janta

No chwilka przerwy przed dalszym sprzątaniem.... Bambasia faceta widziałam,a tłuszczyk ma do niepozazdroszczenia:D kawał super Ucałuj synka ode mnie i życz mu spełnienia marzeń Anda...remont....nie remont p zjadamy kulturalnie,a nie napychamy sie gotowymi kalorycznymi produktami ale najważniejsze że córki szczesliwe:) coś faktycznie na tej stronce czasem szwankuje ja kiedys logowałam sie 4 x az mnie zalogowało...ale poczatki sa trudne,ja wogóle nie umiem robić....a jakim programem robisz stronke Martucha tak sobie pomyslałam że bardzo cie zaskoczyło to ze odpowiednim i zdrowym odżywianiem bez głodu,można schudnąć...no należy tez pozostawić złe rzeczy np słodycze...chociaż nawet je czasami można pochrupać....i na dodatek nie jest to dieta........wiec tylko ci przypomniałam że nie tak zaczynamy rozmowe i bałam sie że sie obrazisz....bo już nie jedna sie obraziła rób sie na czarno masz 18 p dziennego przydziału co na tydzień daje 126p i dalej do dzieła Kate:) Roxana kciuki moge puścić........:) Pinokio nie wątp uda ci sie ale to tylko zależy od ciebie:) właśnie zapraszamy do ważenia poniedziałkowe koleżanki....bardzo zapraszamy:P a skoro wam sie podobała hodowla i chcecie podobne rzeczy poczytać to prosze.....nie bede tego kopiować bo zostaniemy ww mszczącymi sie blond http://zemstablondynek.webpark.pl/instrukcja.html

Hejka.no to bede druga Tosia ty to jak moja teściowa, cała w skowronkach że działka już wita,tylko że ona jak przeprowadzi sie tam w maju to wróci we wrześniu najszybciej, teraz jak kupiła dla wnuków działke to dwie oporzadza,ja lubie działke jak już tam rosną produkty do spożycia czyli ujmując T.sadzi pielęgnuje, wyrywa chwasty...ale nie przetwarza i niecierpi zbierać plonów tylko zbiera to co akurat chce zjeść,ja lubie zbierać...z przetwarzaniem gorzej bo jakoś teraz sie dzieci wycwaniły i nie chca tych kompotów wiec robie soki,może zrobie dżemy ...ale nie wiem, w każdym razie sie uzupełniamy:) Roxana trzymam dzisiaj kciuki:) Bambasia widze że kartka została ciekawym oczką przesłana ,dzieki i miłego dnia:) zaraz wpadam w wir prac porządkowych....ale na pewno jeszcze nie raz wejde

oj Carla,Carla tak spaskudzić stronke:p ale nie martw sie mi sie też na pewno raz udało a może nawet dwa:O a reszta co robi Esik poprawiło ci sie samopoczucie naprawde musisz dać sobie troche czasu i bedzie dobrze zapisuj sobie w zeszycie co jesz ale wszystko nawet 1 ziarenko słonecznika i bedziesz miała kontrole nad soba i możesz nam pisać co jadłaś na pewno ci doradzimy czy jest ok czy należy cos zmienic Żarówka..ja tez bym nie myła,ale przy tych małych szkrabach trudno coś zrobic M miał dzisiaj czas to zabrał maluchy na spacer wiec musiałam wykożystac sytuacje,wczoraj musiałam poprasowac a tak jak jutro uśnie mi Weroni to bede mogła waiąźć sie za porzadki,zamiast za okna i tak w twn sposob szybciej skończe a ta starsza osoba miała racje z jedzeniem to jeszcze pal licho ale jak jajka pełne to histeria aż sie kurzy jak małe dziecko przed kioskiem bo czegoś nie dostało Viola zapomniałam ci napisac że chyba też musze swoją małpke owłosioną ogolić bo narazie gole głowe macie dalszy ciąg hodowli.... ostatni już Mężczyzna w łóżku Nieuniknione, że raczej prędzej niż później mężczyzna będzie się wpychał do naszego łóżka. Wślizgnie się od ściany, odepchnie łapami i zrzuci nas w nocy na podłogę, a wcześniej ściągnie z nas kołdrę. Jeśli jakimś cudem nie damy się zrzucić, uczepi się nas jak ośmiornica, przygniecie całym ciężarem i będzie chrapał prosto do ucha. Właściwie nie ma na to sposobu, ale pewnym pocieszeniem jest fakt, że mężczyzna wydziela bardzo dużo ciepła i można zaoszczędzić na ogrzewaniu w okresie jesienno - zimowym. Zabawki Mężczyzna najbardziej lubi bawić się \"w doktora\". Niestety, jak we wszystkim, nie zna umiaru, a my nie zawsze mamy ochotę mu w tym towarzyszyć, bo mamy swoją pracę i potrzebę przespania choćby sześciu godzin na dobę. Dlatego też, żeby się nie nudził, albo nie szukał innego towarzystwa, trzeba mu pozwolić bawić się jego ulubionymi zabawkami. Nowym samochodem, motorem, kinem domowym, albo monumentalnym sprzętem grającym, w najlepszym wypadku najnowszą komórką z internetem i wodotryskiem. Ważne, żeby się czymś zajął, a my w tym czasie bawimy się w naprawiacza kranów, elektryka, stolarza, kucharkę, zaopatrzeniowca... itd. itp. Sam w domu Zdarza się tak, że musimy pilnie wyjechać na parę dni i zostawić mężczyznę samego w domu. Wtedy zabezpieczamy, co tylko się da. Kwiatki wynosimy do sąsiadów, papugi do przyjaciółki, a oszczędności do banku. Zostawiamy pełną lodówkę i ogarnięte mieszkanie, żeby mu było przyjemnie. Wracając zastajemy kosmiczny bałagan i pustą lodówkę. Oddychamy z ulgą, bo jeśli byłoby posprzątane, to znak, że albo wcale nie spał w domu, albo ktoś mu pomógł zacierać ślady wiarołomstwa. może dobrej nocki a moze sie zjawie

no jestem Anido masz jeszcze to http://www.stadtplan.net/index.asp?direct=brd/hamburg/hamburg/home.html http://www.ccv.de/hamburg/hamburg.html mysle że ci starczy, Niusia zawiodłam sie żadnego słówka do mnie :(:P Martucha nie obraź sie ,jesteśmy uczynne i bardzo dużo osób nowych przyjełysmy..nie dieta....tylko zdrowe odżywianie.....poczytaj pierwsze strony i potem od 97,ja tak robiłam i pisałam wszystko.wypadałoby kilka sółów o sobie ,byłoby miło...nie jesteś pierwsza która tak wpadła,jestem fajna dajcie...ale poczatki sa czasem trudne ....można to zmienić ....jak sie nie obrazisz przesłałam kilku dziewczyną wszystko co skopiowałam z fotrum przeczytałam ponad 100 stron,ale co tam....a potem jak przesłałam to kilka osób jak weszło tak znikło i było mi przykro,poczytaj troche zobacz czy chcesz być z nami to wtedy podesle ci co mam życze powodzenia cd hodowli Czas wolny Mężczyznę nabywamy w przekonaniu, że wypełni nam przyjemnościami nasz czas wolny. I tu następuje duże rozczarowanie, gdyż okazuje się, że w związku z posiadaniem mężczyzny nie mamy już czasu wolnego. Raczej pozostaje nam zorganizować jego czas wolny, żeby nie zgnuśniał do reszty. Niektóre optymistki odnajdują się, oglądając transmisje sportowe, lepiąc samolociki, albo przekopując ogródek jego rodziców. Pesymistki biorą drugi etat, prace zlecone i robią błyskotliwe kariery. Posłuszeństwo Mężczyźni nigdy nie słuchają tego, co się do nich mówi. Mają co prawda dwoje uszu, ale jedno z nich służy do wpuszczania naszych słów, drugie natomiast do natychmiastowego ich wypuszczania. Jeśli czasem wydaje się nam, że słuchają naszych wywodów w skupieniu na twarzy, to niechybnie boli ich brzuch, albo muszą niezwłocznie udać się do toalety. Dlatego próby obarczenia ich nawet pozornie prostymi obowiązkami, takimi jak zrobienie podstawowych zakupów, wyrzucenie śmieci lub podlanie kwiatka podczas naszej nieobecności, nie mają najmniejszego sensu i powodują w nas samych niepotrzebną irytację. Sztuczki Jeżeli trafił nam się mężczyzna o wesołym i skorym do zabawy usposobieniu, mamy szansę nauczyć go paru sztuczek, które ułatwią nam nieco życie. Na przykład wracanie do domu na telefoniczne zawołanie, celność przy korzystaniu z toalety, umiejętność wrzucania brudnej bielizny do wnętrza pralki, aportowanie dóbr materialnych, oraz używanie ze zrozumieniem słów - \"proszę\", \"przepraszam\" i \"dziękuję\". Ot, taka edukacyjna zabawa. Na efekty trzeba długo czekać, ale nie zaszkodzi spróbować. Własny kąt Bardzo ważne, żeby mężczyzna miał w domu swoje miejsce, gdzie mógłby się schować i nie plątać się nam pod nogami. Najlepiej własny pokój z biurkiem pełnym nietykalnych świętości, ryczącym telewizorem nietykalnych legowiskiem, gdzie mógłby drzemać, udając, że ciężko pracuje. Pamiętajmy, że nie wolno nam tam wchodzić bez potrzeby i bez pukania. Zresztą byłby to duży szok dla naszego poczucia estetyki i porządku. Wkraczamy tam tylko w ostateczności, kiedy zaczyna brzydko pachnieć w mieszkaniu. Najlepiej w skafandrze do utylizacji radioaktywnych odpadów. cdn bedzie to ostatnia czesc jak jeszcze bedziecie zyły..po tych czesciach

