Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tula_76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tula_76

  1. Miumiu - nie martw sie kochana!!!! za fajna jestes na takie zamartwianie sie!!! jest jedno zycie - DRUGI RAZ NIE ZAPROSZĄ NAS WCALE :D korzystaj z niego i nie daj sie smutkowi! ja sobie cały czas to powtarzam i działa :) Przytulam Cie mocno na dobry humor a ja byłam wczoraj w Kampinosie z moją przyjaciółką, po południu obejrzałyśmy sobie film na DVD (jak chyba 3/4 Polski ;)), a wieczorkiem pojechałam spotkac sie z rodzinka - wiec dzien zaliczam do super udanych! najważniejsze i najlepsze lekarstwo na chandrę - w moim przypadku - to ruszyć się z domu, potem już samo leci! :) Wczoraj bujałam sie na hustawce w parku!!! rany! ile lat juz tego nie robilam ;) zapomniałam jak moze byc fajnie. dzisiaj wybieram sie do strazy miejskiej - czas pogadac o mandacie :P a jutro planuje pojechac 100 km za wawe do mojej kuzynki, ktora rodzi za niecaly miesiac :D ona przeciera szlaki ;) miłego dnia, dziewczynki, cmok-cmok :*
  2. jestem... sorki za ciszę, ale jakoś tak, wiecie jak to jest... byłam na usg, ale jak już mówiłam jlo i bysi, nic ciekawego sie nie dowiedzialam, bo moj himeryczny pan doktor był nie w humorze.... taaaa... wiem tylko, ze serduszko bije, a to w sumie najwazniejsze, bo moj mały sie nie rusza, a jesli sie nawet rusza to ja tych ruchów nadal nie czuje, a zaczelismy 19 tydzien. no nic, pocieszam sie, ze kazda ciaza inna, i ze ja sie w koncu doczekam. ale domyslacie sie, ze to srednio fajne uczucie... młody sie na usg znowu wypiął dupką - czyli klasyka. czy on w tak leży od poczęcia?! co usg to ma głowę w tę samą stronę i leży pleckami do świata... ech... juz mi glupie mysli chodza po glowie... na pewno tez rosnie, bo 11 kwietnia mial 7 cm, a teraz 12 od pupy do glowy plus nózeczki, to nie wiem... moze z 15-17 w sumie ma. Lekarz powiedzial, ze duzy dzieciak sie zapowiada. to ja wiem i bez jego usg :P na szczescie 10 czerwca idziemy na prawdziwe usg (3-d, PŁATNE, bo teraz chodze panstwowo) no i wtedy mam nadzieje czegos wiecej sie dowiedziec! a przede wszystkim czy KOGUTEK czy KURKA :D aaa, i dostalam zelazo, bo morfologia sie pogorszyła. trudno - bede cpac Fe :) pozdrowionka dla wszystkich, a szczegolnie dla JLO, Byski, Miumiu, Maryam, Desperate no i oczywiscie Ivoon - moich weteranek topikowych :*
  3. cześć dziewczynki! :) Neska - niezły masz termin na tego 4 stycznia - ciocia Tula ma tego dnia urodzinki :D (chociaż miałam sie urodzic 21 grudnia, ale mamusia nozki zaciskala, zeby donoscic do nowego roku ;). miłego dnia, buziaczki
  4. dziewczyny, żarty żartami, ale ta siara to jak zaczęła cieknąć, tak cieknie i cieknie ... zaczynam wlasnie 18 tydzien i juz musze pomyslec o kupieniu wkladek laktacyjnych... no żesz... też tak macie???????????????????? kissy ps. miumiu - odpiszę już jutro kochana! generalnie jestem ZA! dobrej nocy :*
  5. Cześć dziewczynki! Mój dzidziuś się nie rusza jeszcze, ale cóż - poczekamy! a Mamuśka tzn ja wstała dzis o 5,30 - macie to??!! :) wiec zasiadlam do kompa i ogladalam sobie ubranka na allegro, i znalazlam takie cudo dla mojeo syncia! no powiedzcie, czy nie bedzie z niego uroczy kawaler? :D http://allegro.pl/item359345432_sweterek_czap_dla_chlopca_68pas_sweterkimalgosia.html#photo
  6. MARYAM - ja jestem za!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D JLO - dzięki za słowa pocieszenia, kochana i czasami sobie myślę, że dobrze, że w ogole jeszcze jest u mnie w brzuszku, to jak mowie IDZIEMY SPAC, to idziemy, ha ha :D a poważnie - coraz częściej sie zastanawiam, jak bedzie wygladal ten moj dzidzius.... chcialabym, zeby było podobny do mnie.... wiadomo... w tej sytuacji.
