janta

Pinokio nam jęczy wymysla że nic nie udaje jej sie a to .....dobry psycholog ona troche poczyta i juz wie co w kim siedzi Azimka nie kombinuj!!! Marchewa tobie życze mniej pracy Nowi niech czytaja i sie uczą ale .....niech wróca młode dziewczyny niech sie tula Madach ale ten ksiadz u was ma dobrze,nie denerwuj sie tak bedzie dobrze no i nie dziwie sie że tak przeżywasz Elf juz tu byłaś pod innym nickiem,czy dopiero sie odzywasz życze wytrwałości i do boju z punktami no to może powiem wam dobranoc myśle że dużo dzisiaj sie napisałam wzywała mnie Anno D i gdzie ona jest??????Piszesz o tłuszczaci i słodyczach czy zabawiasz maluszka ....a tak jeżeli o niego chodzi to jest bardzo słodki

Pinokio Słonko ty moje pisze i śmieje sie w głos aż Weroni sie hiha ze mną ......zajrzałam na stronke 97 i patrze nasza Pinokio taka jak zawsze i na początku i w dali,ale jak przeczytałam wpis ze str.99który pisałas o 20 41 to po prostu nie mogłam sie nie uśmiac .....nie to nie z ciebie to z twojego stałego podejscia zawsze taka byłas słodziutka,ale ten wpis mnie powalił mam nadzieje że mnie nie uduśisz śmiech nie był złośliwy tylko zobaczyłam nasza słodziutka Pinokio,walcząca która potem pisze że na dodatek musiał sie wpis wkleic dwa razy nie zmieniaj sie za to cie uwielbiam tylko a kysz od słodyczy Dzieki stokrotne za pange gdybys widziała co napisałam to pewnie bys mi nie podała-ale z tego wynika że dobrze pamietałam teraz nie wiem czy ten wpis może ciebie popchnąc do złych czynow czy odstraszy cie od słodyczy papa

Pinokio chciałam pomóc nowym żeby było im łatwiej pamietam jak zaczynałam i jak wszystkiego sie balam mimo że z matmy byłam super,zazdrosciłam wam ze wy bierzecie podstawowe produkty i bez szukania i liczenia już wiecie co ile ma przeleciec te 300 stron to jest zbyt pracochłonne ale po co my jestesmy tez po to żeby pomagac i mysle że wystarczy z 20 stron pierwszych przeczytac potem 97 no i jakies 10 wstecz i tez duzo sie uzyska a w reszcie możemy pomoc mam nadzieje że nowi docenia moja prace i zostana z nami......bo inaczej to ja bede zołza i juz nie pomoge no właśnie POMOCY ile ma ta panga musze sie bic z Weroni o klawiature tak że przepraszam za niepotrzebne literki Madach był już ksiadz

oczywiście żeby było weselej wyłączyło mi przeglądarke i musze zaczac pisac od nowa jestem na posterunku AnDa mleko 3,2% 250ml 3,5p ja licze za 50 ml 0,5 p kukurydza 2 łyzki 0,5p fasoli jako takiej nie mam mam tylko że rosliny strączkowe 25g 0,5p grzanka rozumiem ze to tos 1 szt 1p kurczak pieczony bez skory mam 1/2 280g 5p reszta warzyw 0p dip jogurtowy nie mam pojecia to może wiedziec Viola grejfrut chyba 0p ale nie wiem co z sokiem bo nie lubie ale soki mają najcześciej 0,5-1p a teraz spróbuj to policzyć dzisiaj już podawałam stronki z przepisami,coś bylejaak czytasz Roxana pomidorowa zabielana z makaronem lub ryzem 250 ml 2p Pytanko a masz jakieś imie lub nic ja kiedys liczyłam bo tez czasem lubie i wyszło mi 7 p mało zawału nie dostałam tak 1p maja z knorra kubeczki Janta pomogła prosi sie o pomoc innych mi oczywiście też Viola taka sierota ze mnie ze nie zapisałam ile ma panga 100g 2p czy coś zle pamietam POMOCY,VIOLA!!!! madach widze że udało ci sie,czekamy

