kania2a

Jak to gdzie? ;) W pracy przynajmniej ja siedzę w robocie :) Pochmurno jakoś to i nie żal mi dnia. Taktaku fajny ten sweterek czy wdzianko

Wczoraj chlapnęłam sobie wieczorem dwa Żuberki z kolegami M. Dzisiaj mi jakoś tak nie za bardzo. Nie nadaję się na kompana do takich imprez. Mrówka uszyj i wystaw na Allegro. :) Taktaku telefon z domu wyprowadził mnie z równowagi i trochę jestem podenerwowana, bo nie wiem co zrobić. Problemy rodzinne ... M ma dziś bierzmowanie u swojej siostry syna. Jest chrzestnym. A jak nasza córka szła do bierzmowania to tatuś nie miał dla niej czasu. Ja mam szkolenie od 16tej ;) I dobrze

Widzę że Taktak jak zwykle w szczytowej formie. Nie mam nastroju do żartów jeżeli to był żart. Chciałam się was coś poradzić ale chyba dam spokój. Tymczasem Julia dzięki, skorzystam

Dziś jogurt, najlepiej naturalny i doustnie :O Julia a ta oliwa to jaka ma być? Sama czy z dodatkami? Bo mnie też to interesuje.

Pogoda jednak dopisała :D Dzis też A ja znęcam sie nad Subiektem. Pewnie do 19tej ;)

Kurna ta to ma jak w raju. My marzniemy a ona tyłek opala. Taktaku nie masz skrupułów. :D Stawiam kawę (_) Trochę słońca widzę ale chmur jeszcze więcej. Pranie mi nie wyschło do końca. Ale nie będę wynosić na dwór, bo chyba nie warto. Mam wrażenie, że zaraz lunie. :( Landri dzięki No wiesz, to mój pierwszy raz. ;) A koleżanka jeszcze ze starego jeszcze topiku. Na dziś nie mam planów. Może spacer w lesie. Zobaczymy jak wysadzę nos za drzwi. Moja Kotka syjamska dostał ruję. Chodzi po domu, łasi się, miauczy. Zapomniałam dać jej zastrzyk, żeby się nie puszczała. ;) teraz muszę flądry pilnować, bo jak pójdzie w tango i popełni mezalianse.... Kto nam zapewni alimenty? :D Poza tym nudno. Idę robić śniadanko dla mojego towarzystwa. MM już odpalił tv. Niedługo oślepnie od tej telewizji. ;)

Kawa podana (_) Za oknem paskudna sobota. Pada, nawet leje, do tego wieje. Pewnie jeszcze ze 2 dni taka będzie pogoda, bo migdał jeszcze ma trochę kwiatków na sobie. Zwykle się wypogadza jak już go zimno i wiatry wytłuką do końca. Sprawdzony schemat od kilku już lat. Landri wyślę ci info to mi coś doradzisz.

Na szkoleniu siedzę ;)

Widzę słonko za oknem. Suszarkę z praniem wyniosłam na dwór, może zdąży wyschnąć zanim sprawdzą się wróżby pogodynki. ;) Landrynka dzięki. Na tę stronkę jakoś nie wpadłam. Od razu dodałam sobie do zakładek, żeby kiedyś znów nie szukać. Przydało się. Okazuje się że jednego odpowiednika nie ma, ale przecież mogę dobrać coś podobne i będzie to samo. Dam ci link do całej strony. Ściągnęłam stamtąd wiele ciekawych wzorów. Niektóre za smsa . Podoba mi się buszowanie na tej stronie. http://www.wzory-haftu.pl/index.php?ak=start&strona=0 Na obiad planuję kotlety z karkówki. U nas raczej nie zjedzą zupy rybnej. Ja sama nie bardzo przepadam. Z ryb to tylko smażone. Łososia nie znoszę. A inni przepadają. Rzecz smaku. :) Jak się pogoda utrzyma to spróbuję MM wyciągnąć do lasu na spacer. Może wezmę psa. A potem będziemy się razem nudzić. ;) Ale przynudzam co???? :D

Czy może mnie któraś pouczyć jaki jest zamiennik muliny DMC nr 676 na Ariadna i DMC 3756 też na Ariadnę, bo jakoś nie mogę znaleźć? Resztę znalazłam w necie a tych nie ma :( Mam taki fajny obrazek a nie chcę improwizować żeby nie skiepścić http://www.wzory-haftu.pl/big.php?id=936

Nastukałam się i mi wcięło. Więc tylko zapraszam na kawkę poranną. Jasa dzięki za fotki. Ale nie mogłam cię na nich znaleźć. :)

W lany poniedziałek Na razie ładnie i słonecznie. Wyciągnę towarzystwo na spacer. Miłego dnia

Zdrowych, wesołych i słonecznych Świąt Wielkanocnych Rodzinnych i w miłej atmosferze Wysłałam wam fotki stroików robionych przez moją córę :)