  7. .......................... zostawiam kropeczki, podpisuję listę obecności, odbijam kartę i lecę :) dziewczynki, u mnie ogolnie ok. tak jak mowilam dzisiaj Bysławie, staram sie miec jak najbardziej zajety dzien, zeby nie myslec!!! no i dzisiaj wielkie wydarzenie - poleciała mi siara, czyli pierwsze mleczko :D to dobry znak dla mnie, bo moja dzidzia sie jeszcze nie rusza tak intensywnie, zebym ją czuła, to wiecie, jak to mozna swirowac od braku ruchów... Ivoon - Ciebie przytulam w wersji specjalnej! i drugie specjalne przytulaski dla MIUMIU - nie martw sie kochana, widac TAK MUSI BYC!!! a dla wszystkich buziaczki, dobrej nocki :*
  8. Aniaj - dzięki za pocieszenie, ale ja już w 17 tygodniu, a mdłości mam jak miałam, i to codziennie. Przez pierwszy trymestr miałam głównie rano, a teraz od początku drugiego mam głównie po południu i wieczorem.... liczyłam na to, że w II trymestrze odetchnę fizycznie, a tu du.... blada. no nic, 5,5 miesiąca jeszcze jakoś dam radę ;)
  9. MIUMIU - dziękuję - już odpisałam! :) buziaczki dziewczynki, dobrej nocki :* ja padam na pyszczek - ziew
  10. Dziewczyny - dziękuję za wszystkie dobre słowa wiecie jak jest - górki i dołki, a odkad jestem w ciazy to jakos te dołki głębsze... IVOON - skąd Ty bierzesz tyle energii??? jestem pod wrażeniem! :D BYSIA - na jakie owoce się skusiłaś? u mnie teraz lecą glównie banany i czerwone winogrona :D (a przerabialam juz obsesje gruszkową, arbuzową i truskawkową ;) ). MIUMIU - fajnie, że jestes! a wiesz, że brzuchatka prawniczka mi nie odpisała? :( szkoda, ale tak sobie myślę, że może jakoś szybciej zaczęła się u niej akcja rodzę ;) albo po prostu nie ma siły - niemniej dziękuję Ci za pomoc!!! dziewczynki - czy wiecie, ze w ciagu najblizszych 3 miesiecy musze sprzedac swoja kawalerke i kupic cos wiekszego dla mnie i synusia w drugiej czesci miasta? a ceny to są nadal takie, że włosy dęba stają... za zdemolowane 3 pokoje do remontu w wielkiej płycie 450 tys. szok, nie?! trzeba przy tym wszystko wymienić, sanitariaty, podłogi, kuchnię, okna, nawet podłogi. a o cenach nowych mieszkań to nawet nie wspomnę. no nic, coś się w końcu znajdzie :)
  11. Jestem. Zajęłam się tym, co zawsze pomaga na chandrę (gdy sklepy z ciuchami zamknięte :P) - SPRZATENIEM. Stwierdziałam, że olewam święto i wypucowałam całe 36 metrów mojego królestwa. Pomogło, przynajmniej na chwilę obecną. Doła łapię z samotności. Mieszkam 30 km od mojej rodziny i większość część czasu spędzam sama. Ze swoimi durnymi myślami. Z tej samotności to już z kotem zaczęłam rozmawiać :( Inni ludzie mają rodziny, a ja mam rosnący brzuch, kota i samotność. Brakuje mi miłości, czułości, żeby mieć przy sobie tego jedynego... a wiem, że w mojej sytuacji droga do tego jest tak odległa i wyboista, że aż nierealna... chociaż noszę nowe życie w sobie, to mam wrażenie, że moje życie się skończyło... :( może tak musi być? życie za życie... a wracajac na ziemię, to z newsów ciążowych - naczytalam się tyle o cesarce, że zrobię wszystko, żeby jednak rodzić naturalnie... 4 miesiące rekonwalescencji i zero dźwigania?! hello?? a moje dziecko kto będzie karmił, przewijał i kąpał przez te 4 miesiace??? trudno, jakoś się przemęczę z porodem sn, jeśli lekarz się zgodzi. i znowu sobie myślę, jak to będzie - do wszystkich będą przychodzić mężowie, a ja sama. Sama na porodówce, sama po porodzie. Cały czas sama. Normalnie mnie to dobija. I na pewno będzie padał tego dnia deszcz, zobaczycie. Chyba pójdę spać.
