Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Słonko1335

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Słonko1335

  1. Cześć Marcóweczki. Witam nową Mamusię, Asiu chyba faktycznie jesteś już dalej niż w 18 tyg, ja mam termin na 16.03. i dziś mi się zaczął 24, więc u Ciebie powinien być 23. Magda na pewno serduszko syncie będzie jak dzwon, tylko tak wali, że echo im jakieś zawirowania na maszynie zrobiło. Niunia i Aurelko dobrze że już obie w domku jesteście, tylko proszę napiszcie po krótce co się stało, bo może i my powinnyśmu na coś zwracać uwagę i do szpitala jechać jakby co. Pysiu, z dziąsłami ja też przeżywam chorror, mało tego kilka razy dziennie dopada mnie krwawieie z nosa. Jak byłam ostatnio u dentysty to więcej czasu biedna straciła na tamowanie mi krawwienia niż na robienie ząbka, dosłownie dotknąć ie mogła. Poraadziła mi kupić mięciutką szczoteczkę i masować nią dziąsła i chwilowo nie używać elektrycznej. Dziewczyny sory, że Was pytam ale mam schizę od wczoraj, że mi płyn owodniowy wycieka, ciągle mam mokre wkładki, leci taka zabielona woda, czy to normalne, nie mam pojęcia jak było wcześniej bo brałam luteinę i to ona wyciekała a teraz wariuję z nerwów.Proszę o odpowiedź!!!! USG nie mogę Wam opisać bo się nie odbyło, niestety, czym oczywiście się strasznie zdenerwowałam i nocka z głowy, jedziemy dziś, tak węc proszę trzymajcie dalej kciuki:)
  2. Witamy nową Marcóweczkę:) No i następna panikara w naszym gronie:), ale właśnie po to są takie topiki jak ten. Mriita bardzo wspułczuję Ci, że akurat teraz nie możesz być ze swoim mężem. Mój też pojechał do Anglii na początku roku, wytrzymaliśmy tylko 3 m-ce i wrócił, myślałam że tu oszaleję a teraz jak jestem w ciąży i by go nie było, brr nawet nie chcę sobie tego wyobrażać biedulko. Napisz nam coś o sobie i jak zamierzasz z nami zostać to dopisz się do tabelki:)
  3. Wstawać Marcówki!!! Gdzie się podziewacie? Pewnie te pracujące z noskami w papierzyskach a zwolnieniowe w taką pogodę z łóżeczka wyłazić nie chcą. Jutro idę na usg i zaczyna mnie dopadać przedbadaniowy stres, trzymajcie kciuki, ciekawe czy mojej Alicji coś tam nie wyrosło od ostatniego razu:) Miłego dzionka:)
  4. Cześć Marcóweczki:) Właśnie znajoma do mnie dzwoniła, że ten test obciążenia glukozą była w czwartek robić i lekarz jej poradził żeby wzięła ze sobą cytrynę i do tego wcisnęła żeby nie było tak obrzydliwie słodkie, może to jest sposób szczególnie dla tych które miewają jeszcze mdłości. Niunia ja niestety jeszcze w 23 t.c i pewnie dlatego tak schizuję bo już blisko tej magicznej daty, a ciagle daleko.... Pamiętam że tak samo wyczekiwałam końca 12 tyg. Pozdrawiam
  5. I jeszcze mi się przypomniało, ze dostałam ostatni dobrą radę od młodej mamusi co do wózka, szczególnie dla tych które będą kupować nowe w sklepie. Zwracajcie uwagę gdzie jest serwis dla takiego wózka, bo jej ostatnio jakaś spinka przy kólku pękła a serwis za miastem, i mogła wysłać wózek żeby jej to naprawili, na co mają dwa tygodnie albo poczekać aż jej spinkę przyślą ok. tydzień a wózka używać się nie da. No i teraz w brodę sobie pluła bo jak jej znajomej coś się stało z kólkiem i miała serwis na miejscu to podjechała autkiem i od ręki naprawili.
