Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Spatzek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Spatzek

  1. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wlasnie wtramsilam moje ulubione pomidory z mozzarella. przynajmniej to bylo pyach:0 Elisabetta>>> Co Ty taka zla na wszystkich??? Ja Ci na pewno nic nie zrobilam:o Nie odpisalam, bo wlasnie nie mailam pojecia, jak sie to robi z tymi zawiadomieniami. Myslalam, ze ktos inny wie i odpowie. No ale nie odpowidzial... Przykro mi. Napisz cos o sobie, pogadamy sobie- moze zrobi Ci sie lepiej?:) Mam do okolo 21 czas:)
  2. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ale mi niedobrze.... chyba zrobie sobie drzemke... Choc w sumie to zmeczona bardzo nie jestem echhh:D Papatki:)
  3. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    No Neso, laska nie z tej ziemi! Boszzee, gdzie sie takie chowaja??? Ja tez mam alergie na tego typu kobiety czy raczej dziewuchy... Pstro w glowie, a mniemanie o sobie siegajace niebios! Za kazdym razem jak na taka trafiam, robie dyskretny odwrot;) Bo po co sobie nerwy psuc?:) Wlasnie zjadlam, a raczej usilowalam zjesc, obiad (oczywiscie dla mnie samej)- rybe z salata, ale niestety bylo i jedno i drugie obrzydliwe, bleeee. Zreszta nie cierpie dla siebie samej gotowac, jakos wtedy niesmakuje, prawda?:) Cmok
  4. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Na weekend wszyscy zajeci.... Hmmmm... Tylko ja nie mam nic do roboty hehe;) A biedna Kasia chora...:( Nie daj sie chorobsku!;) Zdrowka duzo! Pozdrawiam wszystkich! Milej soboty!:):)
  5. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Czesc kochani:) Popadalo i pogrzmialo u nas:) Dzis sobie ciuszkow nakupowalam, wiec mam super humor hehe:D Rzeczywiscie to juz weekend... Nawet sie nie zorientowalam. Ale to dlatego, ze moje kochanie rowniez w weekendy pracuje:( Taka praca. Ale nie narzekam, bo naprawde oplaca mu sie to. Cos za cos... Generalnie to jestem tu juz tydzien. Na razie sobie odpoczywam, ale rozgladam sie juz za potencjalnymi mozliwosciami;) Leela>>>> Sto lat!!! To ty tez raczek hihi!;) Milego wieczorku we dwoje;)! Squirley>>> Super, gratuluje, naprawde zasluzylas!:) Kasiulena>>> Niech to zycie nadal bedzie takie piekne!:D Fajnie, ze sie dostalas!:):) Haneczka>>> To jestes fanka pieskow??? Ja mam bzika na ich punkcie! To jakas konkretna rasa?:) Ja marze o psie ( a nawet kilku), ale na razie nie da rady:(:( Tak to jest w tym zyciu- nigdy nie wiesz, co Cie czeka i jakie zmiany nadejda. Moje zycie jeszcze przed rokiem tez wygladalo calkiem inaczej- inny facet, zupelnie inne plany na przyszlosc... Ale zmiany moga byc rowniez pozytywne;) Dlatego jeste teraz tak swietnie. Do mojego Misia z Niemiec dopiero co sie przeprowadzilam, mielismy taka 3 mies. rozlake z roznych przyczyn. Ale dalo nam to niesamowicie wiele, pzrekonalam sie, jak bardzo go kocham i jak duzo on dla mnie znaczy. No i ze przy nim jestem szczesliwa! I ze wreszcie moge czuc sie przy facecie bezpieczna i spokojna... Teraz z dnia na dzien kocham go coraz bardziej:):) I bardziej:) Ja tez Ci powiem, ze wszystkich postow nie dalam rady czytac. Ale zawsze jak cos bylo niejasne, to wracalam do tamtych dziejow i szukalam! A jest tego masa... Ja jestem tu od okolo 2-3 tygodni (mam problem z liczeniem ubiegajacego czasu :P), wiec duzo tego nie jest:) Mayenka>>> Gratuluje prawka, zdolniacha z Ciebie! Ja tez zamiaruje tu robic prawko, oj bedzie sie dzialo na ulicach!:P Naneczka>>> Wiem, ten moj brak automatycznego pozwolenia to niezbyt fajne. Ale