Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nadziejamyszki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nadziejamyszki

  1. i już nie pamiętam co chciałam Wam jeszcze napisać. Ja w końcu nie czytałam tego artykułu, i tak się strasznie tym przejełam-po tym co pisałyście. Ewciu- mam nadzieję, że z nowym dniem, rozwiały się nad Wami ciemne chmury! i że zaświeciło dla Was słonko. Potej wypalance miałąm delikatne plemienia, a wczoraj jak wracałam z zakupów, czuję , że chyba bardziej krew mi lecii miałam rację.Przyejechałam i miałam polamione spodnie:( Na okres trochę za szybko (5-6 dni, a zawsze miałam regularnie), i teraz nie wiem czy to okres ( jakoś takie inne jest krwawienie izamało jak na okres), czy coś po tym wypalaniu
  2. Baryłko,Kimizi- bardzo Wam współczuję tych nieprzyjemności z wiązanych z budowami. Smutne to jest, że inni ludzie potrafią tak obrzydzić coś na co się tak czeka, czemu poświęca się tyle trudu, czasu i pieniędzy. Ale myślę,że jak już się to skończy to bedziecie zadowolone ze swoich domów. My też chcemy się w przyszłości budować, i aż strach się bać
  3. sza_ro_tko - też pamiętam i gtauluję obrony:) Dziewczyny -jesteście niemożliwe:):P:D te wasze rozmowy powaliły mnie. Pia - to mój mąż przyleciał się zapytać z czego tak się śmieję, jak czytałam wczoraj Ciebie- i te gówniane sprawy. Faceci to czasami gorzej jak małe dzieci. Ja Ci mogę polecić takie gry: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=833369008 http://www.gryplanszowe.pl/index.php?d=szczegoly&tw=252 my mamy to zwykłe uno, i bardzo ją lubimy, można zagrać w różne warianty ( opisane w instrukcji). Nas tą grą zarazili znajomi 2 lata temu. Unospin- ma jeszcze dodatkowo tarczę i dodatkowe możliwości. Jeszcze taka gra: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=828907288
  4. Cześć, Kessi -bardzo mi przykro:( jedyne pocieszenie , że teraz już nie cierpi.
  5. Kasiu- wybaczamy:) tylko dawaj czasami znać co tam u Was.
  6. Miśka- ja tam Twoja dieta?
  7. Monim- tak Julce też juz przeszło, choć czasami jakieś drobne krostki na buzi wyskoczą, ale wydaje mi sie , że to raczej od tego , że buźkę co chwilę ma umorusaną:) Julka waży teraz 8,4 kg, a Tosiek? byłam ciekawa co tam u Was, ale nie miałam kiedy tego maila odszukać. i dzisiaj mnie tak oświeciło , że to też był Antoś i że był dzień młodszy od Julki:) A może by tak Monim też podać namiary na gallerię? Już trochę z nami jest. Ja już Tośka widziałam, ale chętnie zobaczyłabym więcej zdjęć:)
  8. Moni- bo tak się zbieram i zbieram , żeby do Ciebie napisac namaila, tylko jakoś nie mam czasu maila odszukać, a tak już nie muszę:) A jak tam z uczuleniem? mam nadzieję, że jużprzeszło Tośkowi. Amy nocnik mamy , ale nie mamy czasu sadzać Julki na nim. Jula też zazwyczaj kupę robi gdzieś w kącie. Ostatnio mamy taki problem, bo jej kupy przestały śmierdzieć, i teraz nie wiadomo kiedy zrobiła, trzeba co chwilę sprawdzać
  9. własnie pomyłam podłogi, "przez Was" (bo tak o tych porządkach i ich braku pisałyście) umyłam dzisiaj 2 okna:)
  10. no właśnie Monim- też jestem w pozytywnym szoku:) gratuluję:) a czy typrzypadkiem nie pisałaś pod pomarańczowym nikiem: też grudniówka?