Anido znalazłam taką http://www.stadtplandienst.de/map.asp?sid=2ff0a8b1f59a0087448e33a1ebc3d984&MapName=SH&BlMap.x=315&BlMap.y=471 strzałkami ja przesuwasz ,albo u góry wpisujesz ulice (Straße) i ci znajdzie albo wejdż na www.google.de i wpisz Stadtplan Hamburg,to może ciekawszego znajdziesz,albo napisz to ci znajde potem do was napisz i bedzie cd hodowli

jestem w przerwie po myciu okien .i przed zmywaniem Azimka:) Żarówka ja właśnie pije kawe....ty pewnie jesteś po:) ja też moge miec tylko 1 stokrotke,byle by rosła mi pod noskiem:) Esik,nie panikuj słonko,jesteś mądrą dziewczynka i masz tylko niemądrą ciocie,której nie słuchaj. Można zastosowac radykalna diete,schudnąc w tydzień może i 3 kg,a moze wiecej...ale potem w zamian dostaniesz braki witamin,mikroelementów ,z tego powodu kłopoty zdrowotne no i jeszcze powrót kg straconych x 2...nie warto,wlasnie ważne że zmieniasz nawyki jedzeniowe,ćwiczysz,powoli chudniesz ale sukcesywnie.Na początku moze waga sie zwiekszyć,musisz sie ważyć rano i na czczo,ćwiczenia też mogą zwiekszyć wage bo zwieksza sie masa mieśniowa,która jest cięższa od tłuszczu.waga mogła być wieksza bo moze organizm zatrzymał wode w organiźmie...powody sa różne....ale jak bedziesz stosowała sie do wczesniejszych rad na pewno schudniesz powoli zdrowo i bez efektu jo-jo....pamietaj o tym możesz też zmierzyć ch obw.ud,pasa,bioder....czasem waga pokazuje wiecej a cm mniej i daj czas organizmowi na zmiejszenie wagi...spokojnie wszystko bedzie dobrze,możesz nam popisac codzienny jadłospis sprawdzimy ile czego jadłaś...tylko pisz co i ile i wtedy ci powiemy co właściwie powinnas jeszcze zrobić bo nadwaga też nie jest zdrowa...ale nie martw sie słonko powoli schudniesz:D nie wiem co napisac ci jeszcze żebyś była spokojniejsza...musisz być silna i wierzyć w siebie Madach głupcy z tej neostrady.......założyli to ma działac za to placisz...i tyle Anido :)...no to może też tak cichcem zamieszkasz w Niemczech,co? a jeszcze porozmawiaj o urlopie chociaż jakieś 5 dni razem,bez obowiązków domowych....masz do tego prawo...ja bym sie nie dała zbyć:P ja nie robiłam trwałej jakieś 5-6 lat już...a teraz chodzi mi po głowie bląd włos....nie wiem czemu....ale chyba sobie zrobie Viola zahacz koniecznie...bardzo koniecznie biedna ta Jeny...ale dobrze że jej nic już nie boli:) hodowla cd..... Ruch Oprócz wąskiej grupy fascynatów czynnego wypoczynku, mężczyzna, tak jak kot, potrafi przyjemnie przeżyć życie, nie opuszczając zamkniętych pomieszczeń. Nie licząc krótkiego dystansu \"do\" i \"z\" samochodu. Będzie się wił jak diabeł pod kropidłem, gdy spróbujemy namówić go na spacer. Gotów jest wtedy nawet wziąć się za jakąś pracę domową i lepiej nie stawać mu w tym na przeszkodzie. Ostatnią deską ratunku, żeby utrzymać jego i siebie w kondycji, jest sprowokowanie aktywności seksualnej. To nam rozwiąże kwestie jogi, aerobiku, gimnastyki artystycznej, hiperwentylacji i drenażu limfatycznego. Sposób domowy - tani i zdrowy. Mnożenie Ukoronowaniem wzorowej hodowli jest uzyskanie zdrowego potomstwa. Tu nie można popełnić częstego błędu czekając, aż mężczyzna sam się rozmnoży, ani też żywić nadziei, że wzbogacenie hodowli o drugiego mężczyznę rozwiąże tę palącą kwestię. Otóż nie rozwiąże, najwyżej się pozagryzają. A zatem pamiętajmy, że w rozmnażaniu mężczyzny musimy mu pomóc i odegrać w tym kluczową rolę. Jedyne, co mężczyzna powinien samodzielnie mnożyć, to środki na wychowanie potomstwa. Kontrola Kiedy nacieszymy się już naszym mężczyzną, a on oswoi się z nami i zacznie ufnie jeść z ręki, możemy zacząć delikatnie wypuszczać go z domu. Najpierw tylko do pracy, potem do mamusi na obiad, a za dobre sprawowanie nawet na piwo z kolegami. Ale trzeba być czujnym. Wprawdzie nie można go przykuć do kaloryfera, ani wszędzie mu towarzyszyć, ale od czego mamy komórki. Jak ma czyste sumienie i kocha, to sam się melduje średnio co godzinę, przynajmniej SMS-em. Martwić się należy, gdy za długo \"abonent jest czasowo niedostępny\". Wtedy trzeba przykrócić smycz, bo byłoby wielkim marnotrawstwem, gdyby naszego wypielęgnowanego ulubieńca używała jakaś flądra. I to za nasze pieniądze. Tresura Prędzej wielbłąda przeprowadzisz przez ucho igielne, niż nauczysz czegoś mężczyznę. Tresura powinna odbywać się w wieku szczenięcym i jeśli została zaniedbana w rodzinnym gnieździe, to nie mamy żadnych szans, żeby to zmienić. W wypadku braku elementarnych zasad dobrego wychowania, najlepiej po prostu zmienić egzemplarz na inny. Nie usypiać!!! Można przecież oddać w dobre ręce irytującej nas od dawna koleżanki, zostawić w schronisku wysokogórskim, bądź porzucić w lesie na parkingu. jeszcze beda dwie czesci takie.....cieszycie sie a już znalazłam coś innego ale to może....jutro....albo nigdy:P

