Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ashia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ashia

  1. Cześć Dziewczyny, zaglądacie tutaj czasem? Jeśli tak to bardzo serdecznie pozdrawiam wszystkie Panny Młode 2007 :-) U nas po staremu, dorobiliśmy się jedynie drugiego kota :-)
  2. Cześć Dziewczyny, od rana buszuje w kuchni, wykorzystałam poranek na porządki w szafkach i lodówce. Mam tyle różności, że w najbliższym czasie nie powinnam robić żadnych dużych zakupów bo i tak nie ma gdzie tego trzymać. Kot -> trzymam kciuki by z kotkiem było wszystko w porządku. My z naszą małą też będziemy musieli jutro jechać do weta, kicha, ma trochę katar i jakąś wydzielinę z oczka. Już się w necie naczytałam różności... Pojechałabym już dziś, ale nie chce jej męczyć wyprawa autobusem, a jutro na spokojnie we dwoje pojedziemy. Emmi -> myślę, że propozycja Kota ad. IMAX jest naprawdę fajna, zwłaszcza jeśli nie byliście i macie zupełnie różne gusta ad. kino. Milka -> udanej zabawy! Ależ bym się na jakieś wesele wybrała... eh niestety nic się nie szykuje w najbliższym czasie :-( Chyba czas na kawkę :-)
  3. Witam wieczorową porą :-) Miało być leczo, ale tak jakoś mnie naszło na nowości i zrobiłam zupę cebulową. Wyszła średnia, poszłam więc po czosnek do sklepu, doprawiałam i teraz mam zupę czosnkową z cebulą ;-) Całkiem fajna, zwłaszcza z żółtym serem, ale bez rewelacji. Teraz chwila relaksu z mężem czyli serial :-) Jak Wam mija wieczór? Mam nadzieję, że miło i sympatycznie :-)
  4. Witam w klubie :-) U nas dokładnie to tak samo, jak nie programiści to graficy i innej maści informatycy. Jak zaczynają mówić tym swoim "slangiem" to wymiękam, ale już przywykłam ;-) Jakoś M. nie ma weny do pisania więc będziemy oglądać serial "Jak poznałem waszą matkę", całkiem fajna komedia :-) http://www.filmweb.pl/f221833/Jak+pozna%C5%82em+wasz%C4%85+matk%C4%99,2005 Miłego wieczoru i do jutra :-)
  5. Kot -> to ja Ci podeślę mojego na obiad, dla niego nigdy nic nie jest za ostre, wręcz odwrotnie ;-) Za mną "chodzi" budyń.. ale mam zachcianki ;-)
  6. Mała przerwa w prasowaniu :-) Nastia, najważniejsze to robić to co się lubi, jeśli lubisz prace domowe to jest spora szansa, że "zarządzanie domem" nie będzie dla Ciebie utrapieniem. Najgorzej jest jak ktoś zostaje w domu z przymusu, wtedy depresja gotowa. Milka -> fajny pomysł na ta sałatkę z tuńczykiem. Też dziś zrobiłam na II śniadanie, ale to taki "przegląd lodówki": tuńczyk, jajko na twardo, seler naciowy, cebulki marynowane, majonez, do smaku sól i pieprz. Ojej już prawie 13, ale ten czas szybko mija. Wracam do porządków, zajrzę do Was później.
  7. Cześć Milka :-) Pogoda fatalna to prawda, ale może za to warto się jakoś dopieścić? Może jakimś smacznym, zdrowym i pełnym witamin posiłkiem? Np. sałatka owocowa albo koktajl? Zrobiłam wczoraj taki mix: 2 gruszki, naktarynka i seler naciowy - całkiem dobra :-) Miałam zrobić kawę, ale oczywiście zajęłam się czymś innym i kawka nadal czeka...
