Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nadziejamyszki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nadziejamyszki

  1. we wrześniu bedzie 10 lat jak się znamy. najpierw mąz nie chiał mnie, potem ja jego, a teraz jest 5i 5 roku jak jesteśmy razem, a w czerwcu 2 lata po ślubie.
  2. a co tam też Ci Pia coś napiszę, u nas rewelacyjnie do grilla sprawdza się: 1) twaróg ze szcypiorkiem (ewentualnie cebulka w drobną kostkę), potartą rzodkiewką, śmietana, przyprawy 2) ugotowany brokuł pokroić na kawałki, pomidor na kostke, zielony ogórek w kostke (choć nie zawsze go daję), kukurydza z puszki, sos: śmietana , majonez, i czosnek 3) masło czosnkowe, albo ziołowe - są specjalne przyprawy do masła
  3. mój humor też nie najlepszy....
  4. Hej, Kimizi- rano chcę dodać, a tu patrzę, że juz dodane:) wczoraj coś mi szwankowałą galeria. Baryłko- wcalesię nie obraziłam za te oczy:) z palcem nie ciekawie, jak spuchł to może udac sie do lekarza, albo robić okłady z rivanolu? a ztym krzyżem- to tez mi strasznie dokucza- czasami zrobię lekki ruch i tak jakby prąd mnie przeszył:( Może próbuj podawać mniej tego jedzonka, czasami mała łyżeczka może być za duzo. Ja pamiętam jak kiedys jedliśmy wątróbkę, został mi mały kawałeczek, bo już nie mogłam zjeść- Tata kazał mi go zjesc, zjadłam... za chwilę wszystko zwymiotywałąm, później na sam zapach watróbki wymiotywałam. do dziś nie jej nie jem. Pia- dziewczyny tu już podały dużo przepisów, wiec nie wiem czy mam jeszcze coś pisać. Dziewczyny wczoraj i przed wczoraj Julka jadła ziemniaczka- i w nocy zrobiła kupke - konsystencja takiego rozgniecionego ziemniaka- taka papka, lekko zielonkawe - i teraz nie wiem czy mam podawać jej dalej, czy nie. poradźcie coś.
  5. Kimizi- jednak dla Ciebie się nie wkleiło cośgaleria mi szwankuję, ide pod prysznic i potem spróbuję jeszcze wrzucić
  6. poszłycie to dodałam jeszcze 2 zdjęcia zdjęcia- dużych oczek:) Kimizi- jedno specjalnie dla Ciebie:)
  7. dzięki Dziewczyny, no Julka faktycznie ma piękne długie oczkai strasznie długie rzęsy- nie wiadomo po kim:P a z tą fryzurą to byłam chyba w ten sam dzień co Kimizi u fryzjera- i też pisałam, że nie jestem zadowolona, pomyślałam jak ja będę wyglądać na imprezie. po myciu tez nie najlepiej. ale w sobotę jak umyłam znowu, wyprostowałam doły, pomalowałam sie i ubrałam to jakoś wyglądało:) teraz już jestem zadowolona
  8. mroooowa- mi też mama mówiła, żeby przepajać, ale powiedzialam jej, ze teraz dzieci na piersi sie nie przepaja. a tesciowej powiedz, ze wy tez nie całujecie w usta, bo próchnica i te sprawy. wiem, ze nie łatwo powiedzieć, ale pamietaj, ze musisz dbać przede wszystkim o dobro i zdrowie dziecka, a tesciowa najwyzej sie obrazi-mała strata krótki żal :P
  9. ja już po wizycie u gina Kimizi- dziękuję za komplementy, a powiem Ci, że nie tylko Tobie i mi sie ta sukienka podoba, bo była jeszcze jedna pani na tych prymicjach i miała ta sama kreację:( do tej sukienki było jeszcze krótkie białe body z krótkim rękawkiem- zaraz jak wyszłam z kościoła to je zdjełam, i już trochę inaczej wyglądałam. Na szczęście była masa gościprzeszło 220 osób, i na imprie już tej pani nie widziałam, tylko w kościele. Baryłko- a i ta lista hop bec- ekstra:) możesz dopisać jeszcze moją Julkę w kategorii- pierwszy trening żużlowy :P chyba , że któryś dzieciaczek był pierwszy mroooowka- Julka też ( ludzie najpierw