kareczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kareczka
-
-
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wszytskiego najjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj:):):):0;0:):):):):):):):):):0;:) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie:) My życzymy wszystkim duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zdrowia, bo to najważniejsze,:) spełnienia marzeń i żeby wszystko układało Wam się jak tylko sobie tego zażyczycie:):):) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola :(:( przytulaki ślemy z Trójmiasta -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny ratunku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! napiszcie kochane jaki nebulizator kupic, Filip dopiero skończył antybiotyk i już ma katar, masakra jakas!!!!!!!!!!!!!!! ja mam zapieprz totalny, nie wiem jak sie nazywam, nie mam czasu nawet porzadnie zjesc, pomożcie plizzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akinom najszczersze kondolencje, bardzo mi przykro -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale dziś piękny dzionek :)) Słoneczko świeci :)) Może na chwilę na spacer z urwisem pójdę :) Cynka Fifek już zdrowy, gorączkę i katar miał zaledwie jeden dzień, nafaszerowałam go syropem z cebuli :):):) i przeszło :) ty też się kuruj bo Sopot czeka hehe :) ja w niedzielę wybieram się do Gdańska na jakieś wykłady psychologiczne, za darmo są :)) więc jakbyś miała ochotę to skrobnij sms, tutaj jest link z programem, http://www.pozacentrum.pl/festiwal-pop-kreacje.htm jak się chce iść to trzeba wysłać maila z potwierdzeniem uczestnictwa na podany adres mailowy i tyle :) może coś mi to da, szczególnie zarządzanie czasem bo z tym u mnie kruchuteńko :) zawsze mam czas, a potem się okazuje, że się nie wyrabiam, ale może to przez moje rozchwianie emocjonalne hehe no i można tam też umówić się na konsultacje z terapeutą Akinom gratulacje :) zawsze dobrze jest zrobić coś dla siebie :) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wczoraj rzeczywiście cisza jak makiem zasiał :)) Może rzeczywiście zamknięte forum byłoby lepsze, a jak jakaś mama nas podczytuje to przecież może dołączyć, a jak ktoś nas czyta tylko po to żeby sobie ulżyć albo się ponabijać no to sory takich 'czytaczy' mi nie szkoda, u nas choroba zażegnana :) ale z M jakaś masakra :( pewnie ja też rozchwiana emocjonalnie jestem hehehe przynajmniej grzać zaczęli to ciepełko w domu :))) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i Fifcio też chory :( a jeszcze wczoraj wieczorem chciałam się z Cynką na dziś na spacer umówić :) a od rana płacz, temp itd, najgorsze, że ostatnio chorował w marcu i zapomniał jak się leki bierze, kiedyś łykał ładnie, a teraz ucieka :( Cynka no to z tym jodem teraz zapodałaś :) bo ja też daję tran codziennie i do tego mój je bardzo dużo ryb w każdej postaci, a gdzieś słyszałam, że za dużo ryb też nie można plus jeszcze tran plus morze niedaleko to może za dużo tego wszystkiego? Karola jak myślisz? -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny ja w kwetii pomarańczek, zgłaszajmy od razu do usunięcia bez czytania bo nie potrzebna nam tu zła energia :):):):) ja już zgłosiłam te dwa posty do usunięcia :):):):):) baj baj pomarańczki :):):):) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej hej Karola wszystkiego naj naj naj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :):):):):):):):) Żurkowa fajnie, że się opamiętał :):) My po weselu, w sumie było ok, tylko podróż tragiczna, Polacy to chamidła jakich mało :(( normalnie ręce opadają, my jeździmy pociągiem i