Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sysia1912

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sysia1912

  1. Olinku - czekamy w takim razie razem z Tobą na pozytywne testowanie :) Iwonko - coś stawiam na dziewczynkę bo na naszym forum jakoś się ich więcej trafia :P ale co by nie było to ważne żeby zdrowe było :) Gosiaczku - brzuszek musisz mieć olbrzymi jak taki duży chłopaczek w nim siedzi :) trzymajcie się ciepło :) Enigmuś - a Ty gdzie się podziewasz?? Ja ciągle czekam na foteczki brzuszka :) Emiczko - Ty to masz przeboje ostatnio, wykończysz mi się tam dziewczyno :( niech szybko się wyjaśni wszystko bo co to za święta będą dla Was, a co do tych objawów Twoich to normalnie zaczynam się bać że może naprawdę jestem czarownicą i Ci dobrze wywróżyłam, ale jak się sprawdzą moje wróżby to taką czarownicą mogę być :D i w końcu będę czytała jakie to Emiczka ma dolegliwości :P AnA - dobrze że się pokazałaś :) mam nadzieję że zbliża się ten problem ku końcowi Sabruś - na pewno znajdziesz jakieś dobre rozwiązanie i będziesz z maluchami w domciu :) A ja się nudzę :( nie mam co zbytnio robić, Tomcio śpi już od 19 bo cały dzień szalał więc padł jak naleśnik :D DObra uciekam zajrzę jeszcze jak coś naskrobiecie to ja też skrobnę
  2. Może mnie zjecie za ten wpis do Golki ale ja naprawdę nie znoszę facetów którzy zdradzają, dla mnie jest to nie do pojęcia, nie cierpię takich fiutów i koniec, dla mnie facet ma jaja jak odchodzi z godnością, mówiąc że nie kocha, że nie chce być z kobietą którą jest, wyprowadza się i dopiero szuka innej i z nią zaczyna sie spotykać, a nawet jeśli zdarzy się że poznaję inną w trakcie związku z inną kobietą to mówi jej że poznał i że chce odejść a nie że zdradza i jeszcze ukrywa, zapewnia że będzie dobrze, podwójnie rani kobietę, która mu gotowała, sprzątała, czekała na niego jak wróci z roboty, która była mu cąły czas wierna i wierzyła ze on też potrafi, taki któś jest dla mnie NIKIM!!!!!
  3. No i Asię zapowiedziałam i się Asieńka zjawiła :D Sandrunia jest czaderska i marzę by ją zobaczyć, a pies i dziecko to najlepsza parka ja bardzo bym chciała by u nas tak było ale to nie mój dom więc decydować nie mogę, ale później w swoim czemu nie :P Emiczko - Ty to się tak nie chichraj bo jakbyś była na miejscu Asi słysząc to to byś się za głowę złapała, że tak dzieci mogą drzeć mordki, Tomek to płakał nie dlatego ze się przewrócił tylko wystraszył się Krzysia jak ten odstawiał koncert a weź uspokój takich rozwrzeszczanych, jednego przytulić trzeba i drugiego, a jeden o drugiego zazdrosny i dalej płacz, masakra, jak siostra wróciła to w pewnym momencie usiadłyśmy na łóżku ręce pod brody i w tym samym momencie powiedziałyśmy CO ZA JOŁOPKI :D to co oni wyprawiali to masakra, biegali tak długo że jak spojrzałam na Tomka to nie był już wstanie nóg podnosić podczas biegania tak był zmachany, Krzysiu to się przewracał ze zmęczenia a Tomek za nim, spoceni i mokrzy jak szczury ale dalej biegali :D :D :D nikomu nie życzę, bo raz się śmieją a raz ryczą, wyszłam stamtąd z takim bólem głowy że szok :D wróciłam to się kimnęłam razem z Tomkiem bo nie dałabym rady funkcjonować, tak dali popalić :D JA też buszuję, zresztą jak co wieczór :P :P :P