  8. Dobry wieczór :-) Co prawda, mam aktualnie kuchnie zawaloną brudnymi naczyniami, pranie do rozwieszenia i ubrania do prasowania... ale chwila relaksu przy kompie chyba mi się należy po dzisiejszym szalonym dniu :-) W tv leci właśnie fajny film, "Dziewczyny z kalendarza", oglądałyście kiedyś? Oglądam po raz kolejny i naprawdę mi się podoba :-) http://www.filmweb.pl/f39089/Dziewczyny+z+kalendarza,2003 Jutro odwiedza nas mój teść, w sumie ostatnio widzieliśmy się na moim weselu więc ponad 2 lata temu. Niestety już czuję napiętą atmosferę :-( Mam jednak nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Zabieram się za zmywarkę :-) Miłego wieczoru!
  9. Witam wieczorową porą :-) zwłaszcza nowe osoby których nie miałam okazji wcześniej poznać :-) Pobuszowaliśmy trochę po Kampinosie i wróciliśmy do domu kompletnie padnięci, ale warto było. Trochę się poruszaliśmy i posiłek na świeżym powietrzu zupełnie inaczej smakuje :-) Co do zupy to wyszła taka jarzynowo-koperkowa ;-) Pyszna, już sobie odgrzewam bo mnie na nią naszło :-) Jeszcze szybkie ogarnięcie mieszkania i zmykam do łóżka z książką, mąż mnie dzisiaj o 7 rano obudził więc muszę to odespać dzisiaj. Miłego wieczoru :-)
  10. Dzień dobry :-) Emmi -> zaintrygowałaś mnie tą książką, poszukam u siebie w bibliotece. Aktualnie czytam "Powroty nad rozlewiskiem" i bardzo mi się podoba :-) W moim rodzinnym domu nie funkcjonowało coś takiego jak planowanie wydatków, u męża podobnie. Staram się jednak przekonać go, że to ma sens. Czasem to opornie idzie, ale zrobiliśmy już duże postępy. Niestety w lipcu trochę sobie odpuściłam zapisywanie, więc dzisiaj będę musiała nadrobić i wpisać kwoty z paragonów do formularza. Choć mniej więcej wiem ile wydaliśmy to ciekawa jestem ile dokładnie na jaką kategorię poszło więc zabieram się do roboty, a w międzyczasie robię zupę. Wybieramy się dzisiaj z mężem i jego siostrą na małą wycieczkę do Kampinoskiego Parku Narodowego, mam nadzieję, że pogoda dopisze bo póki co jest bardzo ładnie. Jak wyglądają Wasze weekendowe plany? :-)
  11. Cebulkaa -> dwa lata temu właśnie w takiej sytuacji jak opisujesz byłam. Nidzie nie pracowałam, miałam przerwę w studiowaniu, zajmowałam się naszym mieszkaniem (60m2), kotem i mężem oczywiście. Było ok, ale potem dostawałam już bzika, ale to chyba głównie dlatego, że z powodów zdrowotnych właściwie nigdzie nie wychodziłam z domu. Ale piszesz o pieniądzach, cóż teraz pracuję, ale mój mąż zarabia wielokrotność mojej pensji, mamy wspólną kasę i jeśli któreś z nas ma ochotę kupić sobie coś dla siebie, jakąś głupotkę to nie ma problemu, jeśli tylko jest na to kasa i nie mamy innych ważnych wydatków. W sierpniu zakładam aparat ortodontyczny, gdybym miała opłacić wszystkie atrakcje związane z aparatem tylko z własnej pensji to naprawdę marne szanse, że bym go w najbliższym czasie miała. Uff mam chwilę dla siebie :-) Pranie rozwieszone, zmywarka włączona. W końcu nie zrobiłam zupy, ale za to powstał kompot i sałatka owocowa. W ramach zdrowego odżywiania na kolację była sałatka grecka :-) Miłej nocy :-)
  12. Zabka, w kwestii oszczędzania, polecam fajny blog http://frugal.blox.pl/html Bardzo dużo fajnych pomysłów i generalnie sympatyczny autor :-) U nas kwestia obiadów jest dość specyficznie rozwiązana ponieważ robię obiad codziennie rano, tak mniej więcej na 8:00 - 8:30 mam już gotowy i mój M. zabiera swoją porcję od razu do pracy. Ale chyba przerzucę się na robienie obiadu wieczorem po pracy, w sumie czasem zdarza mi się spędzić wieczór przy kompie, a mogłabym wykorzystać ten czas na przygotowanie posiłku na następny dzień. Jak już zdarzyłam przeczytać większość z Was jest raczej przeciwna tworzeniu list z planami na następny dzień, u mnie wręcz przeciwnie, taka lista pomaga mi się ogarnąć i zmobilizować do działania. Tak więc dzisiaj będę musiała jeszcze w wolnej chwili nad taką listą posiedzieć, zarówno domową jak i służbową, ale to jakoś w "wolnej chwili".
