nerka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nerka
-
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Myszor, Ty znowu wolne...? Znowu gdzieś jedziesz...? O, żebyś się za bardzo nie rozbestwiła... Rybka, trzeba uzbierać chętnych na podpisanie petycji... Chyba, że załatwimy sprawę jak Renata Beger :P Bella, Ty całkiem blisko mnie :-) Gratulacje zdania, przypuszczam, że poprawki...? :-) Ależ smętnie za oknem.... :| -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Laurka - cześć! A bo ja to tak nie zawsze mogę... Ale za trafiłam na dobry moment, wcisnę się do tabelki... Nerka..... 27..... Chorzów....jest..... nie ma (jeszcze) :) -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Rybka - otóż to, boska Peggy! Mój niedościgniony ideał... ;-) Mogliby w jakiejś dogodnej porze (np. o 23.30) puścić te pierwsze odcinki... :-) -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Hej, Dziewczyny, ja tak z doskoku i jak zwykle pod koniec tematu, ale jak bazooka i Al, to tylko.... AL BUNDY!!! zabija samym spojrzeniem, przyznajcie... :P :D -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Ja do Trzech Kropek :-) Nieco po czasie, ale niestety nie mogę tak cały czas tu z Wami siedzieć... Choć żałuję ;-) A wieczorami to w ogóle odpada, bo nie mam internetu w domu to pierwsze primo, a drugie primo - tak mało się z Mężem widzimy w ciągu dnia, że i czasu byłoby nieco szkoda... :-) Bez Urazy, Moje Drogie... :-) A zatem z żalem konstatuję, że z mojego udziału w winkowych nasiadówkach nici... :( A więc, Trzy Kropki, co do tej teorii - podobno duży wpływ na regularnosc i częstotliwość cyklu kobiety ma jej partner, oczywiście, jeśli się z nim przebywa często... Czy długo, to nie wiem, bo ja bardzo krótko po zamieszkaniu z Moim Wtedy Jeszcze Przyszłym miałam już okres regularnie co 28 dni, co mi się nigdy wczesniej nie zdarzało (norma to był przedział 31 - 37 nawet). Z kolei moja koleżanka, w czasie związku z jednym takim, miała okres regularnie... co dwa tygodnie. Po zerwaniu z nim - jak ręką odjął, miesiączka pojawiała się w bardziej normalnym trybie... to może coś w tym jest... ;-) -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Ja jadę na tabletkach, tych najnowszych - Yasmin. Na początku były histerie, bóle głowy i nóg, i odstawiłam, ale przyzwyczaiłam się i nie narzekam. O plastrach i wkładkach nic nie wiem :( za to zaliczyłam kurs NPR na naukach przedślubnych i wiem, że jak dla mnie to odpada... Za duże ryzyko i za dużo zachodu po prostu, te wieczne obserwacje, mierzenia temperatury itp., szkoda gadać. I nie stresuj się za bardzo, i nie przemęczej się, i alkoholu nie pij, bo się wkradną błedy. To ja postoję :-) Chociaż cykle mam jak w zegarku (słyszałyście o tej teorii, że to od mężczyzna zależy..? ;) ). Pani Halinko, wydaje mi się, że jednak prezerwatywy... Jak się rzadko widujecie, to po co się truć... -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Oj, zeszło na politykę. :-) Dziś w telewizji ma być Janusz Korwin - Mikke, żeby on nie był takim oszołomem, to by był moim zdecydowanym idolem... :P Też głosowałam na Kwasniewskiego, pomyślałam sobie - no, przynajmniej niech wygląda... ;-) I przez jakiś czas wyglądał... Co do wyborów - oczywiście, idę, choć nie wiem, czy mi pozwolą (nie mam jeszcze nowego dowodu) ale będę walczyć o swoje :-) Pani Halinko - teraz się będę potykać, ale kiedyś się wezmę... ;-) -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Aha! I jeszcze! Mam takie coś, że jak mam coś kupić, jakąś ozdobę, czy cokolwiek, mebel, to od razu myslę, jak często i jak bardzo to się będzie brudzić... I oczywiście lepiej, żeby jak najmniej. :P Nie znoszę wszelkiego autoramentu bibelotów, bzdurek do postawienia na szafkach, \"łapaczy kurzu\". Tępię bezlitośnie! Witrynki za szkłem, a w środku \"coś do postawienia\"... Ojejjjj... nie-nie-nie, u mnie regały z