napisałam \"tesz\" i sie zastanawiam co to takiego:)) puszcza baki, ale nie zauważyłam , zeby ją to męczyło. cari80- zostań z nami:) ja narazie ugotowałam tylko ziemniaka, więc za bardzo Ci nie pomogę. poszukaj w necie pod hasłem schemat żywienia niemowląt. z tego co wiem najpierw podaje się same warzywa, mięsko wprowadza się później. tu jest fajna strona: http://www.twojadieta.pl/dz.php wpisujesz datę urodzenia dzidziusia i wyskakują przepisy a julka wczoraj pierwszy raz zjadła trochę ziemniaczka ugotowanego, a dzisiaj już wsunęła ładną porcję:) Ja narazie jej gotuję ziemniaczki- ze względu na ta alergie musze bardzo uważac i podawać pojedyńczo nowości, a w słoiczkach raczej jakieś kombinacje
  10. mrooowa- powiem Ci, że nawet my Julki nie całujemy w usta, bo tak najłatwiej czymś zarazić, pruchnica. Nie pozostaje Ci nic innego jak zwrócenie teściowej uwagi.Powiedz, że wy też tak nie robicie. ach te teściowe.... baryłko- Ty sie nie martw , że Natalka nie obraca sie na brzuszek, Julka jest z 3 grudnia, a dopiero od 6 maja się obraca. a Natalka młodsza. dodałam zdjęcia do galerii - z Prymicji
  11. dobra to kończę te monologii:D mam sterte prania do prasowania, i stertę rzeczy do prania, pierwsza pralka już sie pierze....
  12. dzisiaj wybieram się do ginekologa, byłam juz po ciąży u niego- mówił, że jest lekka nadżerka, ale , że to może być po ciązy i , że może się sama cofnąć. zobaczymy dzisiaj. Musze też zrobić cytologię. Kiniak, Ty też się w końcu wybierz:) i inne , które jeszcze nie były też. Musimy dbać o siebie, żebyśmy mogły dbać o nasze dzieciaki.
  13. Ewcia- wszystkiego, naj, naj naj.... zdrowia , miłości i uśmiechu na codzień
  14. mrooowa- jak też karmię piersią , choć teraz to już właściwie butelką, bo ściągam pokarm. Ja zawsze jak Julka już nie jadła to ją odkładałąm do łóżeczka- na poczatku było to bardzo męczące,ale szybko się nauczyła zasypiać- my dawaliśmy smoka. Bo takiemaluchy mają bardzo silną potrzebe ssania, i czasami wiszą na tym cycku nie dlatego, że są głodne. A co do nowości to spróbuj może dodać trochę swojego mleka do pokarmów, może wtedy zacznie chetniej jeść?
  15. Cześc Dziewczyny, a zabiegana jestem ostatnio, gratuluje nowych ząbków, Kimizi- Julka też bardzo często wsysa dolną wargę, Pia- niech Pascal szybko zdrowieje. my własnie kupujemy auto, i chcemy zrezygnować z klimy , bo jak bedzie to bedzie kusiła, żeby korzystać, a to nic dobrego, łatwo sie pochorować, a tym bardziej nasze maluchy, w sobotę byliśmy w Katowicach na świeceniach u znajomego, msza trwała 3 godziny , Juleczka była bardzo grzeczna. Meski chór wspaniale śpiewał. Jedynym minusem było to , że przez te 3 godziny stałam na strasznie wysokich obcasach:) w niedzielę byliśmy na prymicjach już u księdza. i już stanie na 2 godz. mszy na tych obcasach nie było tak męczące. Julka w kościele zrobiła się głodna, jak pojadła to było ok. Jak było przemienienie to ona na cały kościół zaczęła pluć. jedzenia było bardzo dużo i takie pyszne- tylko , że ja nie mogłam prawie niczego jeść:( po majowym się zebraliśmy- tłumacząc , że Juleczka zmęczona. Julkę zawieźliśmy do moich rodziców , a my szybko na żużel, w domu bylismy o 22. w poniedziałek byłam zmęczona, a jeszcze pół dnia spędziłąm w kuchni. wczoraj biegaliśmy za autem, i jak wróciliśmy to już mi się nic nie chciało. dzisiaj od rana sprzątamy z mężem