teoretycznie jest przedział dla matki z dzieckiem, ale jak jechaliśmy do Kutna to wparowały 3 baby do tego przedziału i to jeszcze z pretensjami, że co to ma być przedszkole itd bo zabawki i kredki leżały na siedzeniu, normalnie już dawno mnie nikt tak nie wkurzył, sama nie sądziłam, że potrafię się na kogoś tak wydrzeć, ale tak mnie wkurzyły, że cała się trzęsłam, do końca podróży siedziały cicho, droga powrotna, powtórka z rozrywki, w przedziale dla matki z dzieckiem siedzi matka z dzieckiem i cały przedział ludzi bez dzieci, więc konduktor ich wyprosił żebyśmy mieli gdzie usiąść, więc zostałam okrzyknięta starą klępą bo przecież co oni by mi przeszkadzali, normalnie brak słów, jak tu nie chcieć wyemigrować jak wszędzie się trzeba o wszystko kłócić, same zgredy i zazdrośnicy i wieczne narzekanie i obgadywanie ech a dziś jakaś masakra, zaczynamy remont, jeżdżenie po sklepach itd, koszmar, szczególnie z dzieckiem, coś już wybierzemy to się okazuje że nie ma, Filip się tak wymęczył, że jak przyszliśmy, ja z nim weszłam pierwsza i on się zawsze chowa przed M, no i się schował za poduchę na sofie, M udaje, że go szuka, a on nic, ani drgnie, minęła dłuższa chwila, zaglądamy a on śpi :) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cynka zdrada często jest wynikiem czegoś głębszego, problemów itd, jesteście już bardzo długo razem i skoro wcześniej się to nie zdarzało to znaczy, że twój M nie jest typem amanta co żadnej nie przepuści, tylko coś musi być na rzeczy, to nie przekreśla związku tylko pokazuje, że jest źle i trzeba nad tym pracować, najlepiej pewnie ze specjalistą, trzymam za was kciuki mimo wszystko :) chociaż przydałaby mu się solidna nauczka:) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
juusta Fifek tak samo mówi: nie krzycz na chiłipka( filipka) nie denerwuj sie na chiłipka, i od razu: moja mamusia najukochańsza, najlepsza, :) no i jak się tu złościć a dziś jak wracaliśmy ze sklepu mówił każdemu przechodniowi dzień dobry, wyraz ludzkiego zdziwienia nie do opisania :):):) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cynka jeszcze raz ślę mnóstwo przytulaków, trzymaj się kochana, jak coś to wiesz gdzie mnie znaleźć Kurcze masakra jakaś z tymi chłopami, czy oni wszyscy mają siano zamiast mózgu??? my idziemy w niedziele na wesele męża kuzyna, więc z całą jego rodziną, już się cieszę, dziś jego siostra się na niego wydarła dlaczego Filip nie chodzi do żłobka, co ją to kuźwa obchodzi?????????????????????? no nie mogę, laska młodsza ode mnie o rok, a niejedna 50latka ma więcej luzu niż ona, stresogenna okropnie, wszystko rozkłada na czynniki pierwsze, analizuje, koszmar jakiś, a sama ma faceta od 2 lat, którego nikt nie widział, na wakacje sama, na wesele sama, wszędzie sama, to po co jej taki facet??????? nie kumam, i nawet nie chce, -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to może diety i ćwiczenia, co?:) Karola, a ty tą jogę sama będziesz w domu ćwiczyć czy na jakieś zajęcia? -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej :) Widzę, że diety na topie :) to ja się chyba za swoje brzuszysko też zabiorę :):):) tylko jakoś motywacji mi brak, ja mam tak, że jak nie jem to brzuch jest ok ale jak coś zjem to się robi wielki :( nie muszę nawet dużo jeść, wystarczy cokolwiek, Żurkowa to jak on sobie kupuje to nie pytaj tylko kupuj też :):) u mnie to się uratować już nie da, ręce opadają, wczoraj wieczorem awantura, a dziś rano jakby nic się nie stało, o remoncie, o wyjeździe, bo może dostanie prace w Hiszpanii, tylko, że ja powiedziałam, że nie jadę z nim ale do niego nie dociera, jakbym