nadziejamyszki

nie- za kazdym razem myślę że nie wysłało postu:)

my Julce - dajemy w postaci jajecznicy, na twardo, do kanapek, no i dodając do innych potraw- pulpetów, lanych klusek, itp.

My tez mamy polski wózek z dużymi pompowanymi kołami, i jest ok. Nie wyobrażam sobie jeździć po chodnikach tymi z małymi kółkami9 choć może wcale nie jest tak źle). my byłysmy dzisiaj tylko w ogródku- pojeździłyśmy na sankach i pospacerowałysmy:)

My tez mamy polski wózek z dużymi pompowanymi kołami, i jest ok. Nie wyobrażam sobie jeździć po chodnikach tymi z małymi kółkami9 choć może wcale nie jest tak źle). my byłysmy dzisiaj tylko w ogródku- pojeździłyśmy na sankach i pospacerowałysmy:)

My tez mamy polski wózek z dużymi pompowanymi kołami, i jest ok. Nie wyobrażam sobie jeździć po chodnikach tymi z małymi kółkami9 choć może wcale nie jest tak źle). my byłysmy dzisiaj tylko w ogródku- pojeździłyśmy na sankach i pospacerowałysmy:)

My tez mamy polski wózek z dużymi pompowanymi kołami, i jest ok. Nie wyobrażam sobie jeździć po chodnikach tymi z małymi kółkami9 choć może wcale nie jest tak źle). my byłysmy dzisiaj tylko w ogródku- pojeździłyśmy na sankach i pospacerowałysmy:)

Kubuniowa, Baryłko- Baryłko Ty takich rzeczy tu nie wypisuj , że przestaniemy tu pisać- bo normalnie aż strach się bać

Kubuniowa, Baryłko- Baryłko Ty takich rzeczy tu nie wypisuj , że przestaniemy tu pisać- bo normalnie aż strach się bać

Kubuniowa, Baryłko- Baryłko Ty takich rzeczy tu nie wypisuj , że przestaniemy tu pisać- bo normalnie aż strach się bać

Witam się tylko i muszę ogarnąćdom po tych świąteczno-wolnych dniach. I teżzabrać się za papierkową robotę (Cari, Pia) zeby zakończyćrok. Pia- dziekuję bardzo za komentarz. niby wstawiam zdjęcia,żeby pokazać co mi wyszło, a jak później komentujecie to mi tak trochę głupio, bo to wygląda jakbym się chciała pochwalić. Ale strasznie miło się czyta komentarze, bo wiem, że szczerze piszecie:) Dziękuję Wam wszystkim

Meaa- tak sama robiłam ten tort:) widzę , ze Nadii tez się na saneczkach podobało:) maz powiedział, że tak jakby naszą widział. Zaraz obok siebie mamy kawałek lasu, więc jest gdzie spacerować. A statyw obowiązkowo:) Akurat tam go rozstawiałam a tak to Julka go dzielnie trzymała:) no i reszta Waszych zdjęć też fantastyczna. Pia- zdjęcie sylwestrowe piękne. a tort na tym Twoim zdjęciu wyglada bardzo apetycznie. Kubuniuwa- Kubuś sliczny i taki "dorosły":) Baryłko- ślicznie Natalka urosła. Holly- Przemuś mnie poprostu zachwyca

nic poważnego- tylko poważna kłótnia z mężem:) on poszedł spać bez słowa o 21, ja o 22 o pólnocy słyszałam tylko huk petard i sztucznych ogni, ale nie miałam siły wstać. ale co tam to już widac taki nasz urok. w świeta to też dopiero 25 popołudniu się pogodzilismy, w wigilię jakoś też tak dziwnie było. Ale to tak jest , ze jak się mocno kocha to sie wszystko mocno przeżywa i czasem nie trudno o spięcia.Ale dzięki Bogu mam i jego i Julkę ja tez podczytywałam i nie wiem teraz co komu napisać. Kubuniuwa- dobrze, że wróciłaś. Baryłko- jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich życzeń! bardzo dziękuję

Meaa- Julka tez dzisiaj pierwszy raz na sankach:) zdjęcia tez już wrzuciłam do galerii, i jeszcze z roczku - z tym 2 tortem, i z wigilli

witam Was w Nowym Roku, u mnie zaczął się fatalnie, ale to już inna historia:( Naprawdę z całego serca życzę Wam, Waszym( Naszym, bo przecioeż wszystkie dzieci nasze są:)) Dzieciom i Rodziną przede wszystkim duzo zdrowia w tym Nowym Roku, i żeby każdej z Nas spełniły się te "najważniejsze" marzenia, które nosimy w serduszku. Mamuniu- w tym szczególnym dniu dla Zosi najlepsze życzenia, zdrówka, zeby z serduszkiem nie było już nigdy problemów, i ze stópkami też nie. zeby zawsze była usmiechnięta i zawsze przez Was tak kochana jak teraz:)

Kessi-jak tam Martusia? mam nadzieję, że już lepiej. Samadama- śliczny Mikołajek:) a te błękitne oczy!:) Pia- pięknezdjęcia zWigilii,tylko brakuje Twojego Wigilijnego zdjęcia:) włosy chyba już odrosły trochę? piszcieDziewczyny bo mi brakuje Was