  6. Doweidz się tylko najpierw w tym sklepie czy na pewno mogą je nosić kobity w ciąży, żeby się nie okazało że za bardzo uciskają, chociaż jak są różne rozmiary to można jakieś większe kupić.
  7. Iwi, chyba dokładnie nie o takie Ci chodziło ale u nas na allegro znalazłam tylko to, popatrz sobie, może na coś się zdecydujesz. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=71566738 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=71970730 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=72057340
  8. cześć Marcóweczki:) Jak mija dzionek, u mnie cieplutko, nawet słoneczko wyszło, a ja grzecznie leżakuję. Malutka rozrabia aż miło:) Jutro idę do doktorka na kontrolę, zapierałam się że pójdę dopiero za ydzień ale znwu mi brzuszek twrdnieć na wieczór zaczyna i kurcze nóg mnie wczoraj takie dopadły że zwlec się z łóżka do toalety sama nie mogłam. Boję się tylko że mnie znowu do szpitala doktorek wsadzi. ja za wózkiem przyznam że jeszcze się nie rozglądałam, zresztą i tak na razie mogę tylko w sieci bo jak tu coś oglądać jak chodzić nie mlożna:( Dla mnie najważniejsza jest waga i wielkość, mamy małą windę i musi wejść, więc chyba niezbędna będzie składana rączka. Na początku chciałam taki wielofunkcyjny ale moi wszyscy znajomi po tym jak dziecko wyrasta z gondoli pozbywają się takich i kupują lekkie spacerówki, mówią że takie wielofunkcyjne są za wielkie i za ciężkie, więc my zainwestujemy pieniążki w naprawdę super spacerówkę, a taki z gondolką to na te pół roku chyba pożyczymy albo jakiś używany kupimy, już nawet mamy propozyję. Z innych rzeczy dla Malej to mamy już obiecane łóżeczko i kupę ciuszków, tak nam się trafiło, że mamy u znajomych i w rodzince same dziewuszki które się urodziły w tym roku, na razie jeszcze nie chcę tych rzeczy w domu, dopiero w owym roku będę gromadzić, boję się, jeszcze dla mnie za wcześnie. Miłego dzionka Marcóweczki:)
  9. Hej Marcówki:) No to nam się agniecha rozpisała :P Pysiu mnie też skurcze nóg prześladują, to koszmar, i też praktycznie jak złapie to przez kilka dni trzyma, dziś w nocy doszła mi nawet ręka. Wysłałam mamę po aspargin do apteki, bo jak byłam ostatnio w szpitalu to mi to dawali. Niunia z tymi skurczami to sama mam problem, ale powiem Ci że jak mi brzuch na obchodach w szpitalu sprawdzali to nad pępkiem uciskali czy twardo, i jak cały był twardy to mi coś dawali, chociaż mnie to dziwiło bo to niby macica miała się kurczyć a ona u mnie poniżej pępka. Ja za to wczoraj miałam cały wieczór brzuch jak kamieć, wzięlam dodatkowo no-spę i diphergan ale nie chciało odpuścić i nie wiedziałam czy raban robić i do szpitala jechać. Teraz to mi się wydaje, że to wzdęcia były, bo rano po wizycie w toalecie odpuściło. Tak czy owak obawiam się że jak dalej będzie twardniał a skurcze nóg i ręki będą trzymać to doktorek znowu w środę mnie do szpitala pod kroplówę wysle:( No i tak się zastanawiam, może Wy coś wiecie na ten temat, nie można jakoś w domu takiej kroplówki dotać, bo jak byłam w szpitalu, to leżałam pod kroplówą 7-8 godzin i poza tym nic mi nie robili, nie można by w domu tak poleżeć, jakaś pilęgniarka z przychodni by wenflon założyła i przyszła podłaczyć. Ciekawe czy wogóle istnieje taka możliwość? A tak wogóle to się rozłożyłam, zaczęło się od bólu gardła a teraz to już przeziębienie pełną parą. Łykam leki homeopatyczne i przyznam, że mi trochę po nich ulżyło.
