Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bibi2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bibi2

  1. zurkowa jednak nie wytrzymałam i przed chwila zadzwonilam do pediatry. Zapytała mnie czy wtedy jak zawija stopkę to czy jest nóżka zgieta w kolanie czy prosta i jeśli prosta to w porządku a jeśli zgięta to mówi żebym ją obserwowala kilka dni i się umówimy w przyszłym tygodniu. Mówi też że może ona jeszcze sobie nie wyrobiła tej pozycji i musi się jej nauczyc. Gdyby nie spała to bym zaraz sprawdziła. Do jutra pewnie osiwieję. Karola wiem ze panikara jestem ale co ty o tym myślisz? Ja to odrazu czarne mysli mam :(
  2. Witam :) Ja znów tak na chwilkę i oczywiście z pytaniem bo mnie nurtuje pewna rzecz, którą dzisiaj zauważyłam. Czy Wasze maluszki jak je trzymacie pod paszkami i tak spręzynują mają proste stópki? Zauważyłam że Michalinka jedną stópkę ma jakby zawiniętą a dokładniej to jakby miała zaciśniete paluszki. Błagam dajcie znać jak to jest u Was bo wpadam w panikę. Karola do kiedy niemowlę może ziciskać paluszki u nóg? Dzięki z góry.:)
  3. Witam kochanieńkie! Nie zaglądałam znów przez chwilę i trudno nadrobić Was :( Co do Nurofenu to ja nie wiem jak to jest ale ostatnio daję Michalnce na noc bo inaczej by nie przespała godziny. Dzisiaj zauważyłam że ten pierwszy zą bek już w całości sie przebił więc może znów będzie lżej. Póki co w nocy płacz.:):) No i śpę z nią bo nie miała bym siły wstawać kilka razy w ciągu nocy. Co do siedzenia to już siedzi sama coraz dłużej. Wydaje mi się ze to kwestia lenistwa. KK co do moczu Michalinki to po ostatnim braniu bactrimu zrobiłam b.ogólne i było O.K. I wczoraj znów zrobiłam (minął kolejny tydzień) i znów wynik był dobry. Dzwoniłam do tej Pani dr. i powiedziała żeby powtarzać badanie raz w miesiącu przez pół roku. Chyba wybior się do innego pediatry, może on zaleci wizytę u specjalisty. Ale zaczęłam być dobrej myśli skoro drugi wynik wyszedł dobrze :):) No i kochane Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku życzę.
  4. :( oj coś mi się lampki z szampanem pokrzywiły... Ale życzenia zostały :)
  5. ________© ______________© ____________© ______________© ____________©__© __________©_©__©_© ________©_©_©_©_©_© _______█▒▒▒▒█||█▒▒▒▒█ ______█▒▒▒▒▒█||█▒▒▒▒▒█ _____█▒▒▒▒▒▒█||█▒▒▒▒▒▒█ ____█▒▒▒▒▒▒▒█||█▒▒▒▒▒▒▒█ ___█▓▓▓▓▓▓▓▓█||█▓▓▓▓▓▓▓▓█ __█▓▓▓▓▓▓▓▓▓█||█▓▓▓▓▓▓▓▓▓█ _█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█||█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█ _█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█||█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█ _ █▓▓▓▓▓▓▓▓▓█__█▓▓▓▓▓▓▓▓▓█ __█▓▓▓▓▓▓▓▓█___█▓▓▓▓▓▓▓▓█ ___█▓▓▓▓▓▓█______█▓▓▓▓▓▓█ ____█▓▓▓▓█_________█▓▓▓▓█ _____███______________███ ____███ _______________███ ___███__________________███ __███____________________███ _███______________________███ ██████_NOWY ROK 2009r_██████ *-•*´~—~´****´~—~´*•-* ☆¸.•*´☆ ¸.•*´ ☆ ¸.•*´☆ Radosnego i szczęśliwego Nowego Roku z marzeniami o które warto walczyć, z radościami którymi warto się dzielić, z przyjaciółmi z którymi warto być i z nadzieją bez której nie da się żyć!
