Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asik25

  1. Lucyjka- 43mm i takie ruchliwe! Niesamowite! Hmm, kiedyś i ja to zobaczę... Na tym cukrze nie znam się, a kontrolowałaś na czczo? U nas w szpitalu tak przeważnie badają. Fajnie że trafiłaś na Polaka tylko szkoda że na tej przezierności się nie zna... Ale miejmy nadzieję że w Oslo cię jednak przyjmą i uspokoją, że wszystko ok:-)
  2. 100krocia- masz śliczną dzidzię!:-) Naprawdę bardzi się cieszę, że u was wszystko ok:-) Martwiłam się przyznam szczerze, że się tak długo nie odzywałaś, a wcześniej był problem czy uda się utrzymać ciążę. Kamień z serca, ufff, jaka ulga:-)
  3. Lucyjko- to to fajnie że dostałaś się do tego gina. Jak pogadasz z nim osobiście to może się dokładnie dogadacie co do tego usg i w ogóle co do prowadzenia ciąży bez pośredników:-)
  4. Fryzella- absolutnie nie chcę wzbudzać w tobie niepotrzebnych nadziei, ja po prostu mocno za ciebie trzymam kciuki. Moja kuzynka tez robiła test 2-3 dni po terminie @ i test był negatywny- teraz to juz 13 tydzień ciązy:-) Trzymam kciuki mimo wszystko:-)
  5. Kamilla- świetnie sobie radzisz z Mateuszkiem:-) I jeszcze znajdujesz czas żeby nam opisać co nieco, super:-) HSG będę miała pod koniec miesiąca, po @. Wynik sluzu juz pewnie jest ale dowiem się jaki na wizycie, jak już będę po HSG. Poza tym nawału pracy ciąg dalszy, ale powoli się klaruje:-)
  6. Lucyjka- widzę że przygody z \"fachowcami\" zadarzają się nie tylko w Polsce. Fryzella- jak tam! Robiłas już test, czy go jeszcze nie kupiłaś? Trzymam kciuki i czekam z niecierpliwością na wynik!:-)
  7. Hej! Mikolajka- dzięki za bliźniaki, póki co nie widac dzidzi nawet pojedyńczo...:-) Channah- super że Kubuś nie ucieka z nocnika tylko podoba mu się ta \"zabawa\":-)
  8. Fryzella- niektóre kobiety bardzo długo nie mają objawów lub mają typowo przedmiesiączkowe. A te twoje piersi to podejrzane i jeszcze brzuszek... no i brak @. Jestem dobrej myśli:-) Nie mogę się doczekac jutrzejszych porannych wiadomości topikowych... U mnie oki, pełen relaks tylko dlaczego weekendy tak szybko się kończą...
  9. Ależ cisza na naszym topiku. Chyba wszystkie odpoczywamy na maxa, weekend jest tak krótki, że trzeba wykorzystać każdą jego chwilę:-) Dzisiaj mamy w planach tylko spacerek, bo pogoda piękna, a poza tym... słodkie nicnierobienie:-)
  10. Hej! Fryzella- i jak tam? Robiłaś teścik, czy paskuda przyszła? Czekam na wiadomości (DOBRE)! Czy ten weekend musi tak szybko lecieć? Jeszcze bym poleniuchowała... Ale niedziela dobrze się zapowiada, na słodkim nicnierobieniu. Tylko spacerek mamy w planach, bo pogoda piękna:-)
  11. Fryzello- na pewno nie chcę cię nakręcać. Ale przecież pisałaś, że normalnie masz jeszcze niższą temp. Objawów jeszcze możesz nie mieć, z tego co słyszałam to mało kto ma tak szybko. Oczywiście to jeszcze wcześnie i nie ma co się napalać, ale skoro @ nie ma to jakaś szansa jest. I mam nadzieję, że @ się nie pojawi. Myślę, że test już powinien wyjść ale dla pewności rzeczywiście poczekaj jeszcze dzień lub dwa i zrób z porannego moczu. Fajnie by było jakbyś tam ujrzała dwie kreski...:-) Misiaczkowa- a widzisz! Jagula tez przeżyła taką przygodę. I żadna z was nie jest złą matką! Takie rzeczy sie po prostu zdarzają i trzeba się cieszyć że sprostałyście sytuacji.
