kareczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kareczka
-
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiecie co, zamówiłam wczoraj Sinlac w aptece, byłam dziś po odbiór i okazało się, że nie ma Sinlacu w Gdyni w hurtowniach:(( co można dać zamiast sinlacu, polećcie jakąś kaszkę, bo nie chcę dawać małemu tych smakowych 2 razy dziennie, on teraz dostawał rano mleko, potem kaszkę, obiadek, deserek i na kolację sinlac, a teraz nie wiem czy dać mu samo mleko czy z tą kaszką smakową -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myślałam, że pieprzyki się robią od słońca, a teraz słońce za bardzo nie dociera do ciała i dlatego się tak troszkę wystraszyłam:) Ale mi dał przed chwilą w kość:( ledwo co na oczy widział ale jak go niosłam do łóżka to ryk przeokropny, ja go kładłam, a on próbował wstać ale ze zmęczenia zaraz padał i za chwilę znowu wstawał i ciągle ryk, i tak ze 3 podejścia, aż w końcu dałam mu jego ulubiony kocyk i wtulił się i zasnął uffffffffffff, ciekawe na jak długo, -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny podajecie swoim dzieciaczkom gluten? bo ja od czasu do czasu daję kaszę mannę ale mały ma po niej luźne stolce nawet bardzo luźne i ja nie daję. Czy to może mieć jakieś poważne konsekwencje? ponawiam pytanko o pieprzyki:):) Czy wasze dzieciaczki mają pieprzyki??????????? bo ja chyba do lekarza z tym polece hehe, po tym guzku na główce jakoś jestem uczulona:( Ja dziś mam wolne, całe szczęście bo nie wyrabiam trochę, ale jakoś trzeba dawać rade, wczoraj dostałam pierwszą wypłatę od nie wiem kiedy hehehe, można w końcu trochę zaszaleć:))) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy to możliwe, że u tak małego dziecka pojawiają się pieprzyki??????????? bo mój ma jakąś taką malutką brązową kropeczkę na lewej skroni???????? i nie wiem co to jest:( już jakieś głupie myśli mam:(( -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czy są jeszcze jakieś dzieciaczki bez ząbków oprócz mojego Fifka? Kurczę bo już mnie to zaczyna martwić. Niby wiem, że mają wyjść do 1 roku ale już się niecierpliwię bo nic nie widać:(:(:( -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć wszystkim:)) Znowu mnie trochę nie było bo nie mieliśmy netu przez jakiś czas:) Muszę was nadrobić ale tyle tego jest, że prędko tego nie zrobię. My z mężem padamy ostatnio na twarz. Oboje pracujemy, a Fifek budzi się w nocy i mnie taki przerywany sen okropnie męczy, nie potrafię się tak wyspać, więc rano jestem padnięta, od rana zajmuję się małym, a potem do pracy, wracam o 22 robię lekcje i kładę się spać i tak wygląda cały tydzień:) Fifek na szczęście jest zdrowy. Mój M miał w weekend stłuczkę pod blokiem i 500 zł poszło się paść:( a mieliśmy iść na basen z Fifkiem od lutego, no ale pójdziemy od marca, może to i lepiej bo będzie chociaż odrobinę cieplej. Mam jakiegoś doła ostatnio, pewnie z przemęczenia, ale jak pomyślę jakie ludzie mają problemy to wstyd mi jest, że narzekam, więc nie będę:))) Życzę zdrówka dla wszystkich dzieciaczków:):):) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
uuuuuuuuu jak tu dziś pusto pewnie wszytskie na niedzielnych spacerkach:):) u nas pogoda nie bardzo i mały ma katar ale może na chwilę wyjdziemy:) ja właśnie siedzę nad lekcjami, jak zrobię większość dzisiaj to w tygodniu będę mieć więcej luzu :) od lutego dochodzą mi jeszcze zajęcia u męża w firmie, mam nadzieję, że nie zaharuję się na śmierć:):):) W Gdyni 1,5 roczne dziecko umarło z głodu:(:(:( to straszne, nawet nie mogę sobie wyobrazić jak musiało cierpieć, jakby się mojemu coś stało to chyba już bym się nie pozbierała, ale kurcze po co piszę takie pierdoły, sorki:)) Cynka my powoli się aklimatyzujemy w Trójmieście. Trochę nam to schodzi bo już 6 miesięcy tu jesteśmy. Co mi się nie podoba to to, że Trójmiasto jest takie rozstrzelone, szczególnie Gdynia, wszędzie daleko, brakuje mi też kin, szczególnie takich typu Cytryna:)) tu są tylko multiplexy, a w Gdyni jest silverscreen i na premiery trzeba trochę poczekać, a w Łodzi z tego co widziałam wszystkie nowości już