Madach słonko niedenerwój sie ,a przed wysłaniem kopiuj sobie wpis moze nie zginie ci tekst Roxana nie jestes czarna

A wracając do karmienia rodziny to ze mna też wszyscy chcą jeś to co ja jak oni maja inny posiłek ktory chetnie bym zjadła to mi wypominają że ja mam lepszy nie dogodzi ludzia ,może ich tez przerzuce na ww i bede miała spokój

Viola no to ładnie sie kombinuje cichcem cichcem przeżyc poniedziałek i nie ważymy sie co??? ja zaraz sobie tutaj na scianie napisze że Viola ma ważyc sie w poniedziałek,ale wybacze ci tym razem.ale możesz mnie dogonić wystarczy że bedziesz pilną ww-czką a ja olewająca wszystko jest do zrobienia Zaraz ide na spacer zrobie zakupy i odbiore Maksa z przedszkola potem wracam i nie wiem co zrobic na obiad,fasolka po bretońsku,chińszczyzne,dzieci zjadły w przedszkolu i szkole dla Weroni cos mam to chyba fasolke po bretońsku expresowa dla Mariusza a jutro chiny a potem ogorkow no i trzy dni zaplanowane z obiadem,a ja moze dzisiaj piers z grila i warzywka i bedzie ok Frytka a ty musisz jeść normalnie nie wymyślając,bo zmeczysz sie za bardzo,wymyśl co chcesz a my ci pomożemy to odpowiednio opunktować potem juz bedziesz umiała sama An da widzisz jak masz fajnie z tym swoim mężczyzną bedzie jadł to co ty i nie bedzie cie kusił,tak trzymać

Anno D nie wiem jak to robie ale skopiowałam ostatnia tabelke to chyba cos przy przesyłaniu u iebie sie zmienia żeby cie mobilizowac Frytka jedz normalnie to co lubisz,pisz co chciałabys zjeść i jak nie bedziesz wiedziała ile ma to p to pytaj na pewno pomozemy,w ten sposób nauczysz sie ile p za co liczyc I do wszystkich nowych pytajcie o produkty jak nie znacie p powoli sobie pozapisujecie i będzie łatwiej szło Może podstawowe produkty ziemniak 1 szt.1p aż sie najemy(najemy a nie nażremy)2p chleb chrupki 1 kromka 0,5p tost szt 1p chleb kromka 50g 2p bułka szt 45g 2p jajo 2p ryz gotowany filizanka 4p makaron gotowany 1 fil.2p Tuńczyk w konserwie we własnym sosie 1 łyzka 0,5p w oleju 1 łyzka 2p olej roslinny łyzeczka 1p margaryna łyżeczka 1p mleko 250 ml 1,5% 2,5p mleko 250 ml 3,2% 3,5ppierś 100g 2p kubek knorra 1p zupy sa mało p ale nie bede pisała pytajcie serek pradnica 3% 150g 3p no to tyle na początek,jak nie wiecie czegos to po to jest forum zeby pytac potem bedzie prosto,bo właśnie chodzi o to żeby tak jesc żeby byc zadowolonym,pamietajcie o zdrowych tłuszczach owocach i warzywach i o wzorze do przeliczania (kcal:60)+(tłuszcz:9)+ p do 1,24=1p od 1,25=1,5p do 1,74=1,5p od 1,75=2p i to na razie tyle Roxana przy 77 kg powinnas jeśc 20p

