Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dziubas 29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dziubas 29

  1. dzień dobry, jak zwykle zaspana mimo że wczoraj spałam juz o 22.30 u mnie niby juz troche cieplej, bo -16, ale i tak ta poranna droga do pracy prawie nie ogrzewanym autobusem jest koszmarem :( stopy mam tak zamarzniete że lepiej nie mówić :O nie może być zimy z 5cio stopniowym mrozem? chociaż zapewne gdybym miała samochód i garaż to bym tak nie narzekała ;) nimfa - super że dominiczek zdrowy :) zaczyna już chodzić i coś mówić? ;)
  2. dzień dobry, u mnie z rana było -21 stopni :O ale ziąb :( grzesiu- myślę że ci emmi dobrze radzi - nie zaszywaj się w 4ech ścianach. i nie zrywaj z nią całkowicie kontaktu. napisz jej może jakiegos neutralnego smsa w stylu "cześć, co slychać" żeby nie wyszło nagle że to tobie przestało zależeć. bo takie dłuższe wcale-nie-odzywanie- się może chyba tylko zaszkodzić związkowi...
  3. witam dziś już macham z pracy... mam taki do niej zapał że lepiej nie mówić :O
  4. najlepszego w nowym roku :) my dziś bylismy cała rodzinką [z MN oczywiście :)] na łyżwach na zamarzniętym jeziorze :) wyszalelismy się za wszystkie czasy, a MN oczywiście został królem wypadków :P i teraz padam z nóg ;) buziaki
  5. emmi dokładnie - mam urlop od wigilii do 5ego stycznia :D korzystając z tego że mieliśmy wolne wczoraj załatwiliśmy MN paszport i wykupiliśmy już naszą podróż poślubną :D:D:D na teneryfie [wyspy kanaryjskie] w terminie 2-16 września :D MN nigdy nie był za granicą więc dla niego to jeszcze większe przeżycie niż dla mnie ;) link do naszej podróży: http://www.itaka.pl/wczasy/wyspy_kanaryjskie/teneryfa/hotel_barcelo_varadero_1993.php?SEARCH_HOTEL=A& już teraz nie możemy się doczekać :) co do sylwestra to my idziemy na domówkę do znajomych - mało zachwycający pomysł ale coż - w przyszłym roku mam obiecane "większe wyjście" :D ja wam życzę udanej zabawy w tę sylwestrową noc i spełnienia marzeń w nowym roku
  6. ja znów chora :( i dziś kończę całe 22 lata :) buziaki
  7. czyzby już wszyscy wyjechali na święta? ;) może jeszcze ktoś przeczyta że i ja wam wszystkim życzę udanych, spokojnych i bardzo radosnych świąt :) oby każda z was spędziła je tak jak sobie wymarzyła buziaki
  8. dzień dobry ja już żyję tylko tymi wolnymi dniami które prze nami ;) oby dziś i jutro do 15 i wolne :D:D:D
  9. i u mnie dziś ubralismy choinkę :) od razu bardziej świątecznie się zrobiło :D przy ubieraniu moja mama do mnie tak: "a w przyszłym roku będziesz pierwszy raz ubierać już swoją choinkę u siebie :) " i miała szeroki uśmiech i chyba łzy szczęscia :) i powiedziała że dam nam trochę bombek żebyśmy z MN nie musieli wszystkiego kupować w swoim mieszkanku :) co do pomocy męskiej części rodziny w przygotowaniach świątecznych - pomoc mojego taty ogranicza się do podłączenia lampek na dworzu [skomplikowana sieć rozgałęziaczy, przedłużaczy, kabli itp. ;)] i wstawienia choinki do domu. zaś co do MN - to wiem że tylko gotuje. bo ani nie robi porządków, ani nie ubiera choinki, ani nie wiesza żadnych lampek, tylko gotuje - jakąs kapustę czy coś. ale mam nadzieję że przy naszych pierwszych wspólnych świętach bardziej będzie się udzielał ;)
  10. witam w dniu świątecznych porządków ;) ja już padam z nóg - od rana sprzątam, układam, rozwiesiłam lampki na dworzu itd... jestem zmęczona jak nie wiem a jeszcze muszę umyć podłogi i ubrać choinkę a potem jeszcze na spotkanie ze znajomymi. ale przynajmniej w końcu się wyspałam :) buziaki wszystkim
  11. nareszcie piatek!! :) a szef już od rana mnie ściga... ech :O dobrze że już niedługo większa przerwa przed nami :)
  12. ruminko - i wzajemnie :D:D:D ziazik - u mnie w rodzinie nie ma problemu z rozsadzeniem gości - na wszystkich weselach na których byłam nigdy nie było bilecików i żadnego związanego z tym problemu :) każdy siada obok kogo chce i jest ok :)