są:) Nie wiem jeszcze czy tu zostaniemy, zobaczymy po wakacjach bo już najwyższy czas się zdecydować i osiąść gdzieś i kupić mieszkanie, wakacje troche mnie przerażają, szczególnie turyści:) ale z drugiej strony nie mogę się doczekać jak z małym na plaże będziemy jeździć no i nad jeziorka jakieś na weekendy:)) a i jeszcze heinekena planujemy zaliczyć w tym roku bo w zeszłym nam się nie udało, a festiwal jest koło nas:)) a wy kiedy planujecie się przenieść??? może razem się brykniemy ja na lato chcę kupić taki wózek http://www.allegro.pl/item533132457_x_lander_x_fun_parasolka_4_9_kg_super_promocja.html jest lekki i tani, myślę, że na wakacje w sam raz:)) dobra wracam do lekcji, moje chłopy śpią więc trochę ciszy jest:)) a tu coś na polepszenie humoru:)) http://pl.youtube.com/watch?v=tIeCn2mv2As&feature=related -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stelka mogłabyś mi napisać jaki masz fotelik samochodowy bo coś mi się kojarzy, że kiedyś podawałaś i mi się podobał:):):) dzięki -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja miałam tak jakby 2 porody:))) Zaczęło się naturalnie i tak mnie trzymali z 6 godzin miałam już skurcze parte, ale mały się nie wstawiał do kanału i zadecydowali, że jednak cesarka. No i powiem, że nie wiem co lepsze, SN bolał przeokropnie, ale po cesarce dość długo dochodziłam do siebie, nie mogłam się podnosić i takie tam bo strasznie bolało i miałam wrażenie, że zaraz się rozerwę hehe, ponad tydzień spałam na plecach bez ruchu bo bolało. Ja jak na razie nie myślę o kolejnym dziecku więc porodem się nie przejmuję:)) Fifek ma katar okropny, gile mu lecą z nosa do ziemi, ale poza tym nic mu nie jest, odciągamy mu te gilusy ale on się tak drze przy tym, że tylko czekam aż policja albo opieka społeczna do nas zawita, normalnie jakby go cięli, zastanawiam się czy nie ma to wpływu jakoś na jego psychikę, no ale muszę mu ten kinolek oczyścić bo nie może oddychać:( No i jeszcze ciągle gdzieś tą biedną główką pacnie, kurcze może jakiś kask by się przydał bo aż się boję o tą jego łepetynkę, a jak pomyślę co będzie robił jak będzie biegał to ogarnia mnie blady strach:(( -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie kochane:)) W końcu mam chwilę czasu żeby coś napisać:)) Żurkowa fajny ten fotelik, chyba taki kupię, bo naprawdę nie wiem sama jaki wybrać, a ten wygląda dość solidnie:)) Stelka GRATULACJE WIELKIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):):):):):):):) :):):):):):):):):):):):):):):):_:) cIEKAWE KTO NASTĘPNY:) HIHI U nas jakoś leci, chodzę do pracy i mam strasznie mało czasu na cokolwiek:( al dopiero zaczęłam więc myślę, że z czasem się wdrożę i będzie troche lepiej, a jak na razie to padamy z mężem na twarz:( on pracuje od rana, od 7 a czasem wcześniej, wraca do domu i ja wychodzę do pracy i wracam około 22 i muszę wtedy zabrać się za robienie lekcji na następny dzień więc mamy mały zapierdziel hehe, no ale sama chciałam:) Mamy mały problem z Fifkiem:( Od urodzenia miał na główce takiego guzka pod skórąi ten guzek rósł razem z nim więc poszliśmy na usg i okazało się, że to jakiś włókniak, niby nic się nie dzieje ale lekarz powiedział, że nie daje gwarancji czy w przyszłości się coś z tego złośliwego nie zrobi więc będziemy wycinać:((((( idziemy jeszcze do 2 lekarzy na konsultacje, a potem do chirurga i zobaczymy jeszcze co oni powiedzą, no ale ciekawie nie jest bo to operacja na główce, może nie operacja, a zabieg no ale i tak szpital i takie tam nas czeka:(((( Poza tym to jakoś stracił apetyt, je bardzo mało, może to przez zęby, do tego zapitala jak mały perszing po mieszkaniu, wszędzie wlezie i za wszystko się podnosi więc mam trochę joggingu w ciągu dnia:):) Już się nie mogę doczekać wiosny jak zacznie chodzić i spacerów, a w lecie plaży :):):) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc dziewczynki:))) napiszcie mi prosze jakie macie foteliki albo jakie warto kupic, taki do 18 kg bo mam zamiar wlasnie kupic bo fifek sie juz nie miesci w nosidle, dzieki:)))) dawno sie nie odzywalam bo nie mam czasu, pracuje:) ale