ninke

Bedzie dobrze......to jeszcze troszkę na grzańca poczekasz , teraz soczek , albo mleczko

Serduszko....to dawaj co innego a nawet soczek może byc. A soczek dotyczy także......Będzie dobrze

Bedzie dobrze......czy takie powitanie z grzańcem może być? Miałaś zły dzień juz nastał lepszy.

celi......my się nabrać nie damy:)

Anouk....teraz to mam straszny katar, ale już nie mam gorączki. Ogólnie czuję się słabo. mam zly dzien......ten nick zdecydowanie źle na Ciebie działa.

Anouk...... :) dobrze ,że jesteś:) Co dawna ekipa to dawna ekipa.

mam zly dzień.....co Ty się tak czepiasz. To ,że dowiesz się najwięcej od gia to nie ulega wątpliwości, ale jak już pytasz na forum to tam jest więcej osób , które mogą Ci coś więcej powiedzieć. No i ktoś podszył się za naszą celi. Ale nawet linka nie potrafi wkleić. Czy będzie tu spokój.

emma78.......w dzisiejszym dniu topik zmienił nieco charakter. Pojawiły się niepotrzebne przepychanki. i co teraz zrobicie.......co Ty za bzdury wypisujesz. Żadna z nas źle ex nie życzy i nimi się nie zajmujemy. Mamy swoje życie. mam zly dzien.......na to pytanie łatwiej uzyskasz odpowiedz na forum o ciąży. jagódko.....witaj, jak widzę z doskoku u nas jesteś

I niech już bedzie spokój. A temat topiku jest dla mnie nieistotny. Jakiś czas temu zgrałyśmy się z naszymi problemami. Potem doszły nowe dziewczyny. Uważam i tak ten topik za spokojny. Czas idzie do przodu i cieszę się ,że mój już się rozwiódł, a związek wciąż zaczynamy.

ale się narobiło. Pomarańczki zdecydowanie wprowadziły tu zły nastrój. Ale jak dawne bywalczynie wiedzą, nie takie naloty przetrwałyśmy. oj nieladnie ninke......jedynie co to zasugerowałam ,że topik kochanki byłby odpowiedniejszy. mam zły dzień.......ja z topiku usunąć Cię nie chciałam, jedynie co to porażała mnie Twoja niedojrzałość. I nie podoba mi się to ,że tak atakujesz inne dziewczyny. Dziewczyny, z którymi juz tu jestem od dawna. A wiecie ja lubię ten topik. I przecież kilka dziewczyn wcale nie była tu od początku a zadomowiła się. Sama zaprosiłam emme78, bo wydała mi się fajną osóbką. Plusem tego topiku jest to ,że właśnie jesteśmy w sytuacji gdy on się rozwiódł lub rozwodzi się a my jesteśmy z nim w związku. Zadnej z nas nie określiłabym mianem kochanki, bo facet z którym jesteśmy jest z nami a nie krąży między jednym domem a drugim oszukując wszystkich naokoło. A na temacie \'\'szczęśliwe związki\" znajdą się osoby , które w całkim innym klimacie żyja. Wcale nie chce podkreślać tego,że jestem w zwiazku z facetem po przejściach ale odpowiedniejszy był by topik. \"Szczęśliwe z facetem z przeszłością\". Tak czy inaczej nasz topik lubię.

emma78.........witaj, mam nadzieje ,że będziesz się u nas dobrze czuła. Co prawda ostatnio żyjemy tematem Garnierki i pojawieniem się za niedługo Kubusia na świecie, ale z tego co pisałaś na Twoim topiku tematy związane z dzieckiem faceta z którym jesteśmy są nam bliskie. mam zly dzień......no co za pesymistyczny nick. Wspieramy się tutaj ale jak coś się mi się nie podoba to wyrażam swoje zdanie. magarynko.....topik kochanki jest odpowiedniejszy dla Ciebie. Tu faceci są określeni , wiedzą czego chcą i nie lawirują. No i trochę i Ty kręcisz.

