Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kania2a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kania2a

  1. Dziewczyny dzięki Mnie też się podoba to z łabędziami :) Powoli jakby się przejaśniało. ;) Aż się boje o tym tak głośno, bo jeszcze się schowa ;)
  2. Dziewczyny zagłosujcie proszę na foty mojej Młodej. Wysłałam wam na maila. Kto nie dostał wklejam poniżej. można głosować tylko na 1 fotkę. http://ngc.jaaqob.com/photos/show/pid/9442 http://ngc.jaaqob.com/photos/show/pid/9446 http://ngc.jaaqob.com/photos/show/pid/9449
  3. Bling nie podpowiem. Nie znam tamtejszych realiów. Ale ja wolałabym mieszkać sama. Kawa (_) Chwilowo nie pada. Słyszałyście takie stwierdzenie? Z Przyjaciółki. - Jaki pierwszy, drugi, trzeci, taki cały sierpień zleci. ;)
  4. Też się biorę za krzyżyki :) Wymiana dachu skończona. M szaleje na strychu. ;) Ja sobie dziś odpuszczam. Młoda poszła do szmateksu dorobić na kieszonkowe. Ma metkować ciuchy i wieszać na wieszaki. Może coś fajnego przyniesie do domu. ;) Pogoda bez zmian więc dziękuję za promyki. Proszę o jeszcze :)
  5. już po kawusi i w pracy ;) U mnie pogoda też do bani. Na chwilę przestało padać. Od tej pogody zaczynają dokuczać mi bóle w rękach. :(
  6. http://www.bogaczewo-domek-mazury-wakacje.eu/ Spędziłam tam weekend ze znajomymi. :) W domku nr 2 Warto było. Okolica piękna, nad samym jeziorem. Cicho, spokój. Wokoło las. Jak ktoś chce się wyciszyć to bardzo dobre miejsce. :)
  7. Jutro koniec szkolenia. Koleżanka ma mi odebrać zaświadczenie bo ja się nie wybieram. U mnie w toku wymiana dachu. Zejdzie się pewnie do soboty a potem WIELKIE SPRZĄTANIE ;) Ze strychu ściągnęłyśmy wieeeelki wór ciuchów i butów. Nie będę chodzić i nie mam zamiaru nikogo napraszać żeby wziął sobie co chce. Pokazałam mamie takie sporaśne swetry to stwierdziła, że nie wie. To wrzuciłam z powrotem. Spalę w piecu. Będzie mi ciepło. ;) Koło pojemników PCK po mieście walają się ciuchy i nikt tego nie odbiera. Najpierw ogłaszają zbiórkę a potem nie ma komu zabrać. :( Mrówka WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Pisała do was Mala? :(
  8. Leje już nie wiem od kiedy, bo słyszałam deszcz przez sen. Kawa podana (_)
  9. A ja będę nadrabiać zaległości z nie wiem już jakiego czasu. ale myślę że też znajdę trochę czasu dla siebie. Miłego dnia Wczoraj w tv słyszałam takie stwierdzenie: Mój mąż tyle lat po ślubie i potrafi jeszcze być romantyczny - czasem ściszy telewizor :D :D :D :D Mnie to rozbawiło :)
  10. Taktaku teraz to się mówi "siara" a nie wiocha cokolwiek to by nie znaczyło ;) Tak na początek U mnie za oknem na zmianę deszcz ze słońcem. Imprezować nie będę, bo nie mam z kim. mój M mało zabawowy, chyba że beze mnie :P Weekend przesiedziałam w domu (nareszcie :D ) Miałam sporo do nadrobienia ;) Jak ktoś tylko wpada do domu spać.... to nie ma się co dziwić. Dzisiaj wreszcie zaniosłam do krawcowej kiecki do poprawienia. W domu nie mam maszyny do szycia a ręcznie to nie za bardzo by mi wyszło szycie. Jak wspomniałam M żebyśmy kupili sobie maszynę do szycia, to skomentował, że będzie to kolejny nie używany mebel. Trudno, skoro tak stawia sprawę, niech płaci za moją krawcową. :p Ciekawe kto mi jutro odbierze buty od szewca. Mnie nie po drodze. Jutro napiszę jak Młodej poszło w nowej pracy. Dziś pierwszy dzień. Wieczorem czekam na wrażenia jak wreszcie wrócę. O 16tej pędzę na szkolenie. :) Sąsiad dobudowuje się do naszej prawej ściany domu. Fajnie, będzie cieplej i mniej do otynkowania. Tylko przód i tył domu został. Pod koniec lipca planujemy zmianę dachu. Z eternitu na blachę. Tylko nie pytajcie ile to będzie kosztować... :O