  10. NICK.........TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY....KG+........MIASTO..........Płeć..........Imię amadzia.....01.03.2006.......23............5..........Tczew........córeczka............ enka76......01.03.2006.......23............7..........Konin...............?............?.... Aurelia22....01.03.2006.......23............8..........Gorzów........synuś Patryk Magda77.....01.03.2006......23.............5..........Warszawa.....synuś Mateuszek Magda78.....02.03.2006......23.............8..........Gdynia.........córcia Paula Niunia_77....05.03.2006......23............3,5........Lublin..........synuś Maksymilian Kamilla79.....05.03.2006......17.............4..........Gdańsk............?...........? Juulka........05.03.2006.......22.............2......Sandomierz...........?..........? Pyśka25......10.03.2006......22.............8..........Poznań.........córa Wiktoria Słonko1335..17.03.2006. .....22............1 .......Szczecin...córeczka ..Alicja moni271......18.03.2006.......20............6..........Kraków............?...........? Ola25.........18.03.2006.......19............2...........Dublin.............?..........? Jagoda73....18.03.2006.......21..........4,5.......Zielona Góra........?..........? renacia.......19.03.2006.......19...........4...........Poznań.............?..........? mi28 ..........21.03.2006.......21............5..........Lublin..............?...........? moni78........21.03.2006.......15............2..........Lublin..............?...........? Marta76......22.03.2006.......19............2,5........Rzeszów..........?..........? Aga28.........27.03.2006.......20............1,5........Kutno..............?..........? Evi83.........10.03.2006........21............2..........Malbork...........?...........? Ania26 .......10.03.2006........14............3..........Rzeszów..........?.........? Sabcia.........24.03.2006.......19............3,5..........Krosno............?..........? agniecha_79..16.02.2006......22............4-5.......Rzeszów
  11. Cześć Kochane:) Strasznie się za Wami stęskniłam. Niestety dalej nie mam netu, a dziś jestem tylko na obiadku u teściów i nie bardzo mogę czytać co naskrobałyście przez te dwa tygodnie. Mam nadzieję że u wszystkich ok. My postanowiliśmy jednak neta założyć i czekamy na technika jak już będę mieć to nadrobię wszystkie zaległości. Niunia zdjęcie zdążyłam zobaczyć super Ci w tych włoskach. Ja właśnie się przerobiłam na miedziano-złoty i czekam aż wyschną żeby zobaczyć co z tego wyjdzie. Ja dalej leżakuję, co z szyjką dowiem się dopiero we wtorek bo idę na wizytę. Ale już od prawie dwóch tygodni czuję ruchy:) NARESZCIE:) No i na USG byliśmy, DZIEWCZYNKA:) Mój szósty zmysł nie zadziałał, czułam chłopaka. Sprawdziło się za to obżeranie się słodkościami, test z obrączki i ten chiński, ktoś kiedyś podawał tu linka:) Strasznie się cieszę, imię wybrane będzie Alicja:) KOńczę, bo głupio mi tak siedzieć przy kompie jak w gościach jestem. Całusy dla Was:)
  12. Cześć wróciłam w dość kiepskim nastroju. Szyjka dalej się otwiera już mam rozwarie na palec więc najprawdopodobniej także skończy się szwem. Nad morze oczywiście jechać nie mogę mam wracać do łóżeczka:( Ciśnienie znowu za wysokie, muszę przez dwa tygodnie sama sobie dwa razy dziennie mierzyć i zapisywać w specjalnym dzienniczku. Dobrze chociaż że w końcu przytyłam i do wagi sprzed ciąży już tylko 0,5 kg brakuje. No i słyszałam bicie maleńkiego serduszka i to był najjaśniejszy moment godzinnej wizyty. Aż baby na korytarzu mnie ochrzaniły że tyle siedziałam, tak jakbym tam na plotki pooszła. Trzymajcie kciuki, odezwę się jak tylko będę mogła:)