Witajcie, wczoraj cały dzień przeleżałam. Tak się źle czułam , dziś jeszcze jestem osłabiona i kompletnie brak mi apetytu. Widzę wiele nowych wpisów. Niekoniecznie są to wpisy związane z tematem. Bardziej nadają się na inne topiki. Ale co tam. margarynka1......podpisuję się pod tym co napisała ....omega3. Wygląda na to ,że facet chciał sobie zrobić skok w bok, a teraz chcąc wyjść z twarzą mówi coś o dobru dzieci , o finansach. Jeśli on chciałby być z Tobą to by był a nie mydlił Ci oczu. mam zły dzień.....ciężko i niezrozumiale się czyta to o czym piszesz. Ale jednak bije od Cibie niedojrzałość. A to ile w życiu przeżyłaś nie usprawiedliwia Cię. Garnierka........wierzę, że poradzisz, poradzicie sobie ze wszystkim i z tymi sprawami urzędowymi też. A Kubuś już niedługo szczęśliwie będzie na świecie. Pozdrawiam Was gorąco

Cześć dziewczyny, ale źle się czuje, jakieś przeziębienie mnie bierze.Muszę go jak najszybciej zwalczyć. Imię Kuba podoba mi się tylko nie podoba mi się ,że jest teraz takie popularne i gdzie się nie obrócę tam Kuba. Z tego względu bym tak na imię dziecku nie dała. Tyle jest imion ładnych . Choć z imieniem dla chłopca miałabym kłopot. Whim......gratulacje zdanego egzaminu. Ja sobie przypmniałam jeden mój jak jeden z pilnujących załozył sobie okulary przeciwsłoneczne. To było tragedia. A teraz zTwoim musicie nadrobić czas bez siebie. Wszystkie pozdrawiam

Cześć, I nowy tydzień, nowe radości , nowe smutki. Oby tych piewszych było więcej. Garnierko.........no to wyszło po Twojej myśli. Tylko po co to wszystko było , po co te stresy , to denrwownie się przed. celi....no to wszędzie faceci jak mają coś zrobić to im niezmiernie ciężko. Yenny.....ja też nie potrafię być cierpliwa. O nasz bałwan stracił głowę:( Co za chlapa Pozdrawiam Was

Anouk......ja tam lubię Ciebie czytać, choć czasami nie wszystko dla mnie jest jasne celi .......Twój już za chwilkę wróci . Ja też wolę jak mój jest w domu, choć czasami to wolałabym żeby go nie było. Heartbreaker.....czasami to jesteśmy tak silne ,że niewiadomo skąd te siły bierzemy. Yenny.....Twój by pewnie chciał,żebyś nic na temat jego bycia z prawie ex nie rozmawiała. Ale jak tu nie rozmawiać, jak Cię złość bierze ,że to się ciagnie i ciągnie . I jest istotne czy on jest rozwiedziony czy nie. W końcu jak ma zacząć nowy związek tak w pełni to musi być wolny.

A my dziś zrobiliśmy bałwana :):):) Fajnie się przy tym bawiliśmy i teraz bałwan uśmiecha się do nas gdy wyglądamy przez okno.

Witajcie w niedziele celi......śnieg mi się podoba , ale zamiecie nie bardzo szczególnie jeśli chce, albo musi się wyjść. Na szczęście do odśnieżania podwórka zabrał się z ochotą mój mężczyzna i wcale mu nie mówiłam nic o odśnieżniu. No ale ja bym tego na pewno nie robiła. Garnierko.....Ty jedynie chodz na spacerki a nie na sanki. Uważaj na siebie. Whim......kciuki bedą trzymane. A mikroekonomia z tego co pamiętam była łatwa do przejścia, gorzej było z makroekonomią ale dałam radę i Ty też dasz. Yennyfer......odpiszę na maila, ale wcale się nie dziwię Twoim reakcjom. Nie wiem jak to faceci mają ,że im to ,że są mężem innej z której teoretycznie nie są nie przeszkadza i rozwód im do niczego niepotrzebny. Dlaczego nie potrafią pomysleć o naszych uczuciach. Gdy już zaczął się ten rozwód to musi się w końcu skończyć. Miłego dnia