  4. Hejka Laseczki :) Fajnie Was poczytać :) JA do południa pilnowałam siostrzeńca no i akuratnie rozmawiałam z Asieńką jak Krzysiu i Tomek się stuknęli i zaczeli \"płakać\" ale jak Krzysiu płacze to raczej tego płaczem nazwać nie można, to jest darcie gęby na maksa, Asia była w szoku ale ja zawsze powtarzam że jak oni się spotykają to są wtedy dwa potwory bo tak się zachowują, raz się bawiąi ganiają w berka a raz drą sie, biją i płaczą - ogólnie jest weseoło :D MAcie wszystkie gorące pozdrowienia od Asieńki która ma mnóstwo roboty ale postara sie do Was jak najszybciej odezwać jak tylko znajdzie chwilkę :) Goniu - witaj znów :) Ja tak myślałam co to się stało że zniknęłaś, ale dobrze że jesteś :) jak tylko odzyskasz zdjątka to bardzo proszę bo ja mam tylko Twoje foteczki z brzuszkiem a Oskarka mam tylko parę zdjęć jak był malusi bo teraz to pewnie zmienił się nie do poznania :) Maklady - współczuję rzyganka ale choć wiesz i odczuwasz to że w ziąży jesteś już na 100% i gratuluję pięknie bijącego serduszka, teraz te serduszko będzie z Wami do końca Waszych dni czyli przynajmniej przez 100 lat :D Estellko - a spodenki to super sprawa dla Ciebie i maleństw, wygoda, bezpieczeństwo i ciepło w brzuszek będzie dzieciaczkom :) a Ty nim się obejrzysz to będziesz tak samo jak Enigma latała po sklepach i kupowała wyprawkę :) a może będzie i chłopczyk i dziewczynka :) fajnie jaby parka była :) a Wy jakbyście chcieli?? Zabajonku - no to dzisiaj Ci napiszę to co miałam napisane wczoraj :) Oleńka jest świetna a jej minki takie słodkie i zabawne, gratuluję Tobie za próby z nocnikiem bo ja robiłam je zbyt późno i np Tomek lata do tej pory w pampersach ale na wiosnę koniec z tym :D na nocnik potrafi zrobić, najważniejsze że się nie boi robić ale w matkach jak lata to jak np je to zapomina zawołać i leje w majtochy :) A co do jej stania to bardzo zdolna dziewczynka, ciekawa świata i za to jej duża buzia że jest odważna i się nie boi :) Emiczko - a Tobie wczoraj pisałam że jak będziesz sobie tego życzyła to jak będziesz w ciązy to mogę zasypac Cię takimi linkami bo coraz częściej zaglądam na stronki z ciuszkami, zabawkami dla dzieciaczków, często z typowej nocnej nudy :D ale ile fajowych rzeczy można znaleźć :) a za tym gonalkiem na wiosnę ja jestem zaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D Mężuś Twój ma 100% racji - PO CO MA SIĘ ZMARNOWAĆ?? :P :P :P :P :P Ale ja i tak Ci wywróżyłam ciążę pod choinke więc wiesz :P :P :P :P :P Aguś - głowa do góry, jakoś się ułoży a co do Pawełka to sie przeraziłam że jakiś pierdolony krem może tak dziecku zaszkodzić, ale biedaczek musi teraz cierpieć :( na pewno jest uczulony na jakiś składnik tego kremu, pewni podajesz mu wapno i zyrtec w kropelkach, bo jak Tomek miał uczulenie na oliwkę jonsona w żelu to miał kropki na ciele i po tych lekach mu przeszło, ale jak to tak strasznie wygląda to na pewno coś jeszcze dała, niech wraca do zdrówka jak najszybciej Paula - synek pewnie zazdrosny ze mam z Tatą woli wychodzić niż z nim i dlatego taki żal miał do Ciebie, musiało to byc naprawdę wzruszajace ale musi się przyzwyczaić że mamę ma młodą, ładną