Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asik25

  1. Dzisiaj w nocy obudził mnie ból brzucha (skurcz?) taki jak przy miesiączce, dosyć mocny. Potrwał chwilę, za 15min kolejny, troszkę lżejszy i za kolejne 10min znowu dość mocny i koniec. Uspokoiło się i pospałam do rana. Czy to są skurcze przepowiadające? Słyszałam że one są bezbolesne. I czy to nie za szybko? Czy grozi mi poród przedwczesny?
  2. Fajnie się czyta o waszych dzieciaczkach:-) Sama też niedługo zacznę pisać o swoim:-) Czy to normalne? Dzisiaj w nocy obudził mnie ból brzucha (skurcz?) tali jak przy miesiączce, dosyć mocny. Potrwał chwilę, za 15min kolejny, troszkę lżejszy i za kolejne 10min znowu dość mocny i koniec. Uspokoiło się i pospałam do rana. Czy to są skurcze przepowiadające? Słyszałam że one są bezbolesne. I czy to nie za szybko? Czy grozi mi poród przedwczesny?
  3. Lucyjka- ogólnie to nie narzekam, tylko te cholerne nocki mnie denerwują. Już chyba od maja kiepsko śpię nocami, nie mogę zasnąć, jak zasnę to się często budzę i strasznie mnie to wkurza. Poza tym jest ok:-) Ale to musi być słodkie jak Linka przynosi zabawkę i wkłada ją do ręki, szczególnie tatusiowi. Proszę, jaka to mądra dziewczynka:-)
  4. Fryzella- to faktycznie zapracowana jesteś... a z tym czynszem to przegięcie! 500zł więcej- chyba oszaleli! Mój brzuszek coraz większy, ja jednego dnia mam dużo energii, drugiego natomiast totalny spadek nastroju, np tak jak dzisiaj jakaś smutniacka jestem bez powodu i zero siły na cokolwiek. Aruś często i mocno się rusza, co mnie cieszy, bo wcześniej jak się trochę mniej ruszał przez pare godzin to zaraz się martwiłam czy jest ok. Do gin idę 24 października, to już będzie początek 35 tygodnia! Szok, do porodu coraz bliżej! Ale dam radę, co nie? Nie ma innej opcji, każda z nas musi dać radę. I będziemy mieli naszego kochanego, wyczekanego synka w domu:-) Zdjęcia planujemy zrobić na dniach więc na pewno wyślę. Chcemy mieć pamiątkę tego magicznego czasu:-) Lucyjka, Fryzella i Misiaczkowa- dużo zdrówka! Pozostałe koleżanki z resztą też! Nie dajcie się choróbskom!
  5. Aga- gratuluję! Ale super, najgorsze już za tobą:-) Super że poród nie trwał bardzo długo i że już jesteście w domku. W serduszku na pewno wszystko samoczynnie się unormuje. A u mnie jeszcze ponad miesiąc (chyba) :-) Już mamy złożone łóżeczko i czekamy:-)
  6. Aga- gratuluję! Ale super, najgorsze już za tobą:-) Super że poród nie trwał bardzo długo i że już jesteście w domku. W serduszku na pewno wszystko samoczynnie się unormuje. A u mnie jeszcze ponad miesiąc (chyba) :-) Już mamy złożone łóżeczko i czekamy:-)
  7. Hej! Lucyjka- wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin Linki! Spóźnione ale szczere! Buziaki:-) A my już mamy łóżeczko dla Arka:-) Już złożone i przygotowane na jego przybycie:-)
  8. Aga- czekamy na twoją dzidzię!:-) Powodzenia! Mój synuś waży już ok 1800g, gin powiedział że ma dużą główkę, co to może oznaczać? Przyjęłam to tylko w kontekście porodu, pomyślałam sobie jak ja dam radę urodzić, dopiero w domu zaczęłam się zastanawiać czy to nie oznacza jakiejś choroby u dziecka? Oby nie. Wiecie coś na ten temat?
  9. Fryzella- Majeczka śliczniutka i jaka już pannica!:-) Misiaczkowa- gratuluję żołnierzu i życzę szybkiego powrotu ze szpitala i w ogóle do zdrówka! A ja byłam na wizycie w piątek u gin, Mały waży już ok 1800g, ja mam 11 kg na plusie. Gin stwierdził że ma dużą główkę, czy to może coś złego oznaczać? Bo przyjęłam to w kontekście tylko takim jak ja dam radę urodzić, dopiero w domu zaczęłam się zastanawiać czy to nie oznacza czegoś złego? Przez weekend miałam akcję- malowanie mieszkania, teraz zostało tylko porządnie wysprzątać i w środę wybieramy się po łóżeczko dla naszego szkraba:-) Buziaki dla wszystkich!