dzis ostatni dzien do pracy wiec wieczorem was poczytam i cos skrobne, a troche mam do pisania heheh do wieczorka wiec pozdrawiam:):):) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cynka właśnie ja nie wiem czy mocno, nie miał żadnego śladu uderzenia więc chyba nie, senny to on na pewno nie jest, i jak na razie nie wymiotuje, ale dziś w nocy miałam sen, że wymiotował, ale schiza -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mam jeszcze pytanie- jakie objawy powinny mnie zaniepokoic?????????? -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, No i mamy pierwszy upadek z łóżka:(::(:(:(:( Niby na główce nie ma żadnego czerwonego śladu anie guza ale nie wiem co robić:( jechać do szpitala czy do lekarza? czy obserwowac? bo jak na razie to zachowuje się normalnie, i nawet nie płakał za bardzo, ale się z tym okropnie czuję:(:(:( -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć kochane:)) Karola mam nadzieje, że z Halinką wszystko będzie dobrze. To co przeczytałam to po prostu jakiś koszmar. Człowiek przejmuje się jakimiś pierdołami, a obok ludzie przeżywają prawdziwe tragedie. Mój synek już śmiga na czworakach po całym domu, efektem jego poczynań są pozdzierane kolana:( smaruję kremem ale nie wiem jak temu zapobiec, bo śmiga w śpiochach bawełnianych albo spodenkach dresowych więc materiał nie ma prawa go podrażnić. Poza tym podnosi się już i sam siada:) Niesamowite jaki postęp zrobił w zaledwie miesiąc. Tylko zębów jak nie było tak nie ma. Z jedzeniem to bywa różnie, niby je ale już mniejsze porcje niż jadł, no i mleka to nie za bardzo. Wiem, że powinien jeść 3 posiłki mleczne dziennie, ale mi niestety udaje się wcisnąć mu tylko 2:(( mam nadzieje, że nie odbije się to na jego zdrowiu:( Ze spaniem to jest masakra, w dzień wcale nie chce spać, a w nocy się budzi co jakiś czas, nad ranem wstaje na jedzenie około 6 no i jak zje to na kolana i do zabawy, a jego zabawa polega na tarmoszeniu raz mnie, raz męża bo śpi pomiędzy nami. Stelka trzymam kciuki za twoje drugie maleństwo. Podziwiam was kobietki, że tak szybko zdecydowałyście się na kolejne ciąże:)))) Ja jak na razie chciałabym zająć się troszkę sobą, iść jeszcze na studia, popracować trochę i takie tam. Wiem, wiem egoistka ze mnie hehehhe, ale może za jakiś czas też się zdecyduję:)) Karola dużo zdrówka dla Ludwisia:):):) Przydałoby mi się iść do sklepu, ale wózek został w samochodzie, a mąż pojechał do pracy, chyba muszę kloca na ręce wziąć i potachać na zakupy:):) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzięki dzięki dzięki:):):) jesteście niezastąpione:):):) idę gotować moją pierwszą zupkę:):):) ciekawe czy książe zje:) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pamiętacie może na której stronie były przepisy na zupki Żurkowej???? będę dzwięczna:)))) dziś będę gotować:))) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
maślakowa na stronie producenta jest wzmianka żeby nie robić z mlekiem, to jest pełnowartościowy posiłek na wodzie i jak dodać do tego jeszcze mleko, które samo jest pełnowartościowym posiłkiem to już za dużo się robi -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć kochaniutkie:00 Napiszcie mi proszę ile wasze dzieciaczki jedzą dziennie mleka? bo mój je chyba za mało. Rano zjada ok 210 samego mleka, potem 180 z kaszką, potem dostaje deserek, obiadek 190 i dopiero na wieczór zjada Sinlac ale bez mleka bo nie wolno, więc chyba za mało tego mleka, ale żeby mu dać więcej to musiałabym zrezygnować z innego posiłku bo jak mu daję tak jak wyżej i chcę mu dać dodatkowe mleko to nie ruszy:((( na wadze przybiera dobrze. Napiszcie jak u was z mlekiem:)))) Paulinusia dobrze, że mąż się opamiętał, widać potrzebna mu byłą taka lekcja, mojemu też by się przydała ale ja nie mam jak się wyprowadzić niestety:( od jutra zaczynam pracę i trochę mam stresa bo niewiem czy w jakies g***** się nie wpakowałam no ale okaże się już wkrótce:)) na razie mam mało godzin i może tak zostanie -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak piszecie o alergii i ja chyba pójdę z moim na jakieś