mamahuberta

karro moja w dalszym ciągu robi kilka kupek dziennie. może spróbuj wypić sok z surowych jabłek, nie wiem co ci poradzic.

witajcie nie było mnie kilka dni a tu tyle stron do nadrobienia, jak zaczęłam czytać to zapomniałam o ziemniakach na gazie i o tym żeby je posolić... izabelcia witamy ponownie. mrs_ziec witaj również całuski dla twojej trójeczki:) myszka i mamani mam nadzieje że z waszymi synusiami będzie już lepiej. mamani ja jak mała miała tylko katarek to wychodziłam z nią na dwór, tak zalecił lekarz, myszka nie mniej wyrzutów że dawidek rozchorował się przez spacery. my tam z oliwka śmigamy codziennie, a od soboty u nas śnieg i zima na całego, przymrozek albo tylko ledwo co na +. eryka może macie za ciepło w domu? że małej coś w nosku ciągle siedzi. ostatnio moja znajoma wzywała lekarza do domu do córeczki, ten ja od progu opier....lił że maja w domu za gorąco i że mała ma wiecznie katar od tego, zakręciła grzejnik w sypialni, wietrzy przed snem i katar zniknął. nastraszyłyście mnie z tym napięciem mięśniowym. Oliwia jak leży na brzuszku to ładnie trzyma główkę, jak ja nosze pionowo to tez ładnie trzyma, kręci się na boczki jak leży na pleckach:) a ostatnio jak leży w leżaczku targa się jak do siadania, szybko jakoś, jak ja wezmę za rączki to też ciągnie główkę. myslę że wszystko jest ok, w grudniu na szczepieniu zapytam lekarza. mamo niny współczuje okresu, mogę ci tylko powiedzieć że moja znajoma dostała już drugi po porodzie i mówiła mi że nie dośc że cholernie bolący to dosłownie leci jej po nogach taki obfity. karro współczuję zapalenia pęcherza. tak jak eryka pamiętała ja tez jestem tylko cycusiową mamą- także jest nas więcej. oliwia na wszystko inne niż pierś w buzi reaguje odruchem wymiotnym. tez już nie przystawiam jej na każde jej kwilenie, bo zauważyłam że nie o cyca jej za każdym razem chodzi, wkurza mnie tylko rodzinka bo jak mała zamarudzi to wszyscy od razu\" ona chce cyca\", zwłaszcza teściowa, a ja znam swoje dziecko i wiem kiedy jest głodna wrrrrrrr ostatnio znowu oliwcia mi sie rozregulowała i chodzi spać około pólnocy, juz miałyśmy stały rytm i cos się popsuło, jest grzeczniutka i nie wymagam żeby chodziła jkl w zegarku, ale wiem że dla takiego dziecka ważna jest rutyna. może i ja sprawię sobie książkę \"język niemowląt\". bawimy się podobnie jak wy, karuzelę tez mamy fisher price rybki, Oliwia je uwielbia, choc nie raz juz dostałay od niej z piąchy :) bawimy się na macie, na lezaczku lubi panel z \"przyjaciółmi z lasu\", ja nazywam jej zabawki ludzkimi imionami np mamy słonia zuzie i gadam jak głupia, jakby koś z boku posłuchał to by sie usmiał:):):) na chrzciny dostała taki panel na podoge little tikes jest tam mnóstwo melodyjek. Oliwia odkryła do czego służą rączki i teraz wszytsko ląduje w buzi, łapie juz zabawki, pcha do buźki kocyk, pieluszkę albo całe piąstki. ale się rozpisałam........ pozdrawiam was wszystkie i wasze dzieciaczki

witajcie! el proszę bardzo http://nasza-klasa.pl/profile/6302539/gallery a co do stroju na chrzciny to ja kupiłam i spódnice i spodnie ale w ostateczności poszłam w spódnicy, co do bluzki tez chciałam załozyc jakąś koszulę, ale raz wybrałam sie na imieniny w koszuli i po godzinie byłam wymiętolona od ciągłego karmienia i zaciągania koszuli:) także jeśli karmisz polecam jednak bluzkę mniej gniecącą:) ja na saych zdjeciach, przystawiałąm małą dwa razy... birka strasznie mi przykro że Wiki ma słabe napiecie, ale rehabilitacja i ćwiczenia w domu pozwolą szybko to pokonać, bedzie dobrze, buziaki dla was my byłyśmy dzis na bioderkach, wszystko jest ok, ale nasz lekarz też zaleca pieluchowanie, wg niego wystarczy na noc, maluchowi nie powinno być niewygodnie. ja dzis po kapieli włozyłąm Oliwii na pampersa pieluche tetrową. mamoniny niezła z ciebie zadziora, byśmy sie dogadały bo ja też mam temperamencik;) spadam bo nasz ssak zaraz połknie pieluszkę.

