Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ninke

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ninke

  1. ninke

    TERAZ MY!!!

    Groszku.......rozumiem Twoją decyzję ale tak jak Celi piszę my tu o róznych rzeczach gadamy. Razem się cieszymy , razem się smutkamy. I na pewno nie będziesz nam zatruwać życia. My tu przecież wciąż jak w sinusoidzie. Na pewno abyś osiągneła równowagę i spokój potrzeba trochę czasu. I będziesz znowu się uśmiechać i będziesz szczęśliwa. Taka będzie przyszłość. Tulę mocno .
  2. ninke

    TERAZ MY!!!

    Dzień Dobry w nasze Święto. Życzę nam by każdy dzień był dla nas świętem a nasi mężczyźni zawsze grzeczni. O i tulipany też moje ulubione. Garnierka, już nie wiem jakie to sposoby masz użyc na Twojego uparciucha. Życzę Ci by już szybciutko przywitał sie z Tobą. Miało byc dziś ciasta a zrobiłam gołąbki, ale może i ciasto będzie. Groszku......znam te uczucia o których piszesz. Nie myśl o tym wszystkim, bo tylko będziesz się zadręczać. U Ciebie ma być tak ,że z każdym dniem ma byc lepiej i nie dawaj się smutkom. I może jednak bardziej wesołe piosenki słuchaj. Yenka......dzieki:) Anouk........a kupujący zawsze sie znajdą . Pozdrowionka
  3. ninke

    TERAZ MY!!!

    celi......to mamy tak samo. W swoim mieście , albo tam gdzie trasę znam mogę jeździć, ale jak nie znam a jeszcze ruch duży to sie stresuje. Poza tym nie wiem jak Ty, ale ja to kompletnie nie mam orientacji w terenie. A w obcym mieście nawet pieszo wychodząc ze sklepu to się muszę zastanawiać w którą stronę iść. A mój się ze mnie śmieje . Nescafe......fajne zdjęcia i do tego Twoje koleżanki poznałam a i zgadłam,że to Ty:) i dziękuję za mailika i info o Tobie.
  4. ninke

    TERAZ MY!!!

    Cześć, u mnie 18 stopni i wiosna. I do naszego Groszka do serduszka wiosna zawita. Nie wie facet jaki skarb stracił. a jaki skarb może któryś znaleźć. A i Kubuś w końcu słoneczko będzie chciał zobaczyć. Nescafe......zdjęcia zobaczyłam i też się zastanawiałam , która to Ty. Ale chyba to ta , która na zdjęciu w kuchni stoi z soczkiem. Celi.....ja też długo nie jeździłam samochodem, teraz od czasu do czasu jeżdzę i lekko czuję się zestresowana jak prowadzę. Wolę być pasażerem. Co do wojaży to mój mógł by tylko samochodem jeździć i nieważne gdzie. Więc często na jakieś wycieczki wyruszamy. Yenny......jeszcze chyba tylko godzinkę i już o pracy zapomnisz. Anouk.....różnie na rozstania się reaguje. To co piszesz o ożywionym zyciu towarzyskim u mnie się nie sprawdziło. Działało to swego czasu jeszcze gorzej. Choć z pewnością wyjście do ludzi jest najlepsze. Najgorzej to być sam na sam ze swoimi myslami. Serduszko.....jak dobrze,że Twój nastrój lepszy. Pozdrawiam Was
  5. ninke

    TERAZ MY!!!

    Zielony Groszku........troche dziwnie Twój postąpił. Chociaż mój takie odzywki też miał. Ja mówiłam to jak tak ma wyglądać nasze życie to rozstajemy się , a on ...no to dobra. A przecież nie to chciałam usłyszeć , chciałam ,żeby walczył o nas. No i niestety ja łagodziłam wszystkie trudne nasze chwile. On się zgadzał z moim zdaniem. Już czasami chciałam ,żeby postawił na swoim a nie odpowiadał.....jak chcesz. Daj temu czas. Niewiadomo jeszcze jak to wszystko sie jeszcze ułoży. Dużo tu już było takich sytuacji. Postaraj się nie zadreczać . Uśmiecham się do Ciebie i ściskam.
  6. ninke

    TERAZ MY!!!

    pomarańczowy wpis......super:):):) Będzie dobrze!!!
  7. ninke

    TERAZ MY!!!

    A jeszcze Yenny........gratuluje Waszego wspólnego mieszkania. Chociaż pamiętasz ,że Ci pisałam ,że lepiej czekać do jego rozwodu. Ale jak tak Waszą historię w mailach opisywałaś to taka decyzja wydaje się najlepsza. Nie ma co udawać ,że nie istniejecie. Jesteście i będziecie fajną rodzinką.
  8. ninke

    TERAZ MY!!!

