My z żoną ciągle o tym marzymy. Czy Ty masz konkretnie ochotę na tego kolegę, czy na dwóch facetów, bo to ważne? Nam się marzy jakiś facet, ale to żona wybierze.
Nasze świntuszenie polega bardziej na tym, że ja przyłapuję ich i się przyłączam, chociaż nie wykluczamy innych ukladow. Póki co, ona jet w ciąży i kilka miesięcy musimy zaczekać, ale nawiązemy kontakt z panem, panami lub parą, chętnymi na różne ciekawe orgietki.
DLA ZNIESMACZONCH: kocham żonę, ona kocha mnie, a zabawa będzie dla nas wspolną ROZKOSZĄ.
Pozdrawiamy