  6. inez ona ciągle jest pod opieką psychiatry, kilka razy była nawet na oddziale zamkniętym jak ją mocniej złapało. Teraz od 4 lat nie była w szpistalu ale leki ciągle przyjmuje. Nie nadaje się do pracy. Leki ją bardzo osłabiają, cały czas by przelezala, jest bardzo zmęczona. To naprawdę idiotyczne że chora kobieta nie ma zadnej pomocy. W sumie nie wiem dlaczego ona przestała pracowac. Wiem ze choruje juz kilkanascie lat i zanim stwierdzono schizofrenie to bardzo dlugo trwalo. Wiec byc moze jak pracowala to byla juz chora a nikt nie wiedzial. Uwazali wtedy ze bardzo sie zmieniła, na jakis czas odeszla z domu, mysleli ze ona odeszla bo tak poprostu chiala a ona chora była i nie wiedziala co robi. Chcialabym jej jakos pomóc i dlatego pomyslalam o tej rencie. Chyba musiałabym z nią isc do lekarza i wypytac. Dzięki wielkie za odpowiedź. Co do mojej Michalinki to dzisiaj w nocy dala mi popalić. chyba w ogóle nie spałam. A tu teraz niespodzianka, widzę że pierwszy ząbek jej się przebił. :) Odnośnie gadania to juz od dluzszego czasu buzia jej się nie zamyka, baba, tata i najsmieszniejsze PLE PLE PLE. Tylko mama coś nie chce powiedzieć. :):):)
  7. camomilla podziwiam Cię :D:D Mnie na samą myśl o ciąży wszystko boli ale to pewnie dlatego ze jestem juz po dwóch. I pewnie teraz tak myślę a gdyby było mnie stać to tak do pieciu lat zdecydowała bym sie na trzecie :D Cyna ten link się nie otwiera, który wysłałaś. Dziewczyny mam takie pytanie z innej beczki. Czy orientuje się któraś czy osoba która nie przepracowała za duzo w swoim zyciu (ok. 7 lat) jest chora na schizofrenie moze ubiegać się o rentę? mam w rodzinie taki przypadek (teściowa) i ponoć jej się nie nalezy a nie chce mi sie za bardzo w to wierzyć zeby tak poprostu czlowiek niezdolny do podjecia jakiejkolwiek pracy nie dostał ani złotówki. Poza tym idę spać. Miłej nocki :)
  8. Ja w sylwka podobnie- dom, dzieci i telewizja. Alkoholou jeszcze nie piłam od porodu. mam cholerną ochotę na zimne piwko ale moze lepiej nie ryzykować. Choć w sumie kamię tylko w nocy :):D:D:D Nie..., chyba jednak się wstrzymam. Wczoraj pisałam o tym nie siedzeniu Michalinki i muszę Wam powiedzieć że z dnia na dziń jest różnica. Zauważyłam że najdłuzej mi siedzi jak jest na golaska. Nie wiem od czego to zależy. Mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej z tym leniuszkiem moim. Dziewczyny a jak u Waszych pociech ze spaniem w nocy? Przesypiają cala nockę? Moja traz niespokojna, chyba wreszczie wyjdzie jej pierwszy ząbek, budzi się dwa razy.
  9. stelka po raz pierwszy zrobiłam jej badanie moczu jak miała stan podgorączkowy i bardzo płakała. wtedy wyszły te leukocyty i w posiewie bakterie 10^5, potem po skończonym leczneiu robiłam kontrolne, które wychodziło dobrze i potem znów za jakiś czas. Objawy miała tylko we wrześniu tz. stan podgorączkowy i ból brzuszka a potem słabo przybierała na wadze i pediatra kazała powtórzyć. A teraz to sama latam i robię tak dla siebie to badanie ogólne a jak uda mi się nie trzymać długo woreczka to robię posiew. Karola pójdę do specjalisty. Ale się boję :(:(:(. Mam taką nadzieję że nic wielkiego jej nie jest. Tymek miał częste infekcje dróg moczowych jak był w wieku Michalinki i wyósł z tego. Dzięki wielkie. Trochę się zdołowałam.