i będzie wychodziła na różnego rodzaju imprezy a jak on już będzie duży to mama będzie chodziła razem z nim prawda ?? :P :P :P A z tą 3 w nocy to łładnie poszaleliście :D może mała Patrycja z tego wyjdzie :D :P żarcik :) Nadwiślanko - no z tą bielizną to mnie zaskoczyłaś, bo fajnie masz że Mężuś sam wie w czym chciałby Ciebie widzieć :P no to tylko pogratulować i domyślać się jak zareagował jak to na siebie założyłaś ho ho ho :D :D :D A co do stroju domowego i makijażu to ja się też wypowiem :D W domu konieczny jest strój sportowy czyli dresik i jakaś koszulka, oczywiście tak żeby to jeszcze jakoś wyglądało :D no bo szkoda chodzić w normalnych dziennych ciuchach bo Tomek podejdzie i np wytrze mi o spodnie ręce całe w czekoladzie albo np po czyms innym co jadł, albo wytrze sobie buzię brudną od jogurtu którego nie zdążył jeszcze dobrze połknąć, także u mnie to mus :D Co do malowania to ja bardzo sporadycznie nakładam puder, zawsze moja buzia + puder = wypryski, a tak to mam dość gładką cerę, jedynie przed @ mi wyskakują diodylce :D :D :D ale zawsze maluję tylko rzęsy i usta błyszczykiem ale błyszczyk to nie zawsze, choć teraz to zakupiłam sobie puder w kulkach bo jak wychodzę na ulicę to się ludzie troszkę patrzą bo blada jestem okropnie bo na solarium nie chodzę a anemia robi też swoje i jak się wypudrowąłam to normalnie samej mi się podobało ale i tak i tak jest dobrze, póki nie muszę stosować pudru codziennie to tego nie robię :) Ale podobają mi się kobiety wypudrowane tak jakby wcale nie były, tak dyskretnie bo jak widzę taką pudernicę co wygląda jakby wsadziła przed sekundą cały ryj w miskę z pudrem to aż mi się cofa, szpachelką można jej to zdrapać dopiero :D Foli - napisz jak tam mała :) AnA - odezwij sie bo coś zamilkłaś ostatnio, zawsze Ciebie tutaj tak pełno było :) Lara - wisienko Ty forumkowa, pisz co z Tobą :) Moniśka - a Ty co znowu chcesz nam tu zniknąć na dwa lata?? Nie pozwole więcej na to :P :P :P Sabruś - wszystko w porządku bo coś Ciebie tu nie widac ?? Andzia - mamuśko, odzywaj się tu prędko :) Enigmuś - a Ty nadal wybierasz tą pracownicę?? HELOŁ wzywam Cię :) ale jak leżysz w łóżeczku to leż sobie ładnie bo to najzdrowsze teraz dla Ciebie :) Wiecie co, przegiełam chyba z tym pisaniem, a kopiować kopiuję ale jakoś wczoraj na to nie wpadłam :) ale teraz to zrobię bo chyba bym zawąłu serca dostała jakby mi wcięło :D nie chcę sobie już tu krakać :D Spadam ADIOS SPADIOS :D PS: wkleiłam do Worda a tam dwie stronki hahahaha przegięcie :D
  5. Wjebało mi wpis i jestem znowu wściekła a już pisałam Emiczce że mi przeszło, pytałam Maklady co u niej i jak się czuje no i tak ładnie napisałam o Olleńce Zabajonej i mi wcięło napiszę jutro bo zwariuję zaraz
  6. A zobaczcie te buciki dla bliżniąt czaderskie :D http://www.allegro.pl/item271569364_nike_nowe_dla_blizniat_2_pary_3_6m_cy_od_ss.html
  7. http://www.allegro.pl/item272682956_buciki_z_grzechotkami_babyono_rewelacja_gratis.html Albo takie :D
  8. http://www.allegro.pl/item272639126_nowe_polskie_buciki_niemowlece_duzy_wybor.html Np takie Enigmuś :)
