Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nadziejamyszki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nadziejamyszki

  1. yvon - ja własnie tez się boję, że nie będę wiedziałą kiedy pojechać do szpitala, więc Ci nie pomogę. ale ponoć te skurcze są dłuższe
  2. yvon - tylko nie do gorącej wody, bo mozna sobie zaszkodzić niz pomóc. daj znać co i jak. ciepłej herbaty też się napij
  3. yvon - jestes czy jednak pojechałaś do szpitala już?
  4. zupełnie nieprzespana noc........
  5. a i u nas położna mówiła, że jak odejdą wody- szczególnie jak tak chlustną, to połozyć się w tym miejscu na jakieś 10 -15 minut, aż się w środku wszystko uspokoi, bo moze pępowina do szyjki sie dostać i wtedy może być nieciekawie
  6. Cześć Dziewczyny, gratuluję nowym Mamom:) ja już też czekam aż się zacznie. Boję się , że nie rozpoznam tych właściwych skórczy. Bo teraz mam- coś tam w dole brzucha boli i twardnieje brzuch. Czekam na silne bóle.
  7. po środowej wizycie u lekarza - u mnie i Julki wszystko ok. czekam , aż sie zacznie. Bólu nawet się nie boję, raczej tego, że nie bedę wiedziała , że to już, i nie zdążę do szpitala. Właśnie wybieramy się do znajomych z wizytą. Miłego wieczoru
  8. Hej Mjak dzem- śliczne obydwie dziewczyny, na tym wspólnym zdjęciu wyglądają jak Laleczki:)
  9. ja podkładam poduszkę pod zgięte kolano, albo między nogi. Dziewczyny ile razy dziennie pijecie tą herbatę z liści malin?
  10. Gabi- tak w nocy najbardziej mnie boli i wtedy najczęściej twardnieje, a właściewie cały czas twardy
  11. Cześć Dziewczyny  Jak już Kimizi i Kefirek o mnie wspomniały to postanowiłam napisać po długiej przerwie. Cały czas jestem z Wami, czytam na bieżąco , ale tak jakoś nie mam weny do pisania. Przestałam pisać po tym jak w 29 tc skróciła mi się szyjka i musiałam dużo leżeć. Z dołowało mnie to i odebrało siły do pisania na forum. Ale jak na razie wszystko ok.,teraz nawet jak już urodze to wszystko będzie ok. Od wczoraj piję herbatę z liści malin. Dzisiaj wizyta u lekarza. Wydaje mi się , że poród coraz bliżej. Skurcze są , ale takie mało bolesne na razie i boje się, że nie będę wiedziała kiedy te właściwe nadejdą. Ściskam Was wszystkie. Dobrze , że Patinka w szpitalu. Daily mogłaby się tez odezwać , co z jej synkiem, ale mam nadzieję, że z każdym dniem jest silniejszy. A czuje się tak jak większość z Was, wymęczona obolała, najgorzej w nocy- wracanie treści pokarmowych z żołądka, trudności w znalezieniu pozycji, straszne bóle przy przewracaniu się, i częste wizyty w ubikacji. Zabka to już pewnie w szpitalu jest. Trochę wam zazdroszczę pakowania do torb (toreb? ). Ja już jestem spakowana , ale do wielkiej reklamówki ze smyka, bo u nas na oddział trzeba właśnie pakować się do reklamówek. Tłumaczą to tym, że nie wiadomo gdzie te torby były( wiadomo że się z nimi podróżuje) . Głupio to w tej reklamówce wygląda.