  13. NICK.............TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY.....NABYTE KG........MIASTO amadzia.........01.03.2006...........20..........koło 3(chyba)...Tczew enka76..........01.03.2006...........20..............7..............Konin Aurelia22........01 (03).03.2006.....20..............8.............Gorzów Magda77........01.03.2006...........20..............5..........Warszawa Magda78........02.03.2006...........20..............5............Gdynia Niunia_77.......05.03.2006...........19..............1............Lublin Kamilla79........05.03.2006...........17..............4.............Gdańsk Mandzia.........05.03.2006...........13..............0.............Łódź fifi30.............06.03.2006...........13..............3..........Warszawa Pyśka25.........10.03.2006...........18..............6.............Poznań Słonko1335.....17.03.2006. ..........18............-0,5..........Szczecin moni271.........18.03.2006...........17...............4.............Kraków Ola25............18.03.2006...........16..............0.5..........Dublin Paula78..........20.03.2006............8................0...........Wrocław mi28 .............21.03.2006...........17...............4..............Lublin Mysz_31.........21.03.2006...........11...............0........Warszawa moni78...........21.03.2006...........15...............2...........Lublin Marta76.........22.03.2006...........15................1,5........Rzeszów Aga28............27.03.2006...........16...............1.............Kutno Ania26 ..........30.03.2006...........14................3..........Rzeszów Magda31......... .......
  14. cześć Marcówki:) Widzę że Aurelka z racji konieczności rannego wstawania co dzień pierwsza na posterunku. Trzymaj się w tej szkólce, żeby Ci na głowę nie wleźli Ci gimnazjaliści. Idę dzisiaj do lekarza, na kontrolę także jak wrócę to zanim odniesiemy pakiecik neostrady do TP:( to jeszcze Wam naoiszę co i jak i zmienię tabelkę. Jadę jutro z mężusiem nad morze, jak doktorek pozwoli, i już się doczekać nie mogę, cały dzień na świeżym powietrzu:) Miłego dzionka:)
  15. Hej Marcóweczki:) Niunia Ty czujesz pewnie to falowanie bo jednak jesteś w stosunku do mnie chyba dwa tygodnie do przodu, więc dzidzia siłę ma większą na kopniaki dla Mamusi:) A swoją drogą to dziwne, teraz doczekać się tych kopniaków nie możemy a potem dopiero będzie narzekanie jak nam po żebrach pociągnie:) Robiłam test obrączkowy i wychodzi dziewuszka, choć kółeczka są maleńskie, prawie się nie kręci. Mój mąż się śmieje że to Szymek mnie w konia robi, bo on strasznie chce chłopaka. A ja też cały czas czuję że to Szymek będzie chociaż ostatnio wsuwam słodycze jak wariatka. Może przynajmniej od tego przytyję. Kusi mnie żeby na weekend wyskoczyć nad morze, niech Maluch powdycha sobie trochę jodu, bo tyle czasu zamknięty w domu siedzi, tylko króciutkie spacerki mu funduję. A tak poza tym to mam neta tylko do piątku i strasznie nad tym ubolewam, zatęsknię się za Wami. Niestety nie bardzo będę miała inny dostęp, co prawda jest internet u teściów ale u nich rzadko bywamy bo mieszkają na wysokim 3 piętrze a ja mam zakaz wchodzenia po schodach. Będę się jednak starała zagladac da Was jak tylko dorwę komputer z łączem. Więc jakbyście robiły porządki w tabelce to proszę nie wykreślajcie mnie :) Pozdrawiam:)
