mamahuberta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamahuberta
-
witam! ale skwar, wszystkie pewnie korzystają z pogody, sama chetnie wsadziłabym tyłek do basenu z zimną wodą:) Oliwka dokazuje, rozpycha się pod żebrami, zgaga męczy prawie codziennie. jesteśmy w trakcie remontu, wczoraj opróżniliśmy pokoje i upchnelismy meble w kuchni, na szczeście mam duzą i się zmieściły. mieszkamy od wczoraj na starych śmieciach- u tesciów, w meża kawalerskim pokoju:) jestem przerazona sprzątaniem po remoncie..... karro współczuję gości. sama wiem,że nawet ci fajni są mile widziani, ale jak za długo to się człowiek męczy.
-
witam mamusie! ja po wizycie, z oliwką wszystko ok, szyjka długa, wyniki super. lekarz połechtał moje ego bo powiedział że pięknie wyglądam w ciązy i powinnam brać udział w jakiejś reklamówce :) eh babska próźność- ale humorek obcy facet mi poprawił! jedyne co mnie zmartwiło to zamieszanie z moją krwią, robiłam wynik na grupę, bo nie znalazłam starego i zostałam wezwana do punktu krwiodawstwa, niby mam A Rh +, ale przez najprawdopodobniej ciąże zmieniło mi się coś w Rh i muszą przebadać krew dokładnie, bo juz każda A Rh + się dla mnie nie nadaje. wyniki mam do odebrania w środę, ale lekarz zapewnił mnie że Oliwka czuje się świetnie nawet język wytknęła na usg. dodatkowo zdecydowalismy się z mężem na mały remoncik i od wtorku beda nam cyklinować podłogi, ponieważ Hubert idzie do szkoły to wymienimy mu meble i takim sposobem będę miała roboty po pachy!!! o ile my mamy gdzie sie wyprowadzić na czas lakierowania podłóg, to nie wiem gdzie wyniosę graty z 2 pokoi????????? pozdrawiam was kochane, mamni co u ciebie???
-
mrs_ziec mój synek tez należy do chudzielców i drobinek, nie wiem teraz jak we wrześniu będzie dźwigał tornister:) w grudniu skończy 7 lat waży 20 kg i ma 113 cm, za to zywe srebro z niego i powiem ci że ja osobiście wole takie drobne dzieci niż...... a i pytanko jeszcze a widziałaś ten czerwony w kwiaty?
-
mrs_ziec implast podoba mi się czerwony w kwiaty, myślę, że córci też by się spodobał:), ale widziałam tylko w katalogu i necie, ślicznie wyglada, ale musze zobaczyć go na \"żywo\" :) też jestem zdania, że dla wrześniówek gondola powinna być duża, mierzyłam w sklepie implasta i x-landera miarką wew gondoli 73 i 74 cm, nie jest to dużo, ale sprawdziłam w książeczce zdrowia synka, który urodził się 53 cm, w 7 miesiącu miał 67 cm. więc pomyslałam że tak do ok pół roku taka gondola wystarczy, a później to juz sie takiego siedzącego i ciekawskiego szkraba w niej nie utrzyma ;)
-
karro zapomniałam pogratulować synusia!!!:) magdae nie zazdroszczę atmosfery w pracy, pewnie z chęcią wybierasz się na należny odpoczynek. mamani trzymam kciuki za wyniki.
-
cześć! karro trzymam kciuki za obronę, mam nadzieję, że to będzie tylko formalność :) izabelcia zazdroszczę ci baby shower, to musi być fajna imprezka, szkoda że w Polsce nie ma takiej tradycji. przy okazji mozna dostać dla dzidziusia wiele potrzebnych rzeczy. u mnie od niedzieli skwar, dzis troche chmurek więc słońce czasami zachodzi. na szczeście nie odczuwam aż tak tej pogody, nie puchne za bardzo, w sklepie mam przyjemny chłodek :) a co do wózków, to moje typy się nie zmieniły - IMPLAST BOLDER albo X-LANEDR, oba świetnie sie prowadzą, jak się okazało gondole od środka śa prawie identycznej wielkości, skoplikowane okazało się tylko to, że kolor IMPLASTA który mi się podoba trzeba zamawiać w ciemno, bo nigdzie u mnie nie stoi żeby można było zobaczyć \" na zywo\", no i na takie zamówienie tez się czeka od 2 tyg do miesiąca nawet-szok. w weekend jedziemy do trójmiasta i obdzwoniłam sklepy z wózkami, znalazłam kilka gdzie stoi \"mój\" kolor, obejrzę i kto wie może wrócimy z wózkiem. pozdrawiam brzuszki!!!