mamoniny nie zawstydzaj mnie...musiałam trochę posiedzieć w łazience żeby się odpicować, dziękujemy z Oliwią za komplementy. ja jestem zachwycona twoja córcia, te włoski i w ogóle ma takie wyraźne rysy zupełnie nie jak bobas:) powiem wam że ja oszalałam na punkcie sukienek dla mojej niuni, synusia też stroiłam i stroje nadal, ale ciuchy dla dziewczynek mnie powalają:) dzis znowu przytargałam dwie sukienki;) birka gratuluje rocznicy:) nam w grudniu stuknie 9 lat razem. a jeśli masz jakies wątpliwości to faktycznie lepiej skonsultowac je z lekarzem, choć pewnie wszystko będzie w porządku. kate witamy PL i udanego pobytu:)

hej mamani i taka do nas zaglądaj częściej, uwielbiam twoje poczucie humoru i dystans do wszystkiego:) co do zdjęć z chrzcin to dodam więcej, jak rodzinka podrzuci mi płytki, bo my na swoim aparacie mamy chyba ze 4 sztuki, ale wiadomo ręce zajmował kto inny:) oleniga karmię mała przed kąpielą, ale nie tak żebym tankowała ja na maxa, gorzej jakby była głodna, pewnie darłaby się w niebogłosy, a tak kąpiel to dla nas wszystkich sama przyjemność. oczywiście nie jest to na minute przed kąpielą, a kilkanaście, kilkadziesiąt minut wcześniej, w zależności kiedy mała się domaga. oleniga super że dupka Mikołaja się leczy, a co do lekarzy- brak słów:( mamoniny szybko ten okres, ja jak karmiłam synka to wrócił mi po 9 miesiącach. Oliwka nie płacze przez sen, ale czasami zrobi jakis grymas, chyba dzieciom sie coś śni. co do pojenia to ja nie daję nic ale mała na cycu, a ty chyba ściągasz swoje mleko dobrze pamiętam?? może Nince wystarcza tyle ile wypija:)

wszystkim onyx mnie wkurza też znajoma, która się dziwi że ja codziennie o ile nie pada wychodze na spacer,\" przecież już tak zimno\"....bla bla bla owszem ciepło nie jest, ale to nie znaczy że mam cała jesień i zime kisić dzieciaka w domu. Oliwii jest cieplutko w kombinezonie i pod kocykiem, zawsze jak ja wyciągam jest cieplutka, nigdy się nie zapociła, ani nie przemarzła, to ja prędzej marznę:) ale co tam hartuje się. codzienna dawka świeżego powietrza to same zdrowie dla dziecka ale chyba nie wszyscy to rozumieją:( ja też muszę zacząć smarować moje piersi, zanim zrobia się jak worki z piaskiem:) myszka co tam u was???