Roxana .bede trzymała .nawet jak nie rączkami to myślami Żarówka ja tam lubie...uwielbiam chodzić spać o 2-3 w nocy(teraz chodze ok 24-1) i spać do południa....nigdy nie cierpiałam wstawac rano,okropieństwo :( Pinokio...ja tu w Szczecinie tez sama jak palec i do wszystkich was bardzo daleko......też mi sie płakac chce jestem z ciebie dumna za ładnie zrobione zakupy,bez dropsówi innych wstrętnych kalorycznych słodyczy:D Bajka co tam 10 p ważne że w ramach p przydzielonych i jeszcze zostały na kolacje Viola biedna ta twoja malutka...a ja wczoraj zrozumiałam że to mama znowu chora..:O powiem ci że Miki też reaguje źle na doustne antybiotyki przedostatnio miał straszne rozwolnienie,a po ostatnim stan sie jego pogorszył i dostał domięśniowe,no ale kochana mamusia nie dała mu cierpiec i założyła wenflon i podawała dożylnie,tak że przeżył na 12 zastrzyków 2 ukucia i zero bólu przy podawaniu...czasem dobrze być pielęgniarką:D mi sie tez to spodobało ,uśmiałam sie jak nie wiem co....nawet M sie śmial ja też zauważyłam te listki na stronie......a właściwie powinny byc pisanki,zajączki kurczaczki itp wziełam sie za mycie okien a od rana wezme sie za porządki...i bede miała jki ś czas czysto:) niedawno u nas lunął deszcz za chwile deszcz z gradem...a potem grad wielkości grochu a nawet chyba wiekszy aż sie biało zrobiło trwało to z 30 min.......i mamy już sucho i słonecznie cd....Hodowli Pielęgnacja - ubieranie Pielęgnacja mężczyzny wymaga wielu starań i nieustannego nadzoru. Nikt, kto jeszcze nie hodował w domu mężczyzny, nie zdaje sobie sprawy, jaki obowiązek bierze na swoje barki zarówno w dni robocze jak i w święta. Pierwszorzędną sprawą jest skompletowanie nowej garderoby. W przeciwnym wypadku mężczyzna nie porzuci rozciągniętego podkoszulka i wypchanego na kolanach dresu. No chyba, że się na nim rozpadną ze starości. Potem już tylko trzeba podsuwać mu rano gotowy zestaw do ubrania, prać, czyścić, prasować, przyszywać guziki, zestawiać kolory i chwalić, że świetnie wygląda. I bywa, że jedynym znakiem uznania za pielęgnacją mężczyzny jest odcisk obcej szminki na jego kołnierzyku. Pielęgnacja - higiena Są mężczyźni, którzy boją się wody jak ognia, ale takich na szczęście można wyczuć na odległość. Pozostali uwielbiają się chlapać w łazience godzinami. Co za tym idzie, musisz zaakceptować (bo jeszcze nikt nie wymyślił na to sposobu) permanentnie podniesioną deskę, brudną wannę, zachlapania w promieniu 5 metrów, nie zakręconą pastę, wodę w mydelniczce i zdeptany na podłodze, twój osobisty biały ręczniczek. W skrajnych przypadkach, dzięki wieloletnim wysiłkom, można przyuczyć mężczyznę do obcinania paznokci u nóg. Co prawda zrobi to na podłogę, ale twoje łydki po spędzonej wspólnie nocy nie będą wyglądały jak po walce z bengalskim tygrysem. Pielęgnacja - kosmetyki Zazwyczaj mężczyźni niechętnie używają kosmetyków, ale piankę do golenia i dezodorant podbierają z twojej półki, a do tego bezczelnie pyskują, że ma za bardzo kwiatowy zapach. Często idą dalej i podłączają się również do szamponu i odżywki, pasty i płynu do płukania ust. To jest irytujące, ale jeszcze nie naganne. Niepokoić się trzeba, kiedy ubywa brokatowego pudru, szminki, a zwłaszcza kiedy zauważasz, że ktoś chodził w twojej koronkowej bieliźnie... Zdrowie W przypadku mężczyzny nawet najlżejsze przeziębienie lub katar mogą być niebezpieczne i brzemienne w skutki. Nie dla niego oczywiście, tylko dla nas. Wystarczy stan podgorączkowy albo lekkie skaleczenie i mamy w domu rozhisteryzowaną, konającą ofiarę, która wymaga od nas wysoko wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnień, że na pewno nie umrze. Nadludzkim wysiłkiem woli i cierpliwości musimy jakoś przeżyć te erupcje hipochondrii i wyzbyć się jakichkolwiek złudzeń, że gdy my będziemy umierać w malignie na zapalenie płuc, ktoś poda nam szklankę wody. W sytuacji naszej choroby on przyjdzie i zapyta \"a co dzisiaj mamy na obiad?\".

Bajeczko jeden dżin nie jest chyba tak bardzo p ale trzeba niestety miec na niego zostawione p ....ale dobrze bo woda zdrowsza:) mi sie też bardzo podobało,a teraz inna rzecz,prześle ją w częściach bo jest troche czytania a też mi sie podoba no wstajemy leniuszki i piszemy.....co jest:O Hodowla mężczyzny PIEWSZY DZIEŃ W DOMU Nowy mężczyzna w domu to radość dla kobiety, ale i nowe obowiązki. Nie można zapominać o tym ,że często nie znamy rodowodu, ani nawet poprzedniej właścicielki naszego nowego pupila. Nie wiemy , jak był traktowany i jakie ma nawyki. Na wszelki wypadek nie należy wykonywać zbyt gwałtownych ruchów , lepiej też unikać podnoszenia głosu, bo może się skulić, schować za szafę i trzeba będzie włączyć odkurzacz żeby go wypłoszyć. Dlatego już od progu przemawiamy do niego łagodnym, acz stanowczym głosem. Układamy na kanapie, głaszczemy po głowie(ostrożnie, bo może nieprzyzwyczajony) i pozwalamy mu zatrzymać paletko, by czuł zapach z poprzedniego domu. Pierwsza noc jest zazwyczaj najtrudniejsza,ponieważ może pochlipywać i piszczeć, ale musimy wykazać się konsekwencją i nie brać go od razu do swojego łóżka, żeby się nie przyzwyczaił. ZŁE NAWYKI Już po kilku dniach pobytu nowego mężczyzny w domu orientujemy się pobieżnie, jakie ma nawyki. Najczęściej przywiązuje się do miejsca, na którym spędził pierwszą noc, czyli kanapy i tam zalega w pozycji horyzontalnej. Często z pilotem od telewizora w dłoni. Czasem z gazetą, sporadycznie z książką. Ponieważ mało mówi, mogłoby się wydawać, że myśli, ale najczęściej okazuje się, że to tylko złudzenie. Gdy czuje głód, opuszcza legowisko i buszuje po kuchni. Wtedy najlepiej być w domu i szybko zrobić mu coś do jedzenia. W przeciwnym razie w kuchni zastaniemy wypiętrzone grzbiety brudnych naczyń, pod stopami lepkie substancje, a wszystko posypane cukrem i okruszkami chleba. W lodówce natomiast puste kartony po mleku. W żadnym wypadku nie wolno wtedy bić mężczyzny. Bo ucieknie. KARMIENIE Karmienie mężczyzny zwykle nie jest zbyt skomplikowane i nawet średnio zdolna kobieta udźwignie ten ciężar, w niektórych przypadkach również i związane z tym koszty. Nie należy się też stresować opinią mężczyzny na temat smaku podawanych dań, bo i tak żadna z nas nie potrafi gotować tak, jak jego mamusia. Podajemy, zatem cokolwiek, byle było ciepłe, ponieważ on i tak nie oderwie oczu od gazety lub telewizora. Podobno znane są przypadki, że udało się nauczyć mężczyznę, żeby kanapki jadł nad talerzem i nie w łóżku oraz nie podjadał z rondla, ani też nie gryzł całego pęta kiełbasy jak barbarzyńca,ale informacje te nie zostały potwierdzone naukowo. Jedno jest pewne-mężczyzna lubi dostawać jeść regularnie, szybciej się wtedy oswaja. cdn......................... Roxana zaraz zajrze...ucz sie pilnie to w poniedziałek mamy trzymać kciuki,tak?