  12. Owszem, owszem- Fryzella trzymamy kciuki! Duś tego bociana! Masz może w planach jakiś teścik?
  13. Fryzella- na pewno będziesz piratem drogowym:-) U mnie nic ciekawego, powoli wracam do przytomności:-) Kurcze, ale mnie ścięło...:-) Szkoda, że to za wcześnie na jakiekolwiek objawy... albo może to i lepiej bo już bym sobie coś wmawiała. Mężuś jeszcze w pracy, będzie dopiero późnym wieczorem... I wspólny weekend:-) Jutro się razem wyśpimy- już się cieszę:-)
  14. Pierwszy raz od bardzo dawna udało mi się zasnąć w dzień. Nawet nie słyszałam sygnałka od męża. Dopiero jak nie dawał za wygraną i zaczął dzwonić na dobre to się obudziłam ale byłam nieprzytomna. Nadal jestem trochę otumaniona... Chyba rzeczywiście dużo pracy miałam w tym tygodniu... Ale teraz... weekend!:-) Hura!!!:-)
  15. Darka- super że się odezwałaś:-) Kuruj się, kuruj! Pocieszę cię, że kiedy Kamilla rodziła też była przeziębiona, przynajmniej tuż przed porodem jeszcze była i jak świetnie sobie poradziła i wspomina dobrze ten czas:-) Będzie dobrze, na pewno też bardzo dobrze sobie poradzisz, a później Lenka wynagrodzi ci wszystkie te chwile przez które trzeba przejść:-) Hmmm, dzisiaj po raz pierwszy zdarzyło mi się zasnąć w dzień. Nawet sygnału komórki nie usłyszałam. Dopiero jak mąż nie dawał za wygraną to się obudziłam ale byłam nieprzytomna. Nadal trochę jestem... Chyba rzeczywiście miałam sporo pracy w tym tygodniu... Ale teraz juz weekend:-) Hura!:-)
  16. Misiaczkowa- jesteś dzielną kobieta i bardzo dobrą matką!!! Gdyby nie ty i twoja reakcja na zakrztuszenie to dopiero by było. Poradziłaś sobie świetnie! No uszy do góry!:-) Fryzella- wiesz, ja raczej nie mam czegoś takiego jak przeczucia, ale myślę, że jednak bociany przyleciały do Polski wschodniej:-) Tak jakoś myślę:-) I trzymam za to kciuki:-) Angela- może rzeczywiście te tablety by pomogły i na bóle i na zajście, bo wiadomo, że po tabletach ponoć łatwiej zajść... Może warto spróbować, w najgorszym razie pozbędziesz się tylko bólu brzucha:-)
  17. Witaj Rosa! Nareszcie się pojawiłaś:-) Jeszcze wszystko sie ułoży, zobaczysz. A byłaś z tą wredną @ u lekarza? Mikolajka- masz rację, pogoda przecudna:-) Fajnie, że na weekend zaświeciło słoneczko:-) Weekendy w ogóle są cudowne, dobrze, że je ktoś wymyślił...:-)
  18. Teraz to mi się podoba! Trochę naszych stałych bywalczyń jednak się odezwało:-) Fryzella- trzymam kciuki żebyśmy w najbliższym czasie skakały pod sufit po przeczytaniu wiadomości od ciebie! Angela- ty chyba też miałaś teraz termin, chyba na 06.03 o ile dobrze pamiętam? I co, i co??? Jagulka, Kocica- nie dajcie się żadnym chorobom! Przegońcie je z daleka od was i waszych Maleństw:-)
  19. Hej! Po pierwsze dziękuję bardzo za zdjęcia domu od Gosik i Kacperka od Mikolajki:-) Domek cały na pewno wspaniały, tylko pomarzyć mogę... A Kacperek- ależ dzieciaczki szybko rosną:-) Przystojny z niego chłopak:-) Ciekawe co u Darki... Kamilla chyba ma z nią kontakt smsowy, nie odzywała się nic w sprawie Lenki? Albo jej wywróżyłyśmy dzisiejszą szczególną datę na poród albo po prostu odpoczywa i ma ciekawsze zajęcia niż siedzenie przed kompem tuż przed porodem:-) Czekamy na wiadomości!
  20. Brawo Założycielka topiku! Trzeba ratować nasze \"miejsce spotkań\"! No bo gdzie będziemy piły kawę?:-)
  21. Nooo piękne pustki. Czy już tylko ja lubię nasz \"zimowy\" gorący topik???
  22. Gosik- jak widać choróbska i za oceanem męczą. U nas też dużo ludzi choruje. Na szczęście my z mężem dzielnie się trzymamy i mam nadzieję, że tak już zostanie:-) Zdjęcia doszły do mnie na pocztę, ale obejrzę je dopiero w pracy... muszę uzbroić się w cierpliwość. Za to jutro mój komputer powinien być już całkowicie sprawny:-)
  23. Lucyjka- no faktycznie, opieka nad ciężarną w Norwegii rewelacyjna... Oby nie było problemu z dostaniem się na to usg, skoro masz skierowanie. I najważniejsze, żeby sam wynik badania był bardzo dobry:-) Fryzella- ja niestety jeszcze lodów nie jadłam:-) Zapominam, bo to nie ta pora roku:-) Ja tez marze o tych osławionych dwóch kreseczkach... Mam nadzieję, że nie będziesz czekała na nie tak długo jak ja. Na pewno nie:-)
  24. Kamilla- spacerki to super sprawa, tym bardziej że zaczyna się wiosna. Szczególnie w twoich okolicach ma być dzisiaj cieplutko:-) Gosik- super że u was wszystko dobrze... tylko brakuje nam ciebie. Odzywaj się częściej, jeśli tylko Caden pozwoli:-) Miama- powodzeniu w pozbywaniu się wysypki!
  25. Misiaczkowa- musisz być dzielna, chociaż wyobrażam sobie jakie to musi być trudne jak się wysłuchuje tylu dobrych rad... Takie zachowanie potrafi wyprowadzić z równowagi. Ale ty nie ulegaj i rób swoje. Lucyjka- musisz myślec pozytywnie, na pewno wszystko będzie dobrze. Ale dobrze byłoby sie o tym przekonać podczas badań. Domyslam się, że takie ciągłe podróże do Polski muszą być kosztowne, może uda się cos wskurać na miejscu w Norwegii... Reniol- brakuje nam ciebie! Wracaj!!!
×