nadziejamyszki

Kimizi- zęby już umyłas?:) bo post się wysłał. żeby na swieta był snieg, żebysmy mogli z Julką na sanki pójśc.

Cari- dobrej nocki, a może nie pójdziesz jednak jeszcze spać?:)

Mamuni- nie zazdroszczę Ci tej sytuacji z roczkiem i chrzcinami. I cos mi sie wydaje, że jakbym była na Twoim miejscu, to też bym zrobiła te urodziny, tym bardziej, że szybciej miałaś wszystko załatwione. Może bym się zastanawiała nad innym rozwiązaniem, jakby np. brat przyszedł i jakos normalnie ze mną pogadał.

Ewciu- super Eryś wygląda w mikołajkowym stroju, bardzo mu do twarzy. a tort wygląda bardzo apetycznie. szarotko- fajnie , że impreza się udała, no i najwazniejsze, że solenizantce też się podobało:) gratulacje dla Kingi za samodzielne poruszanie się:) u nas troszkę śniegu i temp. poniżej zera( a opon zimowych brak). u nas zapowiadają w najbliższym czasie aż 20 stopniowe mrozy- nie wyobrazam sobie tego:(

Kimizi- super że jesteś Meaaa- ja też chcę na nk. a odnosnie mojego wieku i że myslałaś , że jestem starsza- to nie wiem czy podziękowac za komplement- że takie wywazone posty piszę, czy sie obrazić, że mnie postarzyłaś:D:P Mamotomka- straszny ten napad, Anioł Stróż Twojego męża tez się dobrze spisał. Amorku- gratulacje za pierwsze siuśki w nocniku:) Pia- a jak tam Twój mąż sie czuje? a u Nas Wigilia bedzie koło 16. najpierw mieliśmy być sami u siebie, ale w końcu idziemy do moich rodziców na wigilię. W ta sobote byłam u nich prawie cały dzień- lepilismy pierogi i uszka- więc najgorsza robota za nami. po kolacji pójdziemy na chwilę do rodziców męża- i najpóźniej koło 19 chcemy być spowrotem w domku, żeby położyć Juleczkę. na pasterke nie idziemy, bo Jula będzie spać, w pierwszy dzień swiat pójdziemy do kościółka. Kessi- jejku jak zobaczyłam te torty to mi takiego smaka narobiłaś! Martusia i Anetka to śliczne dziewczyny i bardzo podobne do Ciebie:) Julka- dzisiaj pierwszy raz nasikała do nocnika:) kurcze i nie pamietam wiecej. ja tez nie zakumałam (choć moje panieńskie nazwisko z łacińskiego to zaba:D) o co chodziło Misce że Pia i Meaa romantycznie...

Cześć, dzisiaj już drugie podejście. Wcześniej jak pisałam to mi net siadł. Z tymi życzeniami- to napisałam tylko raz, i myślałam , że nie wysłały się- bo długo wysyłało a potem wskoczyła strona, że time out, a nie miałam wczoraj czasu, żeby jeszcze raz napisac. Dzisiaj przeglądam i widzę, że nawet kilkakrotnie się wkleiło:) Goniu- dla Maćka najlepsze życzenia! I na poczatku zdementuję jeszcze jedną rzecz- my się jeszcze nie staramy:D na foliku pisze, że przed ciazą przynajmniej 3 miesiące przyjmować. Więc już przyjmuję:D po tej wypalance chciałabym najpierw pójść do lekarza, żeby zobaczył czy wszystko ok. no i u nas masa uroczystości w grudniu, więc lepiej by było gdyby synek nie byl z grudnia:P

Witam, wpadłam tylko zyczenia złożyć Kindze i Kajtusiowi - dużo miłości, zdrówka, uśmiechów, szczęścia wielkiego jak smok, i wszystkiego naj i Drożdżowi od Meii- też wszystkiego naj, żeby żona pozwoliła mu motor kupić w końcu:P

Witam, wpadłam tylko zyczenia złożyć Kindze i Kajtusiowi - dużo miłości, zdrówka, uśmiechów, szczęścia wielkiego jak smok, i wszystkiego naj i Drożdżowi od Meii- też wszystkiego naj, żeby żona pozwoliła mu motor kupić w końcu:P

Witam, wpadłam tylko zyczenia złożyć Kindze i Kajtusiowi - dużo miłości, zdrówka, uśmiechów, szczęścia wielkiego jak smok, i wszystkiego naj i Drożdżowi od Meii- też wszystkiego naj, żeby żona pozwoliła mu motor kupić w końcu:P

Oskarek -Oliwier bardzo podobne mogło mi się pomylić:) Meaaa- ja mam 25 lat, i myślę, że też chciałabym mieć 3 dziecko:) a pisałam już,że kupiłam folik-igo rgularnie zażywam:)

Kasiu- jeszcze przynajmniej z 20 lat masz na kolejne dziecko:) więc sytuacja może się zawsze zmienić,może w totka wygracie :) dzisiaj wyjątkowy dzień urodzinki Krystiana na Usg widziałaś Oliwierka(dobrze pamiętamczy cos pomieszałam?)- to może kupon totka kupcie,może się uda:)

Kasiu- no to jeszcze raz gratulacje,pomyśl jak fajnie: twoja córka będzie miała przynajmniej 2 starszych braci:P:D

Meaaa- ale nie jest tak źle jak na kafe umiesz pisać:D

Mamotomka- to udanego weekendu życzę:) fajny taki wypad

Hej Kasiu- wszystkiego naj najlepszego dla Krystianka, zdrówka, szczęścia,miłości, cudownego braciszka:) Babeczko- ty to masz z tą jaszczurą. bardzo dobrym pomysłem wydaje mi się zrobienie urodzinek Zuzu u Twojej mamy. Baryłko-mi też szczęka opadła:) Monim- odezwij się Asik- napewno czeka na Ciebie wymarzona praca, tak jak na Kessi czekał ten właściwy dom (nie wiem czy czytałaś wtedy to). Ewciu- ja już też nie mogę się doczekać zdjęć, a jak tam Eryk?