wcale mnie te poprawienie wagi z wiekszej na mniejsza nie zmotywowało straciłam tylko 300g,straszne Viola waż sie za kare dzisiaj i to szybko zaznaczam że tydzień temu ważyłam 63,5 a waże 63,2 tez coś ale powiem wam że dwa dni temu siedziałam piłam herbatke i jadłam czekoladke tak fajnie sie rozpływała w buzi pod wpływem ciepłej herbaty i pół tabliczki sie zjadło....ale nie martwie sie widocznie organizm tego potrzebował biorąc pod uwage że zjadam słodycz raz góra dwa razy w roku bo wcale nie mam na nie ochoty,a mam w domu po swiętach 2 duze reklamówki słodyczy i daje cos czasami dziecią,a sama nie jem tego,poza tym 2 dni przekroczyłam p ale dobrze mi tak powinnam mimo to cieszyć sie że jest 300 mniej a nie wiecej Nick........rozp.......Wzrost....W.rozp....CEL/Data.......W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== Anido........03.09.2005....165.....71.........65/...................74,3 Anno_D.....02.01.2006....173....65.........59/.....................64,2 Axel........ 13.10.2005....183.....89.........78/.....................87 Aylin........25.04.2005....170.....75.........63/.....................68,5 Azimka.....30.09.2005....170.....98.5.......78/.....................94,5 Bambasia..10.01.2006....160.....72.........66/......................70 Funiasta...03.11.2005....170.....74.........65/......................71 Gosiaj......14.04.2005....161.....64.8.......52/15.07.05..........52 Janta.......19.09.2005....164.....69.........60/.....................63,2 Łana........01.12.2005....160....74,9.......60/.....................74,9 Madach.....14.11.2005....169....75,3.......65/.....................71,5 Marchewa..11.05.2005....160....72,7.......56......................56 Pinokio..... 26.04.2004....175.....87.........68/....................75,1 Ramatti.....10.10.2005....164.....64,7......55/.....................62,8 Sally2 .......17.02.2005....173.....81,9......70/15.07.05..........70 Sarda........12.01.2006....162.....68.........55/....................67,5 Tosia........ 14.02.2004....176.....86........70......................76,9 Viola .........14.03.2005....163.....76,7.....60/.....................67 White.apple.01.05.2004....168.....78........50/30.06.05.........50 Ynia.........23.04.2005......164.....76........59/15.08.05.........59 Żarówka....15.01.2004......162.....80........62/....................65 tabelke wziełam najświeższą chyba jest wszystko ok

Witam nie miałam czasu i ochoty już wczoraj pisać,nigdynie byłam na tak surowym pogrzebie siostra Mariusza to po prostu po pogrzebie uciekła bo bała sie że cała rodzine zabije,pogrzeb 18 latka,wygladał jak pogrzeb 100 człowieka troche zal ale niestety przeżył tak dużo lat i musiał umrzeć,Wioleta siostra M. stwierdziła że teraz dopiero zobaczyła jak bardzo mARCIN BYŁ SAMOTNY I JAK MAŁO KOCHANY,NIKT NIE INTERESOWAŁ sie jego życiem to też popchało gow narkotyki i oni wszyscy wyglądali jakby czuli ulge że tak wybrał bo i tak przegrał zycie,nawet tak mówili......zamiast mu pomóc rozmawiać walczyć o niego....to go skreślili......to jest chore,dużo chorych rzeczy sie wydazyło na tym pogrzebie,poszli na dół do kaplicy i ogladali zwłoki ktos chciał ściągnąć mu szmatke z głowy i zobaczyć jak wygląda głowa roztrzaskana przez pociąg,rozumiem matka,siostry,brat mogli isc tam ale po co ludzie znajomi ...ciekawość..brak serca...chec .....brak mi słow,ale mam nadzieje że Marcin jest już szczesliwy w niebie mimo że sam sobie odebrał zycie,zasłuzył na szczescie Tyle smucenia Żarówka ja tez nie myslałam że komus zazdrościsz odebrałam to jako żal że nie masz wsparcia w swoim mężu i nie mozesz jak inne kobiety żyć,spokojnie,z radościa ........itd,wg mnie czujesz sie jak robot,bo nawet dzieki nie usłyszyc,nie wiem masz dużo siły jakiegos zaparcia ja bym tak nie potrafiła,masz już dwoje dzieci dużych może warto pomyśleć o sobie i zacząć cos od nowa,coś lepszego nie wiem słonko co ci powiedziec...ale wiem jedno jakbys od nas odeszła byłoby mi bardzo smutno...naprawde Ramon witaj Frytka dzięki za zdjęcia tylko niepamietam czy ja ci wysyłałam swoje?? AnDa to nie da sie tak wytłumaczyc ,musisz troche poczytać początek i dużo jest zebrane na 97 str,i zadawaj pytania no i wszyscy nowi8 może to wam pomoże http://mg2.demo.eo.pl/mg2/index.jsp?place=Lead09&news_cat_id=92&news_id=1095&layout=2&forum_id=94&page=text http://polki.wp.pl/kat,1691,wid,1669797,wiadomosc.html?ticaid=1ffa Viola mi sie tez podoba że tyle jest nowych twarzy.....tylko czy zostaną z nami??? Violuś nakrzyczałabym i to mocno bo żeby cie pilnowac to wziełam tez przełożyłam ważenie na poniedziałek ,ale przez ten pogrzeb zapomniałam ,ale możesz spokojnie dzisiaj sie zważyc!!! Tosia cieszę sie że już ci lepiej,i że kg mniej a wierszyk jest po prostu super!!innych słów nie bede używała.. Anno D cieszę sie że prawie ci sie udało trzymam kciuki żebys już trzymała klucze w rączce Żarówka widze że dzisiaj sie nie pojawisz szkoda że komp nie działa bez pradu Do Anno d,nie ładnie obrazac ludzi każdy ma prawo cieszyc sie i smucic każdy z nas pisze tu o kazdych swoich uczuciach ,piszemy tu o ww,i innych rzeczach i na pewno Żarówka nie chce żeby jej przeżycia zdominowały to forum i na pewno i ona cieszy sie z radości Anno D,i mysle że jak kogos sie obraża to należy chociaż mieć odwage sie przedstawić Łano myśle że już wiesz że śmieci zimą wynosi sie w innym stroju,zdrowiej nam szybko Roxana witaj na pewno na ww jest inaczej czyt. lepiej,mało głodu lepsze samopoczucie Pinokio ale sie dziś napracowałaś z przepisami dzięki

