

dziubas 29
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dziubas 29
-
karmelko a jak wczoraj? odstresowałaś się?
-
albo zupełnie o tym nie myśleć i zając się czymś innym :P [znane z autopsji ;)]
-
nie wiem, nie myślę jeszcze o tym. ogólnie chciałabym pracować do 6-7 miesiąca ciąży jeżeli będe się dobrze czuła. teraz lipa jest taka że pod koniec dnia boli mnie te podbrzusze i dopiero jak się położę to jest lepiej. a siedząc do 20 w pracy podejrzewam że będzie lipa... no ale jakoś muszę dać radę. wczoraj podjęliśmy decyzję ze jutro wieczorem jedziemy powiedzieć rodzicom :)
-
monia też proponuję iśc na betę. jak tam u was dziewczyny? u mnie leje, jestem strasznie śpiąca a do tego pochwa mnie piecze od globulek które dostałam :O dziś mamy zostać w pracy po godzinach i jak sobie o tym pomyślę to od razu mi niedobrze :(
-
anax współczuje :( i cieszę się że znalazłaś kogoś na kim możesz polegać :) a długo już jesteście razem?
-
adora ja tez mam pco - a udało się za pierwszym razem :) modlę się tylko codziennie żeby wszystko było w porządku...
-
anax z tego co piszesz to jedno już ma :P agatita to nie rozumiem dlaczego zakładasz że może będziesz bezdzietna...
-
oj potwierdzam że facet chory jest nie do zniesienia ;) dziewczyny zasypiam - nie mogę oczu otwartych utrzymać :O
-
karmelko a może jesteś w trackie owulacji? witamy anax :)
-
karmelko mi tez zawsze pomagało jak sobie popłakałam. albo wypiłam drinka i obejrzałam komedią, albo biegałam ile sił :) musisz się jakoś rozładować ;)
-
jak to jest na wilka? :>
-
a mój mi wczoraj powiedział że z chęcią by mnie pomęczył ale teraz przez moją infekcję nie możemy :( przez 2 tygodnie :O
-
no karmelko aneta dobrze mówi - ja do (_I_) będziecie próbować to napewno nic z tego nie wyjdzie :P :D
-
ale ananasy też? :)
-
agatita - czemu od razu zakładasz życie bez dzieci? po pierwsze musisz dac wam trochę czasu, po drugie trzeba iść do lekarza - może wystarczą jakieś tabletki jako wspomagacze :) przecież tyle kobiet teraz rodzi pierwsze dziecko po 30 :) sabina - u nas takiego intensywnego zapachu nie ma. ale możesz kazać mężowi jeść dużo ananasa - to podobno dobrze wpływa na spermę :)
-
aneta ale mnie rozbawiło te zachowanie twojego męża z brzuchem :D uśmiałam się :) mnie mdli nadal... ledwo wcisnęłam w siebie śniadanie :O na szczęście nie jest aż tak tragicznie jak np miałam zawsze na kacu ;) no i widzę jaka robię się tkliwa - dziś mi stanęły łzy w oczach na reklamie czekoladek "merci"... :P
-
no u mnie też za hormony jest koło 100 zł. wykrakałam sobie te nudności :( niedobrze mi :O
-
he he ale ja żadnych nudności nie mam ;) wręcz przeciwnie - cały czas jestem głodna :) wczoraj jak powiedzialam o tym mężowi to mi dzis do pracy naszykował 3 razy więcej jedzenia niż zwykle :O i strzelił focha jak mu próbowałam wytłumaczyć że starczy mi narazie jeden owoc więcej a nie 3 kanapki więcej niż zawsze...
-
witamy agatita :)
-
gratulacje niecierpliwa :) u mnie jeszcze było za wcześnie na zobaczenie fasolki. a jakie witaminy masz brać?
-
zadziora nie zazdroszczę :( ja sobie chyba nie wyobrażam takiego życia ze większość czasu męża by nie było... a gin nie wyznaczył terminu. pewnie dopiero na następnej wizycie mi powie, czyli 7 października.
-
kombinuję żeby w piatek im powiedzieć :)
-
chodzi o to że 5 października i tak musze powiedziec koleżankom - a chcę żeby rodzice wiedzieli wcześniej :) spróbuję się wstrzymać do następnego tygodnia, ale ciężko będzie :P
-
*dostarczam wszystkich potrzebnych witamin
-
cześc dziewczyny :) więc byłam rano u gina - ciąża potwierdzona, początek piątego tygodnia :) miałam usg, niestety tylko czarną kropkę było widać, gin powiedział że za wcześnie i mam następną wizytę 7 października. powiedział że ten mój ból brzucha jest normalny ale że mam bardzo niski próg bólu dlatego aż tak mocno to odczuwam :( wziął wymaz do cytologii i okazało się że mam bardzo dużą nadżerkę i mocny stan zapalny :( więc mam już różne globulki do stosowania. teraz się zastanawiam kiedy ogłosić powiększenie rodziny rodzicom. problem jest w tym że w następną sobotę mam panieński przyjaciólki - jestem świadkową- i żadne wykrety na nie-picie alkoholu nie przejdą ;) a chcę żeby rodzice wiedzieli pierwsi więc powinniśmy im powiedzieć zanim powiem przyajciólce. wiem że to za wczesnie ale sytuacja czasowa wygląda tak że chyba w piątek im przekażemy tę radosną nowinę - co myślicie? a i jeszcze jedno - gin powiedzial żeby nie przyjmowac żadnych witamin dla kobiet w ciąży jeżeli jem w miare zdrowo - ale się obawiam że ne odstarczam wszystkich potrzebnych witamin - i nie wiem czy coś kupować czy nie? karmelko -tez myślę że powinnaś przycisnąc męża do kupna domu :) naprawdę się z tym schodzi a im szybciej zaczniecie tym lepiej :) i może jest wam dane począć malucha już na nowym adresie? :P sabina - uczestniczysz czynnie w remoncie? ;) a gdzie renia, aneta i reszta? no i czekamy na wieści od niecierpliwej :) a no i ja jestem z mazowsza.