-
witam mamusie! kasińska odnośnie twojego zapytania- ja miałam 20 lat jak urodziłam pierwszego synka, ale przez głowe mi nawet nie przeszło żeby ktos mi przychodził do pomocy. z mężem, który mi naprawdę duzo pomagał świetnie poradzilismy sobie sami, dodam, że mąż pomagał mi wieczorami, bo pracuje całe dnie i nie ma opcji wolnego. włączył mi sie taki instynkt i lwie macierzyństwo, że przez pierwsze tygodnie zycia naszego maleństwa nie chciałam nikogo do niego dopuszczać. po za tym ja jestem zosia samosia i nie lubie jak ktos mi sie kręci i udziela super rad. mama nas odwiedzała jak to babcia, pytałam ja o wiele spraw dotyczących pielęgnacji, ale większośc sama przyszła instynktownie. mieszkalismy z teściami, ale uszanowali naszą intymnośc i nikt mi się nie wtrącał. babcie były do roli babci, a w sprawach laktacji, zabkowania itp dzwoniłam do zaprzyjaźnionej połoznej, bo przeciez nasze mamy miały dzieci ponad 20 lat temu, dużo się od tego czasu zmieniło:) teraz tez zdaję sie na siebie. pozdrawiam wszystkie brzuszki.
-
spacja się robi za kazdym razem, a nie powinno jej być po znaku=
-
http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t= 316 skopiowałam to z tematu mamani, ktos polecił, ja juz jestem po lekturze, ale myslę że każda z nas powinna wiedzieć coś więcej na ten temat, tym bardziej, że nie mamy wpływu na ta chorobę, a tu fachowo wszystko wyjaśnione.
-
mamani zobaczyłam twój nowy temat :( strasznie mi przykro..... nie denerwuj sie, wszystko będzie dobrze, musi być !!!!!!!!!!!!!!
-
witam mamusie! widzę, że jakieś smutki i troski dopadły co niektóre. mamani trzymam kciuki za dobre wyniki!!!!!!!!! dziwię się tylko, że nie miałaś zrobionej toxo na samym początku ciązy, ja po pierwszej wizycie u lekarza leciałam zrobić toxo, później jeszcze raz sprawdzałam. u mnie słonecznie bardzo, Oliwka dokazuje, za tydzień w piątek mam wizyte u gina, z wagowych nowinek to mi przybyło od początku 7 kg, ale nie wiem gdzie się schowały, bo wszyscy mi mówią, że nie widać. ech nudzę się w pracy i szkoda mi tych słonecznych dni. słyszałam też że pogoda ma byc ładna tylko w czerwcu, a lipiec i sierpień do bani, ciekawe ......... pozdrawiam
-
dziękuję za ciepłe słowa. eryka gratuluje córeczki!!!!!!!!!! a tak z moich objawów, bo widzę że teraz one na tapecie, to mam bóle kości ogonowej jak za długo siedzę, albo wręcz odwrotnie chodzę, więc i tak nie dobrze i tak źle. czasami jak za szybko idę to łapie mnie kolka. bólów brzuszka nie mam, ale córcia czasami tak mnie kopnie, że już zaboli, brzuch mi się rusza jak łobuzica dokazuje, zwłaszcza wieczorkiem :) no i zgagaaa czasami całe dnie :( dziś byłam na wynikach, piłam glukozę, polecam tym dziewczynom co jeszcze nie robiły tego badania cytrynę- działa cuda!!!!!!!!!!! wyniki poznam dopiero u mojego gina 6 czerwca, bo laboratorium do niego wysyła te badania, które on zleca. dziś idę na przedstawienie do przedszkola z okazji dnia mamy. mój zuch dał mi wczoraj laurkę z wielkim sercem i kwiatkami i własnoręcznym napisem \"dla mamy ot hubert śle buźiaki\" słodkie błędy porobił:) po przedstawieniu idziemy do jego szkoły, dziś dzieci mają pierwsze zapoznanie ze szkoła i swoja wychowawczynią, a rodzice zebranie i zakup książek. także dziś mamy wielki dzień. pozdrawiam!