  12. Desperatka - dzięki :D :D :D ja dziewczynki podwijam kiecę, i lecę na działeczkę - takie piękne słońce mnie obudziło, że nie ma co czekać, aż się pogoda popsuje he he, tylko trzeba jechać! a więc JADĘ! buziaki na dobry dzień :*
  13. MIUMIU - napisałam Ci mailika... dziękuje Ci jeszcze raz JLO - cieszę się i gratuluję! i mam nadzieję, że dołączę do grona mamuś syneczków. a teraz.. idę ogladac ten film na dvd. swiadek koronny (z VIVY :D)
  14. MIUMIU - stooooolat!!! przegapiłam jakoś tę informację w ferworze walki o przetrwanie dzisiaj rano ;) spełnienia wszystkich marzeń, a zwłaszcza tego jedynego :D i chciałam Wam powiedzieć, że moj wlasny odkurzacz doprowadził mnie do łez, bo mu sie kabel cholercia zaciął, i ani wte, ani wewte .... wrrrr.... normalnie aż z widelca mu przyłożyłam!!!! dziad jeden... ale tak to jest, jak chłopa nie ma w domu! BYSŁAWA - to do Ciebie na chwile słabości, jak Cie będzie stary wkurzał: szanuj starego swego, możesz nie mieć żadnego. howk.
  15. cześć Laseczki, podpisuję listę obecności i lecę dalej! Generalnie to znowu mam mdłości - żesz kurde, no! MIUMIU - dziękuję! mailka dzisiaj przeczytam!!! buziaczki dla naszej całej paczki :*
  16. Tak mnie dzisiaj boli głowa, że jestem bliska obłędu :( męczę się już od rana :( chyba się zaraz poddam i wezmę pół apapu - no trudno! chociaż lekarz mowil, ze jest bezpieczny po I trymestrze, to wiadomo, wolałabym unikać... nawet spacer po Łazienkach nie pomógł... mocniejsza herbata nie pomogła... spanie nic nie pomogło.... ech. JLo - cieszę się z Twoich zakupów! ja też odkryłam metode kupowania ciuszków w rozmiarze M lub L w normalnych sklepach - w ten sposób obkupiłam się ostatnio w reservdzie. chociaż powiem Wam, że na początku dziwnie się czułam, jak zamiast jak zwykle S albo XS zaczęłam sięgać po M albo L... IVOON - cieszę się, że masz dobry humorek! dzielna dziewczynka BYSIA - a jak tam Twoj humor? poprawiony? cos nowego zawisnie w szafie? :) NATALIE - trzymam kciuki za dzidziusia! no i na koniec jeszcze troche pytan z cyklu medycyna ;) czy ktoras z Was tez ma okropny katar w ciazy? mi z nosa leci caly czas, a rano godzinke kicham - od tego zaczynam kazdy dzien. jak sobie z tym radzic? moj lekarz powiedzial, ze wiele kobitek tak ma w ciazy, ale mnie to czasami wnerwia (zwlaszcza w dni, kiedy boli mnie glowa jak dzisiaj i kazde kichniecie rozsadza mi czaszkę...). a jak reagujecie na rennie? ja wzięlam dwa w ciagu dwoch dni i mialam niezłe latanie do kibelka za potrzebą :( nie brałam go przed ciaza, wiec trudno mi powiedziec, jak wczesniej moj organizm tolerowal to lekarstwo. macie jakies doswiadczenia w tym temacie? no i co na zgagę, poza migdalami, mlekiem i bananami? buziaczki
  17. Dziewczynki na działce było cuuuuudownie :) na pewno to niedługo powtórzę ;) a tymczasem - powrót na ziemię - szukam dobrego prawnika od prawa rodzinnego (wiadomo: alimenty, ustalenie ojcostwa, widzenia etc.) - baaardzo na Was liczę! Miumiu pamiętam, że wspominałaś coś o swojej koleżance prawniczce. Piszę mailika do Ciebie ze swoimi namiarami!