  10. Witam kochane!!!! Mam nadzieję ze moje poprzednie słowa nie wygladaly na jakas obraze z mojej strony. Wiem jak to jest z odpisywanem bo sama nieraz przeciez mialam co pisac a potem jak poszlam w inny temat to koniec, watek traciłam. Bardzo Wam dziękuję za opowiedzi.. Jak zawsze jestem podniesiona na duchu.Gdybym tak regularnie zagldala tutaj pewnie czula bym sie o niebo mądzrejsza. Tak mało czasu mam. Podziwiam Was ze jakoś ten czas znajdujecie. Muszę się wziać w garsć i zaglądać przynajmniej raz dziennie do Was. Co do tego siedzenie to tak jak pisałam ona umie siedzieć, tylko jak zauważy że nie jest podpierana to fika do tyłu. Kładąc się na brzuszku bardzo fajnie podnosi się na łapkach tak jakoś bokiem jakb zaraz miała sama usiąść. chyba faktyczne jeszcze poczekam. Michalinka jest strasznym leniuszkiem ale bardzo kochanym:) Lilankas przejzalam ten link od Ciebie, dzięki. jest przydatny bardzo. O co chodzi z tym siadem bocznym \"podstawa trapez\"? Co do Michalinki to juz fajnie pełza, podnosi dupcię to góry jakby raczkować miała. tak mnie to zmartwiło bo tymek był jak Nikoś, wszystko robił duzo wczesniej i dla mnie to trochę dziwne że 7 miesieczny leniuszek nie chce siedzieć. Karola z tym moczem to już nie wiem teraz co robić. Nie chciałabym narazac Michalinki na ból spowodowany tym badaniem \"cysto...\" bo to chyba boli. Jak by mi lekarz zalecił to bym moze zrobiła. W poniedziałek przestała brac bactrim, czoraj robiłam b.ogólne moczu, wszystko było w normie-jedyne co to 2-3 leukocyty i nieliczne bakterie. przed braniem bactrimu miala 8-9 leukocytów więc chyba ten bactrim działa na nią. Pierwszy posiew we wrzesniu wyszedł \"enterococus feacalis 10^5 wrazliwe na furaginę. Potem było O.K. Po jakimś czasie pojawiły się erytrocyty wyługowane 4-5 i w posiewie zrobionym dwukrotnie pod rząd dwa szczepy ziarniniaków gram dodatnich bez antybiogramu 10^4. W labolatorium powiedzieli mi że to najprawdopodobniej zanieczyszczenie. I ten ostatni posiew byl przy leukocytach 8-9. Sama już nie wiem co robić :(:(:( Chyba rzeczywiście pogadam z lekarką na temat specjalisty.
  11. witam!!! Odezwałam się w okresie świątecznym ale chyba nikt mnie nie zauważyl. Niepokoi mnie jedna sprawa i dlatego posanowiłam napisać i się Was poradzić. Patrze tak na naszej klasie a tam większość tych naszych maaluszków siedzi sama a moja Michalinka jest takim leniem że nie bardzo jej to idzie. Juz nie wspomne o Nikosiu zurkowej, który zaraz zacznie chodzić. Moja Michalinka siedzi podpierana, czasem posiedzi chwilkę bez ale jak się orientuje ze nic nie ma wokół to fika na plecy. 23 grudnia skończyła 7 miesięcy. Tymek juz dawno w jej wieku siedział. Prosze napiszcie parę słów na ten temat. Karola a jak to jest z punktu widzenia specjalisty? Bardzo dziękuję Wam za odpowiedzi. A i jescze jedna sprawa. Michalinka często ma infekcje w drogach moczowych. Pediatra mówi że jeśli po urodzeniu miała robione USG jamy brzusznej i było wszystko w porządku to prawdopodobnie ma niewielki refluks, z którego wyrośnie. Czy któraś też ma takie problemy?
