nadziejamyszki

Pia- właśnie sprawdzam na ulotce (mam syropParacetamol Hasco dla niemowląt i dzieci) i tamjest napisane,że stosuje się go także przy bólach różnego pochodzenia, np. bólach związanych z wyrzynaniem się zębów. Jak chyba bym podała syrop , gdyby Julka tak bardzo cierpiała.Mam nadzieję, że mu szybko wyjdą.

Pia- my jeszcze do czwartku nad morzem,jutro wieczorem już będziemy się pakować. Masakra z Pascalem- dobrze, żeto tylko 3dniówka.A może jak tak cierpi z tymi ząbkami to może mu jakiś syrop lub czopekprzeciwbólowy podać? bo może ta maść będzie zasłaba

Hej, o jakim jesiennym słońcu mówicie? mmy wylegiwaliśmy siecały dzień na plaży bo gorąco:P i kąpiel w morzu też zaliczona:) Pia- nie wiem co napisać.ale nie pal!!! mam nadzieję , że jak najszybciej to minie. Babeczko-ale się uśmiałamjak pisałaśokrowie,i mążteż Holly- kotlety brzmiąbardzo smakowicie. Mamotomka- wczoraj pisałaś,że potejrzewasz nietolerancję laktozy- z tego wnioskuję,ze Tomekma problemy z brzuszkiem. Podajmu może jakieś priobriotyki. Ja Julce podawałam BioGaję. One uszczelniają układ pokarmowy - w parę dni zeszły jej te plamy zpoliczków. Przyjaciółka ma2 miesięcznego syna i straszne kolki miał i bóle brzucha- byli u lekarza i też kazał podawać BioGaję i jeszcze jakieś inne priobrotyki- powiedziała, że jak ręką odjął.Może też pomoże. I bardzo Wam dziękuję za komplementy i miłe słowa odnośnie zdjęć:)

Ewciu- troszkę może i żal,alecozrobić mleka już zamalutko miałam i tak musiałam sztucznym dokarmiać. Ja 7 miesięcy mleko laktatorem ściągałam(od marca) boJula nie za bardzo z piersi chciała jeść, byłoto uciążliwe,ale co zrobić. Myślę sobie,że te 9 miesięcy co ją karmiłam swoim mlekiem to nie tak źle. A z tym testem to najgorsza niepewność. Dobrze, że nam się za pierwszym razem udało, bo nie wiem jak dałabym radę co miesiąc czekać do @. Dodałam zdjęcia do galerii.

Holly- Przemuś to jęzorkiem wszystko zbiera,bo tak mu to jeść smakowało:) a i Julka też tu rybki je, bardzo smakują jej.

Ewciu- to zależy chyba jakie mleko się podaje.Bo NAN ma3 po9 miesiącu,a bebiko 3- po 1 roku. ja od paru dni już nie karmię piersią,przeszłam na sztuczne. Miałamjużgo mniej i kupiliśmy na wszelki wypadekmleko(NAN 3) , na drugi dzień dostałamokres i bardzo bolał mnie brzuch- wziełam ibubrom , żeby na wakacjach się nie męczyć. Noi od tego dnia podaję sztuczne mleko

hej, my półdnia naplazy spędziliśmy Mamusiu- och jakdobrz, że wszystko dobrze! Pia- :) już myślałam, żewieszwięcej niż ja:) Ewciu- pewnie spokojniejsza nie jesteś. mi dwa testy przed spodziewanym okresem wyszły neg.dopiero w dniu spodziewanej @ wyszłą bardzo bladziutka 2 kreseczka. Kimizi- Julka też ostatnio mamniejsze apetyt- a właściwie obiadków nie chce jeść.i też2-3 kupy dziennie takie,że nie wiadomo jak się za to zabrać. Cari- piękne zdjęcia,i tak mi szkoda, że nie udało nam się spotkać.