-
witam mamusie i składam zyczenia z okazji DNIA MATKI !!!!!!!!!! Ja nie miałam ani długiego ani miłego weekendu :( w piatek zmarł brat mojej mamy, bardzo dobry człowiek, dzis był pogrzeb :( pokój jego duszy
-
sandra ZUS teraz bardzo weryfikuje zwolnienie lekarskie, sprawdzają chorych w domu, w pracy, wzywaja na komisję. a jesli się przekroczy 6 miesięcy zwolnienia to trzeba składac papiery do zusu i stanąc na taka ich wew komisje, moga oni nawet zakwestionować zwolnienie, nie wiem jak obchodzą się z ciezarnymi.
-
witam z pracy! karro ja póki co mam brzuch symetryczny i okragły, ale sie nie martw, dzidzia może jest bardziej ułozona z jednej strony, albo ma tam więcej miejsca :) za kilka tygodni to dopiero brzuchy będa nam sie wybałuszac. słońce może twojej dzidzi smakuja truskawki:) magdae a może na tych aukcjach jest opcja zadania pytania sprzedającemu? wtedy byś się upewniła. a co do licytacji to sprawdź kiedy się aukcja kończy i wtedy licytuj, ustal sobie górna granicę kwoty jaka chcesz zapłacić jak sie nie uda to trudno. powodzenia:)
-
kurcze coś nie chodliwe to imię
-
magdae dla ciebie, ja tam jestem realna optymistka, choc humorzastą jak twierdzi moja rodzinka;), ale nie lubie narzekać i wole jak szklanka jest do połowy pełna, a nie pusta :) mamani chyba faktycznie od oliwki żółkną te ciuszki, a na niektórych rzeczach to powychodziły plamy, które jak pakowałam były sprane. ja po tylu latach nie mam się co dziwic, ale ty z taka różnica mała.
-
kasińska a te pajacyki super sprawa, jak napisała myszka mniej stresu i dla mamy i dla dziecka :) i w ogóle to co rozpinane w kroku to zbawienie bo niektóre szkraby nie lubia sie przebierać. ja ostatnio złapałam jakąś zajawkę i wyciagnęłam schowane głęboko kartony z rzeczami po synku. ale się uśmailismy wszyscy,synek nie mógł uwierzyć że był taki mały, zostawiłam mu na pamiątkę buciki, w których nauczył się chodzic...i pamiętałam te wszystkie rzeczy jakby to było wczoraj. odłożyłam kilka rzeczy dla małej, reszta pożółkła przez tyle lat i w ogóle mąż powiedział, że dla jednego kupował to dla drugiego też będzie, zreszta od ok 3 miesięcy to juz mały miał typowo męskie ciuchy:) a na niektórych spioszkach to ciuchcie, samochody, Oliwka by się pogniewała :) zasiliłam więc solidnie pojemnik na odzież PCK
-
ale tu ruch dziś :) ewunieńka gratulacje! foteliki to musza mieć jakies atesty, ten co mamy po synku był dośc drogi, dlatego go zostawiłam i ciesze się z tego bo przez 7 lat ceny na artykuły poszły w górę i jak przypomne sobie cene czegoś co kupowalismy dla synka a teraz to mnie scina z nóg czasami. ale co się dziwić 7 lat mineło :) inflacja itp.... magdae pisząc o swoich silikonach to nie mam na myśli rozmiaru, bo są idealne teraz spore C, ale raczej o kształcie i tej pełności. magdae chyba nie masz nastroju zbyt optymistycznego, bo co czytam twoje wypowiedzi to czuję duzo pesymizmu, wiem, że samej za granicą ciężko ale głowa do góry masz nas!!!!!