  18. Sieeemka! ja szykuję się powoli do pracy - czeka mnie ciężki dzień, ale jak napisała Bysława niebo nad waw jest piękne, błękitne bez ani jednej chmurki, a to zawsze dobrze nastraja :) BYSIA - no to Ci zazdroszczę, ja mam niestety mdlosci, wróciły dziady, i można powiedzieć, że ze zdwojoną siłą :( ale, ale - koniec złych wiadomości :) wczoraj kupiłam sobie kolejne ciuszki, a co! w tym boską małą czarną ciążową, normalnie odlot! jest do kolan, trochę rozkloszowana, odcinana pod biustem, ślicznie podkreślająca brzusio! jak będę szła na jakąś imprezę, to mam jak znalazł :) będzie się słał męski trup ha ha ha :P miłego dnia, laseczki :* ULCIA - gratuluję SYNIA! Ja jeszcze czekam 5-6 tygodni, żeby się dowiedziec, co tam noszę w swojej kangurzej torbie :D
  19. Padam na twarz, ale kropeczki stawiam................... całuski :*
  20. Laseczki - wróciłam! wszystko ok, chociaż dziś nie było USG, bo Pan doktór powiedział, że skoro robił mi je 1,5 tygodnia temu, to nie będzie nas znowu naświetlał. Miałam cytologię, wyszła jedyneczka, jak zwykle :) wszystko generalnie ok! ANIA - ja też pytałam mojego gina, co na zgagę, bo mi też często dokucza, i polecił RENNIE. kochane, więcej napiszę jutro! oglądałam tez robota, philips essence coś tam, ma wszystko, łącznie z maszynką do mięsa, tylko kosztuje jak kino domowe... :( nic to, jutro o tym pomyślę, bo teraz lecę wcinać kolację, a potem będę oglądać 39,5 :) buziaczki :*
  21. BYSIA - pracuję, ale tylko połowę dnia, a drugą połowę u klienta - najchętniej bym została w domku, ale i tak wizytę u gina mam w tych samych okolicach, co biuro, więc jedna droga. Pewnie się wynudzę za wsze czasy, bo powoli przestaję pracować dla tego klienta, więc szczerze mówiąc, mało mnie interesują projekty, które będą za 3 miesiące :P Ja też chyba dzisiaj skoczę po nowe majtaski, bo praktycznie wszystkie stare mnie uwierają.... Dziewczynki... tak za mną chodzą placki ziemniaczane od samego rana, że normalnie szok! i mam pytanie do Was, a wlasciwie dwa. Czy można robić placki z młodych ziemniaczków? tylko takie mam akurat w domu. I drugie - jeśli macie roboty kuchenne, napiszcie jakie i czy jesteście zadowolone! ja się przymierzam do zakupu takiego cuda, więc rady Wasze mile widzane!!! :)
  22. Cześć Natalie! Witaj w naszych skromnych progach :) Oto tabeleczka, dopisuj się! IVOONecka, Miumiu - wstawiłam Wam iksiki Kochaniątka, jak będziecie gotowe, to zmienimy wedle Waszego życzenia, ok? buźki Staranki nick latka miasto il cykli desperate........23.................q8............................3 zapamietasz.....27................slaskie........................4 miumiumiu.......18+vat.........mazowieckie.................x emsy..............27................wielkopl......................x anna6889.........39................dolnosl.......................2 ivoon.............32................katowice.....................x fasolinki nick latka miasto ilcykli termin porodu ula122..........28................dolnosl........1....... .......04.09 jlo74............31................podlasie......2...... ........22.09 aga..............24................gdansk........3....... .......24.09 maryam.........24.................zea..........3........ ......03.10 deedee22.......26.................rzym.........2......... ....17.10 tula..............32.................wawa........2...... ........23.10 bysia.............30.................wawa........3....... .......25.10
  23. IVOON - wszystko będzie dobrze, zobaczysz! Widać tak właśnie miało być, bo jest na górze jakiś lepszy plan od naszych ziemskich - ja w to wierze!!! muszę się Wam nawet przyznać, że jak coś się dzieje z moim brzuszkiem, jak coś mnie boli, to zawsze sobie powtarzam: Pan Bóg dał, Pan Bóg zabierze, Ty nic się nie martw. I pomaga najlepiej na świecie!!! Wtedy się wyluzowuję i przestaje boleć :) U mnie sluchajcie znowu mdłości... a już myślałam, że mineły... no i powiem Wam szczerze, że jak na początku ciąży miałam wilczy apetyt i mimo rzyganka przytyłam 4 kg do konca 2-iego miesiąca, to teraz już się tak nie rzucam na jedzenie, no i waga od ponad 3 tygodni praktycznie stoi w miejscu.... Dzisiaj idziemy z synciem na kontrolne ważenie i mierzenie :) Ciekawe, ile urósł? :) Aaaa... i sąsiadka mnie wczoraj spotkała, i mówi: Kobieto! Ty wyglądasz kwitnąco! Ty to będziesz miała syneczka na 200%. :D nooooo miłego dnia, laseczki, specjalne ucałowania dla Ivoonecki - super extra strong :*
  24. Ja dopiero wstałam... i pobiegłam do łazienki! myślałam, że to się już skonczyło!!! :( a tymczasem dawno tak nei rzygałam, przepraszam za dosadność, aż mi tchu brakowało... i to wszystko na pusty żołądek.... SYNKU, daj żyć matce swej, no! :D Jak Wasze humorki? Ja nie chciałam już się odzywać w weekend, ale byłam w sobotę na zakupkach ciuchowych i jestem baaaardzo zadowolona!!! a wieczorem... byłam w kinie z kolegą z pracy!!! ;)jestem z siebie taka dumna, że się odważyłam! no i humor mi się poprawił, wiadomo :P Bysia, a jak Twoje mdlosci? IVOON - jesteś? skrobnij chociaż słóweczko
×