Witam Monia wiesz jak trzeba iść do pracy to trzeba.....ale w wolne możesz odespać...a ja kiedy odeśpie za jakieś 5 lat może:( Roxana ja mam ale jak mi sie skończy to tobie na pewno sie zacznie....takie już jest życie kobiety:)ładnie spada ładnie...czekamy do czwartku Carla ty sie nie przejmuj tylko mów bo tak sie szybciej nauczysz.....ja też bym sie obrażala...ja wszystko msze robić dobrze:)bo inaczej kaplica jak gdzies wychodzimy to musze ubrac Maksa,Weroni siebie przygotowac dla Pati,uczesać ja zabrac potrzebne rzeczy zwłaszcza dla Weroni i stoimy a M dalej sterczy w gaciach ......zawsze zdąży zawsze ma czas....zabić tylko Roxana ....ale tam jest potrzebny niemiecki ,ale zajrze przecież sie ucze :P dla was Kobiecy słownik do użytku męskiego 1.Tak = Nie 2.Nie = Tak 3.Być może = Nie 4.Żałuję = Pożałujesz 5.Nic = Wszystko 6.Potrzebujemy = Chcę mieć 7.Rób jak chcesz = Kiedyś mi za to zapłacisz 8.Musimy porozmawiać = Mam kilka uwag, co do twojego zachowania 9.Jest mi wszystko jedno = Oczywiście, ze mi to przeszkadza, idioto! 10.Jaki ty jesteś męski = Lepiej byś się ogolił, umył i popsikał dezodorantem. 11.Ach, jakie piękne kwiaty = Czy ty myślisz wyłącznie o seksie? 12.Bądź romantyczny i wyłącz światło = Oczko mi poszło na pończosze. 13.Ta kuchnia jest niepraktyczna = Chcę się przeprowadzić 14.Chciałabym kupić jakiś drobiazg do domu = nowe meble, tapety, boazerie... 15.Kochasz mnie? = Zaraz cię poproszę o coś bardzo drogiego. 16.Naprawdę mnie kochasz? = Dziś zrobiłam coś, co ci się na pewno nie spodoba. 17.Za minutkę będę gotowa = Możesz założyć kapcie, napić się piwa i poszukać ciekawego programu w TV 18.Musisz się nauczyć komunikowania = Masz się po prostu ze mną zgadzać. Słownik męski dla kobiet 1.Jestem głodny = jestem głodny 2.Chce mi się spać = chce mi się spać 3.Jestem zmęczony = jestem zmęczony 4.Może byś do mnie wpadła? = Kiedy pójdziemy do łóżka? 5.Może byśmy poszli razem do restauracji? = Kiedy pójdziemy do łóżka? 6.Mogę do ciebie zadzwonić? = Kiedy pójdziemy do łóżka? 7.Zatańczymy? = Kiedy pójdziemy do łóżka? 8.Nudzi mi się = A może poszlibyśmy do łóżka? 9.Kocham cię = A może poszlibyśmy do łóżka już teraz? 9.Ja tez cię kocham = No, skoro już to powiedziałem, to może wreszcie poszlibyśmy do łóżka? 10.Taak, niezła fryzura = Przedtem było lepiej 11.Taak, niezła fryzura = I za to zapłaciłaś 150 PLN? 12.(W czasie zakupów) Ta jest niezła = Weź wreszcie którąś z tych cholernych sukienek i wracajmy wreszcie do domu.(i pojdziemy do lozka

pobudka,wstaje słoneczko....szkoda dnia na spanie......nudze sie bez was

no i moje plany spełzły na niczym kładąc sie wieczorem powiedziałaM że rano on wstaje z dziecmi a Anusia śppppiiiiiii!!!!!!!!! właśnie spie...maluchy wstały o 6....czy one nie wiedzą że dziś niedziela i wypadałoby pospać.....nie jestem wymagająca,ale do 8 mogły pospać:O,M nie mół spac w nocy,niby wstał,ale spał na siedząco,wiec ja wstałam....pije kawe z mleczkiem........a przynajmniej dzień będzie dłuższy. Violuś widze że nie olałaś nas ...tylko byłaś gościnna...dobrze że jadłaś sałate,bo zdrowa i ma 0p,czyli pozwala ci pozbyć sie zbędnych kg tu na stronie jest jakiś limit wpisu,jak sie za długi zrobi to ucina już tak miałam pare razy....ale ja kopiuje wpis przed wysłaniem i jak cos mi urwie to wklejam jeszcze raz wyrzucam to co przeszło i reszte dosyłam jeżeli chodzi o mamae ...mówiłaś lekarzowi o szkarlatynie...może to być istotne,a może tamten antybiotyk brała za krótko,mógł być za słaby wiesz Pati dostawała czesto anginy,co sie wyleczyła to miała spowrotem za 1-2 tyg i lekarka z mojej pracy powiedziała\'\'Aniu jak długo podajesz jej antybiotyk przy anginie\'\'ja podawałam 5-7 dni-powiedziała,że na angine trzeba podawac antybiotyk 10 dni,ani jednego dnia mniej,zeby ja zabić do końca,podałam jej 10 dni po miesiacu znowu miała podałam 10 dni i już nie miała .Czyli to działa,lekarze jakoś to zlewają lub tego nie pamietają wiadomo ze poprawa jest i po 5 dniach i człowiek jest niby zdrowy ale bakteria nie jest zabita i tylko lekkie osłabienie,kontakt z chorym wystarczy żeby choroba wrociła:( ja mam worda z programem Power point to taki do robiena prezentacji i mi otwiera,jak nie macie takiego czegoś,to musiałybyście zainstalowac cos innego do oglądania prezentacji żeby zobaczyć cycuszki i inne programy tego typu. Widze że twój maz podobny do mojego M ....on tez wszedzie na ostatnią chwile...bo przecież zawsze zdąży....ma czas...a mnie ze złości skręca:) a z tą oliwą to przechlapane do sałatki 1 mała ł.to mało a duża to za dużo p ......nie podoba mi sie to,wcale:P ciekawe o której ktoś tu sie pojawi ................czy ktoś już musiał wstać tak jak ja Pinokio dla ciebie to na pewno jeszcze środek nocy....dla mnie też ale co moge zrobić miłego dnia zycze troche u mnie szaro i mokro ale czego mozna sie spodziewać o 7:30.....słonko też śpi:)

Bajka to dobrze że złość działa na ciebie w drugą strone....ja jak jestem zła to tez na nic nie mam ochoty...i bardzo sie z tego cieszę baw sie dobrze na imprezie a z fryzjerem to sie tak zastanawiałam...Czemu? bo kiedyś czesto robiłam trwała teraz nie robie,ale jeszcze jedna dobrze nie zeszła a już drugą robiłam:) Carla ucałuj maluszka ode mnie....no widzisz już jesteś nie tylko wirtualną koleżanką Tosi....tak jak Viola....a ja jeszcze żadnej z was nie widziałam,tyle osób na forum i co nie moge nikogo dotknąć Pinokio ty nasza kruszynko z malutkim nosem,co tak ostatno sie rozpychasz z tymi stronkami:) nie:( i na pewno nie tylko chce widziec u ciebie ewentualnie :D a od tego wymyślania to nosek ci sie mieści w pokoju:p nażarło sie dzieciątko słodyczy czy ciasta....a może inne rzeczy zjedliśmy....na pewno przekroczyło sie p,a teraz sie beeeeeczy,trzeba zamknąc dzisiejszy dzień....a to już za 47 min i zacząć od nowa:) oj Becik ,Becik,ale nie jest tak źle właściwie 4,5 miałaś w zapasie to tylko masz 2,5 wiecej.....bilans tygodniowy ma sie liczyć,w swięta uważaj a nie będziesz sie umartwiać woda i owocami ,warzywami.....nie nie wolno tak bo organizm sie na ciebie obrazi poczytaj te materiały ode mnie można 12 albo 14 nie pamietam...bo nie zbieram,ale tam pisze gdzies na poczatku a p za ćwiczenia w zasady nie odliczamy bo ćwiczymy żeby schudnąc a nie żeby jesc ale bedzie dobrze w końcu świeta sa dwa dni .....a potem długo nie ma świąt........Pinokio ty też o tym pamietaj....zobacz po tych swietach nie bedzie pokus:) Kate widzisz jak ładnie,gratuluje ja zaczynam mycie wszystkiego od poniedziałku:) Pinokio pomyśl koniecznie i oszczedzaj po 1 p dziennie na świeta i wtedy nie bedzie źle......ubustwiam to twoje jeczenie....naprawde.....ale ty jesteś silna i dasz rade ....a jęczysz bo chyba ci to dodaje siły:) no to kolorowych snów,a gdzie reszta strażników co to za obijanie sie....Viola ty tez,no nie było ciebie dzisiaj na pewno....Dlaczego zreszto dużo was nie ma ...bardzo mi sie to nie podoba i .....ide spac,pa jak rano nie bedzie neta to w poniedziałek pójde do nich i ich wybije wszystkich

