Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gillian

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gillian

  1. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    ja już po wodzie z cytrynką i po śniadaniu :-) mam dziś ciężki dzień, jutro i w sobotę też ale jakoś dam radę :-) miłego dnia
  2. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    Laurko, współczuję :-( ale trzymaj się - opychanie się słodkościami tylko pogorszy Twoje samopoczucie :p dla Ciebie
  3. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    witam przy wodzie z cytrynką :-) impreza się udała, nie zjadłam nic niedozwolonego, odpuściłam tort, sernik i dwa inne pyszne ciasta :p ale jestem z siebie dumna, bo do tej pory tego typu zdarzenia były okazją do przerwania diety nawet moi panowie byli pozytywnie zaskoczeni :D miłego dnia
  4. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    oczywiście, tort nie wchodzi w rachubę :D dziś za to zrobiłam sobie piękną fryzurę, paznokcie na dłoniach i stopach - i czuję się baaaaaaaaaaaaardzo zadbana :-)
  5. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    dzięki, dziewczynki :-) zaplanowałam sobie, że będę się wymawiać przebytą jelitówką; przecież nie mogę wszystkim tłumaczyć, że jestem na diecie :p będą szczęśliwi, że zjadłam cokolwiek :D
  6. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    witam :-) ja już po wodzie z cytrynką, śniadanku i kawie pozwoliłam sobie nawet na kostkę czekolady gorzkiej 90% :-) jest niezwykła - tak wolno rozpuszcza się w ustach, jest taka gęsta, a przy okazji - co najdziwniejsze - nie mam ochoty na drugą kostkę!!! :D cud jakis!!! :D :D :D dziś waga znów pokazała minus 0,5 kg, choć mam @ jutro czeka mnie kolejny sprawdzian z silnej woli - jadę na komunię :p nie bardzo mam ochotę - z wiadomych względów - a głupio tłumaczyć się wszystkim, że jestem na diecie :p macie jakieś patenty na tego typu sytuacje? Alib, Laurko - popieram Was ostatnio zatarły się wszelkie granice, przede wszystkim dobrego smaku; wszystko jest sztuczne, poprawione, ulepszone - \"identyczne z naturalnym\" :p przecież to chore!!! zwłaszcza że dotyczy praktycznie wszystkich dziedzin naszego życia - od jedzenia zaczynając, na ludziach kończąc według \"gustu\" tego reżysera, nie nadaję się do niczego :p
  7. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    Memi - dziękuję :-)
  8. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    witam przy wodzie z cytrynką :-) i życzę miłego dnia
  9. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    witam :-) dopadła mnie jelitówka :p miło widzieć, że każda z nas zaczyna odnosić sukcesy :-) Krainko - to rzeczywiście musi zabawnie wyglądać, zwłaszcza ten kontener warzyw :D Laurko, to jeszcze jeden dowód na to, że same na siebie patrzymy bardziej krytycznie; skoro koleżanka zauważyła, że schudłaś, to na pewno tak jest :-) głowa do góry! masz nową motywację :-) ja dziś też podsumowałam swoje dotychczasowe dokonania - według mojej wagi, straciłam 8 kg; według mojego centymetra, mam o 20 cm mniej w obwodach ciała (w sumie, oczywiście) :-)