mam juz patent, w jaki sposob zawezyc szanse innych;) mam znajoma, ktorej sie tak udalo:) Tylko najpierw musze znalezc pracodawce, ktory na to bedzie chcetny pojsc. Jesli to nie poskutkuje pzrez dluzszy czas, to-jak juz mowilam- wezmiemy slub. Nie chce byz traktowana jako ktos z dolnej polki. Wiesz, bo to tez chodzi o inne swiadczenia, jak ubezpieczenie itd. Teraz jestem ubezpieczona w jakims Reiseversicherung- za kazda wizyte u lekarza musze placic 25 euro (!!!) Selbstbeteiligung... A glownie to mialabym wreszcie to pozwolenie na prace! Powiedz mi, co myslisz o tych calych programach w takich koncernach jak REWE, Metro, Edeka itd., gdzie ksztalca Nachwuchs Management??? Trwa to tez roznie w zasadzie, nawet 4-5 lat, ale ponoc potem masz pewna Stelle jako wlasnie Leiter czy asystent i wiele innych fajnych stanowisk. Studia + praca i dostaje sie jakas tam kase. Jesli byloby to tylko Ausbildung na Kaufrau to szkoda byloby zachodu, ale tak to moze to jest mysl? Moze masz jakis znajomych z takimi doswiadczeniami??? Bidna sie umeczysz na tym weekendzie!:( Ale pewnie dasz rady, silna kobita jestes:) Jak juz bedziesz w pracy to mi napisz, co myslisz o tym Ausbildungu. Danke:) Milego weekendu wszystkim zycze!!! Pozdrawiam cieplutko! Buziaki:) Moze ktos dzic pogada??? Bo mi tak nudno.... Na razie!:)
  6. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :D :D Dzieki Naneczka! (za Unterstuetzung rowniez!):) Takie wlasnie swietne przyklady jak Twoj, znacza dla mnie baaaaardzo duzo! Aha, tego calego zdania Twojego Milego nie zrozumialam hihi, to chyba jakas Geheimsprache!:D;P Ale licza sie checi i jeszcze raz checi! Moj A. jak po mnie przyjechal, mowil sam sasiadkom Dzien Dobry- wyobrazasz sobie, jak patrzyly???:P:D Tez sie uczy pilnie! Pozdr
  7. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Naneczka>>> Ja tez jestem dosc zywiolowa i zakrecona:):D Masz racje, zeby najpierw szukac pracy! Od tego tez zaczynam! Ja jestem gotowa do calkowitego przekwalifikowania (nawet kilka razy w razie potrzeby hehe), mam strasznie duzo pomyslow co do tego, gdzie moglabym sprobowac einzusteigen! Dla mnie najwazniejszy jest kontakt z ludzmi i duzo na glowie, jak juz mowilam zreszta:D Moze media to rzeczywiscie byloby to???:) Ty w sumie tez zaczynalas w tej branzy od poczatku, prawda?:) I spokojnie dalas rade;)! Wiesz, ja sobie tak mysle, ze u nas w Polsce jest duzo wieksze bezrobocie, ale znam jednak wiele osob, ktore mimo tego znalazly fajna prace! A te, ktore nawet po studiach siedza latami bezczynnie w domu sa po prostu za malo przesiebiorcze i sie malo staraja o prace (mam takich kilku w gronie znajomych...) albo maja ewidentnego pecha... Choc oczywiscie nie mozna uogolniac, bo roznie w zyciu czasem bywa... Nigdy nie uwierze slowom zawistnych , ze pracy nie ma i czeka nas wszystkich tyranie w polu!!!:P Szkoda zycia na takie destrukcyjne myslenie. Buzki
  8. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Esja, tak trzymac! Taka sportsmenka z Ciebie i jeszcze sie odchudzac chcesz??? Samo pojdzie w dol wraz z siatkowka!:) Ale urzadzenie masz fajowe, no no...:D Ja wole pojezdzic na rowerze na swiezym powietrzu, bo tak w domu w miejscu jechac to troche dziwne hehe! Pozdr
  9. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej Thetford:) Napisz cos wiecej o sobie- na pewno bedzie ci razniej, jak sobie troche tu poklikamy:) Neso jest z UK:) Ja tez jestem za granica niecaly tydzien (choc wczesniej tu juz tez ze 2 lata mieszkalam), ale to juz tym razem raczej na stale... Damy rade! Pozdrawiam!