Witam.siadłam sobie o 7:30 spokojnie przed kompem z kawką z mleczkiem...otwieram przeglądarke i już ciesze sie na poczytanie i napisanie....a tu otwiera sie jakiś błąd 404...mało mnie nie skręciło ze zlości zaraz wystosuje odpowiedni wpis do dostawcy internetu...bo to jakies porąbane.....musieli podłączyć dużo ludzi do jednego serwera i on nie wytrzymuje ostatnio prawie codziennie sa przerwy w dostawie neta wieczorem i w wekeend...przecież tak nie może być!!! Bajeczko slicznie sie trzymałaś 1p przekroczony to bardzo malutko Becik prawie każdy sie boi świąt(ja sie nie boję:))...ale tak jak pisze Pinokio poszalejemy to zaczniemy od nowa jedne tylko zwieksza wage ...inne bedą stały...a może bedą takie co przekroczą....ja jak bede jadła to nir przekrocze....ale jak skusze sie na drinki to przekrocze gdybym sie pilnowała to za tydzień miałaby 2 cel osiągniety....i co ja biedna bym wtedy robiła:) gratukacje z a spadek kg a jeszcze wieksze z okazji oświadczyn Pinokio może nie punkty podniosły ci wade tylko woda w organiźmie,nie płacz...albo płacz to sie odwidnisz i bedzie 1,2 kg mniej:) musze szalec może znajde coś fajnego,jedną fajna znalazłam....:) Ewcia ślicznie napisałas tylko mi dziewczyny kazały liczyc za 1 dużą łyżke oleju 3p,a ja mam olej z oliwek 1 duża łyżka 1p.....i niby mi tłumaczyły a ja dalej nie wiem czemu 3p Żarówka...i tak mało ciebie co to jeden wpis....a ja tyle razy na to polowałam ale zawsze zobaczyłam jak był już nr np 5 lub dalszy....teraz znowu jest ale nawet nie najgorszy bo 2 nr...ale teraz kasy mało....no cóż:) Tosia nie narzekaj 200 w dół to dobrze..nie przestrzegałaś p a nie masz wzrostu wagi:) Pinokio golasa chyba przesyłała Anido?....ooooo jednak Bambasia Monia jutro bedzie lepiej czekam na zdjęcie:) Roxana jaki flaczek flaczek to ja mam po 3 ciążach...skóra rozciągnieta mało jędrna ...ty może masz brzuszek wiekszy a nie flaczka:PPewnie że Pinokio jest pocieszna z tym swoim ubolewaniem nad zalewającym ja tłuszczem(tylko gdzie on jest)i słodyczami kurde właśnie zapomniałam wam powiedzieć M poszedł z Mikim do sklepu i kupił mu zoozole jadł je w domu i strasznie sie zadławił mało zawału nie dostałam,Miki już ich nie chce a M dostał opiernicz że kupił.....jak ja niecierpie jak małe dzieci jedzą cukierki typu landrynka one sa strasznie niebezpieczne Pinokio chciałaś napisać chyba z przydługim a nie przygrubym:) Azimka i tak trzymaj,i jeszcze naucz sie odpoczywać,może tak jakies zdjęcie bys podesłala? Bajeczko spokojnie..a czemu za 3 m-ce,bo co?....a teraz ze złości tylko czasem sie nie rzuć na slodycze lub jedzonko,bedzie dobrze:) musiał cie dobrze wk********** ale spokojnie pooddychaj i wycisz sie bo złość nie jest dobra.....tak fajnie sie mówi.....wiem dobra sciele łoże bo Miki baaaardzo zmeczony a co to za obijanie Iwa Carla Kate Guniesia Viola Anda Anido Arnika Letycja Sarda Niusia i td

hejka Arnika muszą chyba wynalesc szczepionke z \'\'cierpliwośćia\'\'bo ja jej nie mam w gorącej wodzie byłam kompana...chociaż tego nie pamiętam,kąpałam sie w zimnej(taka leniwa była)bo mieszkałam na 4 p i mielismy ciepła wode na gaz a czesto było małe ciśnienie wody i nie leiała ciepła i trzeba było botowac a to zabierało za dużo czasu .....chodziłam zima po wodzie morskiej,powinnam miec chyba cierpliwość dzisiaj znalazłam chyba z 20 stronek z niemieckim musze je dokładnie przejrzeć....nawet mam jakies dla dzieci....i po co ja sie tak motam z tymi stronkami???? Żarówka z płyty ci nie moge przesłac za duży plik a oczywiście niemiecki jakoś jest u nas olewany i nie ma go do ściągniecia nigdzie tylko do kupienia jest ściągnąc można francuski,włoski,rosyjski,hiszpański....a niemieckiego nie ma :( Anido pacnij tego męza niech ci nie mota.....i powiedz że masz w nosie siedzenie w domu albo jesteś sama ....albo chwile z nim.....a ty chcesz wyjechać z nim nacieszyć sie nim i odpoczać od codziennej szarości.....ja bym tak zrobiła,a na jakiej stronce jest ten golutki mężczyzna ja też chce zobaczyć :P a urodzinki mam dopiero w październiku:) Viola wiem ze ta nauka jest jakas pusta....bo ucze sie nie używam jezyka niemieckiego i uciekaja mi słowa z głowy....to mnie najbardziej wkurza.....ucze sie i zapominam....M. mówi dużo....ale za to jest strasznie nienaumiany gramatyki i czesto mi mówi że tak sie pisze.....a ja patrze na niego z politowaniem bo wiem jak sie pisze i to on nie wie.....gamoń.....żył 7 lat w berlinie i nie umie podstawowych rzeczy napisac,jak on sie tam w tej szkole uczył:) Becik,staraj sie bardzo....bo tak już masz sie starać całe życie żebyś zawsze już była zgrabniutka:) Marchewa jak miło sie człowiekowi robi jak widzi tak szczesliwą twarzyczke.....bo ja cie widze mam cie przed oczami całą rozradowana:) Pinokio a ty co wymyślasz....bede jęczała...ide sie pochlastać....no wiesz co:P może u nas jeszcze nie pora na świerzy imbir? a z twojego kawału to sie naśmiałam aż mnie brzuszek czyt.flaczek rozbolał.........nie to nie dlatego że nie wierze ze do lata bedziesz laseczka....tylko z twojej wiary w siebie:D Gosik tam jest wszystko tylko musisz być zarejestrowana potem sie logujesz i szalejesz po stronce....a tak poza tym czemu sie ukrywasz? i zrób sie na czarno,pisz pytaj i nie ukrywaj sie no to chudzinki nadeszła północ godzina duchów ,więc ja robie rząd i spadam stąd......papa......kolorowych snów.....i w nocy dużo działających tych....coś tam co pisała Anno D że działa po wysiłku i kolacjach białkowych aha Pinokio aż 1 małą minutke ćwiczysz.....to nie za długo czasem???mięśnie cie z wysiłku nie bola?:P teraz to na pewno zgine śmiercią tragiczną papatki