  12. Witam Majóweczki kochane!!!! Dawno mnie nie było, zastanawiam się czy jeszcze ktoś mnie pamięta :) Wpadam złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia, Świąt w zdrowiu pełnych radości w ciepłej rodzinnej atmosferze. Tylko jeszcze dodam że u mnie wszystko w porządku, pracuję i z czasem krucho ale czasemwas podczytuję i bardzo się cieszę że nadal to forum istnieje. Rok temu wszystkie byłyśmy w ciąży.... ale ten czas zasuwa. Jeszcze raz pozdrawiam. Postaram się wpaść na kaffe w najbliższym czasie i trochę dłużej popisać. No chyba że nikt mnie nie pamięta :D:D:D
  13. Co do sexu to ja zero. Mam jakiś lęk :S
  14. hej kobietki! Podgoda u mnie dziś lepsza. Od półtora tygodnia wyszłam pierwszy raz na spacer bo ciągle padało. Wysłałam dzis do kadr to pismo o wyrównanie, zobaczymy co będzie. Parę groszy by się przydało. Z powrotem do pracy to katastrofa. Nie chcę o tym myśleć, unikam nawet rozmwy na ten temat bo łapę doła. Macierzyński kończy mi się 10.10 i potem biorę jescze urlop. W połowie listopada chyba wrócę. Wrrrrrrrrrr. Agulcia super z tą pracą. Przybnajmniej masz jakąś motywację do powrotu. Może nie będzie aż tak ciężko. Ciasteczka jak tak chwalicie to pewnie muszę wypróbawać. Ostatnio jestem częstym gościem ciastkarni. Tonami pochałaniam napoleonki. Nie mogę się obejsc bez tego. A około 10 kg. nadal na plusie jest. Do pracy wrócę to zrzucę. :):):)
  15. lilankas pytałam o to bo koleżance mojej w kadrach powiedzieli że ta ustawa jescze nie przeszła i to nie ważne. Na moje oko to jeśli to uchwalił trybunał to sparwa jest zamknięta. Chyba u niej w kadrach po prostu lenie siedzą. Muszę się wziaść za to i wysłać. Przez ten okres czasu uzbierała by się niezła sumka :D Fajnie by było. No i ciekawa jestem czy ktoś już dostał takie wyrównanie albo przynajmniej odpowiedź z kadr że wypłacą.
  16. dziewczyny ona chyba kazała ze wzgledu na ta lekka aniemie wlaczac posilki. Poczekam na karolę i ona najlepiej doradzi.:D Co do nocnych karmień to dziwi mnie to że wcześniej juz przesypiala cała noc a teraz znów się budzi. To pewnie tak jak Agulcia napisała, skok rozwojowy. Renka ja z Tymkiem mam tak samo. Jest cholernym niejadkiem i to czego nigdy nie próbował to odrazu tego nie lubi. Tez był na samej piersi przez 6 miesiecy. Udało mi się to mimo krótkego maciżyńskiego. dziewczyny kiedyś któraś wkleiła linka z tą informacją o obaleniu tej ustawy przez trybunał. Ja muszę napisać do pracy o ponowne naliczenie podstawy zasiłku. Czy któraś z Was dopytywała o to bliżej? Może juz pisałyście o tym a ja nie doczytałam.
  17. Renka ja jej dałam butelkę tak eksperymentalnie tylko, nie chcę jej dawać sztucznego tym bardziej że naprawdę mam swojego pokarmu bardzo dużo. Lekarka mówiła by jej zacząć już wprowadzać inne pokarmy. Z wagą to jest u niej dobrze. Nie tak jak u Ludwika ale ostatnio jak byłam to było chyba 800g na 6 tygodni, jak dla mnie mało ale pediatra w przychodni powiedziała ze dobrze. Ta lekarka, która u mnie była jest dodatkowo neonatologiem, pracuje w szpitalu klinicznym. Chyba przejdę się do przychodni jeszcze i podpytam pediatry. Szkoda że nie ma Karoli, ona by cos doradziła. A Ty co podajesz swojemu? I lekarz Ci zalecił ?
  18. Witajcie po długiej nieobecności. Po raz pierwszy chyba nie jestem w stanie nadrobić waszego pisania. Dziewczyny podziwiam Was za to że znajdujecie czas by naskrobać parę słów co dzień. Ja mam po prostu za krótką dobę na wszystko. Moja doba powinna trwać co najmniej 48 godzin. Może po prostu brak mi jakiejś sensownej organizacji. Nie odzywałam się bo moje maluchy były chore. Tymek poszedł do przedszkola i zaczęło się. Michalinka przez jeden tydzień była na eurespalu, wreszcie i tak skończyło się na antybiotyku. Teraz odpukać są zdrowi. Jutro Tymek do przedszkola, ciekawe za ile coś złapie. Lekarka, która u mnie była jak dzieci zachorowały powiedziała że Michalinka jeste bardzo blada i na pewno ma anemię. Kazała