  9. Jestem, ale strasznie zła i obolała bo ciotka przyszła i się zwijam z bólu a muszę dzisiaj iść z Tomkiem do mojego Taty w odwiedzinki a przekładać już nie wypada bo już przekładałam :( Emiczko - ja to zawsze do tej siedzę a oczy podkrążone mam zawsze ze względu na anemię, my to w ogóle nocne marki jesteśmy :D Enigmuś - tak czułam że po tych pierożkach to pewnie już uśniesz bo ja jak się najem to potem ruszyć się nie mogę i tylko o spaniu marzę, a co do wypraweczki to myślę że to chyba wszystko choć już nie pamiętam, jedynie możesz dokupić takie kapciuszki mięciutkie na stópki, nie wiem jak Ci to wytłumaczyć, więc poszukam na necie, choć skarpetki spełniają tą rolę a te kapciszki tyle tylko że ładniej wyglądają Nadwiślanko - widziałam w śmietniku kto usuwał
  10. A ja dzisiaj mam lenia :( mam nadzieję że się rozbrykam jeszcze bo dopiero 11 dochodzi Zabajonku - Tomek szaleje strasznie, jak spotyka się ze swoim kuzynem to tak jakby się spotkały dwa potworki, my z siostrą jesteśmy we dwie i załamujemy ręce w pewnym momencie bo nie wiadomo czy się śmiać czy płakać, a tak to zrobił się już strasznie samodzielny ale za to w końcu chce się przytulać, całować, taka mała przylepka:) a jak łobuzuje od rana do nocy to jeszcze gada jak najęty i dyskutuje z Tobą jakby był najmądrzejszy na świecie, śmiechu dużo, nerwów czasem też ale to w końcu dziecko i ma prawo :) A u nas tak sobie, nic nowego i nic lepszego zobaczymy co to będzie :) Ucałuj Oleńkę ode mnie i od Tomcia, tą kluskę 10 kilogramową :P teraz to widać ze to kobitka z krwi i kości :) teraz nabierze to później będzie miała z czego zrzucać podczas chodzenia :) Emiczko - no to dobrze że już główka nie boli, że się wyspałaś i lecisz na zakupki to Ci się humorek poprawi, a brzuszek to tak jak Ci wróżyła WRÓŻKA SYSIA :D Enigmuś - przyjemnej pracki i tylko bez przeginania, a tak w ogóle to ja chcę zobaczyć brzuszek Twój bo on już pewnie jest duży w końcu to już prawie 22 tydzień, ja pitole jak to leci :) a ta krowa jest zakompleksiona, to taki typ podwórkowej plotkary hahahhahaha cudze krytykuje a swojego nie widzi :D żałosna krowa :D
  11. Nadwiślanko - co do Tomcia to sprawa była odnośnie podejrzenia u mojego syna zespołu Willego Pradera, skierowała go na badanie Kariotypu i FISH wyszły pozytywnie dla nas czyli że jest zdrowiutki jednak ta genetyczka nadal uważa że on to ma i w styczniu idę do niej na kolejną wizytę i wyśle go na jeszcze jedno badanie, ja wiem że ona się myli a zrobić kolejne badanie mi nie zaszkodzi a bardziej w tym upewni że ja się nie mylę :)
  12. Nie mogę tego przezyć więc skomentuję :D Skoro tak było jak piszesz Pomarańczku to bardzo proszę o wklejenie tego wpisu moderatora :D Bo w cuda nie wierzę że moderator jest w stanie napisać coś takiego :D
  13. hahaha to sie narobiło, a to co wyżej napisane najbardziej mnie rozbawiło :D ale cóż Paula Twoje gg mam i zaraz się odezwę :)
  14. Widzę że jesteście blisko i nie jest wcale to takie trudne do odgadnięcia :) Sabruś napiszę Ci na gg! Nadwiślanko - to że Ty jesteś przeciw IN Vitro to wiem bo powiedziałaś już to jak zdecydowałaś się na adopcję ale nie mam do Ciebie o to pretensji bo każdy ma inne upodobania, a powiedz mi jak tam w OA ?? Mieliście już spotkania z dzieciaczkami?? MAcie już kogoś na oku??