witajcie!! my juz po chrzcinach:)imprezka się udała, Oliwia w kościele była grzeczna, ale po komuni wyskoczyłam z nia do zakrystii na cycusia, bo tak ciumkała paluszki że cały kościół słyszał:) denerwowała sie trochę na sesji zdjęciowej, ale fotograf napstrykał nam mnóstwo ujęć żeby wybrać najładniejsze, no i pstrykalismy na spontana bez sztywnych pozycji. trochę sie umeczyła bo nie było nas cały dzien w domu i nie pospała sobie ale za to po powrocie zasnęła jak suseł i ładnie spała w nocy. malutka wyglądała jak księzniczka, wrzuce zdjęcia na nk jak znajde chwilę, ja tez się odstriołam i załozyłąm mega szpiki, w których o dziwo wytrzymałam do konca imprezy:) brutta co do wyssanych piersi to ja się smieję że po wykarmieniu 2 dziecka będę miała dwa naleśniki:) zreszta piersi juz mi zmalały i po karmieniu faktycznie sa jak dwie przebite dętki. mamani duzo zdrówka dla Kornelka, duży chłopak juz z niego, moja Oliwcia też reaguje na swojego braciszka usmiechem od ucha do ucha i gada z nim jak stara:) aż serducho się raduje. el super że malutka wróciła do cycusia bez problemów:) birka fajnie że twój P. znalazł prace. mamoniny ja tez uważam że jesli nie jesteś gotowa zostawić malutka to odpuśc sobie ten koncert. ja póki co też nie jestem gotowa zostawić mojej Oliwci z nikim oprócz tatusia i to też nie na długo:) a co do teściowej to cię rozumiem że możesz się denerwować, moja np dwoi sie i troi żeby uspokoic Oliwcie jak sie denerwuje, i nie może zrozumiec tego że małej najlepiej jest w moich lub tatusia ramionach. magia witaj i zaglądaj czesciej, co do twojego pytania co robie że zeszczuplałam, chyba taki mój urok, bo moja druga ciąża przebiegałą podobnie do pierwszej i powrót do formy po dwóch porodach równiez byl szybki. na sniadanie serwuje sobie codziennie jedna bułke pełnoziarnista, potem do obiadu nie mam czasu juz nic przekąsic, jak tylko jest pogoda latam z wózkiem po miescie nawet i 3 godzinki, potem obiad, kolacja, pije dużo wody, soków wcale, bo maja prawie sam cukier, ze słodyczy to z racji na karmienie porzeram tylko ciastka zbożewe- uwielbiam je. fakt czasami nie jem pół dnia bo nie mam czasu pomyslec o jedzeniu ale potem nadrabiam zaległości. Oliwcia uwielbia kapiel i nie płacze, czasami tylko denerwuje się jak ubieranie trwa za długo ale to rzadko, ja tam karmię ją przed kapielą, Oliwcia odbije i do kapieli. pozdrawiam was kochane i wasze maleństwa, będę juz na bieżąco:)

witajcie! widze że jakieś depresyjne nastroje się pojawiły, ale co się dziwić, jak nie kilogramy, to dająca się we znaki rodzinka, albo pogoda do bani....ehh karro faktycznie z tym paszportem to masz luksusowo, u nas takie tempo może będzie za 20 lat:) oleniga oby malutki pozbył sie tego cholerstwa, szkoda mi go. ja mam dzis taki dzień, że łeb mi peka:( poniedziałkowe zakupy ciuchowe dla mnie na chrzciny sie nie udały:( malutka była bardzo grzeczna, spała cała wyprawę po sklepacha, , ale nie było nic szczególnie fajnego, a to co mi sie podobało nie leżało na mnie, więc dół. dzis kolejny dzień zakupów, ale tym razem po zejściu całego miasta znalazłam coś w końcu na tyłek, nie rzuca mnie na kolana, ale nie miałam większego wyboru:( malutka dzis też była grzeczna jak aniołek. do tego mam kilka rzeczy jeszcze do załatwienia w związku z chrzcinami i mam już ciśnienie, tort, spowiedź, fotograf... ja z lenistwa ostatnio po pierwszym nocnym karmieniu zasypiam z małąw łóżku:( codziennie obiecuję sobie że ją odłoże do łóżeczka.... eryka fajnie że malutka dała się przenieśc do pokoju braciszka:) moja śpi podobnie jak twoja w nocy, ale nie chcę jeszcze robic zamieszania synkowi w pokoju, bo on codziennie wstaje o 7 do szkoły. chciałabym żeby przesypiała juz całe noce. jak stanę na wagę z moja Oliwcią to wychodzi że waży 5 kg. spadam bo sie chyba wiertoli.

oleniga mam pytanko czy Mikołaj ma juz te odparzenie na pośladkach? czy tylko w okolicach samej pupci? bo jesli ma juz na posladkach to może ktos ci w Polsce załatwi maść pośladkowa, robi sie ja w aptece i jest ona stosowana np na odparzenie i odleżyny u starszych osób, wiecej pomysłów nie mam:( powodzenia.

oleniga trzymaj się dzielnie i wiedz że na nas możesz liczyć tak jak dziewczyny radza spróbuj ten probiotyk, to lek osłonowy na układ trawienny przy przyjmowaniu antybiotyku, powinien pomóc:) jeśli chodzi o te majtki to myślę że sprawdzą się lepiej niz te pasy, bo moja kolezanka mówiła że jej taki pas poporodowy się ciągle rolował i podchodził do góry. co do ujędrniania to peelingi, masaże i krem, ale powiem wam że rzadko mam na to czas, albo po prostu mi sie nie chce ze zmęczenia:( karro fajno że twój Maksio juz spokojniejszy, uważam że te chimery naszych pociech to w 90% spowodowane przez ich wrażliwe brzuszki:( u nas dziś świeci piekne słoneczko, niedługo wybieram się na zakupy z moimi potworkami:) bo w niedzielę chrzciny a ja nie mam się w co ubrać... pozdrawiamy