  10. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    witam w słoneczny poranek :-) ja już po wodzie z cytrynką, zaraz zjadam śniadanko i pędzę do pracy :-) dzięki diecie Gillian nauczyłam się jeść śniadania, które przez wiele lat zastępowałam kawą i (kiedyś) papierosem :p czuję się lepiej i nie mam napadów głodu a poranną kawę w pracy piję bez wyrzutów sumienia :D ostatnio coraz lepiej idzie mi też ograniczanie ilości jedzenia, zwłaszcza przekąsek typu słonecznik czy orzechy; jeszcze niedawno zapychałam się nimi \"do bólu\", teraz wystarcza mi narzucona sobie wcześniej porcyjka, np. mała garstka :-) a co do tego ortodonty, to uważam, Alib, że świetnie zrobiłaś mnie też nie przekonują ludzie, którzy żyją niezgodnie z głoszonymi przez siebie zasadami, a zasady te wybrali jako swój sposób na życie i zarabianie pieniędzy dietetyczka nie musi być wiotka jak trzcina, ale nie powinna też mieć klinicznej nadwagi; dentysta czy ortodonta z brzydkimi zębami sam jest swoją wizytówką - nie najlepszą; to dotyczy wielu zawodów, zwłaszcza w dziedzinie usług i zdrowia :-)
  11. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    bądź optymistką, Laurko :-) optymistom łatwiej się żyje! :D gratulacje!!! Krainko, przecież nie musisz pytać; każdy wybiera swoją dietę, a tu spotykamy się, żeby było miło, żeby się wspierać :-) Alib, podoba mi się pomysł z You Tube :D :D :D szczerze gratuluję spadku wagi :-) a co do otyłej dietetyczki - choć sama jestem gruba, to jednak taka osoba nie wzbudziłaby mojego zaufania, podobnie jak palący lekarz czy otyły sportowiec; albo nie stosuje swoich zasad, które poleca innym, albo jej metody nie są skuteczne - w obu przypadkach PORAŻKA !!! ja też dziś miałam maleńki sukcesik - osoby, z którymi pracuję zauważyły, że schudłam :-) i to niezależnie od siebie!!! no, ale 7 kg mniej to nawet przy mojej wadze jest widoczne! zmobilizowałam się do dalszej diety :-)
  12. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    witam i zapraszam na wodę z cytrynką :-) Laurko, nie daj się! nie będziesz szczęśliwsza, a potem i tak zadręczą Cię wyrzuty sumienia! kostka gorzkiej czekolady to jeszcze nie problem, ale ciasteczko - już tak; spróbuj rano zjadać koktajl lub sałatkę owocową, zaopatrz się też w suszone owoce (rodzynki, morele, daktyle) - są słodkie i można je jeść prawie bezkarnie :D Alib, chciałabym obejrzeć ten taniec :D :D :D Krainko, dziękuję - za gratulacje i za namiary na błonnik, muszę spróbować :-) magdalenaSz - zaglądaj, zaglądaj :-) ja też uważam, że dieta Gillian jest dla mnie najlepsza, bo nie mam na niej \"smaków\" i nie myślę o jedzeniu; powoli uczę się wybierać dla siebie to, co najlepsze - i coraz częściej dokonuję właściwych oraz świadomych wyborów; jeszcze tylko z ćwiczeniami mi nie idzie... :-) a co do dietetyków - kiedyś skorzystałam z usług pewnego znanego łódzkiego gabinetu; oprócz drenażu kieszeni - nie skorzystałam NIC; pani doktor miała dla wszystkich tę samą dietę oraz jakieś leki homeopatyczne, drogie - aż strach!!! jedzenie było paskudne i bez smaku - zazwyczaj jakiś kawałek mięsa i warzywa, ale bez przypraw :p od samego \"jadłospisu\" traciłam apetyt :p efekt jojo był nieunikniony, a odejście od diety - kwestią czasu dziś jest inaczej, a dietetycy dbają o swoich pacjentów; u nas dobrą opinią cieszy się dietetyczka z Częstochowy, która każdemu przygotowuje indywidualny jadłospis na podstawie badań i wywiadu z osobą zainteresowaną nt. upodobań kulinarnych; widziałam osoby, które pięknie schudły :-) sama jednak nie zdecydowałam się na wizytę :-)
  13. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    witam przy wodzie z cytrynką :-) widzę, że ciepła i słoneczna niedziela wpłynęła na nieobecność na forum :D pewnie spacery, wycieczki... itp. :-) no, ale dziś już - niestety - poniedziałek i czas wracać do rzeczywistości; nadal czekają mnie ciężkie dni, ale się nie dam! nadal nie jem słodkości :-) miłego tygodnia