  16. Witam Marcóweczki:) no i jedną Lutoweczkę też oczywiście:) Nie wiadomo czy lutówek więcej nie będzie, zobaczymy:) Niunia a jaki miałaś zwykle puls bo ja mam zawsze w granicach 90-100, nie jest to u mnie nic nadzwyczajnego po prostu jest taki i już ale ponieważ zawsze tak było to wogóle się tym nie przejmuję, tylko ciśnienie trochę za wysokie. Zresztą zobaczę dokładnie w środę bo idę na wizytę. Dziewczyny te co jeszcze ruchów nie czują , połóżcie się płasko na pleckach i obejrzyjcie swoje brzuszki przy równomiernym oddechu, jak akurat Maluch nie będzie spał to Wam takie falowanie zafunduje, że nie będziecie wierzyć że nie czujecie tego. Ja tak robię od kilku dni i sprawdzam sobie czy aby na pewno buszuje. Teściowa mi niewierzyła dopóiki sama nie zobaczyła:) jestem spokojniejsza jak widzę że się rusza:) Pozdrawiam
  17. Aurelko, wszystkiego naj, naj, naj dla Ciebie i Twojego Maleństwa:)
  18. Aurelko biedulko, pewnie się tylko denerwujesz tak czekając, mam nadzieję że jednak przyjedzie i jakoś się dogadacie, trzymam kciuki. Całusy
  19. Aurelko trzymamy kciuki, tylko nie bardzo wiem za kogo, za chłopa żeby w końcu zmądrzał, czy za Ciebie żebyś cierpliwości nie straciła. Tak czy owak mam nadzieję że wszystko się jednak ułoży i chłop pójdzie po rozum do głowy. Całuski Marcóweczki :)
  20. Cześć Marcówki:) Pora na cotygodniowe poprawianie tabelki. Jejku widzę, że z kilogramami tylko ja na minusie, mam nadzieję że w śodę na wizycie jak mnie zważą to okaże się że cosik przytyłam, bo mój biedny Promyczek to chyba strasnie wychudzony będzie:( Życzę miłego dzionka Kobitki:) NICK.............TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY.....NABYTE KG........MIASTO amadzia.........01.03.2006...........19..........koło 3(chyba)...Tczew enka76..........01.03.2006...........19..............4..............Konin Aurelia22........01 (03).03.2006.....19..............8.............Gorzów Magda77........01.03.2006...........19..............5..........Warszawa Magda78........02.03.2006...........19..............5............Gdynia Niunia_77.......04.03.2006...........18..............1............Lublin Kamilla79........05.03.2006...........17..............4.............Gdańsk Mandzia.........05.03.2006...........13..............0.............Łódź fifi30.............06.03.2006...........13..............3..........Warszawa Kama.............07.03.2006............9...............???...........Kwidzyn Pyśka25.........10.03.2006...........16..............2.............Poznań Słonko1335.....17.03.2006. ..........17............-2,5..........Szczecin moni271.........18.03.2006..........15...............4.............Kraków Ola25............18.03.2006...........16..............0.5..........Dublin Paula78..........20.03.2006............8................0...........Wrocław mi28 .............21.03.2006...........16...............4..............Lublin Mysz_31.........21.03.2006.............11.............0........Warszawa moni78...........21.03.2006...........15...............2...........Lublin Marta76.........22.03.2006...........15................1,5........Rzeszów Aga28............27.03.2006...........15...............1.............Kutno Ania26 ..........30.03.2006............9................1,7........Rzeszów Magda31......... ........... ............. .......................................