Witam wczoraj rano wstałam i biegne do kompa z kawą i ci .....monitor nie chce sie włączyć,było mi bardzo przykro,Mariusz miał wysoka temp.wiec nic nie mół zobaczyć,cały dzień przebolałam tylko myslałam dlaczego i jak a w nocy wpadłam na pomysł może Miki cos z tyłu odłączył???no i nie pomyliłam sie ,wyłączony był kabel tak że jestem szczesliwa Marchewa mam komputer od 4 lat na początku bardzo sie bałam cokolwiek zrobić potem przestałam sie bac a w naprawach pomagają mi google,jak mam problem to szukam i najczesciej znajduje rozwiazanie czasami długo to trwa ale .....cos za cos Viola nie mam właściwie słabości,jem 18 p ,słodycze moga dla mnie nie istniec,ale czasami przekrocze p bo mnie napada wilczy głód wieczorem,i potem jestem zła na siebie Żarówka bardzo cie potrzebujemy,ja zawsze czekam na twój wpis,widzisz ja też nigdie nie chodze,mam 38 lat i mam mieszkanie 36m,okna nadające sie do wymiany w łazience brak kafelek pokój Patrycji trzeba skończyc wymalować pokoje zrobić szafe w przedpokoju.....pracy przede mną jeszcze dużo ja jestem już diżą kobietą i chciałabym miec już zrobione mieszkanie,a nie mam,i kasy ciagle brak,już czesciowo bym miała ale Mariusz pracował dla niemieckiej firmy która ogłosiła upadłośc i 12000 euro poszło sie.......nie powiem co ,też mi czasem przykro jak widze że inni żyją sobie spokojnie a u mnie tyle jeszcze pracy......no ale niestety tak musi byc,wkońcu zrobimy te mieszkanie Tosia możliwe że to grypa ,tak że może trzeba odwiedzić lekarza i kurujcie sie ,ale widze że grypka dobrze wpłynęła na wage Anido ciesze się że piesek wrócił Azimka schudniesz na pewno Pinokio zostaw te słodycze Agatadabska pewnie że możesz wszystkich chetnie przyjmujemy no dobrze to na tyle dzisiaj bo niedługo ide na pogrzeb całuje papa

jednym z punktów to by było darmowy przejazd nie wiem ile sie jedzie autem ale niedługo,on nie hce dlaczego???ale tak naprawde dlaczego???on nie może dojeżdżać a ty możesz gdzie jesteś matką i miałabys prace na miejscu i wiecej czasu dla dziecka zwłaszcza ze to nie ma byc jedyne wasze dziecko wiec chyba lepiej byłoby żeby matka niedojeżdżała napiście wszystkie plusy i minusy niech sie bardzo zastanowi czy trzyma go praca czy mama ja mieszkam w dużym mieście i ludzie dojeżdżaja takie kilometry autobusem i tramwajem z przesiadkami,albo dojezdżaja z poza miasta i żyja to mój ważny p w rozmowach