  16. Kimizi- ulewanie może być z przejedzenia. ja też wczoraj byłam u fryzjera- i nie jestem zadowolona:( a jutro i w niedzielę idziemy na prymicje. impreza jak wesele- na 215 osób. kreacje już mam, tylko nie wiem co zrobię z włosami.... a te wasze wieczorno- nocne rozmowy- to faktycznie na erotyczny się nadają:P
  17. Hej, Oczywiście naskrobałyście tyle, że mi zejdzie troche aż doczytam. Kimizi- może to byś jakaś alergia pokarmowa. Ja długo jadłam wszystko i Julce nicnie było , aż do pewnego momentu. Teraz jestem na diecie bezmlecznej , bezglutenowej, i bez pokarmów wysoko uczulających. Dermatolog powiedział, że takie rzeczy mogą wyjśc później. Wprowadzasz Lence nowości i może na coś z tego jest uczulona. Trzeba by było odstawić podejrzane rzeczy i zaczekać aż się policzki zagoją. A potem przez 3-4 dni powolutku wprowadzać jedne produkty. Julka też najpierw miała szorstkie krostki, maść od pediatry to jeszcze pogorszyła i wiadomo jak to się skończyło- policzki jak poparzone. Na początku też nie zauważyłam, żeby ja to swędziało, a teraz tak- drapie się. Do tego ma też krostki na nóżkach i łokciach. Idź do dobrego dermatologa. Nadrabiam dalej A Miska- no Amelka cudowna, słodki śpioszek:)
  18. Domi- tak zasypia sama.
  19. Domi- to ja też zacznę od wieczora: między 19:00 a 19:30 - kapiemy Juleczkę, po kąpieli je, odbija jej się i kładziemy ją spać. w nocy budzi się 2 razy na jedzonko, zazwyczaj koło 1, a potem koło 4. ale to się zmienia. dzisiaj jadła koło 2:30, a potem przed 8. jak rano zje (zazwyczaj miedzy 7 a 9), to potem się bawimy, i koło 10 kłade ja spać (właśnie śpi). koło 12 znowu je. i potem albo na spacerek idziemy, albo sie bawimy. koło 14 też troche śpi. między 15:30 a 16 znowu je. zabawa, i to zależy jak śpiąca, albo idzie zaraz spać, albo koło 17 dopiero. i zazwyczaj śpi ,aż do kapieli
  20. Kiniak :P Meaaa- a wiesz który to pies? poszłabym do włascieli i zwróciła uwage i poprosiła o nową wycieraczkę
  21. Kami- Mikołaj z tym tulipanem - cud miód,
  22. izu- też Cię pamiętam:), moze nie kojarzę cotam się z Tobą działo, ale pamietam , że byłaś:) Misty, Izu- śliczne zdjęcia, a raczej sliczne dzieciaki
  23. cześc Domi - karmię piersią i Julka ma mniej więcej uporządkowany cykl dnia, potem napiszę co i jak, bo musze się nad tym zastanowić:) Aura- moja ma silną alergie pkarmową, tylko ja karmię piersią i jestem na diecie bezmlecznej i bezglutenowej i jeszcze bez innych produktów które silnie wpływaja na alergię. Babeczko-jestes przemocna:P tak tak dobrze że świnie nie latają:) Kiniak - ty zresztą też, macie dar pisania
  24. nick......dziecko.....data urodz.......waga i wzrost........aktualnie meaaa......Nadia..... ur.1.12.2008....3730g 58cm......9000g.....76cm mamatomka...Tomek...28.11.2008....3180g 54 cm.....7700g.....70cm Ciepła........Amelia.......08.12.2008....3870 55cm.....8,300g.....? Drumla........Lidia......6.12.2009....3640g 54cm.....ok.6000....68/70 DomiW......Marysia...21.12.2008....4470g 60cm......7700g.....68/74 Kimizi .......Lena ..... 03.12.2008 ... 3140g/54cm ....ok.8500g/74cm Holly_36.....Przemuś...29.12.2008....3850g.60cm ....ok 8000...? Sylvie5.....Hubert....27.12.2008.....3700g,57cm....7700 g...ok.70 cm kasia1911..krystian...11.12.2008...3500,55cm.....8450g.. ...70cm ***Pia ***....Pascal......22.12.2008.....3710g,56cm.....7700g...68/ 74 nadziejamyszki...Julka...03.12.2008...3510g,57cm.....6200g...64cm
×