mogla to dziś bym się spakowała i trzasnęła drzwiami i nigdy go nie oglądała już :( macie jakieś przepisu może na zapiekankę z makaronem? mam ochotę na coś takiego :) to tak w ramach gubienia brzucha :) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no rzeczywiście Żurkowa można się wkurzyć bo nie jest już sam i jest za was odpowiedzialny więc teksty, że im mniej wiesz tym lepiej są nie na miejscu, powinnaś właśnie wiedzieć jak najwięcej żeby być spokojną, swoją drogą na wyjazd firmowy to nie wygląda skoro urlop bierze to może po prostu tak sobie wymyślił z kolegami, że pojedzie, a tobie żebyś się nie wkurzała powiedział, że firmowy, może ty też sobie tak wyjedź niech zobaczy jak to jest, mnie mój wkurza bo jest źle, też kłótnie o pierdoły itd ale wczoraj ja mu mówie, że się wyprowadzam a on mi o remoncie!! co mnie remont obchodzi??????? mam go dosyć, już nawet patrzeć na niego nie mogę, :( -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziołchy :):) Akinom poczekaj może aż się mężowi polepszy i potem namów go na terapię, to na pewno będzie lepsze Co do wagi to ja nie narzekam, ale brzuszyska mam już dosyć:(:( próbowałam robić brzuszki no ale coś mnie tam pobolewa w miejscu cesarki i się boję :( chciałabym się na jogę zapisać ale na razie nie ma kasy, a jak zacznę pracować to nie będzie czasu :( ale coś trzeba ze sobą zrobić Cyna ja bardzo lubię koty, jak byłam w liceum miałam 5 :):):) ale niestety sąsiad mi je wytępił :(:(: był perfidny do tego stopnia, że zostawiał je zabite na widoku :(:( jeden na żywopłocie w reklamówce ( mój dziadzio znalazł) drugi na boisku owinięty drutem ( ja znalazłam :( psychol jak nic, ale za rękę go nie złapaliśmy, dziada jednego, więc ja kotka bym chciała mieć, ale M uważa, że koty się do domu nie nadają bo trezba je kastrować a to barbarzyństwo i on się do tego nie przyłoży ostatnio coś o piesku napomknął :) U nas też układa się średnio ale to nie nowość, ja już zresztą chyba nie chcę żeby było lepiej, nie mam siły już walczyć z nim i nie chcę, coraz częściej myślę o rozwodzie i pewnie tak się to skończy, już mi nawet nie jest smutno z tego powodu, muszę znaleźć jakąś porządną pracę i pewnie się wyprowadzę, może wtedy coś do niego dotrze, -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
my mamy taki, kolor czerwony :) i też jesteśmy zadowoleni http://allegro.pl/chicco-fotelik-samochodowy-key-1-isofix-9-18kg-i1188719120.html kurcze w tym przedszkolu co pisałam okazuje się, że można kupić jedynie obiad 10zł dziennie, a reszta jedzenia we własnym zakresie, czyli jak?????????? słyszałyście o czymś takim? no i 10zł za sam obiadek to dość sporo. -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
stelka gratulacje :)::):):):):) ja się dowiadywałam o przedszkole prywatne koło nas i tam też mają dofinansowania ale tylko dla dzieci z powiatu puckiego, więc my się nie łapiemy, ale i tak cenowo nie wygląda to źle, 400 zł plus jedzonko więc w miarę ok, w przyszłym tyg się tam wybiorę i zobaczę na żywo jak to wygląda Kika my mamy chicco, do 18 kg, ale Fifkowi ciasno na pewno nie jest i pewnie długo nie będzie, gorzej z wysokością bo mu głowa zaczyna wystawać -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stelka to rzeczywiście masz problem z prezentem :) to może jakąś biżuterię, może coś do domu, mi się np tutaj rzeczy podobają http://www.a4t.com.pl/ a dla Tomka to rzeczywiście jak ma wszystko po Karoli to coś "męskiego" :))) a studia to translatoryka czyli tłumaczenie, a dokładnie tłumaczenia ekonomiczno-prawne, w moim przypadku angielski, potem może tłumacz przysięgły, coś trzeba