Krystyna na popredniej stronie jest tabelka gdzie wpisujemy swoją wage ile chcemy ważyć i ile ważyłyśmy na początku,sa tam dziewczyny które sa z nami i trzymaja ww chociaż zdobyły to co chciały i wpisały kiedy osiagneły swój cel spójrz na White,Marchewe... inne też by osiagneły cel ale albo przekraczają punkty albo maja mane jedzenia słodkości i przekraczają punkty,ale powoli też chudną na ww nie chudnie sie drastycznie bo drastyczne spadki nie sa zdrowe i szybko przynosza jojo,chudnie sie ok 1-1,5 kg tygodniowo na poczatku może wyjsc nawet 2-3kg ważymy sie co tydzień i wpisujemy w tabelke pytaj o co chcesz jak bede mogła to odpowiem powodzenia jak zostaniesz z nami to przedstaw sie ,prosimy Frytka a ty zaczełaś i skończyłaś juz....czy sie ukrywasz???

Witam w sobotni poranek ale sie rozpisałyscie,ja niestety zajełam sie poszukiwaniem filmu do ściągniecia dla Pati a potem ona uczyła sie bo od poniedziałku szkoła....tak uczyła sie z kompem bo robie jej prezentacje tematu i podkładam głos i ona sama moze sie wtedy uczyc Viola wiem że nalezy częściej czyścic kompa ale jakoś komp nie szwankował wiec ja nic nie robiłam aż sie nazbierało Madach zdjęcia dostałam i odesłałam swoje mam nadzieje ze doszły Anno D ciesze sie że bardziej cie zmotywowałam ........tylko nie wiem jak to zrobiłam bo skopiowałam najnowszą tabelke chce aktualne zdjecia AGATO nikt nikogo nie zmusza do ww,dobrze że na tym swoim ograniczeniu schudłaś my nie pozbywamy sie białego chleba i innych rzeczy i też chudniemy i jak sobie dobrze to rozplanujemy to nie jesteśmy głodne,podejrzewam że jesteś młoda osoba i prawdopodobnie nie jestes matką,ja będąc młodziutka też chudłam bez wiekszych problemów i gwarantuje ci ze z przybywaniem lat jest to troche trudniejsze i o wiele szybciej sie nabiera ciała,chyba że ktoś ma naprawde porażającą przemiane materii to nie tyje Tosiu na pewno zrzucisz ten nadbagaż kg,współczuje musiałaś przeżyc straszny dzień byc może coś ci sie przykleiło do żołądka,życze zdrówka,a jak palenie cie nie ciągnie to może dobry pomysł na rzucenie mnie ciągnie i to strasznie Anido współczuje ,nasza Bona tez kiedyś zgineła szukaliśmy jej całą noc i dzień poszła z matką ,ona wrociła po 3 dniach matka juz nie wrociła,nie wiemy co sie stało no wpis zrobiony teraz można znowu zabrac sie za obowiązki domowe,czemu zawsze w domu jest tyle pray??? Krystyna witaj poczytaj początek,potem od 97 str.tam jest dużo zebrane,jakieś 2-4 stronki temu podawałam linki do stron gdzie sa przykładowe jadłospisy,Anno d podawała też na tych stronach jadłospisy,poczytaj i do dzieła

