kareczka

czesc dziewczynki fajny dziś dzionek, wczoraj w prognozie pogody mowili, że caly tydzien maja byc dodatnie temperatury, nawet do 10 stopni:))))) widze, że przygotowania u was idą już pełną parą, ja w dalszym ciągu nie wiem jaki wózek kupić, jakie łóżeczko, dosłownie nie wiem nic:( łóżeczko hciałabym chyba turystyczne, żeby szybko złożyć jak będzie potrzeba, ale nie wiem czy takie są odpowiednie dla noworodków, a wózek chciałabym taki 3 w jednym, podobają mi się bebe comfort ale cena tych wózków jest straszna na jak długo wogóle potrzebny jest wózek głęboki??????????? i co myślicie o użwanych podgrzewaczach ????? mogę mieć canpola za 40 zł ale nie wiem czy to dobry pomysł kupować używany, mam jakieś takie dziwne przeświadczenie, że wszystko powinno być nowe i sterylnie czyste, mój maluszek jakoś tak się mało rusza, trochę mnie to martwi, ale może ma takie dni ostatnio zastanawiałam się czy ilość zjadanych przeze mnie słodyczy może mieć wpływ na dziecko na przykład, że może mieć cukrzyce albo jakieś inne problemy zdrowotne, a słodyczy jem dużo, chyba ograniczę trochę, bo czytałam, że fast foody spożywane przez kobiete w ciazy moga miec wplyw na otylosc dziecka w przyszlosci bo aktywuja sie jakies geny, co myslicie?????

czesc dziewczyny widze, ze juz zabralyscie sie ostro za zakupy. ja ostatnio natknelam sie na podgrzewacz canpola w komisie dzieciecym za 40zl, ale nie wiem czy kupowac uzywany, chociaz cene mial naklejona 120 wie chyba sie skusze:) dziś byłam na długim spacerku:)) ale jak długo chodzę to nogi mnie w stawach biodrowych bolą, chyba mają za duże obciążenie, dziś miałam też sprzeczkę z mężem, jutro ma ważny egzamin a pojechał do kolegów, w sumie pojechał na niecałe 2 godź, ale mogł się w tym czasie też pouczyć albo iść z nami na spacer:( a może ja troche przesadzam, co myślicie?????

zizusia mnie czasem też brzuch boli, szczególnie w nocy jak sie przekręcam na drugi bok i jak dużo chodzę, lekarz zapisał mi nospę, miałąm brać raz dziennie, ale biorę tylko jak mnie boli, z brzuchem nie mam większych kłopotów i nie przeszkadza mi jeszcze za bardzo, czasem tylko jak siedzę to mały mi po żebrach nóżkami i rekami jezdzi i to mi troche przeszkadza, niestety jeszcze się nie przekręcił, cały czas czuję, że rączki i nóżki ma w jednum miejscu:( niestety piersi chyba dalej mi rosną bo czuję, że te staniki które kupiłam z mieczką D robią się troszkę za małe, no i pojawiły się małe rozstępy, dziś może pojadę na basen trochę się poruszać:)) bo na spacer w taki wiatr nie mam ochoty

czesc dziewczyny zimno diś i jakoś tak nieprzyjemnie:/ ja wcczoraj sobie obiecywalam, ze zero paczkow i nie wytrzymałam, ala szczęście zgagi nie miałam, dziś na śniadanie też jednego zjadłam i jak na razie nic się nie dzieje, już nie wiem po czym miałam tą zgagę, ważne, że już mnie nie męczy:) plusia co trzeba do becikowego? i kto dostaje bo chyba nie wszyscy, tak coś słyszałam

plusia ja mam synka i nie mam takiej kreski, moze jeszcze sie pojawi, wczoraj pokupilam troszke ciuszkow dla malenstwa, a co:) dziś tłusty czwartek, a ja nie moge jesc paczkow bo mam zgage po ciescie przeokropna:(

no właśnie nie mam do niego tel:( nie wiem co gorsze dla dziecka infekcja czy te leki, ehh

dziewczyny lekarz zapisał mi na infekcje poseptol a na ulotce jest napisane ze nie powinno sie stosowac w ciazy, nie wiem co mam robic, stosowalyscie to????

arniga ja tez myslalam o łóżeczku turystycznym, takie sie nie nadaje dla noworodka???