Cześć dziewczyny, jak zwykle w weekend cichutko tu. U mnie to pogoda jak u celi zamiecie śnieżne dziś były i jak tak dalej pójdzie to na główną drogę nie da się wyjechać. Ale cudnie jest , tak biało i tak czyściej,, tylko wieczorny spacer nie należy do przyjemności, bo z kominów okropny dym leci. A ten pomarańczowy wpis czytam i śmieję się , bo nie wiem co autor chciał przekazać. Trzymajcie się cieplutko.

Dziewczyny jak macie ochotę poprzypominać sobie angielski http://www.angielski.edu.pl/angielski_matura_fiszki.php.html

Anouk.....Tyle zamieszania z Leperem a \"Krawczyk, od której zaczęła się tzw. seksafera w Samoobronie, powiedziała telewizyjnym \"Wiadomościom\", że Lepper nie jest ojcem jej dziecka i badanie DNA \"absolutnie\" nie jest potrzebne.\" postanowienie........co do usłyszenia dziękuje , ja na nie nie liczę. Strasznie niedojrzale Twój facet się zachowuje. Wygląda na to ,że jemu jest trudno przed córką przyznać, że jesteś Ty. Pewnie czuje się winny ,że opuścił rodzinę i trudno mu jeszcze o nowej sytuacji rozmawiać. Wiesz, może nie chciał córki zasmucać wysyłając jej Wasze wspólne zdjęcie. Czy Ty byś takie zdjęcie swojego ojca z jakąś obcą babą chciała dostać. Tu potrzeba jeszcze czasu.

Anouk........bądz zadowolona z fryzurki i wybaw się za wszystkie czasy. Miłego wieczorku.

Hello, statystyka nie podobała mi się. I co, statystycznie prace domowe wykonujemy po 50 procent , to jak tą statystykę lubić. Mrozek i śnieg bardzo mi się podoba. Nareszcie zima. mumi.......jak dobrze,że jednak odzywasz się . Powodzenia na sesji. Czasami przypominam sobie jaka adrenalinka towarzyszyła mi przy egzaminach, a potem ten luz. och. Proszę nie mówić ,że tyle trzeba czekać na cud by facet uświadomił sobie ,że w czymś można nam pomóc. Co tam mój w internecie robi nie interesuje mnie. Na pewno nie chciałabym żeby z kimś sobie na jakiś czatach gadał, a jakby miała to byc jedna osoba to już w ogóle byłoby źle. a co do internetu to mam wrażenie,że ludzie juz tylko w taki sposób się poznają, a przynajmniej tak jest najłatwiej im sie poznać. W końcu jesteśmy tego przykładem wirtualne kolezanki:) Pozdrawiam

własnie.......a jak to u Ciebie wygląda? czyżbyś Ty pozbyła się lenia , brudasa i nieroba albo on uwolnił się od Ciebie?

Ale się uśmiałam opisem byłego od celi:) Mój to jedną z tych rzeczy lubi a mianowicie margarynę na gładko, a ja i tak jak mu kanapki smatuję to robię kratery. W ogóle nad tym nie myślę i nie mam zamiaru się stresować tym w jaki sposób margarynę biorę. Z petantem jeszcze trudniejsze życie niż z bałaganiarzem. Anouk......ja od polityki daleko i tak dobrze ,że znam nazwisko Wierzejski.

Groszku......też się nad tym zastanawiałam i raczej czarno to widzę:( . Dół, normalnie dół