Hejka mroźny i słoneczny dzień mamy ale mroźny ok -3 stopnie tak że daje sie żyć wczoraj już nie pisałab bo komputer chodził mi jakby miał zaraz zasnąc albo ...był w agonii,patrze a dyski całe zapchane,zaczełam wyrzucac zbedne rzeczy i az pół dysku dzyskałam nawet wiecej niż pół,potem oczywiście scandysk no i defragmentacja ,która bardzo długo trwa i z tego powodu chyba z 3 lata była nierobiona aleniestety przyszedł czas na nią Viola ciesze sie że zdrówko ci dopisuje, Tosia wczoraj weszłam na moja poczte na wp a tam kupa zdjęć od ciebie powiem ci że te z lipca bo bez kurtki pokazują że super z ciebie kobietka wcale nie widac żadnego tłuszczu,reszty nie ogladałam bo komp umierał tzn zdjecie otwierał 0,5 godz.dlatego wziełam sie za porządki,ale stokrotne dzięki za zdjecia Pinokio ja też nie mam,ale niedłudo czyt.jutro albo pojutrze podejde oddac klisze i bede miała z końca listopada to podesle trzymam mocno kciuki i myśle że ci sie uda,a może najedz sie słodyczy aż cie zemdli i bedziesz je musiała oddac w nieprzyjemny sposób naturze może wtedy nie bedą jż tak cie wołały ale wredota jestem no nie,ale naprawde chciałabym żeby cie w koncu nie kusiły te słodycze,trzymam kciuki Madach nie mam zdjęc,ten tlen to czasami szwankuje może wyślij pod veroni.mineralka@wp.pl Azimka myśle że nie ciebie jedną przygnębia zima mnie też i to bardzo wcale nic mi sie nie chce czekam z utęsknieniem na wiiosne no dobrze po kawce jestem teraz ide zjesc sniadanie .wiem wiem późno ale co tam ja tak mam

Anido nie ma za co ,ten adres wziełam z twojego opisu,to sa z lipca 2005,teraz mam z 3 kg mniej brzuch tez miejszy ale jeszcze tak do 58-60 chciałabym spasc, prawda jest taka,ze własciwie mogłabym nie liczyć punktów tylko jesc zdrowo zgodnie z zasadami ww,wiecej warzyw ,owoców mniej wtedy chleba,ziemniaków,słodyczy nie lubie wiec nie dostarczam sobie zbednych kcal chyba że z drinkiem ale to mi sie ukruciło bo sobie zaczełam za dużo pozwalać bo wcześniej moje posiłki były nudne zupa,ziemniaki i miecho czasem pyzy brak warzyw troche ich sie jadło w sezonie,wiec to nie jest najlepsze jedzenie mogłabym ale ja mam lenia trudno mi sie zabrac do cwiczeń długo sie do nich zbieram a potem nie zawsze długo to trwa ,ćwiczenia na pewno mojemu brzuszkowi bardzo by pomogły ale mam zamiar (tylko na razie jakos słabo mi to wychodzi)zapisac sie na areobik,moze gdyby koleżanka by ze mna poszła to bym juz chodziła a samej mi sie nie chce dzieci masz chorowite dobrze że z synem już te kłopoty sie skończyły,ja chodziłam z Pati do homeopaty ale miał on opinie naprawde super,dużo pomógł nawet dwie koleżanki poszły z maluchami lekarze mówili że to astma on wyleczył a jedna z taką wstretną przypadłościa u córki(wszędzie pękała jej skóra a najwięcej na kobiecych miejscach,dosłownie dziewczynka 5 lat i rana na ranie)i też wyleczył a wcześniej była z nia w wielu miejscach w Polsce i każdy rozkładał ręce tylko że on był po szkoleniach za granica i dobierał leki w zależności od człowieka czyli liczyło sie wszystko kolor skóry.włosów oczu,na co chorowało,jak wygląda jak ma gorączke dosłownie wywiad dokładniutki i naprawde pomógł,może warto takiego znalezc cichutko sie tu zrobiło bardzo cichutko wracajcie szybko do kafejki i pisac

Widzisz Pinokio jaki masz wpływ na mnie zjadłam sałatke z oliwa i fetą dwa tosty z mozaiką drobiową i margaryną bardzo obfite śniadanko jeszcze nie wiem dokładnie jak obfite punktowo ale zaraz policze A gdzie reszta ww-wiczek,zaczynam sie martwic czy Viola nam się nie rozchorowała