witam ponownie pisze pisze ....oczywiście nie patrzac na monitor,napisałam kilka dobrych zdań patrze.....a tu jakieś brednie wyszły bo zapomniałam że mam przełączoną klawiature ja j.niemiecki a wtedy wiele liter inaczej jest ułożone.....wiec zaczne jeszcze raz Marchewka iesze sie że kartka cie tak rozbawiła...dzisiaj masz tylko sie śmiać i tryskać szczesciem:) jestem ambitna zawsze byłam ja jak czegoś nie umiem a jest mi potrzebne to jestem chora...musze umieć szefa masz świetnego..kto u nas sie przejmuje czy masz urodziny czy nie..w pracy masz pracować Madach baw sie dobrze:) Monia fajnie że czujesz sie piękna...tak trzymaj:)nie przekrocz za bardzo p na imprezie,czekam na zdjęcie!!! Kate słonko a u mnie to jak...myślisz że u mnie codziennie coś innego...rano wstaje ogarniam dom.zmywam..gotuje..sprzatam...piore...robie jedzeni...zmywam...sprzątam....ucze sie z Pati...jesc.....kłade dzieci...czasem(częściej niż czasem) prasuje...teraz jeszcze sie ucze...czesto do was zaglądam...szarość powszedniego dnia ....a zobacz ile bazgrole dzisiaj to sie rozpisałaś...dobre to z liściem,dzieci sa spostrzegawcze:D Becik widzisz jak ładnie liczysz gratuluje, Pinokio no widzisz a chciałam ciebie obwinic a ty zaraz zakrywasz sie solenizantką:P ja nie mam w pobliżu placu zabaw....kiedyś jak Pati była mała to całymi dniami siedziałam na ławce czytałam,robiłam na szydełku....teraz musze poł Szczecina przejść na plac zabaw....makabra:(...dlatego jeżdze na działke..i dlatego T kupili drugą działke dla dzieci....to sie nazywają T.co?i jak ja moge na nich narzekac....sa wspaniali M.własnie poszedł z dziećmi na spacer na plac zabaw....a ja mam ciszeeeeeeeeee!!!!! nie licz ...tylko potem nie jęcz:Pzreszto co to by było za Pinokio bez jęczenia....jakieś sztuczne ...nie nasze:D Sardunia miłego wekeendu i dla ciebie też Viola a ciebie chyba dzisiaj jeszcze nie ujrzały moje ślipka..pracujesz...sprzatasz...odpoczywasz?:D

MARCHEWECZKO!! wszystkiego naj...naj....naj..... Pinokio jak zwykle rozciągnełas stronke,ty to potrafisz:) cd...................huśtawka jest w domu od roku,Miki bał sie huśtac,a Weroni uwielbia czym wyżej tym głosniejszy śmiech.....jak Max to zobaczył to zaczął też sie huśtać pod niebiosa.....i żedne nie chce z niej zejść Duniesia:) nie ma za co!!!Pisz do nas wiecej.... widzisz Bajeczko dzień dniu nierówny,może wczoraj byłas za bardzo nawodniona a dzisiaj byłas mniej....na wage wpływają różne czynniki nie trzeba sie tak martwić:) trzymaj sie dzielnie na urodzinkach i całus dla Wiki Azimka a ja nawet okien nie mam umytych...zaczne po niedzieli Marchewka chciała ci złośliwie T złożyc życzenia skoro świt?Nie mart wie o p taki dzień jest raz w roku....a 30-tka raz w życiu:D Arnika ja w tamtym tygodniu pomyliłam dni w czwartek byłam przekonana że to dobiero środa:) Roxana gratki za kg mniej sprzataj i odpoczywaj...a kolosa poprawisz ....przecież jesteś zdolna:) Azimka twój bukiet jest bezbłędny......podoba mi sie twoje wyjście z trodnej sytuacji....naprawde Pinokio już wiele razy dawała stronke jak sie robi emoty ale dam teraz ja.....chociaż nie wiem czy ci potrzebna bo twój bukiet był orginalny i nie do podrobienia.....ja bym na taki pomysł nie wpadła:D i prosze bez takich słów\'\'beznadziejna\'\'.....jesteś znadziejna tylko jeszcze troche znajdź systematyczności....a ostatnio bardzo sie przecież starałaś...tak dalej i waga pójdzie w dól link to emot wykreślam bo widze ze Pinokio już wkleiła Carla fajna stronka ....ale ile sie nameczyłam zeby lektora słyszeć:(...ale już słysze Żarówka ....a to nie to \'\'gówienko\'\'co rura zamarzła i wyrzuciła....bo to pisałaś na forum jak znajdziesz czas...nie przesle ci bo za duży plik i nie przechodzi przez poczte....ale znajde ci w necie i na gg prześle stronke,ok :) Pinokio wiem że jestem @,ale ktoś musi być:) szprechac to ja bede może za 5 lat...a kiedy zrozumiem to szprechanie...M ma kolege niemca on mówi powoli i łatwymi słowami a ja wyłapuje co 5 słowo ...wtedy mnie trafia...... Iwa kiedyś słyszałam ze to jest super masz stronke poczytaj możesz w przeglądarce powiekszyć sobie czcionke http://nordicwalking.aktivpro.pl/ Sarda przedszkole zakładasz:p ja ma ferie ...nie wiem od kiedy ale od poniedziałku Pati ma rekolekcje także do szkoły pójdzie po świetach:)ja bardzo sie ciesze bo odpoczne od lekcji...huuuuura!!!!!! nauka wre aż kipi:)

Witam!:D Dzisiaj dzieciątka wstanie zafundowały mi troche później o 6:30....pije kawe z mleczkiem ,która działa jak lep na Weroni .....Maks uganiał sie od małego za Colą ....a ona za kawą ......nic nie mozna spokojnie wypić.....dobrze że drinkow z reki nie wyrywają:):P Strasznie zmączona byłam wczoraj,ale spedziłam sporo czasu na komputerze...z wami i z językiem niemieckim....mam nadzieje że jednak ten mózg mój cos zapisuje na stałe....bo czarno to widze:( Bardzo mi sie podoba ta stronka niemiecka co ja znalazłam bo sa zadania np lektor czytatekst,ktorego nie widać a potem musze odpowiadać na pytania-czyli trzeba dobrze usłyszeć co on mówi a nie ble ble ble....ale dotarcie do tego nie było proste,widziałam głośnik czytam że mam na niego kliknąć i wysłuchać tekst i odpowiedzieć na pytania....klikam ,klikam .....i tyle z tego,potem zapisałam ten plik,włanczam odtwarzacz a tam ...stuk puk.....byłam w szoku miał być tekst a nie trzaski i stuki,myśle intensywnie,nic mi nie przychodzi do głowy-przemęczone komórki mózgowe nie pracuja dobrze....potem olśnienie patrze że plik ma końcówke rm......nie avi czy taka normalną....wiec skok na google i szukam i szukam....znalazłam co to znaczy rm i co potrzebuje ....ściągnełam i mam i tekst jest czytany.....ale ile to pracy musiałam włożyć....3 dni walcze z tą stronka ale wydała mi sie ciekawa więc warto była No a teraz musicie czytać takie bzdury Bajka nie wszyscy dostali od ciebie przesyłke wiec może wcześniejszego wpisu nie zrozumieli co ja z tymi cyckami od ciebie chce....kompleksów akurat nigdy na tym punkcie nie miałam...teraz już za staruszka jestem:P żeby sie nimi przejmować,niestety karmienie dzieci swoje zrobiła....ale wole miec 1000 x swoje ni8ż te co zobaczyłam:D Pinokio 20 p to dużo,mozna spokojnie świeta przeżyć......można jak ktoś nie jest łasuch na słodycze:P...ale @ jestem co? i nie myśl świeta maja 2 dni....potem masz jeszcze masz do lipca 2,5 m-ca do lipca....czyli duzo czasu na lżejsza posture:) Becik a ty siadaj i studiuj lekture ww,masz dużo p masz jak obliczyć p jak czegoś nie ma,produkty ważymy żeby wiedziec ile czego jemy,piszemy w zeszyciku i liczymy jak ważysz sie w czwartek to bilans tyg licz od czwartku do środy wieczorem,zważ sie zmierz oblicz BMI i wszystko zapisz ,wejdź na stronke Andy zarejestruj sie i tam ona ma jeszcze jakieś przepisy i może jeszcze inne rzeczy które ci sie przydadza.....a jak czegoś nie jesteś pewna dzisiaj chce widziec co jadłaś chce widziec zasady ww,jadłospis masz miec napisany tak np 100g piersi 2p chleb 2p + 1 łyżeczka marg.1p+ 1 łyzeczka dżemu 1p itd a my bedziemy sprawdzqac czy dobrze liczysz....dasz rade,tylko pierwsze dni sa trudniejsze potem jakos leci :) Niusia musisz odwiedzić Polske.....a siniaki miałam strasznie to wyglądało,mam jakies słabe naczynia :) i to nie był gorący wosk Carla ...właśnie ja też chyba powinnam wziąźć sie za porządki:)....myśle że może w poniedziałek to zrobie Pinokio tak myslałam że jak wejdziesz jeszcze to mnie wyręczysz:D.....mam wyrzuty bo wiem jak na poczatku sie motałam i jak sie bałam że wszystkiego jem za dużo.....a teraz ....teraz sie nie boje:) jaka ty poważna i zasadnicza...tak trzeba....a i tak pogadasz pogadasz i pomożesz.....bo kochana z ciebie duszyczka:) Dobra szykuje Maksa do przedszkola.......i bedzie troche spokoju bo jest walka o huśtawke................cdn

