Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

milla77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Joanna 25 Aparat do domowego użytku bardzo fajny. Jestem fotografem dziecięcym i również pracuję na Nikonie ( oczywiście już bardziej zaawansowanym) Nie zawiedzie Cię. Udanych kadrów! k
  2. milla77

    LUTY 2010

    Dziewczyny jeżeli macie ochotę na profesjonalną sesję zdjęciową waszych noworodków to zapraszam w Warszawie. www.memoryart.pl
  3. Dziewczyny jeżeli któraś z Was ma ochotę na profesjonalną sesję zdjęciową z brzuszkiem to zapraszam w Warszawie www.memoryart.pl Oprócz zdjęć profesjonalne przygotowanie do porodu - mini szkoła rodzenia!
  4. Witajcie babeczki, ja tylko na chwilkę jak wiecie ostatnio nie mam czasu by na dłużej zostać. Ale z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia składam Wam i waszym rodzinom najlepsze życzenia - magicznych, ciepłych i wzruszających Świąt. Niech w Nowym Roku zaświeci dla Was mnóstwo gwiazd! Aby najbliższe dni były chwilą refleksji a nie tylko krzątaniem się w kuchni:-) Dla każdego w Waszych rodzinach życzę spełnienia w życiu prywatnym i zawodowym. Wszystkie Dobrego! Karolina ( wasza Milla77) www.memoryart.pl
  5. Fasolka - no już myślałam że tylko mój dzidziuś jest taki beksa lala i marud:-) W nocy niestety nie śpimy - też jęczy i chce smoczka ale mleka mu nie robię , wiesz nie jest malutki:-) raczej to wielkolud Z wagą jest pewnie koło 13 kg ale ze wzrostem...nosi ciuchy na 18 mcy!!! Ale ten czas zleciał - nasze dzieci wkrótce skończą roczek- to już w przyszłym miesiącu!Maćko jeszcze nie raczkuje ( za duży jest chyba) ale ładnie stoi. Malolepsza- w pracy być i mieć dzieci jest trudno ale w domu być chyba trudniej - powiem Wam że ja czasami dostaję obłędu. Szczególnie że codziennie dzień świstaka. Ja oczywiście mam całą armię do oprania itd ...ale generalnie- siedzenie w domu jest nużące.Jak małe dziecko jest jeszcze takie jak moje że nie da się odłożyć na chwile to czasami samemu chce się wyć do księżyca.
  6. Rybka - o kurcze zwaliło mnie z nóg - ogromne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! Niedawno Ci wózek wysyłałam a tu proszę rodzeństwo w drodze! i bardzo dobrze! Będzie trudno ale dasz radę ! Kochane ja to chyba zeświruję rozkręcając biznes fotograficzny , ucząc się i jeszcze mając na rękach maciusia który nic tylko beczy! Nie piszę do was bo najnormalniej nie mam minutki dla siebie:-( Piotruś poszedł do 1 klasy...to też wydarzenie roku! A ja napisałam w pracy o wychowawczy i nadal usiłuję coś działać w fotografii....ale czasu jak na lekarstwo. www.karolinajuszczyk.blogspot.com
  7. Hej, Mężatka - zobacz jakiej marki jest twój aparat i znajdź serwis w Twoim mieście...z reguły oddaje się tam aparat a oni wyceniają naprawę, wtedy decydujesz się czy warto naprawiać czy kupić nowy. Trudno mi powiedzieć co jest w nim zepsute...Czasami jednak napawa przekracza koszt całego aparatu kupionego np na allegro Dziękuję za miłe opinie o moich zdjęciach - to dla mnie ważne poznać obiektywnie ocenę.
  8. Dziewczynki u mnie tak: mam nowy wspaniały aparat NIKON...robię kilkaset zdjęć dziennie przeczytałam morze książek....i mam bloga foto bloga: http://karolinajuszczyk.blogspot.com/ będe tam pisywać i prezentować zdjęcia próbki z moich sesji...po mału robię też sesje płatne!!! chyba się uda jak myślicie?
  9. Hej babeczki! Dzidziuś na zdjęciach katalogu sen i memory art to mój maciuś:-) 8 i pół miesiąca. Fotografia to trochę matymatyka trochę szczęście ( światło ) trochę a może w dużej mierze talent i po ostatnie sprzęt który kosztuje dosyć sporo. Fasolka - ja chcę się tym zajmować profesjonalnie dlatego w tej chwili uczę się ( czytam mnóstwo książek ) jestem non stop na telefonie z tatą i mamą ( fotografia zawodowa) , robię kursy z płyt cd , czekam na jakiś w miarę tani w wawie kurs stacjonarny ( ceny od 400 do 2500!!) Tata wczoraj wysłał mi światłomierz więc skacze do góry z radości! W tej chwili mam aparat kompaktowy canon g2...to model sprzed kilku lat i jak go opanuję na maxa planuję zakup czego nowego...i tu kolejny dylemat - lustrzanka czy kompakt zaawansowany) Przede wszystkim pracuję na trybie manualnym - czyli ustawiam przesłonę, czas naświetlania..itd... pomału mam nadzieję że się naucze i dołączę do grona fotografików:-) mam tę łatwość że mam 3 dzieci które są moimi darmowymi modelami w różnym wieku i 2 koleżanki w ciąży:-) no i znajomi którzy chcą sesję a ja się uczę:-) Do końca wakacji chce opanować tę sztukę ...potem photoblog...strona internetowa i...kto wie:-))) Mój maciek chyba nie będzie raczkował...za ciężki...13 kg!