  10. Właśnie obejrzałam zdjęcia:-) Natalka śliczna:-)
  11. Monaszka- ja będę miała synka!:-) 100krocia- dużo zdrówka dla Natalki z okazji urodzin! Aga- noo, jak czop odszedł to można się chyba spodziewać akcji w każdej chwili:-) Kwestia dni lub godzin:-) Trzymam kciuki! Channah- Buziaki!:-)
  12. Monaszka- ja będę miała synka!:-) 100krocia- dużo zdrówka dla Natalki z okazji urodzin! Aga- noo, jak czop odszedł to można się chyba spodziewać akcji w każdej chwili:-) Kwestia dni lub godzin:-) Trzymam kciuki! Channah- Buziaki!:-)
  13. Lucyjka- prawda, zapomniałam napisać o swoich wynikach. Po obciążeniu glukozą 50g miałam 122mg%. Nie wiem jaka jest norma ale myślę że wynik jest dobry, bo norma na czczo jest do 115 a ja godzinę po wypiciu glukozy miałam te 122. Za tydzień mam wizytę i myślę że lekarz potwierdzi że jest ok. Hemoglobina podobnie jak ostatnio trochę niska ale utrzymuje się na poziomie 10,6 i nie spada bardziej więc też ujdzie. Dzisiaj jakby nos trochę odpuszcza, w każdym bądź razie oddycham normalnie:-) Misiaczkowa- właśnie, właśnie! Czekamy na relacje z egzaminu!:-)
  14. Podoba mi się imię Paulina. Chodziłam z jedną Pauliną do jednej klasy w podstawówce- bardzo silna osobowość, bardzo inteligentna i bardzo ładna. Także skojarzenie mam stuprocentowo pozytywne:-)
  15. Gardło już mnie prawie nie boli, tylko nos zatkany tak że myślałam że wcale wczoraj nie zasnę bo ja oddycham tylko przez nos. Jak mam oddychać ustami to się strasznie męczę, szczególnie na leżąco a już o zaśnięciu w ogóle nie ma mowy... Kropli do nosa podobno nie wolno, tak jest napisane na ulotce tych co akurat mam w domu. Głupi katar a męczarnia straszna. Ale jakoś mi się odetkał ok 1,30 w nocy na tyle że udało mi się oddychać przez nos i zasnęłam. Leków w ogóle żadnych nie biorę tylko dalej herbatka z cytryną i modem na przemian z herbatką z cytryna i sokiem malinowym, no i masełko czosnkowe własnej roboty.
  16. Aga, a nie wiem, chyba nie pisałaś jakie imię planujecie dla córci??
  17. Aga- ale godzina zero już tuż tuż:-) Już jesteś w bezpiecznym do rodzenia momencie ciąży:-) Trzymam kciuki żeby wszystko było ok i myślę że jest wszystko w porządku. A potwierdzi sie to wszystko jak urodzisz:-) Powodzenia!
  18. Aga- ale godzina zero już tuż tuż:-) Już jesteś w bezpiecznym do rodzenia momencie ciąży:-) Trzymam kciuki żeby wszystko było ok i myślę że jest wszystko w porządku. A potwierdzi sie to wszystko jak urodzisz:-) Powodzenia!
  19. Brzuszek rośnie i jest już całkiem spory:-) Synuś pięknie kopie i wierci się, robi mi taki oryginalny taniec brzucha:-) Trochę ciężko mi się przewracać z boku na bok w nocy, jak leżę za długo na jednym boku to bolą mnie kości, tak jakby biodra albo może to jest miednica? Chyba te stawy które normalnie są nieruchome rozszerzają się już powoli i stąd ten ból, tak przynajmniej myślę. Robią miejsce mojemu syneczkowi, żeby w odpowiednim czasie mógł się wydostać na zewnątrz:-) Jutro zaczynam 30 tc!!