    Cześć Dziewczyny, nie myslałam ,że taki pierwszy będzie poranny wpis. Ja tu na Kubusia czekam a tu jakieś rozstania. Tylko ,że to co teraz wydaje się Groszkowi nieszczęściem za jakiś czas zmieni sie w szczęście. Ściskam Cię Groszku mocno. I nie sądzę by proces o unieważnienie miał coś wspólnego z jego decyzją. Oj trudni są Ci faceci i jacy zmienni. I zgadzam sie z tym co kasia 47 napisała, prawdę tylko zna on. Anouk ...... a samochód to kombi oczywiście:) celi.......mój mi wczoraj nie dał spokojnie do Ciebie napisać . Pozdrawiam Was wszystkie.
  9. ninke

    TERAZ MY!!!

    Ja to w przyjaźnie damsko-męskie nie wierzę. A przyjaciółką mogę być tylko własnego faceta. Niech on spróbowałby mieć przyjaciółki.
  10. ninke

    TERAZ MY!!!

    własnie Serduszko dobrze napisała. To naprawdę jest proste. Nie można nie wiedzieć czy się kocha czy się nie kocha. A jeśli ktoś mówi ,że nie wie czy kocha to po prostu nie kocha.
  11. ninke

    TERAZ MY!!!

    Groszku jak tak czytam to nie wiem, co o tym myśleć, bo są dwie obcje 1 albo to o czym Celi napisała, 2 albo on cos kręci.
  12. ninke

    TERAZ MY!!!

    Nescafe.....moje zdjęcia wieczorkiem, bo za chwilkę muszę wyjść. Kurcze , ale ja przebiegła wg Ciebie, hmm. Czasem jestem zmuszona posunąć się do pewnych intryg względem mojego, bo prostym słowem nie sposób osiągnąć tego czego chce. Ogólnie to ugodowa jestem.
  13. ninke

    TERAZ MY!!!

    Nescafe........nigdy proporcajmi się nie zajmowałam. Wiem, że Anouk tez miksturke polecała. Ja do szklanki mleka, które już nie takie gorące dałam miód i wyciskałam najczęściej 3 - 4 ząbki czosnku. Alepewnie im więcej tym lepiej. Da sie wypić. A jakieś bakterie zostaną unieszkodliwione.
  14. ninke

    TERAZ MY!!!

    Nescafe......już nawet dziś moje zdjęcie możesz otrzymać a inne dziewczyny pewnie zdjęciami Cię obrzucą:)
  15. ninke

    TERAZ MY!!!

    Nescafe.....z czosnkiem taką miksturkę zrób tzn mleko z miodem i czosnkiem. Może warto jakimś naturalnymi sposobami zwalczyć Twoją chorobę. Spróbować nie zaszkodzi.
  16. ninke

    TERAZ MY!!!

    Witam, Jak pieknie słoneczko świeci, może teraz Kubusiowi pogoda się spodoba i w słoneczny dzień przywita się z mamą. zielony groszku.........ale Twój przynajmniej szczerze potrafi mówić o swoich uczuciach. Ja to mojemu tak smecę czasami. A ja bym tak właśnie chciała,żeby mój mówił o uczuciach, choć czynami wiele więcej można pokazać. A z tą pewnością to trudna sprawa. Z drugiej strony to niewiadomo z jaką to królewną Twój księciuniu chciałby być. W każdej może mu coś niepasować. nescafe.....i lekarze tak leczą , nie wiedzą co człowiekowi jest i przepiszą niewiadomo co. A może czosnkiem zadziałaj. celi......obejrzałam zdjęcia wyjątkowo szybko doszły, i na maila to dziś postaram się odpisać.
  17. ninke

    TERAZ MY!!!

    celi .....Wy w Czeskim Cieszynie a my w Ostrawie. Mój by zapomnieć o bólu zębów chciał się przejechać gdziekolwiek. Przy okazji wstąpiliśmy do Ikei. Tyle ,że wszystko szybko, szybko, bo mój marudził. A przysmaki czeskie też lubię. Szczególnie serki. Nescafe.......co to za choróbsko, nie wyglada to dobrze. Też tak raz miałam, i do tego gorączkę , której nie mogłam zbić. Życzę zdrówka.
  18. ninke

    TERAZ MY!!!

    Garnierka , z Kubusiem będzie dobrze i tylko takie myśli miej. W końcu ma tyle dobrych ciotek , które dobrze o nim i o Tobie myślą i dobrze Wam życzą. I właśnie słuchaj Yenny. Pamiętam jak pisała w mailach o podobnych zagraniach tamtej rodzinki. I dała radę . I sposób by nie raagować na wszelkie docinki jest najlepszy. Ale podobnie jak Ty też bym nie wytrzymała i musiała na takie smsy zareagować. A teraz już najlepiej w żadne dyskusje się z nimi nie wdawać. A Twój to zawsze murem powinen za Tobą stanąć.
  19. ninke

    TERAZ MY!!!

    celi.....nie znam tego fimu. Pamiętam jeszcze film \"Prosta historia\" Davida Lyncha. Też piękny. Jest kilka fimów, które wywarły na mnie ogromne wrażenie i nie pozostały obojętne. Takie lubię. Z seriali ostatnio wciągneło mnie \"Skazany na śmierć\" i rewelacja \"Gotowe na wszystko\" . Tylko ,że to na Polsacie , którego celi nie miałaś.
  20. ninke

    TERAZ MY!!!

    celi......:) tak to jest z nowościami . Reklam pełno , głośno o tym a jak sie chce kupić to problemy. Ja raz oglądałam ten film a dziś nagram go sobie. To taki film , który nie pozostaje człowiekowi obojetny i aż za serduszko chwyta i wzrusza.
  21. ninke

    TERAZ MY!!!