ksiazkami, machnę ścierką raz i po sprawie. :-) A co do tańca... Wiesz, ja też nie wiem, jak my po tym będziemy wyglądać :P Ale fajne jest to, że będziemy się uczyć razem, a poza tym dużo to nie kosztuje... I troszkę się poruszamy... Same korzyści :-) -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Myszorek, dobrze kumasz :-) Farbowałam na ślub (najczęściej tak mnie na lato pcha do tego, żeby rozjaśniać, ale nigdy az do tego stopnia...) i ścięłam po powrocie z podróży poślubnej (podczas podróży Małżowinek odważnie zafarbował mi włosy :-) ) Trzy Kropki, a znasz tę piosenkę \"Przewróciło się, niech leży\"...? :D To chyba moje motto życiowe... :-) Brudu jako takiego nie lubię też, ale jak widzę rytuał mojej mamusi (cosobotnie ścieranie kurzy) to mi skóra cierpnie... :-) -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Ależ Wy macie tempo! Na chwilę się człowiek odwróci i już jest pieć stron i trzy tematy do tyłu...! :-) I pomyśleć, że mam teraz chwile luzu (sic!) bo szef an urlopie! To jak wróci, to dopiero będę miała zaległości... ;-) W temacie sprzątania... Sprzątam z zasady tylko kuchnię. :-) To lubię. Zmywać, wycierać, porządkowac w lodówce (Moja Miłośc wszystko wrzuca razem i trudno się w tym wyznać). Co do reszty... jak nie mam zwu, to nie mam i koniec. Albo sprzątam i pomstuję, albo nie sprzątam i wysłuchuję, jaki to ze mnie leń... ;-) Ale i tak najlepiej sprząta Mój Mąż, kiedy jest wściekły... Huragan po prostu!!! :-) I nie wiem, co teraz...? Kawki nie pijam, coś mi niedobrze dziś od samego rana, to zrobiłam sobie gorzkiej herbatki i zjadłam herbatniczka \"bebe\"... Aha! Sporty! wyobraźcie sobie, że od października zapisujemy się z Mężem na kurs tańca towarzyskiego... :-) -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Zapowiadają sie ciekawie... I pewnie nie można ich \"upolować\" w bibliotece... :( A ostatnio wyczerpałam limit zakupów książkowych :-) Pozwoliłam sobie (na allegro, oczywiście!) na \"Marię Curie\" (jak ja lubię czytac o kobietach... :) ) i \"Komediantkę\"... Zapisałam sobie, będę je miała na oku :-) -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Jeśli Wy coś macie ciekawego, to też poproszę :-) Myszorek - \"Spalona żywcem\"? Napisz coś wiecej... Oczywiście, przy \"Spowiedzi Chinki\" miało być PEARL S. Buck. :-) Poprawiam, choć myslę, że nie byłoby z tym większych problemów. My teraz z Małżowinkiem przypomnieliśmy sobie \"Shoguna\". Niby daleko od tematu, ale jednak wiele mówi o mentalności Azjatów... Rybka - czy można pomóc. Hm... Sama widzisz, że to nie takie proste. Świat widzi te problemy, są kobiety, które nie boją się mówić o swoich przeżyciach głośno, które walczą. Z drugiej strony we Francji po zakazie noszenia czadorów w szkołach publicznych podniosła się fala protestów. Kobiety walczyły o swoje zasłony... -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Myszorku, ja mam następujące: 1. Sto tajemnych zmysłów 2. Żona kuchennego boga 3. Klub Radości i Szczęścia 4. Córka nastawiacza kości Amy Tan jest pół Chinką pół Amerykanką, pisze głównie o konflikcie kobiet starszych, tkwiacych głęboko w tradycji, z kobietami młodego pokolenia, \"nowoczesnymi\". To są bardzo ciepłe \"rodzinne\" książki, jak dla mnie nieocenione źródło wiedzy o mentalności chińskiej... Jesli chodzi o przełamywanie tradycji, polecam \"Spowiedź Chinki\" Peral S. Buck. Ta autorka to też Amerykanka chińskiego pochodzenia, w swojej bibliografii ma kilka godnych polecenia pozycji. Co do Indii, to najbardziej autentyczna ksiazka, jaką czytałam, to \"Ja, Phoolan Devi, królowa bandytów\", autorstwa oczywście Phoolan Devi. Z tej książki dowiedziałam się, że to nawet nie chodzi o wojskową \"falę\"... Po prostu dziewczynka dla ojca, a żona dla męża, nie mają żadnej wartości... Dla ojca - bo musi zapłacić, żeby ktoś się z nią ożenił (to często dla rodziny ogromne koszta), a dla