Ja dwa dni temu prałam białe firanki, tzn w pralce. Moja bryza w połączeniu z Ace mało pomogła. A podobno raczej wodę mamy niezłą. Może trochę bielsze ale bez rewelacji. Podobno w naszych proszkach można badać zawartość proszku w proszku jak to w filmie zawartość cukru w cukrze badali. Dają więcej wypełniacza niż proszku do prania. Ilość nie poszła w jakość. Jutro pracowity weekend. Wolne mam w poniedziałek. Dzwonili do mnie z banku. Idę na rozmowę. Ponoć mają dla mnie jakąś ofertę obniżającą koszty utrzymania konta. Ciekawe. W KB nawet za przelewy muszę płacić nie mówiąc o reszcie. Wymyślili nowy pakiet żeby obniżyć koszty. Zobaczymy...

Julia pisała o kłopotach z cerą. Dziewczyny mają rację, dieta dużo daje. A słyszałyście o kosmetykach d Nony? Podobno najnowsze cudo. Byłam na spotkaniu i kupiłam szampon za prawie 6 dych. Dostałam łupieżu. :O Młoda znalazła nowe dla niego zastosowanie. Smarowanie twarzy 2 x dziennie. Pisała mi na gg, że podobno ma taką gładziutką skórę na twarzy po nim. Ciekawe... Ja go użyłam kilka razy jako żelu do mycia. nic nie zauważyłam. ;) Ale więcej już nic nie kupię z tych rzeczy. Drogie to i o wątpliwym działaniu raczej moim zdaniem.

Od kiedy mieszkam w swoim domu, marzę o tym, żeby znowu sobie kupić mieszkanie i mieć w tyle palenie w piecu ;) Znowu obułam się w kolejne szkolenie. Zaczęło się na początku kwietnia i skończy na koniec lipca. :) Jednym słowem - ktoś tu nieźle ma napaćkane w głowie. Czyli ja ;) Będę miała specjalistę kadrowo- księgowego Zamiast sobie siedzieć w domu, cale dnie spędzam poza nim. Wracam na noc. I tak mi się do niczego nie przyda ten papier pewnie, chyba że mnie z roboty wyrzucą, bo umowę to i bez tego napiszę jak szef każe. Tempo jak na karuzeli. Czasem myślę, że sama przed sobą uciekam. Klaudia zrobiła mi stroik do pracy z jajkami . Zrobię fotkę to wam wyślę.

Nie dziwota. Pogoda zmienna, łatwo się przeziębić. W sklepach jest coś takiego jak dekoloryzator a potem na niego dopiero farba. Ja maluję odrosty beżowym blondem (ostatnio jasnym beżowym blondem) z Garniera. Nie są żółte

Kafe tak mi dziadowsko chodzi, że nawet nie próbuję z tym walczyć. Brak mi cierpliwosci ostatnio do tego i do reszty elementów życiowych. :( Blinguś dostałam mail ale nie wiem jak się odnieść. Może jak przeczytam jeszcze raz to mi cos przyjdzie do głowy, żeby odpisać. Mam problemy z emocjami i otoczenie już to zauważyło. Byłam u gina. Mam hormony jak 18tka. Moze to jest przyczyną. Czyżby łabędzi spiew?

Dostałam mail od Malej. Normalnie mnie zatkało :( Bez prawnika się chyba nie obejdzie. Ugotowałam na życzenie M barszcz chrzanowy. Szkoda, że wcześniej nie włączyłam kompa i poczty nie odebrałam. Pewnie by były wtedy kartofle i zsiadłe mleko.

Ponury czwartek się zapowiada. Myślała, że złapię trochę słońca a tu dupa - zachmurzenie i już coś padało jakby deszcz :( Kawa nie pomogła, mam chandrę. spadam co by nie smędzić

Mrówka jednym słowem - dzień udany Jak zwykle wstałam za wcześnie. No to serwuję kawę (_) Kiedyś Mala sie zrywała. Pokazała sie na chwile i znowu zniknęła. Dostałam katalog z wisana. Mają fajne firanki. Może w przyszłym miesiącu coś zamówię. Na stronie też mają ciekawe promocje. Tymczasem Miłego poranka

Ja mam teraz pod oczy jakiś z AA w zielonej tubce (akurat kończy mi się), wcześniej miałam albo eris albo lirene na zmianę. Ale kremy dobrze jest zmieniać. Ponoć cera się przyzwyczaja. Tak słyszałam czy czytałam o tym gdzieś.

http://allegro.pl/olay-total-effects-krem-pod-oczy-15ml-i1488226116.html ten w rossmanie na pewno jest droższy Spadam się stroić. Towarzystwo się budzi :)

http://193.23.48.135/olay-eye-derma-pod-24-aplikatory-okazja-i1488749741.html to chyba o tym cudzie był tamten blog

Znalazłam taki wpis http://proznosc.blox.pl/2010/01/Olay-Regenerist-Eye-Derma-Pod.html Nie zawsze warto wydawać więcej kasy na kosmetyki ;)