  15. wiesz co pomarańczku... tutaj nie po to kobiety się starają tyle czasu by oddać później dziecko do adopcji, cieszę się że tworzycie jakąś tam grupę kobiet ale naprawdę nie tutaj, sam temat topiku mówi za siebie, a wysyłając takie posty to same ściągacie na siebie grono wrogów, ja po mniejszej części was rozumiem ale w większej części NIE ale nie zamierzam już tu o tym pisać bo byście się zgorszyły!!! I tym optymistycznym akcentem witam Was moje Kochane Dziewczyny :) Enigmuś - moje ogromniaste gratulacje - Dziewczynki są grzeczniusie w przeciwieństwie do chłopców, cieszę się razem z Tobą, ja też bym chciała już dziewczynkę ale do tego to jest coraz dalej :) Estellko - Dwójeczka to i tak sporo więc głowa do góry to jest kupa roboty i czasami ja mam już dość z jednym a jakbym miała tak dwójkę to bym zwariowała. Dbaj o siebie Kochana Sabruś - trzymasz wszystkie nas w kupie widzę :) Ucałuj Amelkę i Maciusia Emiczko - no to ja widzę że ty rozkwitasz bez tych teściów, to bez kitu musieli strasznie Cię wkurzać, jeszcze trochę i w ogóle ich nie będzie hahahahaha gorzej będzie jak im się te Mazury znudzą :-O Aguś - ja mam nadzieję że wszystko wróci do normy Zabajonku Andzia Foli AnA Kasiula Iwonka Gosiaczek Maklady Asia Paula Granini Nadwiślanka BEti Golka Ja uciekam bo mi łobuz chatę demoluje :D
  16. A właśnie Suzinko - ja tu wczoraj czatowałam do 24 by złożyć Mateuszkowi życzonka urodzinowe ale coś mnie tknęło by luknąć do tabelki i patrzę a tam owszem 22 ale grudnia a nie listopada :) taka ze mnie ciotka że weź przestań, tak się pomylić, ale dobrze że nie napisałam najpierw bo bym się pod ziemię zapadła :P Ale za to ma 23 miesiące a to też można świętować prawda?? Buziaczek dla Niego
  17. Ale tu dzisiaj cichutko od 15 :) ale ja za to jestem :P Sabruś - ale Ty dzisiaj aktywna :) i oby tak częściej - bardzo o to proszę :) Dostałam od Emiczki zdjęcia Twoje i aż siewzruszyłam bo Amelka i Maciuś to takie słodkie bobaski są że szok, bardzo się cieszę że wszystko z nimi już dobrze, Amelka to taka pannica już a MAciulek to szybciutko nadrobi więc nie ma co się o to martwić :) później to będziesz sie zamartwiała czemu on taki ciężki jest bo tak chłopaczek wyrośnie ładnie :) A Ty jaka laseczka fajna, no no no, na naszym topiku to same laseczki :) Goluś - no to dobrze że małpiszon przylazł choć szkoda że taki bolący ale chociaż wiesz że nic się złego nie dzieje, głowa do góry i wracaj do zdrówka niech te choróbska spadają na szczaw :P Granini - napisz jak po tym USG albo kiedy masz iść na to badanko :) Estellko - czekamy na relacje :) Emiczko - teściów nie ma to już o wiele lepszy humorek :D korzystaj kochana korzystaj :D A ja jutro idę pilnować siostrzeńca więc mały sajgonik będzie, a w weekend jadę do szkółki więc mnie nie będzie :) Dzisiaj się zważyłam w końcu ale i tak w ciągu trzech dni mi urosło co nieco bo jadłam jak głupia :P i na 163 cm wzrostu ważę 50 kg więc mam 3 kilogramki do zrzucenia aby wrócić do wagi sprzed ciąży, ale chyba to się nie uda za szybko bo właśnie wpierniczam orzechy w czekoladzie :D:D:D a co tam raz się żyje :P hahahha Uciekam, pozdrawiam Was wszystkie moje Kochane siostry :D