ale sobie pofolgowałam, zjadam 2 miseczki lodów waniliowych:) pycha maz sam mi kupil, ale wczoraj jak zjadlam o 23 jedna miseczke i poprosilam o 2 to juz zaczał marudzic , ze za duzo, ale przyniosl 2 porcje hehe, wiem, ze nie powinnam tyle tego jesc ale nie moge sie powstrzymac, obiecalam sobie, ze skoncze te lody i koniec z tym, ide teraz na dłuuuuuuuuugi spacer, trzeba tego troche zrzucic i kupie jakies owoce, od dzisiaj słodyczon mowie dosć!!!

sciagam sobie corela, bede sie bawic ze zdjeciami:))

hej dziewczyny:) widze, ze cewnikowanie od rana:) okropienstwo,nigdy nie mialam i nie chce miec:( piszmy moze o jakichs weselszych rzeczach, na zamartwianie sie o te straszne rzeczy jeszcze mamy troche czasu, ja mam maly dylemat, bo na allegro jest duzo fajnych zestawow ciuszkow dla dzieci, ale nie wiem jaki rozmiar kupowac i czy wogole juz kupowac czy dopiero jak sie urodzi i okaze sie jaki jest duzy, a moze byc dosc duzy, a wy kupujecie juz cos oprocz spioszkow i takich podstawowych ubranek?

ja tez myslalam o narkozie, ale chcialabym zobaczyc dziecko od razu, a nie dopiero jak sie obudze, no i wolałabym wiedziec caly czas co sie dzieje, a prawdopodobienstwo cesarki u mnie jest duze: wada wzroku, ulozenie dziecka, juz nie wiem co gorsze cc czy sn, okropnie sie boje jednego i drugiego, :(

żurkowa nie pomyślałam o takich rzeczach jak zapachy itd:) wogóle to mi sie wydaje ( jak większości zresztą) ze mi takie rzeczy sie nie przytrafia, lewatywy boje sie jak ognia, nigdy nie mialam ale i tak sie boję, przeraża mnie tez zakladanie cewnika, wkluwanie igly w kregoslup przy znieczuleniu, nacinanie, brrrrrr, nie wiem jak ja to zniose wszystko, co do golenia to ja tez robie to sama regularnie ale mam z tym coraz wieksze problemy z powodu brzucha, lustrzyca heheh, a meza z jego ogromnymi dlonmi nie dopuszcze tam z zyletka :)

a laktatory jakie polecacie?? właśnie przeglądam na allegro i jest tego tyle, że można dostać kręćka, czarna to może taki przyrost wagi jest prawidłowy, 8 kg to jeszcze nie tak dużo, chociaż bratowa mojej koleżanki przytyła 8kg w całej ciązy z bliźniakami, ja pocieszam się tym, że po porodzie bedzie tyle zajęć przy dziecku, że nie bedzie czasu na jedzenie:) no i będzie cieplutko więc czekają nas dłuuuuuuuuuuuuuuugie spacerki to jakoś się to zrzuci:) czytałam dziś w 9miesięcy, że już sie nie robi lewatywy w szpitalu, ciekawe jak jest naprawde, no i odchodzą też od golenia, pewnie wszedzie jest inaczej, za niedlugo sie dowiemy:)

arniga no ja własnie mam jakąś infekcje, ale przed ciaza dosc czesto miewalam z tym problemy, wiec to moze nie od basenu, kurcze tak mi sie spodobalo plywanie i czytalam ze dla dziecka tez jest dobre, no ale z drugiej strony infekcje sa niezbyt korzystne:(

czarna mi tez bylo bardzo slabo po glukozie, ale pielegniarka powiedziala, ze to normalne, z dusznosciami mam podobnie, zima w pelni a ja w rozpietej kurtce chodze bo jakbym sie zapiela to bym sie udusila chyba, moj synek bedzie mial na imie Filip i nikomu sie to nie podoba, ale co mnie to obchodzi, nie rodze dziecka dla innych, jak beda mieli swoje to niech nazywaja jak chca:)) byłam dzis u gina, jestem już 8 kg na plusie, chyba troche duzo, zwłaszcza ze dwa tyg temu bylo 55 a teraz jest 58, czyli 3 kg w 2 tyg, chyba lody pojda w odstawke ide sie dzis zapisac na cwiczenia na pilce, no i basen 2 razy w tyg obowiazkowo, niech sie gapia na mnie, mam to gdzies, zurkowa zazdroszcze serniczka, ja po ciescie mam straszna zgage i wszelkiego rodzaju ciasteczka odpadaja:( no i jeszcze ta waga:(

pralka mi wylała, koszmar, ale sie namachałam mopem, łazenka, przedpokój i pokój w wodzie, plecy mnie bolą okropnie :( czarna/ zizusia to ja hcyba jakiegoś smoka urodze, ale ważne zeby zdrowe bylo

bajabaja mi tez sie sprawdza, wedlug tej tabelki mialam 30% na synka, ale trafilismy:)))

dzieki czarna :)) czyli moj maly jest sredniaczkiem z ciagotami na grubaska, oby nie był za duży:/ mogłam sobie mniejszego męża poszukac heheheh dziewczyny mam pytanie odnośnie glukozy, dziś miałam badanie, a wczoraj poleciałam troche ze słodyczami ( szarlotka z bitą smietana i lodami + kawa z lodami i bita smietana/ juz mi slinka cieknie hehe) ale na powaznie, czy to moze miec jakis wplyw na dzisiejsze badanie, ze wynik bedzie wyzszy???