zrobić morfologię i jeśli wyjdzie źle to już podawać jej inne posiłki. Na ten moment Michalinka miała 3,5 miesiąca. Zrobiłam te badania i zadzwoniłam do niej z wynikiem. Powiedziała że jest lekka anemia i żeby wprowadzać posiłki za dwa tygodnie czyli teraz bo za dwa dni będzie już 4 miesiące. trochę mnie to dziwi bo wydawało mi się że w miarę możliwości powinno się karmić samą piersią przez 6 miesięcy a tu jednak zdanie odmienne. No i jestem w kropce jak cholera. Chciałabym jednak ta piersią samą. Martwi mnie jeszcze to że mam wrażenie że Michalina jest ostatnio niedojedzona. Pokarmu mam na tyle bo po karmieniu jak nacisnę cyca to leci. Ona jak widzi że my cos jemy to aż się trzęsie. Dzisiaj zrobiłam taki mały sprawdzian. Po karmieniu dałam jej sztuczny pokarm i jak zwykle nie szło. Jakby nie umiała jeść z butelki, tylko się złościła. Nakłułam lekko smoczek żeby dziurkę powiększyć i moja córcia wypiła 50ml. A do tej pory graniczyło z cudem wypicie z butelki. No i jestem w kropce. Nie wiem co robić. Mało tego to ostatnio nie przesypia mi nocy. A spała już całą noc bez karmienia. Teraz wstaje dwa razy. Nie wiem czy to na zęby czy poprostu jest głodna. Co o tym myślicie? Bo ja już nie wiem. Z Tymusiem tak nie miałam. Tak poza tym to witam wszystkie nowe dziewczyny. Muszę mieć trochę czasu by Was poznać i zapamiętać Wasze nicki. No a w małżeństwie postanowiłam że się wyłączę i tak zrobiłam. Niczym się nie przejmuję. Staram się żyć bezstresowo. I o nic już nie walczę. Może to przyniesie jakis skutek. :) Wybaczcie za to długie pisanie.
  19. dzieczyny ja naprawdę nie nadążam za Wami z czytaniem. Kiedy znajdujecie na to czas? stelka muszę ci powiedzieć że moja Michalinka od kilku dni ma tak samo z jedzeniem. Bardzo długie przerwy w dzień ale za to w nocy raz lub dwa musze ja karmic. Wczesniej przesypiała cala noc. Wydaje mi sie że to jest przyczyna mniejszego apetytu w dzień.
  20. moja tez jaks niespokojna dzisiaj cały dzień, jesc nie bardzo chciała, usnąc sama tez nie w dzien. Nie wiem czy to nie po czwartkowym szczpieniu. Nie wiem sama. na noc pojadła i zasneła. Ja tez idę spać. Dobranoc
  21. własnie ja też pamiętam że mnie bardzo bolało jak miałam przekłute uszy i chyba długo się goiło. Dlatego pomyślałam że im wczesniej się to zrobi tym lepeij. Chyba jednak przesadziłam z tą wczesnościa. Chyba własnie najlepszym rozwiązaniem będzie przebić wtedy jak sama zechce nosić kolczyki. Bardzo Wam dziękuję za rady. Kurcze, pewnie myslicie ze przesadziłam. Ale to prawda, przesadziłam. Dziekuje ze przetarłyście mi oczy :):):). Co ja bym bez Was zrobiła? :D:D:D No i pocieszyłyście mnie z ta wagą. Mam jeszce jeden problem. Jak kiedyś dawałm jej z moim odciągmnietym pokarmem dicoflor to pła z butelki a teraz jak ja gdzieś chce wyjsc i odciagne, ona za cholere nie złapie. A nie długo do pracy trzeba wrócić. Pamietam że z Tymkiem byl ten sam problem i jakos to poszlo potem. Mam butelki aventu i nie wiem czy nie przetestowac innych. A jak te wasze maluchy karmione piersia? Pijaą z butelki?
  22. justa witaj :) Kurcze dziewczyny ja nie nadążam za wami ostatnio, tak sie rozszalałyśie z tym pisaniem. Mam takie pytanie do mam dziewczynek. Czy myślicie o przebijaniu uszek córciom? I ewentualnie w jakim wieku. Ja wczoraj zaszalałam w aparcie i kupiłam 3 pary wkrętek Michalince. Ja tak myślę że jakieś 8-10 miesięcy chyba maleństwo musi mieć ale proszę was o opinie na ten temat. Paulinek ty chyba jesteś kosmetyczką o ile dobrze kojarzę. Pewnie wiesz w jakim wieku najczęściej przebijają. Karola pytałam cię ostatnio o wagę mojej Michalinki.Nie wiem czy nie zauważyłaś czy ja noe zauwazżyłam odpowiedzi. W ciągu ostatnich 6 tygodni przybrała tylko 800g. Waży 5280 lub 5270 a przy urodzeniu ważyła 3250. W sobotę skończyła 3 miesiące. Ale nie ma objawów głodu. Karmię ją tylko piersią. Co prawda ulewa dosyć czesto ale lekarka mówi ze tak moze byc. Ja juz sama nie wiem co myslec.
