Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aneta_83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aneta_83

  1. Dziubas - współczuję i - ja ostatnio tak miałam w poniedziałek z nerwów - jak na te badania markerów jechałam - matko - jechałam samochodem i w pewnym momencie tak mi się niedobrze zrobiło, że zatrzymałam samochód i zwymiotowałam....to jest straszne!!!jak tak mdli:) No ale nikt nie obiecywał, że to będzie d=łatwy czas:) Trzymaj się:)buziaki!!
  2. Aaaaaaaaaa...widzisz to ja nie doczytałam czegoś:) To trzymam kciuki Kochana!!!!jejciu jak ja bym chciała żeby Ci sie udało:) Smerfetka gratuluję:) Bardzo dobrze im więcej zaciążonych tym lepiej - będą hormony płodności się nad nami unosiły:))))!!! Nic tam ide spaciu:)śpijcie spokojnie - do jutra:) Buziaki!!
  3. karmelka Ty czekasz teraz na @? To jak masz nadzieje , że go nie zakończysz?Kończ stary cykl i zaczynaj nowy:) Absolutnie nie poganiam tylko ja już rozpoczełam nowy cykl:) No własnie szukam jakiego nowego gina - czytam fora różbe..masakra jakas...jak cięzko trafic na dobrego leraza...ale chyab znalazłam:) zadzwonię jutro do niego...
  4. Hello babki:) Miała sobie iść..ale pomyślałam, że gdzie jak nie tu sie popłaczę:) Prolaktyna - podwyższona o 4 jednostki...gin - ten do którego zawsze chodziłam olał to w ogóle...eee tam troszkę..nie ma co marudzić!!! Cysta na prawym jajniku 4 cm..i w związku z tym, że miałam tam juz kiedyś wycinane 2 guzy o granicznej złośliwości kazał mi zrobić..markery nowotowrowe - wyobrażacie sobie przez co ja od poniedziałku przechodzę??? dzięki Bogu wyniki wyszły pozytywne - nie jest ta cysta złośliwa Cytologia też wyszła ok:) Także rozpoczynam nowy cykl:) Karmelka ty kończ już ten swój bo my w jednej parze jesteśmy:) Dziubas, Niecierpliwa, Sabina Kasiula - jak tam Kochane?:) Dziubas - wcinasz jeszcze bułkę z kiełbasą na mdłości?:) Agatita gratuluję:) No i witam nowe staraczki:) Pozdraweiam was serdecznie!!!
  5. Babki no co wy..gdzie tam sama...dostałam skierowanie na serie 20 zastrzyków:) Kuracja bardzo mi pomogła 2 lata temu...wypadały mi garściami..poszłam do dermatolożki i wtedy pierwszy raz dostałam zastrzyki - fajnie bo witamina szybciej się wchłaniała..odciązyła wątrobę od tabletek i szybciej były efekty:) Włosy zaczęły odrastać...zgęstniały fajnie..także ja sobie chwalę... Bolące sa te zastrzyki...ale jak to powiedziała pielęgniarka - Pani zobaczy co to ból przy porodzie:))))) Kasiula a czemu wystrzegasz się zastrzyków? Ehhh myślałam, że będe mogła dzisiaj odpocząć ale znowu masa pracy:(( miłego wieczorku:)!