Becik miałam iśc spac nie mam siły pisać ale nie płacz jutro ci to policze,bita śmietana light 1 łyżka 0p.....wiem na pewno była inna ja nie wiem ile zobacze moze jutro znajde.......spokojnie pierś 2 p 100g ale była smażona \'\'solo\'\' czy w panierce....i na jakiej ilości tłuszczu???? co płaczesz nad jabłkiem ono ma aż 0p :),gałka niewiele ma z 2p,ile tej sałaty byo tzn tej oliwy do sałaty...widzisz już mi sie wszystko miesza pamietaj przez tydzień masz zjeść 20 x 7 = 140p czyli dziennie 20p a jak dzisiaj zjadłaś 22 p to jutro zjesz 18p i bedzie na cacy.......rozumiesz .....jak nie to jutro ci to wytłumacze .....naprawde spie piszac i sama siebie nie rozumiem Viola ty to chyba już z tego nic nie zrozumiesz:) Niusia słonko jutro popisze i dokładnie cie poczytam) Bajka .....cycki......nie mam już kompleksów :D wybaczcie ale spałam krótko i jakoś padam dzisiaj dobrej nocki.....a ty Becik poczytaj materiały.....ile było śmietany bitej Jak bedziecie mi pisały tak niedokładnie to udusze bo potem mam wyrzuty że nie mogłam wam pomóc....a nie lubie mieć wyrzutów......baj baj

Ewuś toś mi rozjaśniła....ja wiem że prawdopodobnie liczysz z tabel...ale jak mam sprawdzić to musze miec jasno i przejrzyście napisne na tym waszym Becelu sie nie znam.....ale niedługo sie poznam pierś 200g 4 p tylko jak smażyłaś na tłuszczyku to musisz policztc p za ten tłuszcz bułka ma 2p,czyli pół ma 1p bułki sa różne ja je waz e i 45 g kazda ma 2p pełnoziarnista ma 55g 2p sos????? nie wiem jaki i ile ryż gotowany łyżka ma 0,5p(nie wiem ile było0 krewetki nie wiem ile było? feta nie wiem ile było?np 30g 30% mam za 1,5p nie da sie słonko sprawdzić czy masz wszystko ok,jak nie wiem jakie sa ilości moge sie tylko domyślac ....tak,że nastepnym razem prosze pisać ilisc zawartość tł,smażone czy gotowane......dobrze?????? to tyle na dzisiaj moich mądrości papa

Madach nawet nie wiesz jak sie wkurzyłam na swoja głupote...tobie zaproponowałam ten francuski w pigułce bo mam 2 a do sciągniecia jest 3 to na pewno ma jeszcze coś dodane no i mowie sobie zobacze co za gowienko ci zaproponowałam....aż mnie mało nie szczyściło ze złości to ja sie motam po tych durnych stronach a w domy mam fajny program,jest tam fajnie ułozone słownictwo tematycznie szkoła praca rodzina itd...sa teksty zadania gramatyka można nagrac swoja wymowe żeby ja sprawdzić pisanie ze słuchu.....nie wytrzymam już od miesiaca mogłam sie uczyć pilnie bez kombinacji.......ale sobie uzmysłowiłam że to byle co musi byc a wcale nie jest .....na głupią nie ma rady ściągnij sobie naprawde warto:) Bajka jeszcze ci zostaja warzywa i owoce za 0p Anido jak ja cie kopne to zobaczysz....nie wołałyscie mnie:( wcale nie.....nie nawoływałam agresywnie bo jestem kulturalna i daje ci sie mężem nacieszyć....wredoto i takie podziekowanie,bardzo nieładnie mąż mężem ale od słodyczy to wypad ...wszystko mozna ale nie słodkości słodkościa dla ciebie ma być maż i tyle:P dla synka kartka jest super:D Arnika może organizm tego potrzebuje za chudziutka jesteś żeby ciebie kopać ....a ja z moim flaczkiem nażarłam sie frytek z kurczakiem.brak słów..ale organizm wiedział co chce i dlaczego Kate słonko tu wszystkie prawie mamy czasem(albo czesciej)słaba wole:) a tak poza tym zaczniesz ty pisac...a nie jakas wzmianka jednozdaniowa przychodzi Ewcia ja ciebie zaraz skoryguje....udusze cie....jak mam sprawdzić pierś kurczaka ??????? i inne rzeczy jak nie wiem ile tego było może piersi 100g a może 400g....pisać prosze jak należy:P margaryna 1 łyżeczka 1p.......a ty masz 0,5p i teraz ja mam biedna wiedzić ile jej było...oj oj co ja z wami mam a co ze soba mam straszne rzeczy:D dobra ide sobie papa

Witam.co otwieram kafejki to przypomina mi sie o wciąganiu...wiecie czego....oczywiście mojego flaczka:) Viola u nas sa takie mrożone fajne mieszanki warzywne z Hortexu z przyprawami ...fajne i smaczne:) jak hallo i danke to sporo to ja umiem baardzo dużo bo znam sporo zmian odmiane w czasie teraźniejszym czasowników....a jak sie naucze tych innych czasów ...chyba padne,okropieństwo..a rzeczowniki..ja mysle po polsku a mówić trzeba po niemiecku i żeby to jakos szło trzeba byłoby myśleć po niemiecku.....czarno to widze mam nadzieje że Żarówka cie oszczedzi bo bez ciebie było by smutno :) Becik zupa barszcz ukraiński z jajkiem ....pierwsze słysze ..ale może w barze tak jest ,ja gotuje z buraczkami ,fasolka i innymi warzywami ale moze w innych okolicach dodaje sie jajka barszcz zabielany ma za talerz 2p barszcz czysty 1p Madach niestety nie prześle ci bo jest to za duży plik i nie chce przejść przez poczte...ale masz stronki możesz to ściągnąc tam so lekcje z obrazkami i lektorem sa zadania gramatyka może ci sie to przydać http://www.instalki.pl/programy/download/jezyki_obce/Francuski_W_pigulce.php http://www.programs.pl/program,616.html

