Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kareczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kareczka

  1. Właśnie dostałam smsa od Karoli :( że leży z Ludwisiem na zakaźnym z podejrzeniem świńskiej grypy :(:(:( kazała was przeprosić bo nie wie kiedy się odezwie.............................. :(:(:(
  2. Cześć:)) ja was podczytuje codziennie ale nie mam czasu pisać za bardzo :( my już prawie wyszliśmy z choróbska, obyło się na szczęście bez antybiotyku, ale zobaczymy jak będzie dalej młody zajada owoce, zupy też je ale tylko ogórkową i pomidorową, z drugim daniem bywa różnie, ale racuchy zje zawsze i wszędzie i o każdej porze :) wychodzi mu czwórka jedna, dość dziwne bo trójek jeszcze nie ma, ale w sumie najpierw też wyszły mu dwójki a potem jedynki, teraz zachowuje się jak anioł, przyszliśmy o 10 od opiekunki i bawi się sam, co raczej się nie zdarza, może jakaś metamoroza hehe co do grypy to był czas, że się bałam ale teraz nie oglądam wiadomości i nie czytam o tym i jakoś już się tak nie boję:) na prezenty nie mam pomysłów jeszcze, ani dla małego ani dla nikogo innego, z Filipem chyba będzie najgorzej bo on się raczej zabawkami nie interesuje, lubi rysować więc może tablicę, u nas wieje przeokrutnie i leje od rana, więc dzień spędzimy w domu peletka napisz bo tych masażach czy jesteś zadowolona bo ja też mam zamair się wybrać no i od stycznia obowiązkowo jakaś joga bo zaczynam zwisać tu i ówdzie idzie mój stwór i krzyczy baja więc muszę uciekać i go czymś zająć żeby nie siedział z nosem w tv :)
  3. klikajcie :) http://www.pajacyk.pl/index.php ja klikam codziennie, chociaz tyle moge zrobic
  4. Karola ja nauczycielką jestem hehe u Fifka był lekarz bo dostał 38,5 a do przychodni za żadne skarby nie pójdę, na szczęście obeszło się na razie bez antybiotyku i on powiedział, że tamte antybiotyki pewnie były też na wyrost, zapłaciliśmy 100 zł ale myślę, że było warto bo lekarz konkretny, s samochodem podjechał takim, że nam oczy wyszły hehe, najważniejsze żeby Fifek był zdrowy bo następnego antybiotyku nie zniosę chyba:(
  5. sprawdzilam: 31.08 dostał augumentin 29.09summamed 28.10-ospamox :(((( i jak tu sie nie załamać:((((
  6. Anik my mieszkamy nad morzem i dupa:(( on od września już 3 antybiotyki wziął, normalnie załamka, brał augumentin, summamed i ostatni opamox :( zęby mu wychodzą, na górze 4 już się przebiła no ale bez przesady, znowu kaszel i gorączka:( jak będzie gorzej to zamawiam wizytę lekarza do domu bo do przychodni nie mam zamiaru iść
  7. Cześć Ja jakoś nie piszę za często bo czasu nie mam za bardzo :(( u nas znowu choróbsko się zaczyna:(( katar, kaszel i stan podgorączkowy, od września wziął już 3 antybiotyki i jak teraz też się tak skończy to wymaz będę robić bo ile można uciekam bo sie obudzil
  8. Cześć :) nie udzielałam się zbytnio ostatnio bo jakos czasu nie ma za bardzo, pracuję w 2 szkołach do tego korepetycje, plus dom i padam na twarz ale nie ma co narzekać :) znaleźliśmy opiekunkę w bloku obok, kobitka ma 3 swoich dzieci, same chłopy:) i pare godzin dziennie Fifek z nią zostaje, na razie się dogadują i dziecko w końcu uśmiechnięte, dopiero co skończyliśmy antybiotyk i mam nadziję, że już trochę odpoczniemy od chorób, ale dziś znowu coś kichnął:( muszę jak najszybciej kupić nawilżacz do powietrza dziś Fifek chciał sam sobie zrobić picie :) przytargał krzesełko ze swojego pokoju, wlazł na nie i włączył czajnik, odkręcił wieczko od kubka i czekał aż się woda zagotuje, ja byłam w pokoju i jak usłyszałam że woda się gotuje to mało zawału nie dostałam hehe skubaniec już bardzo dużo rozumie i zaczyna sporo