  10. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ach, i jeszcze jedna bradzo wazna rzecz: Zawisc takich Polaczkow -jak Ty na przyklad- nie zna granic... Zalosne.
  11. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Nie mam zamiaru wypowiadac sie na ten temat \"Wielka Realistko\". A moj niemiecki jest perfekcyjny, jakbys chciala wiedziec! Za malo wiesz o mnie i za dlugo chyba ta lopata juz robisz... Pzdr
  12. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Naneczka>>> Ja sie poswiecilam tylko w tym sensie, ze wyjechalam z Polski. Na szczescie nie mialam tam jeszcze pracy, z ktorej musialabym zrezygnowac:) Moj Misio ceni wlasnie we mnie to, ze wiem, czego w zyciu chce i ze mam swoje ambicje i plany. Nigdy w zyciu nie zrezygnowalabym z siebie samej! Tez lubie miec swoj \"grosz\". Na razie jestem na jego garnuszku, ale inaczej jeszcze sie nie da. Mam nadzieje, ze w miare szybko znajde prace, zeby sie to zmienilo, bo frustracja moze byc naprawde pozniej duza... Znam siebie na tyle dobrze. Pozdr:)
  13. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Leela>>> dzieki za sliczne fotki:) Wow! a jaka lasencja z Ciebie w tym bikini, no no;)!
  14. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Swieta racja!:) Milosc czyni szczesliwym i tyle. Rzeczy materialne sa ulotne, za to uczucie, jesli trwale i prawdziwe, zawsze jest!:):) Moje zycie jeszcze tak naprawde \"nie wygladalo\" wcale, bo tylko sobie studiowalam i jakies tam inne rzeczy robilam;) I teraz trzeba juz zaczac myslec powaznie o przyszlosci! To samo mialabym w Polsce...:) Tam zreszta zbyt wiele mnie nie trzymalo... Za to tutaj jest ON!:);D I to dla mnie wszystko... Reszta sie juz jakos \"dogra\", no nie?:) Pzdr
  15. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    A romantyczne kolacje we dwoje tez sa milusie;):)!
  16. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Bagatelka>>> To musisz byc z natury bardzo spokojna osobka, jezeli pracujesz w bibliotece:) Albo sie dzieki tej pracy uspokoilas hihi! Ja jestem strasznym narwancem i musze miec tez troche narwana prace... Uwielbiam jak sie duzo dzieje, oczywiscie bez przesady;) Jestesmy w podobnej sytuacji, Ty po anglistyce w USA :) I bardzo dlugo juz tam jestes! Ale ogolnie jestes usatysfakcjonowana swoja praca? (pomijajac \"symboliczna\" stawke; oczywiscie;) )To wazne:) Ja dopiero zaczynam (nie liczac mojego au-pairowania 6 lat temu...) tu moje zycie i mam naprawde nadzieje, ze nie bede miec zbyt duzo momentow zalamania... Bo tego sie nie da uniknac niestety. Ale uszy do gory!:)
  17. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Bagatelka>>> A mozesz napisac, czym sie zajmujesz obecnie, a jakie inne plany mialas (oczywiscie jesli chodzi i sfere zawodowo-edukacyjna;)!) ??? Dzieki bardzo:) Dla mnie milosc tez najwazniejsza, to dla niej sie tak \"poswiecam\" hihi! Pozdr
  18. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    GNU>>> Gdzie jestes??? Mam nadzieje, ze wszystko super po weselu! Pewnie nie mozecie sie soba teraz nacieszyc i pelno na glowie macie, bo taka cisza z Twojej strony...:) Ciesz sie pelną parą waszym szczesciem! Czekam na maila w sprawie tego kolegi po germ.:) Dla mnie kazda rada i informacja sa dobre!:)
