Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asik25

  1. Channah- chyba już wstałaś. Napisz nam jak dzisiaj samopoczucie? Wiadoma data zbliża się wielkimi krokami więc jestem ciekawa jak zmienia się samopoczucie w tych dniach.
  2. Czytałam kiedyś że właśnie w ciąży czasem przyplątuje się nadciśnienie, ale co to oznacza, co robić itd to nie wiem więc lepiej nie lekceważyć bo to zbyt poważna sprawa.
  3. Misiaczkowa- z tego co ja się znam na ciśnieniu to masz wysokie i powinnaś pójść do lekarza. Wysokie ciśnienie jest z tego co wiem zawsze niebezpieczne. Nie wiem jaki to ma wpływ na dzidzię ale na ciebie na pewno! Wybierz się lepiej do lekarza albo jak masz możliwość to zadzwoń i zapytaj.
  4. Hej Angela- przykro czytac że masz problemy z mężem. Konsultacja z tą koleżanką psychoterapeutką na pewno nie zaszkodzi no i oczywiście rozmowy z mężem. Uciekam do robotki...
  5. Genewa- dzięki za pocieszenie! Kurcze, tylko to czekanie jest na prawdę dobijające... Ja bym chciała JUŻ TERAZ NATYCHMIAST! :-)
  6. Witaj Julk_a- coś mało się pokazujesz na \"zimowym topiku\". Brakuje nam ciebie! Genewa- chyba woli przemilczeć swoje przeczucia co do mnie:-(
  7. Pierwsza! Reniol- na pewno pójdzie ci świetnie! Życzę połamania długopisa i poplątania języka! Na 100% będzie dobrze!:-) Jak ja bym chciała na wakacje... ale mało realne w tym roku. Nawet jak mąż będzie miał jakimś cudem urlop to i tak wszystko rozbija się o kasę... ehhh...
  8. Agapka- od switu pracowita:-) Połamania długopisa i poplątania języka! Trzymamy kciuki!:-) Channah- piekne zdjęcia, to już jedne z ostatnich...
  9. No i dzień zleciał, zaraz wychodzę z pracy:-) Karyn- życzę ci, żebyś jednak nie straciła pracy, no i... kontaktu z nami:-)
  10. Channah- nie podziękowałam jeszcze za nową fotkę z mężem! Dziękuję!!!:-)
  11. Karyn- to będziemy się wakacyjnie spotykać na kafe:-)
  12. J_A_N_A- gratulacje dla męża!!! Darka- myślę że jak już będziecie mieć dzidzie to instynktownie dojdziecie do porozumienia i wypośrodkujecie to co czujecie teraz. A z resztą bardzo często faceci tak mówią że zimny chów jest najlepszy, a jak rodzi im się dziecko to właśnie oni najbardziej je rozpieszczaja bo są tak w nim zakochani że to mama musi pilnować dyscypliny:-)
  13. Witaj Channah z Kubusiem:-) Juz niedługo będziecie rozłączeni choć ta bliskość zamieni się na jeszcze wspanialszą:-) Jak ja marzę o wakacjach... Pojechałabym sobie gdzieś chociaż na tydzień. Ale mąż chyba nie będzie miał wolnego, a nawet jak załatwi jakimś cudem to będziemy mieli w ciągu najbliższych 3 m-cy dużo wydatków i i tak nie będzie z czym jechać... W skrajnym przypadku najwyżej wezmę wolne i będę siedziała w domu i na działce lub będziemy jeździć na cały dzień (który akurat będzie miał mąż wolny) gdzieś blisko nad wodę...
  14. Piękny słonik, Rosa:-) Darka- może rzeczywiście praca w nocy, a właściwe 24- godzinna, po której są tylko 2 dni na odespanie i dojście do siebie i znowu na 24- godziny do pracy, ma na to wpływ... Kurcze, musimy się przekonać jak najszybciej...
  15. Miama- boję się. Mam nadzieję że wszystko jest w porządku. Ale w takim razie skąd ten problem z zajściem. To możliwe żebym miała niedrożne jajowody miesiączkując w miarę regularnie i jajeczkując? Tylko nie miałam sprawdzanego momentu czy jajeczko pęka.
  16. Miama- gratulacje z okazji rozpoczęcia II trymestru:-)!!! Channah- chyba jeszcze śpi... ciiichoooo.... Tak będzie najlepiej- niech mąż zrobi już to badanie i będzie z głowy, przynajmniej wykluczymy jedną sprawę, a jak się okaże że w tym tkwi problem to od razu jakieś leczenie i po kłopocie. Podobno przeważnie wystarczy brać przez jakiś czas jakieś tabletki i już. Ale co to za tabletki i na co konkretnie to nie wiem.
  17. Moja @ nadal jest. Ale już powoli się ze mną żegna. Oby na zawsze. Ale już sama w to nie wierzę. Normalnie dół na całego. Taka apatia i zniechęcenie. Ale będę wam smucić w tym tygodniu. Postaram się być jednak grzeczna:-)
  18. Napisałam się i mi skasowało posta:-( Witam poniedziałkowo! Odkąd mam @ mam też niezbyt dużego, ciągłego i upierdliwego doła:-( Jakoś mi tak smutniacko, aż się płakać chce. Jak dobrze pójdzie to mąż w tym tyg. zgłosi się na badanie nasienia. Misiaczkowa- może jednak będą bliźniaki...:-) Ale by było fajnie:-) Genewa- czy na mój temat nie masz jakichś przeczuć?? Napisz proszę... Fryzella- witaj na topiku:-)
  19. Kamilla7- ufff, na szczęście u WAS wszystko dobrzem sytuacja opanowana- kamień z serca:-)
  20. Witam w nowym tygodniu! Dalej mnie trzyma jakiś smutek... W piątek jak byłam po pracy cały dzień sama (mąż do rana w sobotę w pracy) to aż sobie popłakałam prawie że w głos. Jak dobrze pójdzie to mąż pójdzie w tym tyg. na badanie nasienia. Channah- zostało tak niewiele czasu z brzuszkiem:-) Tez nie mogę się doczekać twojej relacji z porodu i czasu po porodzie. Agapa- dzielna jesteś. Nie lubisz igieł i zdecydowałaś się na codzienne kłucie dla dzidzi. Jesteś wielka!:-) Darka- to całkiem spory balkon:-) Ja niestety nie posiadam. Ale rodzice mają działkę więc tam często chodzimy na grila lub opalanko. W niedzielę do obiadu zdążyłam sobie przypiec twarz i dekolt. Kamilla7- co się dzieje, że się nie odzywasz??? Proszę nie straszyć koleżanek!!!
  21. Karyn- ja też bym chętnie przeczytała tą książkę, ale jak na razie nie dorwałam. Hmm, ale wiem kto ma:-) Muszę się uśmiechnąć do koleżanki:-) Filmu też nie widziałam.
  22. Kamilla7- coś się do nas dawno nie odzywałaś! Napisz, że wszystko w porządku!!! Stęskniłam się:-)
  23. Miało być nie będę wychodzić. Już nawet pisać nie potrafię. Chyba czas na kawę:-)
  24. W takim razie już stąd wcale nie wydę wychodzić:-)
×