    Witajcie od południa próbowałam wejść na kafe, a kafe brak. A ja taka ciekawa Kubusia i Was dziewczyny. Dzień bez kafe już w zasadzie nie istnieje. nawet jak nie piszę to zawsze nawet szybciutko ale przeczytam Was. Szału dostaję z pogodą. Nie wiem czy u Was też tak jest ale dziś w ciągu dnia już parę razy deszcz słlońce deszcze słońce. Czlowieka z równowagi aż to wyprowadza. Dziś na tvn piękny film \"Zielona mila\" . Która nie widziała niech koniecznie zobaczy.
  22. ninke

    TERAZ MY!!!

    Mój mężczyzna dalej marudzi przez ząb. A raczej przez to znieczulenie co mu dentystka dała. Wciąż go coś boli. Podobnie jak u Nescafe, mój też nie rozumie jak można lubić kogoś z jakieś kafeterii i tak się z Wami związać. A ja mu mówię ,że pewnie mi zazdrości,że nie ma takich kolegów, bo koleżanek mieć nie musi. O, też ostatnio musiałam autobusem jechać a dawno tego nie robiłam. Nie lubie takiego środka transportu. Albo samochód albo na piechotkę. A w autobusie było duzo krzykliwej młodzieży i ogólnie ludzie tacy smutni. A co do zarobków to gdybym swego czasu za granicę nie wyjechała to też bym biedę klepała. Z drugiej strony duzo ludzi jest tu i ma się całkiem nieźle. A Kubuś to już nam się w końcu pokaże. Codziennie czekam na info. Miłego wieczorku
  23. ninke

    TERAZ MY!!!

    Cześć Dziewczynki, plan się udał mój poszedł do dentysty. Po części pomógł plan celi a po części całonocny jego ból. A mój powiedział ,że taki dialog był u dentystki: Dentystka: chce pan ten ząb leczyć na kasę chorych Mój: tak Dentystka: to ząb nadaje się tylko do wyrwania Mój: to ja nie chce na kasę Dentystka: aaaaaaa to można ząbek wyleczyć Nescafe.....witam, już chyba niesmiało u nas byłaś. Kuruj się dziewczyno. Garnierka , Groszek.......musi być wszystko dobrze, trzymam kciuki. Yenny.......i jak tu po przeczytaniu Twojego @ nie wierzyć ,że coś w tych wróżbach jest i są osoby , które widzą więcej. U mnie też w życiu pewnych rzeczy racjonalnie wytłumaczyć nie można. emma......to koniecznie synka Yenki musisz zobaczyć. Na pewno prześle Ci zdjęcie. A że Ci sie spodoba zięć:) nie mam wątpliwości. Yennka......Twój synio do reklamy sie nadaje.
  24. ninke

    TERAZ MY!!!

    Celi......jesteś niezawodna w drobnych intrygach. Powiedziałam mu o takim przypadku:) Nie ma jak to ubarwić. Twoje zdrówko wypite. A Twój mailik wieczorny jeszcze niedotarł. Yenka.......specjalistką od robienia tortów niestety nie jestem. Lubię ciasta z bitą śmietaną. Ostatnio robiłam biszkopt. I napiszę co na tym biszkopcie. Potrzebne: -Opakowanie rozmrożonych truskawek -galaretka truskawkowa -ok 3-4 łyżeczek cukru -śmietana kremówka może być mniejszy lub większy kartonik -galaretka cytrynowa Galaretkę czerwoną rozpuszczamy w 1 szklance gorącej wody czyli mniej wody niż w przepisie i czekamy aż galaretka będzie miała konsystencje lekko stężoną. To samo z galaretką żółtą, i też ma nieco stężeć. W tym czasie miksujemy truskawki z cukrem . Gdy galaretka nieco stężeje miksuje truskawki z czerwoną galaretką. Daje to na biszkopt. i czekam aby zastygło. Następnie ubijam śmietanę kremówkę i powoli dolewam nieco stężoną żółtą galaretkę. I wlewam to na masę truskawkową. I wszystko do zimnego miejsca lub lodówki. I gotowe. No to z rana częstujcie się.
  25. ninke

    TERAZ MY!!!

    Celi......to ja kawałek torciku poproszę i drinka. A z tą rurą w mieszkaniu , to coś chyba sie im pomyliło. Jak może przechodzić przez pokój a tym bardziej gdzieś w środku pokoju. Ale może bedzie można ją w inny sposób wykorzystać. Groszku.......a do czego te intrygi. Mojemu też by sie przydała. Od jakiegoś czasu boli go ząb, ale do dentysry nie pójdzie a cały czas słyszę o tym zębie.
×