  21. Cześć Marcóweczki:) Pysiu Magda ma rację ja na bóle brzuszka od doktorka dostałam nos-pe i magnez i jak ręką odjął:) Aga gratki z okazji rocznicy, życzę udanej kolacji :) Aurealio biedulko, teraz musisz się denerwować, ach Ci faceci:( Na pewno wszystko się ułoży, trzymamy kciuki. Co do wapnia dziewczyny to mnie mój lekarz ostrzegał żebym tylko za dużo nie brała bo może skurcze powodować i żeby najlepiej naturalne przyjmować, pić mleczko i tak dalej, tylko ja nie zahaczałam go o to przy okazji uczulenia ale dlatego że nie mogłam przełknąć żadnego nabiału i pytałam czy mam sobie kupić jakieś w tab;etkach żzeby dzidzi na kosteczki nie zabrakło. Pozdrawiam Was:) Miłego dzionka :)
  22. Cześć Marcóweczki:) Witam szczególnie ciepło nasze nowe Mamusie:). Podopisujcie się do tabelki i jeszcze prosimy o kilka słów o sobie i sprawdzałyśmy jakiś czas temu naszą intuicję i każda typowała czy nosi chłopaczka czy dziewusię pod serduszkiem a poem się okaże jak nasz 6 zmysł. Wiecie co ależ dzisiaj się stracha najadłam. Poszłam się wykąpać i jak myłam łepetynkę to oczywiście oczy zaknęłam żeby mi szampon nie naleciał, spłukuję otwieram a tam w wodzie pełno krwi, ja oczywiście zaraz histeria a to po prostu nos sobie puścił, i jak trzymałam głowę w dół to akurat do wanny wszystko poleciało. Też macie ciągle krwawienia z nosa? o dziąsłach już nie wspomnę. Ach i to fakt, że też mi włoski na brzuszku rosną, może wcześniej tego nie widziałam bo tak intensywnie się nie wpatrywałam w niego :) Magda ja poproszę o instrukcję jak umieścić zdjęcie na forum, bo to dużo prostsze niż wysyłać każdemy po kolei :) U mnie też pogoda była cały weekend przepiękna, zeby tak jeszcze długo było..... Całusy:) Miłego wieczorka :)
  23. Ach i jeszcze parę słów do Amandzi. Rozumiem w pełni Twoje obawy co do wyjazdu mężusia, przechodziłam już przez to. Mój na początku naszego związku wyjechał na 1,5 roku na studia do Holandii, niby przyjeżdżał co 3 m-ce albo ja jeździłam ale to była dla nas niesamowita próba, nie powiem łatwo nie było. A w tym roku w styczniu postanowił że wyjedzie na rok do Anglii, spłacimy kredyt i wróci. Myślałam że się załamię 6 m-cy po ślubie i zostałam słomianą wdową. Nie wytrzymał na szczęście i po trzech miesiacach wrócił. Tęskniliśmy okrutnie, dobrze przynajmniej że teraz internet daje takie możliwości, w niedzielę po 5 godzin gadaliśmy na Skype. Cieszę się że wrócił bo teraz przynajmniej jesten Marcówką:) ale już mu kazałam przysięgać że nigdy więcej ....
  24. Witam ponownie. Dziewczynki dzięki za rady co do skurczów. Spróbuję jeśc pomidory, bo soku pomidorowego nie znoszę a pomidorki to i owszem uwielbiam:) Magnez biorę już od 2 m-cy trzy razy dziennie, dostałam właśnie przeciw skurczom tyle, że macicy. Niunia, mam pozwolenie na krótkie spacerki, tylko trochę się boję przez to rozwarcie. Karmią mnie dalej Duphastonem 2 x dziennie, zmniejszył mi do raz dziennie dawkę luteiny dopochwowej i przepisał nospę fortę pół tabletki 3 razy dziennie, bo ciągle miałam jakieś kłucia i też bał się że to mogą być skurcze. Ja co prawda biorę ją dwa razy dziennie bo na razie tyle wytarcza, pomaga, nic mnie ostatnio nie pobolewa w brzuszku:) Troszkę się bałam brać tą nos-pę bo oczywiście nawypisywali na ulotce, że przenika przez łożysko ale poczytałam na innych forach i popytałam koleżanek, że nos-pę lekarze często przepisują i dzieci są zdrowe. Zresztą to już po 3 m-cu więc aż tak chyba nie wpływa negatywnie na Dzidziola.
×