  23. klaudia tak, pomyliłam się. Chodziło mi o Elocom. Posmarowałam troszkę ten nos. karola pisałam kiedys o tym co mi na tym nosie uroslo. Właściwie to u nasady nosa, pod skórą jakaś twarda narośl. Internistka stwierdziła że chrzęstniaczek a neurolog ze to moze byc jakis stan zapalny od zatok. Jestem głupia juz a wkurza mnie to i nie chcę tego. Pojade niebawem z tymkiem do onkologa to go podpytam co to moze byc. Tak sie jeszcze zastanawiam czy to mi nie wyszło po depilacji brwi. Wydaje mi sie ze chyba tak ale nie wiem czy moze miec jakis zwiazek. Jak nie uorok to .... :D
  24. dziewczyny rozpisałyście się tak że trudno mi nadrobić czytanie teraz. Skąd bierzecie na to czas? Ja mam wrażenie że moja doba powinna trwać 48 godziń bym zrobiła wszystko co chcę. Przy dwojce dzieci naprawdę jest duzo więcej pracy niz przy jednym bo gdy pojawia sie drugie to i pierwszemu trzeba troszke więcej poświęcić czasu niz dotychczas. Ale dzieci są akurat tą częścią mijego życia, którą kocham najbardziej na świecie i dają mi bardzo dużo szczęćia. Minimonia bardzo się cieszę z tej ostatniej wiadomości. Teraz tylko pozytywne myślenie i ciąża zleci nawet nie wiesz kiedy. Życzę Ci wszystkiego dobrego. Tak zastanawiając się nad moim małżeństwem. Po tym wszytskim co przeszliśmy z Tymkiem naprawdę powinno być super. Takie sytuacje powinny budować a nie ruinować. Razem płakaliśmy nad nim a teraz to wszystko poszło w niepamięć i człowiek nienawidzi się. Ostatnio rozmawiamy ale dlatego że jakos trzeba starac sie komunikować. Na razie śpi w pokoju tymka bo tymk chory. Wcześniej uważałam że powinnam walczyc o to moje małżeństwo ale przestałam widieć jakikolwiek sens tego wszystkiego. Odwagi mam też za mało na obecną chwilę zeby podjąć jakieś radykalne środki. Ale to kwestia czasu. Miarka zaczyna się już powoli przelewać. Joanna zazdroszczę Ci że zdobylaś się na odwagę i odeszłaś. Mam nadzieję że ja też kiedys ię zdobędę. Ostatnio pisałam że byłabym samotna a któraś odpisała że napewno niedługo. Ja miałam straszne opory chyba przed związaniem sęię z kimś. Ktoś musiał by równie mocno jak mnie pokochac tezmoje dzieci. A nie wiem czy tacy faceci istnieją. Paulinek pytałas kiedy mówił mi ze mnie kocha. Nie pamiętam kiedy. Może przed ślubem. On nie mowi sam. Jesli ja go zapytam to odpowie. Karola czy mogę stosowac Elocon jak karmię? Wczoraj byłam na szczepieniu z Michalinką. W sobotę skończyła 3 miesiące, waży 5270 (wydaje mi sie ze trochę mało), przez ostatnie 6 tygodni przybrała tylko 800g. Lekarka mówi że moze tak być. Nie ma jakiś objawów niedojedzenie, przesypia całą noc. Karola co myslisz o jej wadze? Lecę zrobić obiad. Zajrzę wieczorem.
  25. Dziewczyny jesteście kochane i bardzo się ciesze że tutaj trafiłam. Aż się poyczałam jak Was czytałam. Muszę sobie wszystko jakoś sama poukładać. Wydaje mi się że naprawdę dobrym rozwiazaniem była by czasowa rozłąka ale nie będzie to łatwe do zorganizowania. Albo mąż by zorientował sie co może utracić albo ja przekonałabym się w 100% że rozstanie bedzie najlepsze. Bardzo wam dziękuję. Chyba dzisiaj juz sie nie odezwe bo moze na dzialkę pojade. Ale poczytam Was wieczorem. Sciskam gorąco moje kochane :)
×