  13. ziazik - wiem :) ale dzięki za radę :) tyle że my nie usadzamy gości \"po swojemu\" więc zadnych takich bilecików na stole nie będzie
  14. ziazik - wiem :) ale dzięki za radę :) tyle że my nie usadzamy gości \"po swojemu\" więc zadnych takich bilecików na stole nie będzie
  15. bobasek to co ty żes robiła że takie masz ręce pokłote? ;) MN tez ma wolne ten czas \"międzyświateczny\" więc mamy plan zaprojektowania w końcu naszych zaproszeń :D i mamy iśc obowiązkowo na łyżwy i może na basen sie uda :)
  16. witam oj wczoraj żeśmy się nagadały z przyjaciółkami [i tak nie zdążyłyśmy wszystkiego obgadać ;)] i późno wróciłam do domu i teraz znów chce mi się spać emmi - dobrze napisałaś że to wszystko przez brak czasu :( ja teraz jeszcze mam w pracy taką stresówę bo to koniec roku i dużo rzeczy trzeba robić "na szybko" :O a strasznie tego nie lubię :/ nawet z moimi przyjaciółkami nie mam czasu się spotykać, wszyscy zaganiani, jak w końcu ktos ma chwilę to woli się polenić przed telewizorem... ech mam nadzieję że chociaz jak skończymy studia z MN to będzie lżej pocieszający jest fakt że mam wolne między świętami i sylwestrem to może w końcu choc troche odpocznę :)
  17. jak już oczekuję weekendu żeby sie wyspać emmi - do naszej kuchenki brakuje nam jeszcze szafek - rozgladamy się po rodzinie cy nie ma ktos jakichś do oddania - bo ne chcemy inwestować nic w to mieszkanko skoro chcemy w nim mieszkac nie dłużej niż 2-3 lata a jak się z niego wyprowadzimy to nikt nam żadnej kasy za nie zwróci wiecie co ja jakoś wogóle nie czuję świąt :( nie wiem, może to z powodu braku sniegu...
  18. ojej edytkuś ale cie ta choroba męczy - przeciez to już ze 2 tygodnie!! byłas u lekarza? może trzeba ponownie go odwiedzić? jolu - i od nas pozdrów majeczkę :) gargamelko - a ty antosia :) ziazik - właśnie, ostatnio prawie wogóle cię nie ma... jędza - chyba żadna z naszych rodzin by nam nie wybaczyła gdyby nie było nas na wigilii lecę bo praca pozdrawiam wszystkie
  19. bobasek - wigilię spędzamy oddzielnie, pierwszy dzień świąt u mojej rodziny, drugi dzień - u rodziny MN. powiedz, widac już troszkę twój brzuszek? :)
  20. miałam się w końcu wyspać w weekend i jak zwykle nic z tego nie wyszło :( moja mama stwierdziła że musi juz mi wyprawiać \"wiano\" - czy jak tam się mówi - no i juz wiemy że dostaniemy w spadku lodówkę, blat kuchenny ze zlewem i nowe żelazko albo odkurzacz :) fajnie bo lodówka i blat są 3letnie - wogóle nie zniszczone :) zatem powolutku zabieramy się z MN za przygotowania jego mieszkanka do mojej wprowadzki ;) jolu - jak miło cię widzieć :) dj jest bardzo sympatyczny i wierzymy że będziemy się przy nim super bawić :) gargamelko - ode mnie prosze przeczytać/opowiedziec jakąs bajeczkę antosiowi :) emmi - ja tez nie czuję świąt...
  21. emmi zgodnie z twoimi przewidywaniami jestem :) ale tylko na chwilę...
  22. czy tylko ja mam tak beznadziejnego przyszłego teścia że nawet nie zalezy mi żeby był na naszym weselu?! :(:(:(
  23. bobasek to chyba zostaje mi tylko pogratulować :D a zdradzisz nam który to tydzień? ;)
  24. jakdlugo - bliźniaki parka - ale wam się fajnie trafiło :) muszą przeuroczo wyglądać jak tak człapią jak dwie kaczuchy :D
  25. emmi staram się zaglądać tu jak najczęściej :) szkoda że inni juz nie piszą... :( bobasek - czy ty jesteś w ciąży? :) co do przygotowań ślubnych - ja bardzo nie lubie zamętu i robienia wszystkiego na szybko i na ostatnią chwilę - dlatego wszystko zaczęłiśmy przygotowywać tak wcześnie, na spokojnie, żeby potem nie zwaliło nam się wszystko na raz na głowę. kamerzystę powinniśmy już dawno załatwic ale jakoś tak wciąz nam ochoty brak żeby się z jakims spotkać...
×