My dziśna śniadanie jedliśmy parówki-podgrzewane w słoiku z gorącąwodą:) w domu to codziennie na sniadanie parówka bo uwielbiam,aleJulce postaram się jak najdłużej nie dawać- zobaczymy jak wyjdzie:P Pia-wracając do Twojej "synowej" to na tym zdjęciu,jak dla mnie nie wygląda na grubą.Może szczupłanie jest ,ale wygląda ok. Meaaa-jakNadia sięzmieniła:)Mała blondyneczka :) śliczna Miśka- ty to masz szczęście z tymm fryzjerem, zawsze wyglądasz rewelacyjnie. Amelka w kombinezonie -super amorku, Babeczko, Baryłko, Ewcia , Kasia-nie ma nowych zdjęć,te już widziałami komentowałam:) resztę zobaczę później

już po prysznicu Meaaa-przypomniało mi się, ze jakiśczas temu,jeszcze przed wyjazdem naszym nad morz-oglądałyśmy w ten sam dzień ten sam film Nie zadzieraj z fryzjerem(Zohanem)-mi też się nie podobał.Nawet nie zobaczyłam do końca, bo zasnęłam.Mążstwierdził,że skończył się tak samo głupio jak się zaczął i nie chiałomi się go dokończyć. Dzisiaj oglądaliśmy "Państwo młodzi: Chuck i Lary" - i właśnie takiego Sandlera lubię:)

doczytałam opisBabeczkio świętach- i zapomniałamjeszcze o 6 grudniu- Mikołajkach:) muszęzajrzeć do galerii, ale to po prysznicu

Meaaa- ja teżmamnadżerkę, którą muszę usunąć,mój ginwysłałmnie na wypalanie ( w marcu byłami do półroku miałam zrobić) - tylko ,że mi powiedział, że 5 tyg. bez sexu. Kiedyś miałam wymrażaną - i też 5 tyg.postu

Kessi-a Ciebie tomożnaczytaći czytać:)zresztąjakwiększość Was- Babeczka,Holly itp. kurcze trzeba podprysznic bozarazPolacy grają

Oj Kimizi- wracaj szybko do zdrowia. Katar to przekichana sprawa. Widzę,że Wy o świętach-ja też ostatnio o nich myślałam- że Juleczka już będzie mogła barszczyk i rybkę zjeść,możejuż będzie chodziła. u nas też grudzień pełen uroczystości 3 - Julka ma urodziny, 18 moja siostra, wigilia,26 mój mąż ma urodziny Holly- ściskam Cię bardzo mocno- jeszcze nie doczytałam co i jak,alepo wpisach dziewczyn chyba nie najlepiej:(

Cześć Przeczytałam tylko tą stronę. Mamotomka- jak się niemylętomaszdzisiajurodziny- wszystkiego naj najnajlepszego! Pia- nie doczytałam cozPascalem,ale mam nadzieję,że będzie ok. Ja miałam przecinane wiązadełko ,ale to juz w podstawówce. Nie wiem też czemu miałby tomiećPascalprzecinane.ja miałam za dużą szczparę między jedynkami. Ewciu- a to ja miałąm być pierwsza w następnej ciąży:) coś mi się wydaje, że jakby był negatywny wynikto byłoby Ci trochę żal. Gratuluję awansu do finału:) Julka ma 4 zęby:)

Miśka- oj biedna Amelka i Ty, ale chyba lepiej iść do lekarza...

Cześc, Cari- chyba nie uda nam się zobaczyć, bo my jesteśmy z drugiej strony - Jastrzębia Góra. zaraz przed półwyspem Helskim. więcej nie udazło mi się doczytać

Hej, nie jestem na bierząco, może uda mi się nadrobić czytanie. My jesteśmy od czwartku nad morzem. Wczoraj zaliczyłam kapiel w morzu. Julka troche maruda , ale przebijaja jej się 3 zęby. W,kaśka- dobrze, że nic się nie stało. My już od 2 tyg. mamy nocnik i sadzam Julkę, ale jeszcze nie udało nam się nic do nocnika zrobić(tzn. Julce bo ja nie próbowałam:P)

teraz to pewnie mnie przelecicie. u nas urwanie głowy. nie wiem ile pralek już wyprałam i ile poprasowałam. Ze środy na niedziele jedziemy na 2 tygodnie nad morze , do Jastrzębiej Góry. Mam nadzieję, że pogoda będzie ładna. Już mam zapakowane 2 wielkie torby i wielką walizkę a jeszcze jest trochę rzeczy do zapakowania. Pewnie za dużo wezmę, ale jakoś nie potrafię inaczej. Niecierpie się pakować.Jedziemy wszyscy- razem z psiakiem. Julka raczkuje, ma 3 zęby, przesypia 12 godzin. i zaczyna sama wstawać. Oczy to teraz trzeba mieć do okoła głowy. Ale tak słodko wygląda jak sie przemieszcza.