mówić, mnie rozśmiesza jak się boi czegoś to krzyczy boję, boję, dziś np wlazł na ławę ale się wystraszył że spadnie i krzyczał boję, boję, z tym wdrapywaniem to tragedia, wszędzie wlezie :( dobrze, że parapety waskie a ja do niedzieli sama bo m na konferencji i podziwiam te z was które same siedzą większość czasu, na szczęście jeden dzień już zleciał więc jakoś do niedzieli wytrzymam co do teściowych to u nas też było tak, że ja mówiłam a i tak nikt się tego nie trzymał, mówiłam, że nie może masła, a jak znikałam to dostawał chleb z masłem, a potem była afera bo go wysypało, ale masło oczywiście winne nie było, no a z rozpieszczaniem to też jest tak, że po wizycie babci trzeba go ustawiać do pionu hehe, ale my też go rozpieszczamy więc możemy mieć tylko do siebie pretensje, no i mamy bo niedobry jest strasznie, ale kochany jeszcze bardziej :):):)
  9. Witajcie:) widzę, że chróbska na tapecie i nas też nie ominęło, na szczęście gorączki nie ma, tylko katar, daję mu syrop Malia bo czasem zakaszle, ale na ulotce napisane, że dla dzieci od 6 lat????????? więc sama nie wiem, wiem, że niektóre z was też dają, konsultowałyście to może z lekarzem????? ja idę jutro więc może zapytam my szukamy opiekunki jakiejś jednak, mamy parę opcji z bloków obok, mamy z dziećmi na wychowawczym, więc miałby towarzystwo, ale jeszcze nie podjęliśmy decyzji ze śniadaniami to ciężko, nasz już na kaszę strajkuje i nie wiem co robić bo niby dzieci powinny do 3 roku życia być na mleku modyfikowanym, może mu kakao zacznę robić na nestle junior, co myślicie??????? u nas dziś piękna pogoda:) i ciepło :) ja od 5 na nogach bo od 7.30 miałam zajecia i na 16 znowu ruszam do roboty, więc wieczorem pewnie padnę na twarz :))
  10. Karola może haospitalizacja to nie najgorszy pomysl bo groźnie już to wygląda, przynajmniej dla mnie, ale ja laik jestem, trzymamy kciuki żeby było lepiej Koliban Fifek chodzi od półtora tygodnia, wczoraj jak M go odbierał to mówił, że ok było, płacz jest tylko na początku, jeszcze poczekamy My dziś na wesele wybywamy i nie będzie nas do niedzieli. Czeka nas podróż na drugi koniec polski, ale w ratach jedziemy więc nie powinno być źle spadam się pakować, coś skrobnę jak będę mieć czas:))
  11. Niestety odprowadzamy go na zmianę i na zmianę odbieramy bo inaczej sie nie da :( pewnie jakby jedna osoba go zaprowadzała i odbierała to byłoby lepiej
  12. Stelka on płacze jak go zaprowadzmy, a raczej wyje, to nie jest płacz rozpaczy tylko wrzask jakiś, jak po niego wracam to jest ok, przybiega do mnie ale tańczy jeszcze do muzyki, przedrzeźnia się z paniami, gada robi wszystkim papa, zjada też ładnie, tylko to wejście jest tragiczne, on chodzi codziennie do 5 godzin ale 5 godzin ale zazwyczaj zostaje krócej, Czarna jak ja wybierałam imię dla synka to Filipa nie znałam żadnego, a teraz co drugi chłopczyk to Filip, w żłobku jest 3 na jakieś 11 dzieci, no ale teraz już mu nie zmienię
  13. Kika moja mama mi rano powiedziała właśnie, że u was śnieg, a ja jadę jutro w tamte rejony na weselicho i cały strój który sobie przygotowałam chyba się nie przyda, bo jakoś nie skojarzyłam, że tak zimno może być o tej porze roku, oby do wiosny.........:) u nas za to wieje masakrycznie od wczoraj, mało głowy nie urwie, a tu do pracy trzeba jechać:( Fifek już troche lepiej w żłobku, ale jutro teściowa przyjeżdża to nie pójdzie już w tym tyg i od poniedziałku znowu się masakra zacznie, już poważnie rozważam opiekunkę bo ile można czekać aż się przyzwyczai zabieram się za robotę bo czas ucieka
  14. cyna jak bedziemy razem w trojmiescie ocywiscie,