  11. cieniutko dziś z samopoczuciem :O I po co ja wczoraj balowałam? Ledwo żyję w pracy ;)
  12. Katarzynek jak tam poszedł egzamin, bo zapomniałam spytać
  13. Dzisiaj to ja mam swój prywatny dzień bez majtek ;) Wysłałam z tej okazji smsa M i rozkojarzyłam go chyba, bo napisał mi że nie może pracować. A co tam! ;) Świętuję dzisiaj, bo wczoraj to raczej nie mogłam ani przedwczoraj OD RANA. Nałożyłam tylko na rynek na godzinkę ;)
  14. Mogę chwilę odsapnąć :) Sylvik jakby nasz sunia umarła to też byśmy całą rodziną byli w żałobie Maja wyśle fotki. I moje gratulacje U nas jeszcze się pogoda trzyma ale prognozy mówią, że lunie koło 19tej. Zobaczymy ;) Akurat będę wracać do domu. Dla reszty Miłego popołudnia. Ja jak zwykle ostatnio, lecę jeszcze na kurs po pracy
  15. Na nodze to kiedy indziej. W pracy siedzę a Młoda z domu przesłała mi foty na maila. Rzeczywiście kaprys. Zobaczyłam, przymierzyłam i kupiłam :D Też czasem bywam kapryśna. :P Co wejdę w kafe to ciągle jedna i ta sama strona. Znudziło mi się to i ucieszyłam się że przewróciłam na kolejną. Po kawie mi lepiej. Muszę liczyć się z tym, żeby na szkoleniu od 16tej nie zasnąć.
  16. wreszcie nowa stronka się obróciła.
  17. Zasypiam Chyba ciśnienie spada. Brać do konkretnej roboty tym bardziej mi się nie chce. Fakt, że najważniejsze wygnałam. Teraz to tu dzióbnę, tam zajrzę ;) Tak do połowy czerwca sobie pobimbam a potem.... jak wystartuję to skończę może koło marca-kwietnia, chyba że mnie z roboty wykopią.
  18. Wysłałam fotki Kto nie dostał to prześlijcie
  19. A co do tych butów... Zastanawiam się do czego będę je nosić. Przywiozłam je do domu, pokazałam mężowi i stwierdziłam niech mi teraz daje kasę na kieckę do nich. Zachłysnął się własnym powietrzem :D Taktaku ciekawe kto zaprasza takie gówniary 14 tki na 18tkę. I tak wykazałaś dozę zaufania skoro się zgodziłaś.
  20. Mam fazę na pokrzywę ;) W smaku jakoś ujdzie. a wyczytałam że oczyszcza organizm, ogranicza też pocenie. Szef zakazał kupować herbat owocowych. W domu zapas ziół to przynajmniej się do czegoś przydadzą. Mięta już mi się skończyła. ;)
  21. Żadnych fotek nie dostałyście bo jeszcze nie zrobione. ;) Zamiast kawy pokrzywa w kubku (_)
  22. Z przyjemnością ci potowarzyszę przy tej kawie :) Ale sobie wczoraj zawaliłam butki. Zrobię fotę to podeślę. Czerwone atłasowe!!!! Ciekawe do czego mam je nosić? Kupiłam bo mi się podobały. W życiu nie miałam czerwonych butów :) Pisałam wcześniej że muszę wymienić całe obuwie, bo przez zimę noga mi urosła o 1 nr. Jak tak dalej będzie, to za rok czekają mnie kajaki :( I tak z każdą przymiarką dwie trzy pary wędrują na strych. Nie będę szukać chętnych do noszenia, bo nie mam na to czasu. Mam nadzieję że jak schudnę to może rozmiar stopy też się zmieni na stary. Póki co pracuję w tym kierunku. Portki jakby trochę luźniejsze. ;) Niedługo ruszam w miasto. Pogoda słoneczna, upału ma nie być. Będzie fajnie. Coś tam w kuchni zrobię, potem szkolenie i dzień minie. Miłego dnia
  23. Mam robotę ;) g... z klikania Mrówka takie różyczki widziałam w tesco na stoisku z biżuterią ale białych nie było. Zapytam przy okazji
  24. wygrzebane od Mrówki http://3.bp.blogspot.com/_B2_wnQeryd8/SdcynSw4B1I/AAAAAAAAASg/wmMOUrVm8ik/s1600-h/IMG_1459.JPG
×