  6. ehhh co wam jeszcze powiem to Wam powiem - że wykupiłam dzisiaj zastrzyki z witamina B6:)te od dermatolożki - bo skoro się nie udało to przynajmniej włosy podratuję:)od juta biorę:) Nie wiem czy brałyście kiedyś witaminę B6 w zastrzykach - ale to sa bardzo bolesne zastrzyki - trzeba je dawać wolno bo inaczej noga drętwieje:)
  7. Pieprzone hormony:)))) My z mężem też znamy się od 6 lat - w grudniu minie a po ślubie 3 - było we wrześniu:) no i w sumie 5 lat brałam hormony...z małymi przerwami jutro przyjeżdża do mnie moja rodzinna doktorka - to bratowa męża to pogadam z nią na temat hormonów jeszcze:)może się będzie orientowała:)
  8. A co myślicie o tych hormonach?nie za wczesnie zrobiłam:)ja to czasami w goracej wodzie jestem kąpana:) Dobrze, ze mam takiego statecznego męża - ułożonego:)takiego co mnie do równowagi przywraca:)i tak mi wszystko potrafi wyjaśnić - wytłumaczyć:) Ehhh fajnego mam męża.. a co do dyskusji wczorajszej - dla mnie płec lekarza nie ma znaczenia - moja znajoma to musiała chodzic do kobiety bo jej mąż była zazdrosny:)
  9. A no i ten na nfz - to 3 dni i wizyta umówiona:) - raz czekałam tydzień:) dzisiaj będe miałą po południu trochę czasu to usiąde i poszperam w necie na regionalnych portalach:)
  10. No ja mam na nfz - takiego Pana, który zbada, przepisze tabletki a jak się do niego wchodzi to pytam - co sie stało???czyli musi się coś stać żeby go odwiedzić:)...i tak jak już pisałam - jak mu powiedziałam, że chcę mieć dziecko i zapytałam o jakieś badania to mi stwierdził - nie panikować - rodzić:) A ta babka u której byłam teraz - to prywatnie - no ale nie jestem zadowolona więc będe szukałą dalej...lekarzy jak mrówków więc coś się znajdzie:)
  11. byłam - zrobiłam estradiol, lhs, lh i prolaktyne.. w poniedziałek idę do tego swojego "starego" lekarza, który stwierdził, że mam nie panikować a rodzić.. do tej babki u której byłam ostatnio już nie pójdę..pomyślcie..co to za lekarz - przychodzę do niej pierwszy raz mówię jak wygląda sprawa a ona mnie zbadała..zrobiła wymaz na cytologie i kazała przyjść po nowym roku jakby się nie udało.. moim zdaniem (teraz tak o tym myślę) powinna mi zlecić jakieś badania - żeby wiedzieć na czym stoimy - bo co z tego, że ja jeszcze 3 miesiące będę się starała jak np coś tam mam za niskie, coś za wysokie i trzeba to uregulować i choćbym nie wiem jak się starała to nie wyjdzie...i tylko człowiek psychicznie się maltretuje.... Dzisiaj jest 2 dc..mam nadzieję, że nie za wcześnie zrobiłam te hormony - w necie znalazłam, że powinno się je robić między 2-5 dc - przeważnie w 3 dc - tyle, że ja jutro na bank nie dałabym rady Druga sprawa odnośnie tej doktorki - wyniki z cytologii miały być na wtorek - dzisiaj dzwonie i co - nie ma...Pani doktor jeszcze nie uzupełniła...hlooo??? Toć ja za to płace ( i to nie 20 zł)..tak, żeby się mną fachowo, dobrze zajęli, żeby było w terminach, bez kolejek, bez szaleństw Szukam nowego lekarza:)
  12. Część dziewczyny:) Karmelka. Wszystko będzie dobrze zobaczysz:)ja się wczoraj wkurzylam. Pomyślalan że beznadziejna ta moja gin ze nie zleciła mi tych hormonów od razu... Karmelka jakie Ty robiłas na początku cyklu?dzisiaj nam 2 dc i czytałam ze trzeba LH LSH PROLSKTYNA I ESTRADIOL. Chyba pójdę i zrobię..bo zarejestrowalam do lekarza na pon a to już będzie. 6 dzień Pozdrawiam
  13. Nie zmarnowałam dzisiaj przynajmniej testu - mimo, że drzwi pozamykałam p***a włamała się oknem:( @ nadeszła - cieszy przynajmniej, że cykle w miarę równe:( Ehh może tez powinnam te hormony zrobić?tylko czemu ta moja doktorka ich od razu nie zleciła?ja mam juz w końcu 30 lat!!!!każe się tak starać do końca roku... ehhh
  14. Ehhh powiem wam że chyba poczekam do soboty...jak do tej pory @ nie przyjdzie to na spokojne w sobote rano zrobię test:)Meżu stwierdził, że tak bedzie lepiej....no i ma chłopak racje:) karmelka trzymam kciuki jutro...dobrze będzie:) dziubas...spróbuj imbirku...to podobno pomaga w ciązy na mdłości..tak słyszałam..znajoma bardzo sobie chwaliła..podobno w aptece można dostać takie specjalne hebaty z imbirem..albo cukierki.. nic idę spać...nie robię jutro testu:)postanowiłam:) Buziaki!!! spokojnej nocki!!