badania bo już nie wiem o co chodzi:? pisałam już, że podejrzewano u niego alergię ale zrobiłam mu parę razy teścik i dałam kaszkę na mleku modyfikowanym i nic, jogurt i nic, cielęcinę i nic, a jak dostał zupkę z gerbera z masłem ( przez przypadek, to nie był element testu:)) to policzki się zrobiły czerwone, szorstkie czyli objaw alergiczny. Czy to możliwe, że po tamtych produktach nic mu nie jest, a tylko masła nie może, czy mam ograniczyć wszystko? -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć wszystkim:)))))) Wszystkiego NAJ NAJ NAJ w Nowym Roku, a najwięcej ZDROWIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) U nas Sylwek koszmarny. My chorzy przed tv, zaglądamy o 2 do małego a on czerwony i rozpalony i na termometrze 39,4!!!!!!!!!!!!!!!!! Myślałam, że oszaleje jak to zobaczyłam, Noc z głowy jednym słowem ( może trzema:)) W nowy rok na pogotowie no i się leczymy. Tylko mąż ma antybiotyk. My z Fifkiem się uchowaliśmy:) Ale gorąco było przez moment. Tak mi go było szkoda biedaczka:(( słabiutki był, bez sił b rtu4 ale już jest lepiej:)) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
znalazłam to nieszczęsne foczenie ihihih 7-8 miesięcy U niemowlęcia może wystąpić lokomocja typu \"foczenie\" tzn. leżąc na brzuszku przy pomocy kończyn górnych, które naprzemiennie przesuwa do przodu, dziecko przemieszcza się do przodu ciągnąc tułów i luźne nogi. Dziecko próbuje też przyjmować pozycję czworaczą w której na początku zaczyna się \"huśtać\". Potrafi również podczas obrotów zatrzymać obrót na boku podpierając się na przedramieniu- jest to tzw. siad boczny, a następnie umie podeprzeć się na wyprostowanej rączce i siedząc na jednym pośladku prezentuje siad skośny. Pojawia się chwyt pęsetowy- czyli chwyt kciukiem i palcem wskazującym drobnych przedmiotów. -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam wszystkie majóweczki po świętach:))) U nas było nawet spoko, tyle tylko, że wczoraj przejechaliśmy 800 km bo tak mamy rodzinę rozwaloną i mnie łapie choroba:( ale nie mam zamiaru się jej dać hehe Fifek dostał fajne prezenty, tylko on oczywiście interesował się nimi z 5 min, a potem dalej ważniejsze były piloty i pudełka po prezentach, ale czasem się pobawi chwilkę tymi zabawkami Ja oczywiście niczego sobie w Święta nie odmawiałam:)))) teraz się poodchudzam:)) Bibi trzeba być dobrej myśli i wzzystko będzie dobrze:))) Liliankas --co to za trapezy i te inne??:):):) Mój ze dwa razy sam usiadł ale jak na razie to mu się nie chce, na razie pełza, staje na czworakach i prostuje wtedy nogi, czyli robi taki koci grzbiet, no i gada cały czas, a zębów brak chociaż da się je już palcem wyczuć ale się nie przebiły jeszcze idę coś poczytać póki mój stworek śpi:)) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczynki:)) ja tylko na chwilę bo się pakuję właśnie, nie cierpię tego robić buuuuuuuuuu, dziś jedziemy do teściów, średnio mi się chce tak szczerze wam powiem, ale co zrobić, 26 jedziemy za to do mnie czyli całe święta w rozjazdach, właśnie z tego powodu czasem mnie te święta wkurzają bo zamiast odpoczynku to jest jeżdżenie i zanim objedziemy wszystkich to już po świętach i tyle się człowiek naświętuje:))) no ale co zrobić, Fifek mi marudzi okropnie ostatnio:(:( może to zęby bo już czuć pod palcem takie coś twarde ale jeszcze się nie przebiły, Żurkowa mam takie samo marzenie jak ty..... przespać jednym ciągiem całą noc i obudzić się rano z własnej woli:))) ale się nie zapowiada :(( niby śpię w nocy ale przez te ciągła pobudki rano jestem nie do życia:( Dobra koniec narzekania:)))) Fajna ta kula, my mamy cośpodobnego ale Fifek i tak woli kable i inne rzeczy nie koniecznie służące do zabawy:) uciekam pakować się dalej bo zaraz na pociąg śmigamy:)) miłego dnia kobitki:)) -
MAJ 2008- kontynuacja
kareczka odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cyna my kąpiemy małego w wannie, sadzamy go, dajemy zabawki i myjemy w zabawie i nie ma problemu, albo ja się z nim kąpię:))) may coś takiego do wanny http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=1349410