oleniga strasznie mi szkoda twojego Mikołaja z tym dupskiem :( nie wiem co ci doradzić? może w tetrze też nie dobrze? moja malutka tez robi czesto kupki, też sa luzne i dosłownie tak jak twój co bąk to cos jej poleci, ale z tyłkiem wszystko jest ok. może Mikołaj na coś uczulony i coś go draźni?? jesteś wspaniałą matką i starasz się to pokonać nie poddawaj się i może skonsultuj to jeszcze raz z lekarzem. dla ciebie i Mikołaja.

witajcie dziś Oliwcia skończyła 2 miesiąc, ale to zleciało:) nawet nie wiem kiedy, juz zapomniałam jak to było z brzuszkiem. myszka i majka28 fajne te wsze chłopaki. majka a jak tak się zastanawiałam, która to robiła te kompozycje kwiatowo-suszkowe??? a to ty. czy ty jesteś w Niemczech? fajnie że u ciebie jest jakaś gimnastyka dla kobiet po porodzie, ja tez niedługo się wybieram na aerobik, Oliwcia chyba wytrzyma bez mamusi 1,5 godz, mam nadzieję. POZDRAWIAM.

backspace do roczku faktycznie sa 3 dawki i jescze później 1 przypominająca. ale my szczepimy juz teraz bo synek chodzi do szkoły i nigdy nie wiadomo co z tamtąd przyniesie. jak się zdecydujesz szczepic po roczku to dawka jest chyba tylko jedna. malutka nie przeżyła źle szczepienia, lekarz kazał mi dac po powrocie do domu pół czopka przeciwgorączkowego, tak zrobiłam, malutka spała ładnie. a na samym szczepieniu popłakała tylko trochę przy wkłuciach ale szybko się uspokoiła. magia nam się też gdzieś zapodziała:) odezwij się:)

oleniga moja malutka tez często ma czkawkę i przystawiam ja wtedy do piersi, dobrze jest też otulic maluszka w kocyk i załozyć czapke na głowe- ciepło pomaga zwalczyc czkawkę:) a o baki się nie martw to chyba dobrze ze je puszcza, brzuszek pracuje, gorzej by było jakby nie:) backspace kołomyja z tymi szczepionkami, ja juz nie czytam, im więcej czytałam tym mniej wiedziałam, podjelismy decyzję że szcepimy na pneumokoki, bo nie wybaczyłabym sobie jakby mała zachorowała na coś od tych bakterii, a ja bym jej nie zaszczepiła, a tak wiem że robię wszytsko żeby ja uchronic. backspace oby test wyszedł tym razem z jedna kreska! majaka28 fajnie że się odezwałaś, pozdrowienia dla was właśnie rozprawiłam się z prasowaniem zajęło mi to 2 godz:( idę spać, dobranoc mamusie!

mamani fajnie że dałaś znak życia:) karro mój mąż też jest dopiero po 18 a czasami później, a jak rano wstaje to my jeszce śpimy, pomaga nam wieczorem dużżżo i weekendy ale tak to prowadzenie domu i moja dwójeczka na moich barkach. mamaoniny marsz do lekaza!!!! ja dziś rano jak wstałam to tez miałam zawroty głowy i dziwnie skołowana się czuje, muszę sobie zrobić wyniki, może to anemia, schudłam sporo, nie wiem sama, może to tylko przemęczenie. Oliwia poszła wczoraj spać przed 22 i pierwsza pobudka była o 5 także super, nie dawno wstałyśmy, musiałam odespać poprzednie noce, kiedy to córcia chodziła spać ok 1 w nocy:( kurcze w domu urosła mi taka sterta prasowania że hej:( nie lubię prasować!!! biorę się za robotę w domu, bo zarośniemy;) i zaraz na spacerek.

oleniga nam pomógł bepanten i faktycznie trudno uniknąć odparzenia jak kupki sa częste i bardzo wodniste. czy wy też slyszycie jak wasze maleństwa robią w pieluchę??? bo moja mała to dosłownie tak daje że słychać na kilometr. kasińska no ja właśnie wypróbowałam juz pigułek całą masę i żadne mi nie odpowiadały jak przez pierwsze miesiące brania było ok to zaraz i tak pojawiały się te dokuczliwe objawy, także piksów mam dośc, zraziłam sie i juz wracać do nich nie chce:( słonko powaliłaś mnie ty leżysz na fotelu a lekarz do ciebie czy zdradziłaś partnera i jeszcze o orgazmie ???:( dziewczyny czy wy też juz czujecie się przemęczone, bo ja jestem padnięta.... mimo że mam dośc grzeczne dziecko to padam już na pysk.