  13. Bywalczyni, dzięki :-) Dokładnie tak się czuję! Lubię dbać o nasze mieszkanie, chociaż oczywiście zdarzają się takie dnie gdy mamy wszędzie bałagan i pusta lodówkę bo dopadł mnie/nas leń ;-)
  14. Cześć Dziewczyny, zajrzałam na forum w poszukiwaniu niezbędnika od Zabuliny, chciałam podpowiedzieć kuzynce co ma przygotować na swój ślub i powiem Wam, że to niesamowite jak szybko minęły te dwa lata... Jeszcze pare tygodni i będzie nasza druga rocznica. Raz jeszcze chcialam Wam podziekowac za pomoc bo bez Was moj slub i przygotowania do niego na pewno nie bylyby takie same! Sylwja -> u mnie też na razie nie zanosi się na powiększenie rodziny ... :-(
  15. Dla świeżo upieczonych mamuś -> najserdeczniejsze gratulacje
  16. Monia -> właściwie już od roku jestem nastawiona na mamusiowanie ;-) Ale jakoś jeszcze się nie udało. W styczniu planuję już na poważnie podejść do tematu, zrobić badania i kupić testy owulacyjne. Mam nadzieję, że nasze starania przyniosą efekty :-) Powodzenia dla całej Waszej trójeczki :-) Trzymam kciuki :-)
  17. Monia -> ooo super :-) Po stopce widzę, że Ty również niebawem rodzisz. Jak samopoczucie? Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze
  18. Nadzieja_myszki -> właśnie się zorientowałam, że kilka dni temu miałaś termin porodu. Mam nadzieję, że wszystko poszło dobrze i córeczka jest już z Wami :-) Pozdrawiam serdecznie
  19. Mataii -> gratulacje Aga -> bardzo się cieszę i trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku
  20. Wredna @ dopadła mnie w pracy... Mam nadzieję, że po raz ostatni w najbliższym czasie ;-)
  21. Cześć. Faktycznie pustki na forum, pewnie dziewczyny korzystają z ostatnich wakacyjnych chwil... U mnie w sumie bez zmian. Chociaż okres mi się spóźnia już 2 dni, ale coś czuję, że wredna @ jednak przyjdzie... Jeśli do jutra nic nie będzie to robię test. Poza tym to wkurzam się na ludzką głupotę bo będę miała teraz w pracy niezły bałagan i oczywiście trzeba będzie nadłożyć trochę pracy bo ktoś wcześniej strzelił jakąś gafę, ale ja będę mieć teraz za zadanie to wyprostować. Zmykam się szykować do pracy. Wyjdę wcześniej bo tyyyle do zrobienia :(
  22. Aga -> większość osób które znam pracują tam bo wcześniej nigdzie nie mogli dostać pracy, poza tym najczęściej mają dzieci i wiadomo, że z jednej pensji nie da rady... Jak tam Twoja praca magisterska?
  23. Witam Nadziejamyszki-> moje gratulacje U nas po staremu, nadal we dwoje. Aktualnie ja na urlopie u rodziców siedzę, a mąż został w Wawie. Pozdrawiam serdecznie
  24. Hugosia -> gratuluję dwóch pięknych kreseczek na teście
×