czesc dziewczynki:) czarna moj maly w 25 tyg wazyl 900g, to ja mam chyba jakiegos olbrzyma, dziś byłam na glukozie, nie takie to złe do picia, ale słabo mi sie okropnie po tym zrobiło, jakieś zawroty głowy miałam, koszmar, teraz już jet lepiej, jutro wyniki, trochę się denerwuję:(

hello:) dziewczyny super zdjecia na naszej klasie, juz was wszystkie dodałam:)) fajny pomysl, od razu inaczej sie pisze, moze kiedys wyjdzie nam jakies spotkanie z naszymi pociechami :) zurkowa: zgadzam sie z bibi i magmal, ze twoj maz przesadza, nie dosc ze tobie nie pozwala to je przy tobie chociaz wie ze ty tez masz ochote, to jak tortury, maz powinien wspierac kobiete w ciazy, a nie ja denerwowac, nerwy sa gorsze niz jakies lody czy kawalek pizzy, wiec nie przejmuj sie i wcinaj lody jak masz ochote, a jak jemu sie nie podoba to niech nie patrzy albo niech sam nie je i niech zobaczy jak to fajnie, my i tak mamy mnostwo wyrzeczen, bycie w ciazy w tym kraju to koszmar, ja mam dosc doradzania innych, bo kazdy wie co jest teraz dla mnie lepsze, ciagle slysze poloz sie, usiadz, a ja na przyklad nie chce lezec, mam dosc spojrzen obcych ludzi co jem i co pije, i glupich komentarzy, a miejsca w tramwaju nie ustapi nikt, koszmar, mozna byloby jakas akcje przeprowadzic: zostawcie kobiety w ciazy w spokoju !!!!hhehe zurkowa glowa do gory i usmiech na twarz:)

witajcie dziewczynki zurkowa wyslalam ci dane na maila:) plusia załamałaś mnie tymi 53 godzinami:( coraz bardziej się boję, słyszałam o 16 godzinach czy 20 ale 53 co za koszmar:( współczuję, mam nadzieje ze zadna z nas tego nie doświadczy

hello:) zurkowa ale masz paznokcie tylko pozazdroscic, ja tez mam teraz dlugie ale takich nie mialam nigdy, ja też słyszałam, ze dziewczynki zabieraja mamie urode, ale mi raz dziewczyna w pracy powiedziala jak sie dowiedziala ze bede miec syna, ze to dlatego tak zbrzydlam, hehe, mi pojawily sie krostki na plecach i brzuchu, twarz na szczescie mi oszczedzilo, ale plecy sa tragiczne, dzis bylismy na basenie, ludzie sie na mnie jak na kosmite patrzyli :)) wieloryb na basenie hehe, w sumie dwa wieloryby bo maz najszczuplejszy nie jest:) teraz kolacyjka, filmik i spac pozdrawiam was wszystkie, dobrej nocki i slodkich snow:) na naszej klasie tez oczywiscie jestem:)

hello\") moj maz napewno bedzie przy porodzie, chociaz z niego taki panikarz, ze nie wiem kim sie beda musieli zajmowac, ale dla mnie porod jest czyms tak przerazajacym, ze nie wyobrazam sobie aby byc tam sama, wsrod obcych ludzi,

rzeczywiście macie przeboje z tym usg i płacia, ja juz od poczatku wiedzialam, ze bedzie chlopak, ale teraz to juz sama zaczelam sie zastanawiac, kupuje ciuszki dla chlopca, ale chyba zaczne takie co i chlopczyk moze i dziewczynka, stelka mi gin powiedzial, ze dziecko uklada sie tak w 30, 31 tygodniu, a potem ma juz malo miejsca na przemieszczenie, ja jestem juz w 26 tyg, wiec mam tylko okolo 5 tyg na przemieszczenie malucha, ale grunt to zachowac zimna krew, nerwy nie pomoga, dzis mialam spiecie z mezem i troche mi smutno, ach te chlopy, niczego nie rozumieja:(