  20. Jagulka- gratuluję córeczki:-) Ale i tak najważniejsze żeby była zdrowa:-) Misiaczkowa- czy cukier ok to się dopiero okaże bo dopiero dostałam skierowanie na to badanie, ale jeszcze go nie zrobiłam, dopiero się wybieram w tym tygodniu. Kciuki będziemy ściskać na 100%!!! Na pewno pójdzie ci celująco:-) Misiu- sprytnego masz synka:-) Fajnie się później wspomina takie psoty:-)
  21. Mój synuś ma już ok 1,5kg, ja za to na plusie od początku ciąży 9kg! Aż się zdziwiłam, nie sądziłam że aż tyle a do końca ciąży jeszcze ponad 2 miesiące! Poza tym wszystko dobrze, jeszcze nie próbuje wychodzić i wszystkie pomiary w normie. Dostałam skierowanie na to paskudne picie glukozy, mocz i morfologię. Teraz uciekam szykować obiadek:-)
  22. Misiaczkowa- dziękuję bardzo za wyczerpujące opinie! Lucyjka- to znaczy że dobrą masz teściową, potrafi odpowiednio nastawić twojego męża, a nie buntuje go. Mój synuś ma już ok 1,5kg, ja za to na plusie od początku ciąży 9kg! Aż się zdziwiłam, nie sądziłam że aż tyle a do końca ciąży jeszcze ponad 2 miesiące! Poza tym wszystko dobrze, jeszcze nie próbuje wychodzić i wszystkie pomiary w normie. Dostałam skierowanie na to paskudne picie glukozy, mocz i morfologię. Teraz uciekam szykować obiadek:-)
  23. Nareszcie ożywienie na \"zimowych\":-) Jeśli chodzi o wyprawkę, to kupiliśmy ostatnio śliczny komplecik rozm.56 niebieski (taki żywszy) w króliczki: kaftanik, koszulka, śpioszki i czapeczka i body też niebieskie ale inne z misiami:-) To wezmę do szpitala na wielkie wyjście:-) Poza tym mamy sporo rzeczy od rodzinki, także myślę, że z ciuszków nie będę na razie nic dokupować, przynajmniej tych najmniejszych, bo pewnie nie zdąży nawet tego użyć wszystkiego. Cieszę się, bo to jednak spora oszczędność, a wiadomo, że takie maleństwo nie zniszczy ubranek więc prawie wszystkie są w bardzo dobrym stanie. Wózek sobie już upatrzyliśmy coneco toledo, wkleję przykładowy link jak to wygląda: http://allegro.pl/item428764672_toledo_coneco_2xfolia_torba_wys_0z_gwar_jakosci.html chcielibyśmy chyba właśnie w takim kolorze. Jeżeli znacie ten model to proszę o opinię, jeszcze nie kupiliśmy, także jakby coś to możemy zmienić zdanie. Łóżeczko podoba nam się takie: http://allegro.pl/item429403476_lozeczko_radek_vii_sosna_szuflada_klups_matera.html Też proszę o opinię, bo wiadomo, my jeszcze się nie za bardzo znamy i możemy wybrać tylko wizualnie, a to nie zawsze znaczy dobrze:-) Testu na cukier jeszcze nie robiłam, bo ostatnio (3 tyg.temu) nie dostałam żadnego skierowania na badania. Jutro mam kolejną wizytę więc myślę że powinnam dostać. Ciesze się bardzo, że się odezwałyście i w ogóle że jesteście:-) Życzę powodzenia w żłobkowych przeprawach, oby było coraz lepiej!
  24. Hej! No nareszcie wróciło życie na nasz topik:-) Lucyjka- ale nikomu nic się nie stało? Autko rzecz nabyta, mocno uszkodzone? Dobrze przynajmniej że już wiesz na co konkretnie jest uczulona Linka, teraz już powinno być lepiej jak wiesz czego unikać. 12 stopni, no to dużo chłodniej niż w Polsce, tutaj jeszcze dobrze ponad 20, przynajmniej na razie:-) Jagulka- śmiesznie się tak czyta, dopiero się dowiedziałyśmy o twojej drugiej ciąży, a dziecko już kopie:-) Nie pamiętam czy już pisałaś, znacie płeć dzidziusia? Gruby misiu- no właśnie, o katarkach słyszę coraz częściej od mam które też \"zaczęły\" rok szkolny... Naughty- kobieto, a ty gdzie się ukrywasz? Czyżbyś była w Polsce?
  25. Moluś- zgadzam się z Channah, na pewno znajdzie się jakiś sposób i zostaniesz mamą. Rozumiem też że żadne słowa cię teraz nie pocieszą że się doczekasz, wiem jak to jest tak czekać i czekać... Pozdrawiam gorąco!
×