robić, może jakiś dodatkowy grosz z tego wpadnie :) a ja dziś czytałam artykuł i było tam pytanie do psychologa: Co by pan powiedział o rodzinie, w której trzylatek decyduje o tym, kiedy idzie spać, gdzie śpi, co je i o jakiej porze? i odpowiedź: Powiedziałbym, że to dramat dla dziecka. no i u nas tak jest, głównie z jedzeniem, codziennie bieganie za nim, cudowanie itd, bywa, że robię po 3 potrawy, a on nic z tego nie je i już mnie to zaczęło dobijać, więc zdecydowaliśmy z M, że koniec, dziś mamy rozmowę, ustalimy zasady dla małego i wychowujemy:)) M oczywiście też zaznaczył, że koniec spania z F :( no ale przecież nie mogę do końca życia z nim spać -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akinom ja się wybieram na translatorykę Co do męża to nie lepsza byłaby dla niego terapia??? bo leki może poprawiają nastrój ale nie zmienią sposobu podejścia do życia, no i ile można je brać? po jakimś czasie pewnie też uzależniają. Psycholog pewnie kosztuje trochę więcej ale uważam, że warto bo szkoda was, waszego życia i dziecka na życie w stresie i smutku. Stelka mi się podoba pomysł ze SPA jako prezent:) no ale zależy co kto lubi, niektórzy lubią praktyczne prezenty, pamiętam jak kiedyś dostałam od swojego ex pamięć do komputera :):):) szczęśliwa byłam, że ho ho :) Dla dziecka na roczek też ciężko, ale może coś typowo 'chłopięcego' :):) My naszemu już od dawna kupujemy Duplo, na początku byłam zła bo drogie cholerstwo ale jak zobaczyłam co on z tym robi, a to ciągle wygląda jak nowe to zmieniłam zdanie, mnóstwo innych tanich zabawek dawno już trafiło w częściach do kosza, a to się trzyma pomimo rzucania itd ( no bo samolot musi przecież latać:):)) no i można potem różne zestawy łączyć i budować całe miasteczka i zabawa przednia :) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dopiero zobaczyłam ceny tych mebli, kosmos :) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zobaczcie jakie super mebelki, mi się bardzo podobają :) http://www.ma-ma-ma.pl/kolekcje-mebli-mamama/pook-pook/ Paulinek ciężko coś doradzić, a jak się dzieci dogadują to chyba zależy tylko od nich samych i od rodziców, mój M młodszy od siostry o rok, a kontakt bardzo słaby -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akinom doskonale cię rozumiem, że zwykła codzienność też może dobić, problemy, każdy dzień taki sam, pranie, sprzątanie, gotowanie itd, człowiek czeka, że coś się zmieni, a nic się nie zmienia, no i ten pęd, dla mnie czasem to wszystko biegnie za szybko, trzeba być najlepszym itd, ale przecież nie wszyscy muszą być prezesami itd, 'zwykli' ludzie powinni zarobić tyle nie żeby mieć wille z basenem ale żeby starczyło im na normalne życie. Mam wrażenie, że u nas w kraju osoby, które stać bez zaciskania pasa na np remonty, wakacje, sporty, imprezy itd postrzegani są jako zamożni, a przecież to powinno być normalne, na porządku dziennym. Ludzie zaciągają kredyty żeby dzieci wyprawić do szkoły. Paraoja. Chyba na starość wyląduję w jakiejś chacie w lesie :):):) Ale i tak uważam, że zdrowie jest najważniejsze, na wszystko inne mamy większy lub mniejszy wpływ, każdy jest panem swojego losu i jest w stanie zmienić siebie i swoje życie, a ze zdrowiem już gorzej, dla mnie życie jest jak labirynt i to od nas zależy gdzie pójdziemy, którą drogę wybierzemy i miejsce w którym znajdujemy się teraz jest konsekwencją naszych wyborów, czasem można się cofnąć, czasem nie, ale zawsze jest jakiś wybór, więc nie ma co narzekać, a zdrowia dla najbliższych nie wyczarujemy, więc cieszmy się, że dzieciaki zdrowe :):):):):) a reszta jakoś się ułoży :)))