Pinokio gratulacje za postawe do walki,ważne ze chcesz walczyc jak sie załamiesz to znowu bedziemy cie wzywac do powroty jak mowisz wężykiem..wężykiem a uda ci sie A słodycz która opisywała Gosiaj to myśle że spokojnie też można zrobić na małym ogniu na kuchence gazowej A teraz ide zjeść sałatke i może jakiś chlebek z szyneczką do tego.....późno bo późno ale ja wcześniej nie moge..a można powiedziec że jadłam .....sałate lodową jak robiłam kanapki Mariuszowi do pracy

Hejka tak mamy nowy dzień i o wiele cieplejszy ja po kawce z mlekiem i zaraz biore sie za domowe obowiązki czyli to co zawsze Madach specjalnie dla ciebie wklejam tabelke i gratuluje Nick........rozp.......Wzrost....W.rozp....CEL/Data.......W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== Anido........03.09.2005....165.....71.........65/...................74,3 Anno_D.....02.01.2006....173....65.........59/.....................64,2 Axel........ 13.10.2005....183.....89.........78/.....................87 Aylin........25.04.2005....170.....75.........63/.....................68,5 Azimka.....30.09.2005....170.....98.5.......78/.....................94,5 Bambasia..10.01.2006....160.....72.........66/......................70 Funiasta...03.11.2005....170.....74.........65/......................71 Gosiaj......14.04.2005....161.....64.8.......52/15.07.05..........52 Janta.......19.09.2005....164.....69.........60/.....................62,6 Łana........01.12.2005....160....74,9.......60/.....................74,9 Madach.....14.11.2005....169....75,3.......65/.....................71,5 Marchewa..11.05.2005....160....72,7.......56......................56 Pinokio..... 26.04.2004....175.....87.........68/....................75,1 Ramatti.....10.10.2005....164.....64,7......55/.....................62,8 Sally2 .......17.02.2005....173.....81,9......70/15.07.05..........70 Sarda........12.01.2006....162.....68.........55/....................67,5 Tosia........ 14.02.2004....176.....86........70......................79 Viola .........14.03.2005....163.....76,7.....60/.....................67 White.apple.01.05.2004....168.....78........50/30.06.05.........50 Ynia.........23.04.2005......164.....76........59/15.08.05.........59 Żarówka....15.01.2004......162.....80........62/....................65 Pinokio nie zamykaj sie sama ze sobą i słodyczami tylko wracaj do nas nie bede pytała o jedzonko i o wage,a może ty na ten wielki mróz tak zareagowałaś,moze to taki odruch w koncu jesteśmy ssakami a ssaki nie zrzucają tłuszczyku na zime tylko na wiosne i popatrz co napisała Sarda,jak tydzień moze sie przedłużyć Żarówka ty musisz koniecznie zmienic coś w swoim życiu bo zwariujesz,naprawde...wiem łatwo sie mówi ....ale można nad tym pomyśleć,jesteś fajną wartościową mądrą kobietą a tak zostałaś zaszczuta chyba przez Pana że wogóle nie masz o sobie dobrego zdania,a powinnas tyle rzeczy umiesz nie daj sie pokaż mu że to co on mówi to kupa bredni może zacznij go tak traktować jak on ciebie.....nie wiem ale cos musisz zrobic Viola a ty gdzie sie podziałaś ....też depresja czy inne obowiązki,chyba nam sie znowu nie rozchorowałaś Anido ja też stosowałam u Pati Esberitox N też jej pomogło to jest w kroplach,tylko jak juz zaczełaś zastrzyki to nie wiem czy warto rezygnowac ale szkoda tej dupci tyle dni kłucia dobra ide na druga kawe i może zrobie sobie sałatke z fetą bo chodzi za mną ze trzy dni a ja nie mam czasu jej zrobić miłego dnia wyszło słoneczko aż miło popatrzeć za okno Axel a ty znowsu sie schowałeś ???? wracaj może ty pomożesz Pinokio i innym załamanym