musze cos napisać bo tak sie rozpisałyście i zaraz za wami nie nadąże....... Viola ja wiem ja już taka jestem paple i paple bez sensu i tak też pisze...a co masz miec dobrze ja musze uczyć sie jezyka i sie meczyc z koszmarnymi słowami ....to ty mecz sie z czytaniem ze zrozumieniem:P Pinokio tak to to cos izometryczne i to drugie też zrobiłam...a co należy sie pozbyć flaczka Ale już wiem czemu waga pokazuje jak pokazuje...wiem czemu wczoraj zjadłam fryteczki z kurczaczkiem......a dobre było.a to dlatego że ja przed przyjazdem\'\'cioteczki\'\'tak musze...wiec nie martwie sie Monia dla mnie jest ok to wyliczenie tylko 1,74 zaokrąglamy do 1,5p a 1,75 do 2p Iwa to dobrze ze byłas u lekarza:0 czekaj cierpliwie na okulary:) Dunesia nie miałas ...już masz:) Viola mówiłam waż sie z nami...a na ten program nie patrz ....wyrzuć go i to szybko:) Azimka ciebie tylko lac....do pracy sie śpieszysz a wyszłaś na chwile i słabniesz.....prosze leżeć i odpoczywać Bambasia mojego nika nie pamietasz ...oj nieładnie:( Bajeczko...to czekamy na zdjęcia po niedzieli Ewcia i tak bez jezyka jak sobie dawałaś rade jak szłaś do miasta nie wkurzało ciebie to że nie rozumiesz???bo mnie na samą myśł wkurza:( Pinokio mało sie nie posikałam jak sobie wyobraziłam jak bys wyglądała z ząbkiem i dłuuuuugim noskiem:P nie jedz landrynek Madach dzisiaj nie obiecuje ale jutro ci podeśle tylko sprawdze dzisiaj czy mam ale coś mi mówi że tak jestem po barszczyku....ale jeszcze go zjem później teraz żegnam ...obowiązki .....lekcje Pati papatki

jestem po nauce...... co to za język niektore słowa chca mi połamac jezyk....ratunku Żarówka .....lubie ostatnio te kropki...:P zawsze to jakieś urozmaicenie,czytałam że nie uczulaja ale znalazłam też wpis dziewczyny że dostała uczulenia ale nikt jej nie odpisał na to:( może zobaczysz na zdjęciach,a może kiedyś przyjada Ewcia stronke do niemieckiego podałam we wcześniejszym wpisie pod Carla ale masz jeszcze to....długo tam jesteś? http://www.niemiecki.ang.pl/index.html moje dzieci wstają róznie miedzy 5 a 7:30...dzisiaj był dzień na świt..co zrobić!!!! może udusić:) Monia nie panikuj już i tak dużo schudłaś...organizm sie musi przyzwyczaić do nowego jedzenia i zauważ że na poczatku robisz też dużo błędów pisz co jesz bedziemy sprawdzac i powoli bedziesz wszystko wiedziała Bajka ...to na pewno wpływ pogody działa źle na nasze wagi zobaczysz w przyszły czwartek wszystkie będziemy mniej wazyły:) Iwa to szybko do okulisty,dobrze że chociaż troche piszesz...a poza tym jak czytasz powieksz sobie czcionke w przeglądarce bedzie ci lżej Pinokio a ty gdzie ....na pewno u kosmetyczki a u nas słonecznie ale miło zjadłam mała bułeczke 2p margarynke 1,5p sałate lodową z pomidorkiem 0p 1 łyżeczke majonezu ?p potem sprawdze 2x kawa z mlekiem 2p bedzie barszczyk i była woda a może w końcu herbatka sie doczeka moich względow...i imbir może(albo nie bo M by sie za bardzo cieszył):P on wogóle to jakis zazdrosny i stwierdził że tez bedzie stosował ww i bedzie sobie pisał...a teraz ma co zrzucić...on mówi że po zimie,a ja że po piwie dobra do potem

no jedna kawka za mną ..ale chyba zaraz wezme jeszcze jedna i musze odrobić lekcje Carla rozumiem że chodzi o słowo\'\'zaraz\'\'.....wszystko jest zaraz ..a zaraz to taka wielka bakteria....ja też nie cierpie tego pewnie ja tez testowałam dzieci wszystko powoli i obserwujc reakcje moznw wprowadzac masz stronke moze ci sie przyda http://www.passwort-deutsch.de/lernen/index.htm Madach wiem ze ty francuski poszukałam troche i znalazłam wielkie nic tą chyba masz http://www.francuski.ang.pl/slowka-dodawanie.php pogrzeb jeszcze tu http://www.bonjourdefrance.prv.pl/ mam chyba na jakiejs płytce franciski w pigułce nie wiem czy by ci sie przydało moge go zgrać na komputer i ci przesłac chyba by sie tak udało....jak chcesz to pisz ja wtedy sprawdze czy jeszcze mam i jak znajde to ci podeśle Azimka ....nie bądx taka odpowiedzialna....bo zdrowie ważniejsze....ja widziałam kobiety odpowiedzialne.....w pracy...a jestem pielęgniarką naprawde czasem kilka dni może dużo pomóc a zbyt szybki powrór może bardzo dużo popsuć posuchaj pod tym względem madrej i doświadczonej koleżanki,zajmiesz sie troche porządkami jak wydobrzejesz i przygotowaniami do świąt i czas zleci.....chyba że bardzo chcesz spędzic świeta w szpitalu taka ewentualnosc istnieje ....pomyśl:) Pinokio musze sobie jeszcze raz przeczytac co ćwiczyć.....ale jakoś mnie dziwi ze takie proste ćwwiczenie daje rezultaty,teraz jestem na etapie wciagania \'\'flaczka\'\' i nawet dolne mieśnie mnie po tym bolą:D....jaka ja jestem delikatna:P dobra odrabiam lekcje jak WEroni spi....zobaczymy ile komorki mózgowe sobie zostawiły

Pati wyszykowana do szkoły....ale pospałam sobie dzisiaj aż do 5:45.........że te dzieci musza skoro świt wstać.....jak ja tego nie lubie ...ale co zrobic tak już jest w tym życiu teraz musze obudzic moje naj..naj ...naj ...najmniejsze dziecko które ciągle mówi \'\'zaraz\'\' jeszcze 2 min na prawym boku a teraz 3 min na lewym .....o a jeszcze musze 2 min prosto........makabraręce opadają na dworze szaro.....buro.....ale może bedzie słoneczko Carla własnie ty karmisz więc może imbir nie jest wskazany...a ile ma malutki bo nie pamietam(sorry)...ale nie jest taki malutki....jeżeli nie ma u niego oznak bolu brzuszka,pobudzenia nadmiernego.....to nie widze powodów żebyś musiała z niego zrezygnowac......dzieci róznie reaguja na różne składniki jedne matki jedzą wszystko co chca bo organizm dziecka pozwala a sa takie które jedza tylko gotowane i delikatne potrawy pija wode i dziecko ma napady czeste kolki....każde dziecko jest inne......myśle ze do 6 m-cy jest to jedyny pokarm i należy bardziej uważac a potem może dzieciatko jeśc inne rzeczy i już można sobie dac troche luzu......właściwie to zaczynamy wprowadzać inny pokarm od 3 m-ca(skończonego)....ja zawsze karmiłam po swojemu...nigdy nie byłam histeryczna...ale ja też pracowałam z dziecmi......czasem matki majac pierwsze dziecko sa przerazone i jeszcze na dodatek dostaja tysiace dobrych rad kiedyś czytałam takie forum mama dzwoniła do fabryki dannonków i kubusia z pytała czy roczne dziecko może to dostawać....małao nie padłam przed kompem....dowiedziała sie że może dawac od 3 roku....a z drugiej strony...urodziła dziecko cieszy sie nie chce zrobic maleństwu krzywdy.....co sie dziwic:) dobra starczy moze trzeba wejsc tam i dac kilka rad...... Ja z kawka ....waga 60,2 kg....czyli nic wielkiego ide ubierac Maksa do przedszkola mo to naj naj najmniejsze stworzenie pije kawe ....wkońcu wstał:D Kate...taki okres dlatego nam waga stoi:p przecież my jesteśmy pilne i dokładne:) Madach .....ta waga że nie da sie jej podkręcić ja i tak mam dobrze bo na + 200g...ale co sie martwimy....mamy nowy tydzień i bedzie gut.....a na wage tak dokładnie nie patrz bo pamietaj że wczoraj intensywnie popływalaś a pamietasz jak Anno D pisała ze po treningach intensywnych waga wzrasta na drugi dzień....tak jakoś to było ucz sie jezyka ....ja też sie ucze.....tylko jak ta gramatyke ogarnąć .....ratunku Carla a wczoraj wpadła mi stronka niemiecka do nauki dosc fajnie sie zapowiada podesle ci do cwiczen.później tu wkleje może jeszcze ktos skorzysta