Julcia już śpi. Zaraz siostra ma przyjechać , żebym jej włosy pofarbowała

idę Julkę kąpać

Kimizi- jak dobrze, że napisałaś co u Ciebie, strasznie nam tęskno za Tobą

* oczywiście miało być rzeczywiście , aż nie wiedziałam o co mi chodziło jak to czytałam:D

Kasiu- pewnie to był dzisiaj dla Ciebie ciężki dzień. Meaa-żeczywiście w książeczce zdrowia Julka ma wpisane MMR II, dzisiaj miała szczepienie przecwodrze, różyczce i śwince. Zastanawiamy się nat tym szczepieniem przeciwko odrze wietrznej, szczepiłyście?co wasi lekarze na ten temat mówią?

Meaa-tylko się ze mnie nie smiej co to te MMr? nazwa szczepionki? czy jak? Amorku-fajna ta huśtawka. Ja na święta-męzowi kupuję karnet na zużel na sezon 2010, a na urodziny( ma 26 grudnia)kupię mu chyba jakąś fajną maszynkę do włosów, bo jak go nożyczkami obcinam to mu zawsze za długo, może jeszcze jakąś koszulę białą do tego. dla Julki - mamy sanki, i jeszczechyba jakieś kredki kupię:) może cos fajnego jeszcze znajdę nie mam pomysłu dla teściów i szwagierki

My po szczepieniu- Julka tylko miałknęła przy wbiciu igły.Bardzo dzielna była:) Holly- mnie podobał sie bardziej ten pierwszy dom- i odnośnie elewacji ( ale to rzecz gustu) i jeżeli chodzi o rozmieszczenie pokoi. ten jakoś do mnie nie przemawia. Ja bardzo chcę mieć w nowym domu - własną łazienkę, tzn. że z naszej sypialni będzie wejście do łazienki. Meaaa- a tak się o tym żużlu pytam, bo mój mąż to bardzo by chciał taki motor żużlowy, codziennie się mnie pyta czy mu kupię:) są jakieśligi dla amatorów. i tak się zastanawiałam czy jak się spotkamy nie będzie zagadywał o tym( a wiedziałam właśnie,że Twój też miał przygode z motorem:) Ja w sobotę będę robiła uszka, i też mroziła surowe. Nic nie tracą na tym.

a teraz widzę ten drugi pokój 9 ten z nr 6?). Zlałomi się to z łazienką:)

Meaaa- o z tym to Ci nie pomogę ,bo my czekaliśmy 50 minut aż nasika:) a dzień szybciej do woreczka nasikała za15 minut.My zrobiliśmy to tak: jak się rano obudziła dostała butlę z mlekiem, jak wypiła zabraliśmy się do roboty. Tak jak Samadama pisała (chyba ona:)) to po umyciu przemyj ją rivanolem. ważne jest, żeby potem nigdzie nie siadała ani niczego nie dotykała. na stojaka Julka nie bardzo chciała, więc ja usiadłam na łóżku w rozkroku i małą połozyłam sobie na klatce tak żeby pupa jej zwisała miedzy moimi nogami ( trzymałam ją pod kolankami - tak jak dzieci się trzyma przy sikaniu na dworze), a mąz czekał z pojemniczkiem ( sterylny, otwarty przed samym pobieraniem, i ważnej est , żeby tez niczego tym pojemnikiem nie dotykać). Bałam się , że takmi nie wysiedzi , ale o dziwo grzecznie siedziała. Najlepiej by było jeszcze, żeby złapać środkowy sik:) Ja już drugi razrobiłam badanie na posiew- pierwszy raz była Julka mała- i trzymałam ją w ten sam sposób. wiem, że dzisiaj już wyniki są , ale nie wiem jakie (ale chyba dobre, bojakby coś było to dłużej by sięna wyniki czekało). A czy Twój mąz interesuje się żuzlem?bo motorami to wiem , że tak:)

Miśka-jejku jakie Amelka ma śliczneloczki po bokach głowy:) a ta świeczka na torcie zrobiła na mnie duże wrażenie! Amelka jest śliczna i bardzo podobna do Ciebie. a zdjęcie reniferka- cudne. My takie rogi mamy już od 2lat-najpierw pies był reniferkiem, w zeszłym roku już i Julka była:) pózniej jak znajdę te zdjęcia to je wkleję. Holly- bardzo podoba mi się ten projekt-ma odpowiednią jak dla mnie ilość pokoi. Babeczko- tez bardzo ładny projekt, chociaż dom mniejszy. na górze jest tylko jeden pokój? nie będzie to w przyszłośc za mało? żeby Czarek i Zuza mieli oddzielne pokoje? Pia- z tymi długopisami Jula robi to samo- musi być ten którym akurat ja piszę. Mamotomka- ach te chłopy, coś raz zrobią i wydajeim się,że nagrodę nobla powinni za to dostać. ale jak my to robimy to to nic nadzwyczajnego. taki juz ich urok:)