męża, bo po ślubie nikt sie taką kobietą nie interesuje... Ona nie ma wsparcia ze strony rodziny. Mąż otrzymuje posag, ciągnie z niego profity, ale kobieta znowu jest tutaj tylko kosztem... Coś, jak podatek od wzbogacenia... :-( -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Nieśmiała-śmiała - a słyszałaś kiedyś o tym, że jak chłop baby nie bije, to jej wątroba gnije...? Nie wiem, na ile to jest przenośnia, w sensie, że jej się w głowie przerwaca, a na ile rzeczywista wiara, ale na wsi, gdzie kiedyś często bywałam, było to przekonanie wyznawane na równo z religią... I praktykowane nader sumiennie... Gdybyś próbowała to zmienić, zjedliby Cię... I chłopy, i baby... :( -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Aha - no właśnie widać, jak mi to \"godanie\" wychodzi... Miało być \"na baNhofie\"... (Znaczy, na dworcu... A całość znaczy, że na zegarze dworcowym wybiła piąta godzina... I proszę się nie pytać, czemu w mojej rodzinie to jest kultowe zdanie, bo to za stara historia, żebym ją mogła znać... ;-) ) -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Cześć, Laurko :-) Dziękuję uprzejmie, Pani Halinko...! :-) (jak tylko przyswoję jakieś zdanie w gwarze, to też \"szczelę\" - na razie najlepiej mi wychodzi \"Na bahofie pizło pięć\", a to się średnio nadaje... :P ) Tako ze mnie \"farbowano\" śląsko dzioucha :P Rybko, wracając do tematu - wklejam post, który usiłowałam tu już przemycić od dłuższego czasu, ale jak to trafnie okresliła Myszor - w mordę, kafe siada :P Rybko, moja znajoma pisała kiedyś raport dla Amnesty International o sprawie brutalnego rytuału obrzezania kobiet w Afryce, w Perogi. To było po angielsku, więc aż tak nie działało na wyobraźnie, ja to tylko przepisywałam, ale i tak nie wytrzymałam do końca... Nieprawdopodobne są te cierpienia, nieprawdopodobne jest to, że kobiety się na to godzą, bo są wychowywane w przekonaniu, że to jedyna słuszna linia postępowania... :( -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Rybka wojująca :-) Nie byłam w Indiach, za granicą byłam w zasadzie tylko w Chorwacji i Hiszpanii... Ja jestem taki wędrownik - czytelnik... :-) O Indiach też czytuję dużo, choć tak jak Trzy Kropki, nie przepadam... Wolę Japonię, Chiny, te okolice :-) Jedną z moich ulubionych autorek jest Amy Tan. :-) Pani Halinko - szczelam... :-D Pseudo: Nerka, z różnych prehistorycznych przyczyn... Na kafeterii od stosunkowo niedawna. Debiut na topiku Ślub w sierpniu 2005?! - i jak dotąd, pozostawałam temu topikowi wierna... Jak łatwo się zatem zorientować - z topiku i stopki - jestem męzatką od 20 sierpnia 2005 r. Szczęsliwą mężatką, dodam. :-) Myszorek widziała, Myszorek wie - jestem szatynką, włosy mam obecnie krótkie :-), 175 cm wzrostu... Jestem Ślązaczką! :-) Choć nie taką \"prawdziwą\", bo gwarą nie mówię... Rocznik 1978, zodiakalna panna. Na topik, który był motywem do powstania Waszego, trafiłam zupełnie przypadkiem, zaczęłam czytać i mniej wiecej orientuję się, o co chodzi... Za topikiem Beaty Herbaty trafiłam tutaj. Napomnkęłam Myszorkowi w mailu, że Ją tutaj widziałam, i zostałam grzecznie zaproszona... :-))) Dziękuję za zaproszenie i powitanie. :-) Any questions...? -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Rybka - jeśli mogę... Moja znajoma była w Indiach, i jest na ogół tak, jak piszesz - brud i slumsy zaczynające się dwa metry od hotelu... A co do Tadż Mahal (bo chyba o to Ci chodzi...) to jest ładny tylko na zdjęciach w National Geographic :-) Tak poza tym to zniszczony, posprayowany... Podobno. Ale lepiej pojechać, zobaczyć i pomstować, niż nie pojechać i nie widzieć, prawda...? :-) -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
A ja nie wiem, czy ja mogę...? Ja mam paszport nieważny... :P -
PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery
nerka odpisał Pani_Halinka na temat w Dyskusja ogólna
Puk, puk...? :-)