  10. Witajcie babolinki! U mnie nie działo się nic wartego uwagi dlatego nie było mnie dłużej niż zwykle na cafe. Otóż jak wiecie kończy mi się wychowawczy w sierpniu. Nie planuję powrotu bo u nas są tylko zwolnienia, liczę na odprawę i do końca roku jakoś damy radę. Mój mąż za to zmienia pracę od sierpnia na lepszą! Ja od tygodnia nie karmię piersią ( miś skończy 9 m-cy za 11 dni) Wobec tego postanowiłam się odchudzić , jestem 7 dzień na diecie kopenhaskiej....powiem szczerze jest coraz trudniej...słabo mi Marzę schudnąć jakieś 6 kg , póki co mam 2,5 na minusie. Jeżeli chodzi o zawód i pracę ...to mam zupełnie inne plany! Postanowiłam zmienić wszystko. Mam dosyć pracy w korporacjach!!!! i nie wracam tam. Przez najbliższe miesiące zaczynam uczyć się profesjonalnej fotografii:-) to u mnie rodzinne ( mama fotograf tata również robi piękne foty) i chyba je też powinnam spełnić powołanie. Zawsze miałam artystyczne zapędy i gdzieś je realizowałam ale dopiero teraz wiem co chce robić. W tej chwili moim marzeniem jest fotografia dzieci, kobiet w ciąży, rodzin...może śluby ale niechętnie. Teraz jednak myślę o tym że dużo pracy przede mną ...a kiedyś jakiś grosz z tego będzie...myślę że z każdym dniem coraz lepiej mi idzie z resztą oceńcie same.... http://picasaweb.google.pl/kgapsj/MemoryArt# http://picasaweb.google.pl/kgapsj/Sen# całuję
  11. Witajcie dziewczyny! Wiem należy mi się spore lanie w dupsko za moją nieobecność, powiem tak - bycie mamą i piastunką domowego ogniska zabiera tak dużo czasu że szkoda gadać. Maciuś wczoraj skończył 7 miesięcy! i uwaga ma 6 zębów! waga penie koło 11-12 kg tak na oko. ciuszki na rocznego malucha. Jest słodki kochany i go uwielbiam. Jest coraz bardziej rozumny i kontaktowy. Jeżeli chodzi o pracę to do końca sierpnia jestem na wychowawczym a potem szukam nowej pracy bo do poprzedniej raczej nie wrócę...ciągle redukują etaty i zwalniają. Gdybym wróciła to i mnie zwolnią. 9 maja miałam też 1 rocznicę ślubu...ech! był uroczy piknik na trawie:-) czas leci.... A mój starszy synek idzie do szkoły - znacie temat , jest z rocznika 2003 z lutego więc może iść. Ja jestem ogromną zwolenniczką posyłania 6 latków do szkoły...jak na całym świecie. Mój synek będzie miał 6 i pół i mam nadzieję że sobie poradzi. Czy mi się wydaję czy tabelka zaciążonych pusta?
  12. Fasolka - chrupki piszą że od 5 mca - dzisiaj kupię:-)
  13. Jagody - ale przystojniak z tego Twojego Michasia:-))))) czupryna jest niesamowicie rozbrajająca. Kurcze no takich włosków to jeszcze nie widziałam u niemowlaczka! Fasolka- widze że ten fotelik jest od 9 kg. Jak byłam w sklepie sprzedawca tłumaczył mi że nie wolno wsadzać malca 9 kg który nie siedzi jeszcze samodzielnie do fotelików przodem do kierunku jazdy ze względu na kręgosłup. Maciuś ma 9kg ale jeździ tyłem, z tego względu również jest absurdalnie gorzej ułożony bo bardziej pionowo. Jak wiadomo kanapa w samochodzie ma spadek i w pozycji tyłem do kierunku jazdy jest najgorzej dla dziecka . Mam taki stary fotelik jeszcze po 1 dziecku ( bebe confort iseos) . Maciuś wymiotuje z powodu dużej pionizacji w tym fotelu...dziwne w instrukcji podane jest że mogą w nim jeździć dzieci od 0 do 18 kg! Nie wyobrażam sobie tego. Wymiotuje w momencie zapinania pasów, chwilkę po włożeniu do fotela. Szkoda mi kasy na nowy fotelik, liczę na to że jak go obróce to pozycja będzie dla niego wygodniejsza...oby. Oczywiście fotelik ma kilka pozycji pochylenia ale ja mam już ustawione na maxa półleżącą. Nie wiem właśnie od kiedy zalecają jedzenie chrupeczków? Całusy dla was wszystkich!
  14. Fasolka - czy Gabuś je już chrupki? i zdradź co to za fotelik i ile kosztował. Ja mam taki jeszcze po Agusi ale jak Małego wsadzam za każdym razem biedny wymiotuje:-(Więc nie jest chyba dobry
×