  18. MAKLADY GRATULACJEEEEEEEEEEEE OGROMNIASTEEEEEEEEEEEEE ale mnie zszokowałaś teraz, Boże jestem przekonana że będzie dobrze, muuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuusi, ściaskam Cię mooooooooooocno :D Emiczko - aż poczułam się nagle taka ważna jak przeczytałam że o mnie tak myślałaś :P bardzo to miłe - dziękuję :) Pracuj z umiarem bo po Tobie to nie długo tylko cień zostanie jak będziesz tyle pracowała bo nie dość że dietka to jeszcze basenik i dużo pracy... ja Ci dam jak to mówią odchudzasz się z kości na ości, z ości na wiór :P :P :P ja wierzę że w końcu dotrze do tych Twoich toksycznych teściów że oni są jedną z przyczyn dla których nie ma jeszcze wnuków Ty to masz teraz z nimi koszmar, niech już tam jadą i nie wracają z tych Mazur. Acha Emiczko ja poproszę o foteczki maluszków Sabry bo nie dostałam :) Paula - no ja już złożyłam łóżeczko jakiś czas temu i nie mam gdzie tego łobuza wkładać no ale jakoś daję radę, raz tłumaczę na spokojnie a czasem muszę już krzyknąć porządnie bo nic na niego nie działa, czysty cyrk :D
  19. Witajcie!!! JA ten weekend byłam w szkole i wnastępny też tam będę :( U nas nic nowego, zdrowi już jesteśmy, spacerki zaliczamy i się strasznie denerwujemy - Tomek na to że mu nie pozwalam na różne rzeczy a ja na niego że rozrabia, a rozrabia strasznie i już czasem mnie do białej doprowadza, ale tłumaczę sobie że to dziecko i ma prawo ale tez ma obowiązek być posłusznym. Granini - specjalnie wzięłam książeczkę zdrowia Tomka i mam pełen obraz - TOMEK MA TAK SAMO!!! jak się urodził to Obwód głowy miał: 32 cm a Klatki piersiowej 31 cm, potem jak mial 6 tygodni to OG miał 37 cm a OKP miał 37cm, mając 3 miesiące OG miał 38 cm a OKP miał 35 cm, mając 3,5 miesiąca OG miał 40 cm a OKP miał 36cm, mając 5 miesięcy OG miał 42cm a OKP miał 41 cm, i mając 6 miesięcy OG miał 43 cm a OKP miał 45cm i później nie było to sprawdzane i zapisywane, także mając 6 miesięcy sytuacja u niego była taka sama jak jest teraz u Szymonka tyle tylko że Tomek był starszy, ale z nim jest wszystko dobrze, idź na to USG by wykluczyć wszystko, ja jestem dobrej myśli :) Enigmuś - z chęcią ja bym została Twoją pracownicą ale mieszkamy zbyt daleko od siebie :P tak mnie ciągnie do roboty że szok :( a pracyjka biurowa jak najbardziej mi odpowiada :) co do zakupów to robiłam je przed samym porodem, jak wyszłam ze szpitala na dwa tygodnie i potem już do porodu, ale u mnie to była pokręcona sytuacja :) na takie zakupy to trzeba mieć chęć i najlepiej listę co potrzeba kupić bo jak wchodzisz do takich sklepów to masz ochotę kupić wszystko co tylko złapiesz w rękę a co tak naprawdę jest bezużyteczne, nie pracuj tyle Kochana bo się przemęczasz za bardzo, teraz powinnaś więcej odpoczywać a mniej pracować a nie na odwrót :) Sabruś - cieszę się że Maciulek już po operacji i że jest już w domku :) niech nabiera sił i cieszy się domem :) Amelcia musi być teraz naprawdę urocza ale nawet nie wiem jak wyglądają te Twoje szkraby więc proszę o foteczki sisikwiatuszek@interia.pl Emiczko - widzę że trzymasz wszystkich w kupie i to mnie cieszy :) teściowie w końcu wbili sobie coś do tej główki ale czasami