  12. Hej tu ten lin k z wagą prawidłową http://www.noworodek.pl/index.php?sm=4&ope=1
  13. CZeść ewa_82 tu jest wzór karty - choć moja wygląda trochę inaczej. Bo mam właśnie co pół godziny rozpisane http://c.wrzuta.pl/wi250/58f83974001a4bfb4797adfd/karta%20obserwacji%20ruchow%20plodu?type=i&key=jBCrwKzCHF&ft=f można sobie taka tabelkę samemu zrobić
  14. Karta ruchów płodu Karta ruchów płodu wg Cardiff jest prostą i skuteczna metodą nadzorowania stanu płodu w warunkach domowych. Metoda ta polega na liczeniu i rejestracji ruchów wykonywanych przez dziecko w jamie macicy w kolejnych dniach począwszy od trzeciego trymestru ciąży. Sposób wykonania Obserwację rozpoczynamy codziennie o 9.00 rano i kończymy o 21.00. Kiedy kobieta poczuje dziesiąty ruch, wówczas na karcie odnotowuje aktualną godzinę poprzez zaznaczenie odpowiedniego kwadratu. W dniu w którym zaobserwowano 10 ruchów kończy się obserwację i do końca dnia nie liczy się ilości ruchów płodu. Dopiero następnego dnia należy ponownie od godziny 9 rano podjąć liczenie ruchów dziecka. Jeżeli do godziny 21:00 kobieta zaobserwowała mniej niż 10 ruchów, to ich ilość należy nanieść poniżej grubej kreski karty w kwadrancie odpowiadającym liczbie odczuwanych ruchów. Przykład Jeżeli dziesiąty ruch zauważono o godzinie 11:25 wówczas zamazać należy cały kwadrat przy godzinie 11:30 natomiast jeżeli dziesiąty ruch odczuwany jest o godzinie 18:50 to zamazać należy kwadrant znajdujący się przy godzinie 19:00. Wnioski Jeżeli zarejestruje się mniej niż 10 ruchów w ciągu dwóch kolejnych dni obserwacji, to należy następnego dnia niezwłocznie zgłosić się do lekarza prowadzącego ciążę. Jeżeli po całym dniu obserwacji nie zarejestruje się żadnego ruchu płodu wówczas należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza.
  15. Lekarzmi ja dał, wytłumaczył jak używac, i żeby nosić ją zawsze przy sobie i miec do porodu też. http://smyk.com/index.php?option=com_forum&action=quote&id=3561
  16. Meaaa- staram się nie martwic, bo nerwy jeszcze bardziej szkodzą. 08.10- nastepna wizyta i mam nadzieję , że się nie skróci bardziej
  17. Dziewczyny wczoraj u lekarza dostałam Kartę ruchów płodu wg Cardiff. Czy Wy tez prowadzicie coś takiego? Nie przypominam sobie , żeby któraś z Was o tym pisała. Jest to taka tabelka. i kazdego dnia od godz. 9 mam liczyc ruchy dzidziusia. Jak będzie 10 to zaznaczam krateczkę o której godzinie ten 10ruch był. Ma wyjśc z tego taki wykresik. jak będzie się coś złego działo- dziecko będzie owinięte pępowiną, albo łozysko będzie źle pracowało to to będzie widac na wykresie. Bo np. jak zwykle było 10 ruchów do 11-12 a nagle dopiero wieczorem, albo wogóle nie ma tych 10 to trzeba pilnie zgłosić się na specialne badania.
  18. Kimizi- i ja życze wszystkiego naj. u nas dzisiaj piękna pogoda i mam nadzieję, że i Wam słoneczko świeci w tym cudownym dniu. ale najważniejsze, żebyście słońce i miłość zawsze mieli w swoich sercach!!! Wczorajsza wizyta u lekarza- z Julką wszystko ok wazy 1480 g (29t1dc). Serduszko ładnie bije, narządy ok. Jest tylko jeden problem, o 30 % skróciła mi sie szyjka:( Lekarz powiedział, że mam sie oszczędzań, nie chodzić na spacery zakupy, leżeć jak najwięcej nic ciężkiego nie dźwigać, lekkie prace domowe robić z przerwami..... Tylko że ja tego wszystkiego nie robiłam do tej pory, dużo lezałam, w domu to kurze ścierałam, bo resztą zajmował się mąż. Lekarz powiedział, że mam się oszczędzać ile się da bo leżenie w szpitalu na podtrzymaniu to nic przyjemnego.:(
  19. Hej Pierwszy raz ja zacznę dzień. Poczytam zaległosci i napiszę o wczorajszej wizycie u lekarza.
  20. ag_neska- ty lepiej zadzwoń, albo przejdź się do tej przychodni gdzie będziesz ta glukozę chciała zrobic- i spytaj się co i jak. bo różnie u nas te badania wyglądały. jedne miały pobieraną krew przed wypiciem, inne nie. więc lepiej sie dowiedz co i jak
  21. mamunia- jakbym wiedziała, że tak to będzie wyglądać to tez bym w domu wypiła. bo przed nie pobierali mi krwi. i pani wogóle stwierdziłą, że nie trzeba być nadczo
  22. smaka mi pączkiem narobiłyście- ale ja to bym takiego w polewie czekoladowej zjadła
  23. ag_neska- zrób na własną rękę, to nie jest duzy koszt- koło 8 zł. Wam pani sama kwasek dodała- a mnie się pytała:"jak to pani nie ma kubka i ciepłej wody". i dlatego poszłam wypić do mamy- niedaleko ma mieszkanie.
×