Gosiaj musze cię zmartwić te mole przegryzaja sie przez opakowania sa dlatego takie męczące,jak opak.jest przeźroczyste to widać taka pajeczynke w środku,ale naprawde przegryza sie to przez opakowanie ,współczuje ci z tym swinstwem nie wiem musisz wszystkie sprawdzic i najwyżej kupić jakieś drewniane pudełko i trzymac przyprawy i fixy w nim spróbuj z tym kminkiem dużo osób pisało że pomogło i nowych nie maja

Anno D jaak smażysz na oliwie to nie jest 0p tylko musisz policzyć za oliwe p A tak wogóle to co sie dzisiaj dzieje strajk jakis czy co .....odzywajcie sie Pinokio Viola Żarówka Marchewa itd no gdzie jestescie ja jem na obiad pomidorową z makaronem ale nie wiem za ile musze sprawdzić w notatkach ale własciwie zupy maja malo p no to czekam............

no,co tu taka cisza....wracajcie czekam na wpisy.....szybciutko.......czekam

Hejka ...Pinokio serduszko a co ci sie znowu porobiło...gdzie zakopałaś ducha walki jeżeli chodzi o słodycze...nie ważne że przez tydzien nie bedziesz stosowac ww i że przytyjesz ze 2 kg....tylko chodzi o to że po tym tygodniu rozpusty słodyczowej bedziesz miała trudnosci z niepochłanianiem słodyczy i zawsze w sklepie sobie cos kupisz słodkiego ,przemóż sie weź może kostke czekolady i długo trzymaj w buzi może to cie nasyci ,albo naprawde spróbuj tem CHROM on naprawde pomógł mojej koleżance która nie umiała sie obyć bez słodkiego walcz koochana walcz mocno i nie spadaj tylko wracaj do nas marudź i odstaw te słodycze Anno D ja też nie mam ochoty jeść ale rano normalnie mnie odrzuca za to od 14-16 godz lubie jeść to chyba nawyk z lat szkolnych bo sniadań nieierpiałam a do szkoły nie hciało mi sie robić wiec jadłam po szkole A gdzie reszta uczestników ww też walczy sama ze sobą

Gosiaj poczytałam ,wiesz ze to mogło przyjsc przez wentylacje od sasiadów zre nawet czekolade....fu pisza w sklepie chemicznym kupic płyte lub paste Globol lub global pisza ze odradzano im wstawiac do kuchni ale umieszczały ja wysoko i nic im nie było i moli tez juz nie maja jedna pani pisze ze trzyma w szafkach w małych pojemnikach otwarych kminek i wymienia go raz w roku i nie ma moli juz kilka lat

Hejka no wreście mróz odpuszcza hurrrra!!!!!! Gosiaj,kurcze wiedziałam czym to zwalczyć ale zapomniałam cos mi chodzi po głowie że wodą z octem trzeba wszystko umyć mieszkałam dwa lata temu u tescoiwej bo tu miałam remont a ona zawsze latem mieszka na działce,u niej też były bo ona jest chomikiem i ma w kuchni istną skarbnice nie ma takiej rzeczy której tam by nie było,te mole przegryzaja opakowania i włażą do środka my powyrzucalismy towary które były już po terminie 1-3 lata i hihaliśmy sie z mamy-mamus wczoraj wyżucilismy ci soczek bo już 4 lata był nieważny,mamo a masz jeszcze puszki jedna 2 lata przeterminowana a druga 5 itd,ale faktycznie z bratem Mariusza wszystko co było w okakowaniach powyrzucalismy.i w jednej gazecie pisało jak z tym walczyc były 3 sposoby i dwa takie do zrobienia.....ale nie pamietam tylko mi ten ocet z woda kołacze sie po głowie,sprobuj,jak masz wszystko w pojemnikach to faktycznie moze z braku żarcia sie nie beda juz mnozyły Madach jak tam rury,już puszcza mróz to chyba nowych niespodzianek nie bedziesz miała Pinokio jaka bede T wredna ......żartuje postaram sie nie wkładac nosa w życie rodzinne dzieci, a tak wogóle to chcesz koniecznie zmienic wpis w tabelce.....na wiekszy jak bedziesz sie objadała przez tydzien słodyczami bez p to na pewno przekrochysz je jeszcze bardziej i rosniecie wagi murowane no to teraz ide zrobic kawke papatki