-
mamani mi bardziej z tej drugiej aukcji:) ja mam po synku, jakis w krateczkę granatowo-niebieską, może nie dziewczęce kolory, ale nie jest zniszczony a i tak będzie w aucie większośc czasu, wiec nowego nie kupuję. karro ja kapustę młodą robie tylko z młoda marchewka i kiełbaska przysmażoną, duszę do miękkości, na koniec dodaje świeżego koperku i robie zasmażkę, bo kapusta młoda strasznie wodnista :)
-
mamani ja miałam zgage w pierwszej ciązy i mały sie urodził z czarnymi kudłami, jak miał pół roku to miał włosy jak stary:) może Oliwia tez od razu będzie miała warkocze :):):):) przezyje ta zgage tym bardziej,że w obu ciążach dobrze się czuję, a wiem jak kobiety potrafia się męczyc. dziewczyny czy wy też macie takie nabrzmiałe i jędrne piersi? bo moje to jak silikony wygladają :) bardzo mi się podobają, nie narzekam, musze sie nacieszyć na zapas :):):)
-
mamani własnie migdały na zgagę, polecone od lekarza i kilka dziewczyn na forum. mleko owszem jest zasadą i może neutralizować nadmiar kwasu, ale juz po dwa litry wypijam dziennie, a lekarz kazał obserwować czy czasem nie wzmaga zgagi bo tez się tak zdarza. a z tą zgaga taki mój urok :(
-
myszka nam się podoba czerwony w kwiaty, myslę że mojej laleczce tez się spodoba ;) znowu mnie zgaga meczy, chrupię migdały, ale średnio pomagają...
-
witam stare i nowa mamusie! leoni co za głupoty ci koleżanka naopowiadała, że w zimę sie na spacery nie wychodzi, bzdura. ja pierwszego synka urodziłam w grudniu i co miałam go kisić w domu do wiosny ????????? zgadzam się z myszką że teraz właśnie wrześniowym dzieciaczkom przyda się większa gondola, żeby starczyła na długo. ja juz polatałam po sklepach i nasz wybór to IMPLAST obmierzyłam wszystkie i ma największą gondolę 90 cm i no podoba nam się bardzo! myszka znajoma kupiła coneco zachecona ceną, ale nie jest zadowolona. widziałam kilka tych coneco, bo u nas w mieście pełno ich jeździ i jakieś takie małe i byle jakie mi się wydały, ale obejrzyj sobie sama na żywo. magdae pytałas o blizne po wyrostku robaczkowym, ja miałam wycinany w 13 roku zycia, poniewaz wtedy jeszcze nie robili szwu kosmetycznego (czyli jednej cieniutkiej kreseczki) moja blizna urosła trochę razem ze mną, ale ani w pierwszej ciąży, ani teraz nie ucierpiała i nic nieprzyjemnego nie odczuwam. pozdrawiam
-
o widze że umawiacie się na spotkanko, to pozdrówcie od mnie smoka :) eryka co do pasów, to czytałam ostatnio kilka artykułów i jednak dla kobiet w ciazy zalecają zapinać!!! jak juz ktos pisał, dolny ma przechodzic nad udami, nisko pod brzuchem, a górny między piersiami i nie moga byc skręcone, są też adaptery do pasów dla kobiet w ciązy. ja zapinam, ostatnio jak jechalismy w weekend 200 km to nie wyobrażałam sobie trasy bez pasów, a dyskomfortu nie czułam. decyzja nalezy do ciebie, bo prawo polskie zezwala na jazde bez pasów kobietom w widocznej ciąży. mój mąż jest fanem kanału tv turbo i tam tez w testach róznych jednak wychodzi że pasy ratują życie. brat mój jest strazakiem i często jeźdzą do wypadków i mówi że to mit iż pasy mogą komus odebrać życie.