  15. Ehh..sama nie wiem czy nie poczekać do czwartku... test leży w torebce - jest na nim napisane kindertest - a mój M ooo będziesz miała dla mnie kinder niespodziankę?:))) temp 36,9 szyjka miękka zamknięta.. Kurna..Aneta nie nakręcaj się:) Czymcie się:)
  16. no ja nigdy nie mierzyłam...zawsze mam normalnie 36,6 a teraz dwa dni przed @ 36,9..ale jakoś nie biorę tego bardzo pod uwagę:)bo nie mierzyłam cały cykl.. Od jakiś 3 dni...mam takie uczucie gorąca...jakby stan podgorączkowy..duszno mi...rozbieram się z piżamy w nocy..wiecznie mi gorąco..menopauza!!!:)))
  17. Hej dziewczyny:) Ja tylko na chwilkę dosłownie - miłego dnia Wam życzyć:)bo cholernie dużo pracy:) spokojnie jeszcze kilka dni i wyjdę z zaległości..będę na bieżąco to tez będzie inaczej:) Ehhh a ja chyba teraz w weekend na zakupy jadę:)ostatni raz w sierpniu z przyjaciółką szalałyśmy:) A co tam Mamuśki?:) Pozdrawiam!!
  18. Hello Babeczki:) Jezu ile ja mam pracy!!!!!odechciewa mi się wszystkiego!! Sabina - ja po odstawieniu tabletek to miałam straaszną cere..co chwilę coś wyskakiwało - i nie że takie malutkie - na całą buzie.. no ale tak od tygodnia mam spokój - cera znowu nabrałą fajnego koloru, gładka:) Mamuśki - śpiochy jak samopoczucie:) Kurde ja wczoraj zauważyłam taki dziwny śluz - wygląda jak płodny ale się nie rozciąga ale to już 11 dzień - jest go minimalnie... No i poczytałam - ehh internet to zaraz - że to jest śluz estrogenowy - czyli że na @:) no i kaplica:) Zobaczymy:) Miłego dzionka:)
  19. Uwielbiam okazyjne zakupy:))) Moja niespodziewana, której na oczy nie chcę wiedzieć to tak jeśli 25 dc - to 06.10 a jeśli 29 dc - 10.10:) Bo nijak nie wiem jak ona tam chodzi:)
  20. Ehh..no ja mam tak samo Sabina..nic na siłę...do końca roku próbujemy, a póxniej gin kazała przyjść na badania:) chociaż teraz to mój mąż - co drugi dzień to co drugi dzień:)ostatnio już mi się tak nie chciało..to tak mnie rozśmieszał...zrobił wyliczankę kto pierwszy ściąga piżamę:)Słodziak mój:) Dziubas - to weź sobie wolne i odpocznij trochę...no huśtawki nastrojów to teraz będą..herbatę z miodem:) - można miód w ciąży?mnie zawsze lepiej..ewentualnie kakao:) Ale to moje sposoby:) Czym się Dziubas:)i nie chandrujemy bo Dzidzia odczuwa emocje:)
  21. Hej dziewczyny:) Jak tam?Mamuśki jak samopoczucie:) Ja się wczoraj głupia naczytałam o problemach z zachodzeniem w ciąże - jakieś niedrożne jajowody, badania HSG, jakieś nie pękające pęcherzyki i schizuję teraz..GŁUPIA BABA!!! Od wczoraj mnie sutki bolą - nie całe piersi a sutki...no i kłuje ten brzuch..jak sie przeciągam to boli - ale nie nakręcam się..bo ostatnio też było kłucie:) Także spoko luz...to w ramach pisania co u mnie..bez zbędnej nadziei:) Znikam do swoich papierków:)Miłego dnia:)
  22. Eeee mój małż miał 5 z wf:)także spoko:) Cykle - 25 - 29 - miałam dopiero 3 po odstawieniu tabletek:)Każdy innej długości:))) sa jakieś resztki sluzu płodnego..ale więcej raczej takiego kleistego... Nic Kochane zabieram się troszkę do pracy...dzisiaj jakies neidobitki...więc godzinka i pozamiatane:) Buziaki!!
  23. Znaczy - każda prędzej czy później do tej mety dobiegnie:)ale pewnie, że lepiej wcześniej niż później:) Za to ja zawsze była ciapa:)biegałam mega wolno...za to pływałam szybko:))) Nie wiem jak M:)zapytam dzisiaj co miał z wf:)
  24. Nie nakręcajcie mnie:) Nie myślę o tym:) Ale to faktycznie pierwszy miesiąc kiedy śluz płodny był tak obfity i był tak długo - 7 dni:) Nananana nie myslę o tym!!nie nakręcam się:)!!!
  25. No pałeczkę..przyjęłam i trzymała jak sie patrzy:)zobaczymy...czy wystarczy:) na wszelki wypadek jeszcze ze 2 razy pomęczę męża:) Powiem Wam Kochane..że od kilku dni stosuje płukankę na włosy z pokrzywy:)genialna...niby tyle włosów mi wypadło i nadal leca - ale tak wydaje się że gęściej na czuprynie:)
×