co innego mówią a co innego robią, ja mam nadzieję że będzie tak jak powiedzieła teściowa bo to dla Was korzystne wyjście, zawsze te oszczędności co byłyby na mieszkanie będziecie mogli przeznaczyć na pokoik dla dzieci i różne różniast gadżety dla nich bo coś mi się wydaje że zjawią sie szybciej niż Ci się wydaje :P :P :P JA trzymam kciuki by się wszystko ułożyło :) Moniczko - niestety małpiszon przylazł ale głowa do góry nowy cykl nowa nadzieja :) jak spojrzałam na te foteczki Patrycji to aż mnie zamurowało, z takiej kruszynki wyrosła już taka duża kobietka, cuuuuuuuuuuuudo :D Ucałuj ją ode mnie Paula - wracaj do zdrowia ale nie do pracy :P :D niech zobaczą jak to im źle bez Ciebie, zatęsknią to moze przestaną Ciebie przenosić do innych biur, no i niech płacą 100% wynagrodzenia na siedzenie w domku :P :P :P a co?? niech płacą :D powiedz mi w ogóle jakie Ty masz sposoby na radzenie sobie z tym łobuzem, bo mi już czasem ręce opadają :( Goluś - no jak przeczytałam o tej torbieli to aż mnie zatkało, byłam przekonana że to bedzie miła niespodzianka w postaci fasolki, mam nadzieję że ta torbiel się jakoś wchłonie i nie będzie tam nic paskudziła :) Asieńko - nie widać Cię tu, widzę że te oferty to Cię wykończą Kochana, mam nadzieję że Sanderka wróciła już do zdrówka i nie masz z nią problemu. Całusek dla Niej Aga - jak tam Pawełek?? Andzia - dziękuję za foteczki, córcia jest tak słodka i taaaaaaaak do Ciebie podobna że coś niesamowitego :) Zabajonku - a Ty co porabiasz?? Suzinko - jak tam Mateuszek?? pojawiłaś się ale nic nie naskrobałaś co u Was, pisz tu prędko :P Foli Gosiaczek Iwonka Estellko Beti AnA Lara Olinek Szczęściara Kasiula Kula Maklady Monik Jagodzia Nadwiślanka jeśli kogoś niewymieniłam to przepraszam i pozdrawiam :) Teraz uciekam spać PA :)
  20. Goluś rób teścik, podejdź do niego tak na luzie, np także robisz go po to by sprawdzic czy przyjdzie małpiszon czy nie :P a ja życzę Ci by wynik na teście był dla Ciebie pozytywny czyli że ciąża :)
  21. Moniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiśka :D ale super Ciebie tutaj widzieć :D prawie dwa lata Ciebie tu nie było, pisałam Ci jeszcze maila ale też był bez odpowiedzi :( ale najważniejsze że jesteś :) Trzymam kciukaski by małpiszon juz się nie pojawił :) Ucałuj Patrycję ode mnie Enigmus - to ja chcę zobaczyć ten brzusiolek pliiiiiiiiiiiiiiiiis :D a co do krechy to ja nie miałam a pamietam że chciałam mieć bo jakos zawsze ciąza mi się kojarzyła z tą krechą :P a dzidziulek juz taki duży, ale ten czas zapernicza Emiczka Zabajona Paula Aga Gosiaczek Asieńka Iwona Andzia Estellka Foli Beti AnA Sabra Olinek Lara Maklady Kasiula Iskierka
  22. Ło maaaaaaaatko!!!!!!!! Enigmuś to ładnie musiał kutas Ci na odcisk nadepnąć, ale i dobrze bo chujowi jednemu co on sobie myśli a o co mu poszło w ogóle??
  23. Boże Estellko trzeci tydzień to tak szybko leci, ale dasz radę, jesteś dzielna i to najważniejsze :) A wiecie co mi się wydaje :P że Emiczka też będzie miała dwójkę lub trójkę bo jak sobie tak o niej myślę to nigdy mi się nie kojarzy z jednym dzieciątkiem tylko z dwoma lub trzema, nie wiem czemu :P No to mi się humoras poprawił :)
×