  15. cyna ja tez sie wybieralam na bekarty wojny wiec moze bedziemy sie razem wybierac:)
  16. dzisiaj już było lepiej więc jest szansa :)) dziś już nawet tańczył przy muzyce:) jadł od początku ładnie, raz tylko nie zjadł naleśników ale to może dlatego, że nigdy wcześniej nie jadł, zobaczymy jak będzie jutro, on nie płacze cały czas ale nie zachowuje się jeszcze tak jak w domu, no ale jak już tańczy to znak, że się przełamuje :)) jutro miałam go nie dawać ale jak jest już lepiej to na 2 godzinki jednak pójdzie, Klaudia, a nie możesz iść do inego okulisty??? jak nasz miał mieć zabieg wycięcia torbiela to byliśmy u kilku lekarzy i dopiero jak każdy powiedział, że wycinać to się zdecydowaliśmy dziś była u mnie taka kobitka co ma dziecko w wieku naszych szkrabów i jej dziecko dopiero miało 3 szczepienie ostatnio bo ciągle było chore, w wieku 6 miesięcy miało ospę, koszmar normalnie
  17. tragedia, dziś moje dziecko rozryczało się pod żłobkiem i nawet nie chciało wejść :(( nie wiem co zrobić, jadę po niego
  18. dziewczyny ile u was trwało zanim dzieci się do żłobka przyzwyczaily????????? bo ja jestem załamana :(:(:( ryczy moje biedactwo, jak go zostawiamy chociaż jest tam niecałe 4 godziny dziennie :(:(:( buuuuu a wasze dzieci płaczą z łzami? bo nasz tylko się wydziera w niebogłosy i zero łez, łzę widziałam u niego może ze 3 razy
  19. Stelka gratulacje :):):):):):):):) w końcu się doczekałyśmy :)) mój średnio chce myć zęby, trochę na siłę muszę bo inaczej by nie umył wcale :(( wczoraj miałam wielką kłótnie, ech, pierwszy dzień po wakacjach do pracy, wracam wieczorem a mój mężulek, że nie posprzątałam , nosz kur..... kilka klocków na podłodze leżało i Fifka zabawek, tragedia normalnie, powiedziałam mu że by sobie sprzątaczki poszukał, żeby jeszcze sam porządek utrzymywał, książe się znalazł, wściekła jestem na niego strasznie jeszcze nas zamknął na 2 razy od zewnątrz jak wychodził do pracy i musiałam zamek rozkręcać bo bym nie wyszła z domu, powtarzam ciągle zamykaj na raz to i tak nie pamięta, dziś mu 3 razy pisałam żeby Fifka kartę szczepień wziął ze starej przychodni, zobaczymy czy zapamięta cieszyłąm się, że Fifek spoko w żłobku daje radę a tu dupa, od 2 dni krzyki, ale mam nadzieję, że się przyzwyczai, dziś miał angielski :) podobno zajęcia super i dzieciaki się bawiły, za tydzień pójdę zobaczyć jak babka prowadzi zajęcia
  20. Stelka trzymamy kciuki i czekamy na wieści :)) Cynka ja też mam nadzieję, że Fifek nie będzie jedynakiem ale ja się jak na razie pozbywam ciuchów i gratów co już się nimi nie interesuje bo po prostu nie mam gdzie tego przechowywać, a nie wiem kiedy się zdecydujemy na następnego stworka :)) piwnicę mamy aż 2m więc nie poszalejemy hehe
  21. Klaudia my też używaliśmy, psikamy 3 razy dziennie a my na grzyby jedziemy pod Wejherowo:))
  22. stelka ty jeszcze tu???????? hehe :)) juusta i jak? Cynka niezłą masz tą teściową, matko jedyna kobieta koszmar, żeby tylko za wami do Trójmiasta się nie przywlokła. muszę umyć okna buuuuuuuuuuuuu :(:(
  23. juusta ja też robiłam wieczorem test i od razu wyszedł, więc nie przedłużaj hehe:) wiecie może jak to jest ze szczepieniem po antybiotyku? bo Fifek po 30 września powinien być szczepiony ale wczoraj dostał ostatnią dawkę Sumamedu ( jakoś tak) więc ile muszę odczekać??? załamałam się z tym żłobkiem:((
  24. Żurkowa, a jak Nikoś choruje to kto z nim w domu zostaje? bierzesz wolne czy macie jakąś opiekinkę?
  25. no widzicie, a u nas bajki kurcze....... muszę w tym miesiącu dokładnie się temu przyjrzeć, jak coś to opiekunka bo Gdynia to żłobkowa posucha, państwowy chyba jeden, a prywatnych też tyle co kot napłakał
×