słonko przeraziłaś mnie:) chyba na jakiegoś zboka trafiłaś. owszem jakbym miała jakiś problem typu ból podczas stosunków albo cos podobnego to bym powiedziała, ale tak to nie gadam z nim o pożyciu, a on z takimi pytaniami nie wyskakuje. mi głupio było kiedys powiedzić że po tabletkach straciłam ochote na seks...

witajcie! wizyta u fryzjera udana, choć włosy nie chciały mi sie szybko rozjaśnić, więc nie obyło sie bez karmienia w salonie. kasińska jeśli ci pasują te tabletki to ok. ja po pigułkach mam zerowe libido, hustawki nastrojów, że trudno ze mna wytrzymać, suchośc pochwy i w ogóle psychicznie ciągle zdołowana. szkoda żeby moje dzieci miały taka matkę a i mąż z takiej zony nie zadowolony:) ponieważ mamy juz komplecik w domu to dlatego decyduje się na wkładke, po 1 dziecku tez się bałam wkładki, ale teraz... zwykłej wkładki nie chcę bo i tak miałam silne miesiączki a spirala może je jeszcze bardziej nasilic, więc zostaje opcja wkładki lux:) bo patrząc na cenę to mercedes w antykoncepcji. oleniga czasmi nasza dieta i tak nie ma wpływu na kolki dziecka, winny temu jest niewykształcony i wrażliwy układ pokarmowy naszych bobasów. twoje maleństwo najwyraźniej ma kolkę, a co do pupy to faktycznie zmień pieluszki i staraj się wietrzyć pupę jak najwięcej.

witajcie z rana! wczoraj juz nie pisałam, bo nie znalazłam czasu, a więc ja juz po wizycie u gina. wszystko jest ok, rozmawialismy na temat antykoncepcji. mozliwości dużo nie mam jako karmiąca...oprócz szklanki wody zamiast:) tabletki jednoskładnikowe (azalia albo cerazette), zwykłą wkładkę- której on mi osobiście nie poleca ( dłuższe krwawienia, moga być nawet bolące, miał przypadki ciąż pozamacicznych) i wkładkę MIRENA. tabletek nie chcę bo nie dobrze się czułam po antykoncepcji hormonalnej, po za tym mówił mi że mało kto je dobrze toleruje, jego pacjentki krótko na nich wytrzymują. chyba zdecyduję sie na MIRNĘ, cena powalajaca 1200 zł z założeniem przy asyscie anestazjologa, bo założenie nie jest komfortowe, boli, a tak anestazjolog wyłącza mnie na chwilę i działają szybko:) oczywiście można zrezygnować z anestazjologa, ale chyba ból porodowy mi wystarczy i wolałabym z . co do nawilżacza to nawilża:) dało się to odczuć jak wczoraj włączyłam go po 18 i pojechalismy do teściów, po powrocie czułam że powietrze w pokoju jest bardziej świeże, ja mam duzy pokój w którym spimy i nawilżyć go to tez pewnie nie chop siup , znajoma ma mniejszy pokój i u niej szybko się nawilża. no ale nosa juz nie mam takiego wysuszonego. spadam się szykować bo na 10 do fryzjera, a malutka w tym czasie z babcia na spacerek.

brutta to waga sprzed 2 tyg:) ale fakt że moja Oliwka to \"zgrabna\" dziewuszka, no i urodziła się ledwo ponad 3kg, jak popatrze w książeczkę synka to on tył bardziej, ale wiecznie wisiał na cycku, a Oliwka konkretna- naje sie i koniec, jak nie jest głodna to nie weźmie cyca:) moje szkraby raczej drobne są, synka to lepiej karmić niż ubierać;D kruszyna już śpi, wymęczyła się w gościach i zaraz po kapieli zasnęła, ciekawe na jak długo... a ja padnieta dziś jestem, spacerowałąm z nia ponad 2 godz i buty założyłam na niewielkim obcasie- masakra, teraz nóg nie czuję. aj głupia ja. ewunieńka u mnie też jak odkurzam to mała zasypia, jakis czas temu w kryzysowych momentach usypiania też chodziła suszarka;) albo mała potrafi zasnąc jak w domu pełna chata ludzi i harmider.