  19. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Bagatelka>>> Rzeczywiscie, dobrze ze to milosc;) Wszystko milao byc inaczej hehe, a tu klops... Ale nie ma tego zlego.....:):D Z e wszystkiego mozna czerpac korzysci i pozytywne wnioski wyciagac, jesli sie chce!:)
  20. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Neso>>> A to masz niezla sasiadke hihihi:D! Pozdr
  21. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wiesz, ja jako germanistka pracowac i tak nie chce. Zreszta nawet jesli bylabym np. po administracji, to i tak nie gwarantuje mi pracy... Nawazniejsze to zdobywac doswiadczenie i byc \"elastycznym\" i gotowym do przekwalifikowania sie nawet:) Ach, jakos to bedzie. W Polsce mialabym wieksze szanse, ale coz, zycie plata figle;D
  22. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Gapa>>> wytrzymujesz of course...:) Cmok
  23. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Gapa>>> ja nie wiem, jak Ty wytzymujesz te upaly... Ja bym chyba juz ze sto razy sie przekrecila!:D dobrze, ze jestes bezpieczna! I Twoj domek pewnie caly:) Naneczka>>> To masz fajna prace:) Ja sie caly czas boje, ze mnie tu nikt nie zechce po tej germanistyce...:( A tez chce prace bardziej ambitna, w koncu nie po to studiowalam, zeby robic cos na sile. Sa takie 4-5 letnie Ausbildungi np. przy REWE, wymagaja tam mature, ponoc potem jest pewna praca (np. jako Leiter marketu). Nauka plus praktyka, nawet \"troche\" platna. Tylko nie wiem, czy mnie wzieliby, bo moze z racji mgr mam za wysokie kwalifikacje? W ogole nie wiem, czy to ma sens... Moze powinnam pojsc jeszcze na studia? Chociaz wiem, ze samo studiowanie doswiadczenia w pracy mi nie da i potem znowu alles od poczatku trza zaczynac... Tak sobie mysle, ze jesli po pol roku nic nie znajde i najwieksza przeszkoda bedzie ten moj brak pozwolenia, to wezmiemy slub i tyle! Ech, jakos sie ulozy w koncu! Wczoraj w tej knajpie barman mnie zirytowal, zapytal, to kim teraz jestem po tych studiach, ja mu, ze magistrem germanistyki, a on ladnie brzmi- to mozesz jako kelnerka pracowac! Dlatego taka jestem teraz marudna, bo mnie wk.... dupek :o Neso>>> Nie wiem, jak to sie stalo, ze Cie na tej liscie nie ma... Wklejalam ostatnia przede mna ....hmmmm Aha! Jeszcze jedno. To jakas paranoja, ale sie dowiedzialam, ze ze dziekan powiedzial, ze takie dyplomy beda u nas wydane moze za pol roku i do tego tylko po angielsku!!!!!!!:o:o:o:o Niech ich diabli! Co to w ogole ma byc???! Nie wiem, do kogo isc na skarge, bo to nie jest normalne, ze na UWr jest takie zacofanie! Do tej pory to bede musiala moj dyplom we wrzesniu sama przetlumaczyc i slono za to zaplace...:o Bo przeciez potrzebuje tu tego dyplomu, zeby pracy szukac... W pon dowiem sie wiecej, ale juz nie mam nadziei. Echhhh.. Buzki wszystkim:) Trzymajcie sie cieplo! Pozdrawiam i sciskam!:):)
  24. Spatzek

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Margot>>> ja tez plosie o fotki makijazu:):) I nie nerwuj sie ta siostra S.! Tak to bywa z rodzinka... Neso>>> Wszystkiego Naj!!!:):) Esja>>> No to sportsmenka z Ciebie jak sie patrzy!:) Gratuluje! Haneczka>>> witam cieplo z mojej strony! Zola>>> Najwazniejsze to skonczyc niedobry zwiazek. Teraz otwiera siue przed Toba kolejna furtka ku lepszemu:) Wiem cos o tym, tez przed rokiem trwalam w toksycznym zwiazku... Ale teraz jest juz calkiem inaczej! Nowy facet, nowe zycie...;) Obrot o 180 stopni! Szczescia i optymizmu Ci zycze Zola:) Dasz sobie rade!
×