  11. Mamunia - Julka waży 8400, a jest miesiąc starsza od Zosi, noi więcej ważyła po porodzie. mamuniu i Babeczko- pamiętajcie, że Wasze Dziewczyny są młodsze od niektórych dzieci- miesiąc a od niektórych nawet 1,5. I tow tym wieku duża różnica. Mamuniu - gratuluję zostania Ciocią:)\ Julka od dzisiaj potrafi używać pieczątki( wcześniej tylko ją przekładała z ręki do ręki)- panele w pokoju mam opieczętowane:) dobrze, że da się to bez problemu zmyć. Meaaa- człowieku małej wiary:P Julka nie była zachwycona jak zabierałam jej pieczątkę:D
  12. cZEŚĆ ja aż boję się wogóle to przeczytać, nie wiem czy się zdecyduję
  13. no to ja przywitam nowy dzień na forum:) idę teżjuż dołózka, może dzisiaj uda się szybciej zasnąć.
  14. Amorku- Julka czasami śpi w dzień 2 razy po 1 godzinie, a czasami raz po godzinie (tak jak dzisiaj). Ja też siadam do Julki zamiast brać ją na ręce. Jak coś robię w kuchni to też zazwyczaj stoi i wspina się na nogi bochce widzieć, to albo ją sadzam w jej krzesełku i przysuwam do siebie, żeby widziała co robię.albo siedzi na blacie(mamy długi i szeroki). Jak mnie teroryzuje czasami, to poprostu czekam aż przestanie. Mówię jej , że nie wolno tak krzyczeć i że to jej nic nie da,botona mnie nie działa. Pod żadnym pozorem nie biorę jej jak wyje ( oczywiście ze złośći,że coś chce), czekam, aż się uspokoi. Tak sama sobie tłumaczę , że niemogę się dać zteroryzować:P oczywiście inna sprawa jest jaksię czegoś boi czy coś. Dzisiaj np.odkurzałam z nią na rekach, bo bała się odkurzacza.
  15. Holly- no i Tobie tezchyba jeszcze nie pisałam- bardzo bardzo służą Ci te zabiegi! Izu-dobrej nocy
  16. Holly :D a miałam jużnie pisać
  17. Izu- to ty może lepiej się nie puszczaj:P Holly- jak Przemek tak jak Pascal potrafi latać, to "rzucaj" złapię:)
  18. a jeszcze mi się przypomniało, że nie pisałam o zdjęciach Meii- wyglądaszjakbyś się pozbyła z 10 kg! Śliczna,Nadia ślicznie sobie spaceruje, to takie wzruszające jak nasze dzieciaki robia postępy. Może ja jakaś inna jestem, ale mi często stają łzy woczach jak oglądam zdjęcia Naszych wszystkich dzieciaczków. Asik-zdjęcia z imprezy bardzo mi się podobają. Trzech Muszkieterów:) u nas niestety w otoczeniu nie ma dzieci w podobnym wieku jak Julka-i raczej długo nie będzie. Krzysiu jak już pisałam trochęJulkę mi przypomina:) też muszę wamzdjęcia nowe wkleić.ale to jużjutro (jak znajdę czas:P)
  19. Izu- to jest denerwujące, bo teraz nie możemy spać, a jakbyśmy pospały to trzeba wstawać,ale co tam, nikt nie mówił,że będzie łatwo:) U nas też niespecjalnie jest z kasą. A właściwie nigdzie nie wychodzimy, nie jeździmy, do jedzenia kupujemy właściwie to co nabierząco jemy, i to nie żadne rarytasy, wybieramy tanie a dobre rzeczy. u nas pieniądze są w ciągłym obiegu i wiecznie jest ich braki wiecznie coś mamie wisimy.ale to tak jest z własną firmą- trzeba inwestować cały czas. Żeby zarobićdużą kasę trzeba mieć dużą kasę - i to jest smutne
  20. Kurcze Kiniak, Kefir, MamaTomka, Cari- dawno się nie odzyway
  21. Ewciu- ciekawa jestem jak Wam wyjdzie pokój. Nie wiem jak Ty ale jajuż nie potrafię doczekać się grudnia,kiedy w końcu ogłoszą składy na nowy sezon żużlowy. ciekawe , które plotki o transferach okażą się prawdziwe. Dobra już niepiszę więcej.Miłej nocki
  22. ja też ( tak jak Izu?) ostatnie 2 noce nie spałam, jestem zmęczona, ale spać nie potrafię. zasypiam nad ranem, a za chwilę trzeba wstać, bo Julce trzeba dać antybiotyk. Dzisiaj też coś czuję , że będzie długa noc.
×