karro co do szczepienia na gruźlicę, to Oliwii ropiało miejsce po szczepieniu i potem zrobił się strupek, ale to normalne, chyba nie odczuwała nic nieprzyjemnego w związku z tym brutta twój synek jest cudny, te włośki, i ma piekne imię:) podejrzałąm go na nk. tez zastanawiałam się nad śpiworkiem do spania, ale u nas jest ciepło, rożek używałam 1 dzień po wyjściu ze szpitala, Oliwia wolała milutki kocyk, zawinieta spała w nim, ale jak zaczeli grzac solidnie, to okazał się za ciepły, teraz śpi w body na dł rękaw i spioszkach pod kołderka:) ja wczoraj i dzis miałam dzień zakupów, musiałam przygotować dzieci na zimę:) Oliwci kupiłam śliczny kombinezon, troche większy, bo zima długa, a ona póki co kruszynka, w czapce zimowej wyglada jak śnieżynka , cykne zdjęcia i wrzuce na nk:)i kozaki ma nawet moja gwiazdka mała, a mój synek to juz kawaler sam wybiera co mu sie podoba. mama sobie tylko nic nie kupiła:( bo niełatwo z dwójeczka dzieciaków, a za 2 tyg chrzciny. jutro mam wielki dzień- wizyte u gina-az się boje...

karro...............Maks..............01/09(9tyg)...5215 (27 90).....56cm onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (9tyg)....5500(2980)......55cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(9 tyg)......5500(3440).....59cm kasinska28.......Mateusz............05/09........4080(27 50).......53cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(8 tyg)....4460(3050)........(53) ? myszka5.........Dawid.................14/09........5200( 4 100).....54cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg).,.???.....(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna...........23/09(6 tyg).......4300(3090)......57cm brutta.......Francesco Jan...........06/10(4tyg).......4300(3500).............49cm< br /> asiek24........Mateusz..........31.08.08(9tyg).....5500. ...........59cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm waga Oliwki sprzed 2 tyg także juz nieaktualna.

karro...............Maks..............01/09(9tyg)...5215 (27 90).....56cm onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (9tyg)....5500(2980)......55cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(9 tyg)......5500(3440).....59cm kasinska28.......Mateusz............05/09........4080(27 50).......53cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(8 tyg)....4460.................? myszka5.........Dawid.................14/09........5200( 4 100).....54cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg).,.???.....(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna...........23/09(6 tyg).......4300(3090)......57cm brutta.......Francesco Jan...........06/10(4tyg).......4300(3500).............49cm< br /> asiek24........Mateusz..........31.08.08(9tyg).....5500. ...........59cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm waga Oliwki sprzed 2 tyg także juz nieaktualna.

witajcie! mamy juz nawilżacz, chodził całą noc, ale chyba spodziewałam sie większych efektów, zreszta po 1 włączeniu trudno chyba wystawiać opinie, w każdym razie bynajmniej z moim nosem rano było lepiej i małej tez nie miałam co wyciagać, także chyba sie sprawdzi. u nas schemat dnia dyktuje Oliwia, ale widzę że ma już swoje godziny spania, na spacery chodzimy tez w podobnych porach, tylko raz jesteśmy dłużej raz krócej, wieczorami zdarza się jej przysnac na czas kapieli i czekamy aż się obudzi. ja sobie zawsze cos tam wymyślam do zrobienia, załatwienia także na rutyne nie narzekam. karro nasza się na szczescie nie drze jak ma iśc spać ale za to kapiel ja pobudza i wcale nie chce spać zaraz po kapieli i jedzonku i jeszcze zauważyłam że im bardziej zmeczona tym trudziej jej usnąc:( ostatnio ja się w nocy cos leniwa zrobiłam i dwie noce ostatnie mała spała z nami w łóżku, dzis koniecznie musze ja odkładać do łóżeczka, bo dotychczas ładnie w nim spała, nad ranem tylko ladowała u nas. dopisze się do tabelki ale czy cos to nam da, za tydzień nasze dzieciaczki będą starsze i znów większe:)

http://www.allegro.pl/item451268850_nawilzacz_powietrza_climatic_313_nowy_gwarancja.html ewwa to link do tego nawilżacza, znajoma go kupiła i chwali, bo tez miała problem z suchym powietrzem, nawilża przed snem i mówi że czuje róznicę. zobaczymy, bo mokre reczniki i ceramiczne nawilżacze nie zdaja egzaminu. jak wypróbuje to na pewno napiszę.