Ewcia- gratuluję wygranej Falubazu:) Ty się pytałaś o tym mrożeniu w słoiczkach? ( czy W. Kaśka to była?) - ja mroże w tych słoiczkach po kupnym jedzonku- tylko nie zakręcam ich i jest wszystko ok. Tylko tak jak Meaa pisała mrożone jedzenie trzeba przegotować. Kessi- biedna Anetka. pewnie w tej nocy to przezywała. Buziaki jej przesyłam. Pia- nieprzyjemna sprawa z tymi pieniędzmi. I ja wiem, że czekasz , aż otworzę jakiś nowy topik:P

Cześć Muszę coś Wam napisać, żebyście nioe zapomniały o mnie:) Miska- nawet nie potrafię sobie wyobrazić co Amelka i Wy musieliście przejśc, dobrze, że juz lepiej. Szybkiego powrotu do zdrowia. Meaaa- Nadii tez dużo zdrówka, dobrze, że leki zaczęły działać. Kiniaczku Kochany- super , że wyniki w porządku. Nawet nie wiesz jak się cieszę ( a Ty pewnie to już wogóle) i dobrze, że wróciłaś na forum. CZytałam Was- a raczej ostatnio nadrabiałam, i pewnie parę rzeczy mi umknęło A właśnie Kasia- fajnie , że masz już neta, itak dobrze Wam się mieszka na nowym mieszkaniu. i pewnie nie napisze tego wszystkiego co chciałam napisać

Miśka pooglądałąm zdjcia z chrzcin w albumie- bardzo mi się podobają. Bardzo też podobał mi sie Twój ubiór, oczywiście Amelki też:) Cieszę się, że Ci sie tak interes rozkręcił:) dodałm zdjęcia. Meaaa- jak będziesz miała czas to wrzuć jeszcze zdjęcia

Jejku Meaaa- cudne zdjęcia. ja chcę więcej ich!:) Nadia wyrosła- duza pannica z niej, a te włoski:) Te zdjęcia z wywalonym językiem są boskie. Jak Twój mąż jest na zdjęciu z Nadią- to ona strasznie podobna do Ciebie, a jak Ty jesteśz nią na zdjęciu to podobna do męża. Czy coś z moimi oczami nie tak?:D Nadia urosła , a Ty zmalałaś- bardzo zeszczuplałaś, wygladasz rewelacyjnie.

Cześć Meaaa - dobrz, że juz jesteś:) dzięki za komentarze o Julce przed wyjazdem. jak powiedziałąm mężowi , że napisałaś , że Julka ma najładniejsze oczy jakie do tej pory widziałąś, to się mnie spytał czy już nie myślisz , że Twoja Nadia najładniejsz:P ide oblukać twoje zdjęcia

mam tyle roboty , że nie wiem za co się zabrać sprzątanie, gotowanie, sprawy firmowe, remont, śliwki trzeba by było zaprawić... a co do gotowania obiadków- to tez mi się wydawało, że lepiej je kupne, az do czasu zupki na gołebiu- strasznie jej smakowało.

Cześć W galerii jeszcze nie byłam bo nie miałam czasu. Amorku- ja myślę , że możesz dawać. Juleczka na sniadanie je właśnie te kaszki. Raz jakąs mleczno ryzową, raz owsiankę lub kaszę manną. Ewciu- gratuluję stojącego Wojtka:) ta kaszkę robi się na wodzie- one już ma w składzie mleko modyfikowane. Baryłko- wow! A Natalka bardzo do Ciebie podobna. Ja na Twoim miejscu to chyba bym nie wklejała zdjęc męza – jeszcze któraś się zakocha:P Babeczko- mam gęsią skórkę, jak przeczytałąm o tym wężu, ludzie mają czasami dziwne upodobania. Znajomy ma też węza , który się Julka nazywa. Cari- i jak wiecie już gdzie jedziecie? Bo my jeszcze nie. I nie możemy zapomniec wymienic się telefonami przed wyjazdem. Misty- bardzo się cieszę, że miałas taki pozytywny dzień. Ewciu- gratuluję nośnikowych postępów:) aż się boję co Ty jutro napiszesz, może Eryk już będzie umiał czytać , albo pisać:P bo chłopak rozwija się ekspresowo. A w tym dresiku z tygryskiem wygląda zabójczo.