Kessi-jak tam Martusia? mam nadzieję, że już lepiej. Samadama- śliczny Mikołajek:) a te błękitne oczy!:) Pia- pięknezdjęcia zWigilii,tylko brakuje Twojego Wigilijnego zdjęcia:) włosy chyba już odrosły trochę? piszcieDziewczyny bo mi brakuje Was

Cześć nie wiem od czego zacząć, wczoraj napisałam długiego posta imi go wcięło. to po pierwsze-najlepsze zyczenia dla Przemusia- zdrówka, usmiechu na tej cudownej buźce, żeby Rodzice zawsze gomocno kochali i byli z niego dumni:) no i młodszej siostrzyczki:):P a tak wogóle to wesołego po świętach, bo z zyczeniami światecznymi nie zdążyłam , tylko kartkę świateczną wysłałam Wam na wspólnego maila. Tak sobie cały czas o Was myślałam.I mam nadzieję, że świeta mineły Wam w cudownej atmosferze. Dla Holly,Babeczki i Mamusi były to pewnie wyjątkowe śiweta bopierwszy raz z Maluchami:) U nasw Wigillię też zdarzył się cud- Julka zaczęła chodzić:) cały pokój na dwóch nózkach potrafiła przejść.wcześniej to tylko 3 samodzielne kroczki 1grudnia. jestem strasznie z niej dumna. zrobiła nam piekny prezent na Gwiazdkę:) Oczywiście niepamiętam co komumiałam napisać ale gratuluję samodzielnych kroczkó, nowych ząbków, gadania dzieciaków:)

noi zostałam sama na kafe:(

a na naszego maila wysłałam Wam kartke świąteczną

Ewcia-to zdjęcie Eryczka w mikołajkowym stroju na tle choinki- brak słów żeby skomentować:) dzieło sztuki. My już od 2 dni mamy choinkę- posufit, żywą, mąż własnoręcznie ścinał w ogrodzie:)

GumiAgo- na tej stronie http://imikimi.com/main/categories tylko trzeba się zalogować.

Babeczko- ja już nie karmię Julki od września( tzn. niekarmię swoim mlekiem, a nie że nic jej nie daję:P) i u mnie było o tyle łatwiej, że ja ją od marca ( dopołowy września)karmiłam swoim mlekiem,które odciągałam i dawałam z butelki. Jak Julka miała tą akcję z tą allergią, to wtedy próbowałamjejdawać sztuczne ale nie chciała. ale się potemprzyzwyczaiła dopicia z butelki i w tym wrześniu bez problemu przeszłyśmy na mleko sztuczne. I tak sobie myślę, że przy następnym dziecku, też pod koniec karmienia będę odciągać i podawać z butelki ( oile tak się da). Mogłam też zawsze gdzieś na chwilkę wyskoczyć. bomleczko było odciagniete. jakbyliśmy gdzies poza domem, to też nie było problemu gdzie by tu małą nakarmić, bo mleko było w butelce.

coś podczytywałam,ale nie miałam czasu pisać, a jak już miałam czas to kafe nie działało:) Miśka-bardzo dziękuję za kartkę. też chciałabym Wam cos przesłać na maila- iniewiem czy wysłać na tego naszego, czy zrobimy jakąś tabelkę z mailami? Misty-ja tak jak Mamuniarobię-gotuję dla nas wszystkich, Julce odlewam , a dopiero później nam przyprawiam. Staram się podawać jak najwięcej produktów- oczywiście ze zdrowym rozsądkiem. Dzisiaj mieliśmy np. kotlety mielone- aJulce zrobiłam poprostu pulpety z tego mięsa i ugotowałam w wodzie, do tego ziemniaki i surówka z marchewki i mandarynek. Wiem, że się boisz podać coś większego,ale to już czas wprowadzać takie pokarmy. Bardzo ważne jest dla zdrowiadzieci, żeby zaczynały gryźć, żeby szczęka się mogła dobrze rozwijać. U nas Julka jeszcze sama nie chodzi. Bez problemu porusza się przy np. meblach, trzymającsię zapalec, ale sama jeszcze nie spaceruje. Ewciu- pokoik wyszedł Wam bombowo. Jestem pod bardzo duzym wrażeniem. Asik- czeka na Ciebie jeszcze lepsza praca! tego Ci życze na święta. Niby pieniądze szczęścia nie dają, a tak trudno bez nich to szczęście odczuwać. Ja nie mówię o milionach, tylko,żeby właśnie nie trzeba było się w sklepie zastanawiać czy kupić to czy tamto, czy starczy na rachunki:( ale damy radę! Kessi- lepiej coś krótszego, bo potem zawsze możesz poszerzyć działalność. Mi z ta nazwą Kessi się podobało, tylko jak piszesz że podobna już jest to może rzeczywiście mieszało by się to.

Cześć Najpierw spóźnione ale bardzo szczere życzenia dla Wojtusia od Cari, dla Ani od Gumi Agii, Natalki od Baryłki-zdrówka , uśmiechu, jak najmniej zmartwień i wszystkiego naj naj, a Rodzicom pociechy z Dzieci. Pia-dla Pascala najlepsze życzenia, zdrówka, młodszej siostrzyczki:P i żeby każde Twoje pomysły i wybrykikończyły się szczęśliwie, i żebyś wychodził z nich cało:) Rodzicom- nalezy tylko gratuluwać takiego syna:)

ja też już uciekam, dobrej nocy. jejku nie potrafię juz się Świąt doczekać:)