  14. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    witam no, myślę, że mogę zaliczyć wczorajszy dzień do udanych dietkowo z zakazanych rzeczy wypiłam tylko 2 lampki czerwonego wytrawnego wina; cały wieczór obsługiwałam gości i prawie nie siedziałam przy stole, a jak już usiadłam, to piłam wodę z cytryną i miętą :-) nie tknęłam ulubionego sernika ani tortu!!! zjadłam odrobinę sałatki greckiej, potem sałatkę jarzynową z pomidorem i połową kromki chleba, kilka kęsów zielonego ogórka :-) wieczorem, jak już opadły emocje, gdy wszystko posprzątałam, zrobiłam się bardzo głodna - więc zjadłam jeszcze banana potem poszłam spać, żeby już nie myśleć o głodzie :D Krainko, może już pisałaś, ale daj namiary na ten błonnik :D
  15. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    powodzenia, dorcia :-) baw się dobrze!!! ja dziś mam u siebie imprezę i trochę się boję, że pęknę i znów się nawsuwam różności :p na razie dbam o to, żebym miała co zjeść, wtedy może uniknę pułapek kalorycznych :-) naszykowałam sałatkę grecką i deser owocowy bez cukru oraz wodę z cytryną i miętą z własnego ogródka trzymajcie kciuki, co by kilogramy nie wróciły :D
  16. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    znów kilogram mniej :-) miłego dnia
  17. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    ja mam, ale na razie mało z niej korzystam w przepisach jest sporo \"dziwnych\" dodatków :D, wielu nie mam ale kiedyś zacznę stosować te przepisy, przynajmniej niektóre :-)
  18. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    dzięki :-) fajnie, jak ktoś czymś się dzieli; wiedzy nigdy za dużo :D gorzej z praktyką - ale to już zupełnie inna bajka :D
  19. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    już się zabieram - akurat mam chwilkę :-) jeszcze tylko ta herbata - idę zrobić :-)
  20. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    no, dziewczynki, stuknęło nam 2000 wpisów!!!
  21. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    witam :-) siedzę przy wodzie z cytrynką, połknęłam też 2 kapsułki zielonej herbaty na śniadanie zjem dwa małe banany w pracy kawa i herbata, a na przekąskę rzodkiewki po południu zamierzam wypróbować przepis na sałatkę ze szparagów z pomidorem i orzechami - jak zrobię i spróbuję, dam znać :-) a wieczorem - zamiast kolacji - ćwiczenia :-) taki mam plan miłego dnia
  22. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    daj znać, jak coś pewnego znajdziesz :-) chociaż tu na naszym forum dziewczyny też podawały adresy, ale nie pamiętam, na której stronie :-(
  23. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    wróciłam i czuję się o niebo lepiej - fizycznie, nie psychicznie, ale dobre i to :-) przynajmniej nie do końca jest stracony ten czas :-)
  24. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    hej, dziewczynki :-) miałam najgorszy weekend w życiu - i nadal to trwa najgorzej, że taki zapowiada się cały przyszły tydzień ale nie pozwoliłam, żeby stres spowodował zajadanie się słodyczami - nawet na nie nie spojrzałam :-) a teraz idę zrobić sobie długą kąpiel i peeling kawowy, a potem wysmaruję się balsamem wyszczuplającym :-) być kobietą, być kobietą - marzę... :-)
  25. Gillian

    jesteś tym, co jesz

    pozdrawiam wszystkie fanki Gillian McKeith! :-) kończę właśnie wodę z cytryną, potem lekkie sniadanko owocowe - i do pracy :-( jakoś mi się nie chce, a i pogoda za oknem nie nastraja optymistycznie - zapowiada się deszcz, niestety :-( wiem, że potrzebny, bo susza, więc niech pada - ale nie mógł w nocy??? wiem, marudzę, ale czasem tak mam :D mimo wszystko - miłego dnia!!!
×