kania2a

Mrówka najlepsze życzenia za wczoraj Stawiam za ciebie karpatkę. Za godzinkę będzie gotowa. Pierwszy palcek w piekarniku :) Za oknem leje. Dziś rowery zagarażowane. Wycieczka odpada. MM grzeje znów kanapę ;)

Cześć dziewczyny Mam nadzieję, że mnie jeszcze ktoś pamięta. ;) Katarzynek moje gratulacje Landrynka ja też nie nadałabym się na handlarkę bazarową. :) Myślę, że to ciężki kawał chleba tak ludziom coś sprzedawać i jeszcze namawiać że takie czy siakie... W sklepie pewnie też by było tak samo. W naszym bliskim spożywczaku są dwie panie, jedna miła i uśmiechnięta a druga warcząca. ;) Pewnie byłabym tą drugą :D Julia ty to masz jakieś zezowate szczęście. Współczuję ci. Może kiedyś złe się odwróci. Mrówka czy to jakieś szkolenie z tej stronki? Później podejrzę. Ja w poprzedni weekend byłam na szkoleniu w Zamościu z ekonomii społecznej. Finansowane ze środków unijnych dla osób zamieszkujących w lubelskim. W tygodniu nie zaglądam na kafe, w pracy nie ma kiedy a w domu to nawet nie odpalam. Weekendy ostatnio spędzam czynnie. Mało jest nas w domu. Ciągle coś gdzieś latamy. Wysłałam wam fotki z wczorajszego spływu. Było super. Dobrze, że się ochłodziło, ale jak tak będzie ze dwa dni jeszcze, to zatęsknię za słońcem. Buziaczki dla wszystkich.

Wysłałam fotki z Janowa. Ko nie dostał to meldować. Sylwik ja żadnej fotki z żabą nie widziałam od ciebie. A wstydź się wstydź... ;) Jutro o świcie jedziemy we trójkę autem na wycieczkę do Łucka na UK. Wrócimy w niedzielę. Może zdążymy zagłosować na prezydenta. Może tym razem samochód się nie zepsuje i dotrzemy do wybranego celu. Ciekawe jak będzie z noclegiem. W internecie kiepsko z tą informacją. Wyskakują mi tylko dwa hotele i żadnych prywatnych noclegów. Pogoda jak dla mnie cudo :D Uwielbiam upały. Wiem, że niektórzy je przeklinają ale mnie jest nareszcie ciepło. Jak mi gorąco to chowam się na chwilę do domu a potem znowu pod parasol. :) Urlop bądź co bądź mam dopiero pod konie sierpnia. :( No to życzę wam miłego popołudnia i spadam na dwór. Kasiu to normalnie karygodne co ci ta baba zrobiła. Mnie by pewnie wylali z roboty za coś takiego. Sprawdzam każdą pracę dyplomową na komputerze. Mrówka na naszym rejonie ludzie stadami chorują na gardło i drogi oddechowe. To pewnie jakiś wirus. Sylvik i reszta buziaki

To była stadnina oczywiście. Zgubiłam literę. Fotki trochę nie wyraźne bo łapałam konie w ruchu w trakcie konkursów. ;)

Zaglądam, tylko nie mam czasu pisać. Z pracy to jakoś nie zawsze mogę. :) Byliśmy dziś na międzynarodowych zawodach w jeździe konnej w Janowie Podlaskim w staninie koni arabskich. Niedawno wróciliśmy. Araby są piękne. Napatrzyłam się na te zwierzęta. Z jaką gracją się poruszają. Zrobiłam kilka fotek. Jak zwalę z telefonu to podeślę. Same zobaczycie. Pamietacie, w Janowie kręcili ten film Karino. :)

Cześć babulce Landrynka jak zwykle do każdej coś skrobnie :) Mrówka odkrywa nowe talenty Brawo ! Belka dobrze robisz, że słuchasz. W takich sytuacjach człowiek potrzebuje wsparcia. Można nic nie mówić, byle wysłuchać i przytulić. Julia, Katarzynek jak tam na froncie? Mala przepadła :( Olajda, Bling też gdzieś nie wiadomo gdzie :( U mnie nudy. Praca, praca. Siedzę cały dzień przy kompie i szykuję obrony. W sprawie zjazdu absolwentów ... były 2 spotkania. Na razie ok. Dam radę. Mamy lokal i wiemy resztę szczegółów. Będziemy wysyłać zaproszenia. A potem... zobaczymy jaki oddźwięk dadzą. W domu rzadko włączam komputer. Czy u was też taka parszywa pogoda? Aż się wierzyć nie chce, że dziś pierwszy dzień lata :P Dla reszty buziaki

Dziękuje za życzenia Stawiam ciacho i co chcecie do picia? Barek otwarty. Landrynka wszystkiego najlepszego Belka bardzo ci współczuję. :( Dzisiaj zaszalałam w kuchni. Na obiad zupa z kurek wczoraj zebranych z wkładką z żeberek. Potem troszkę młodej kapusty znalazłam w lodówce, więc ugotowałam takie coś kapuściane z kiełbasą. Bigosem tego bym nie nazwała. Sałatkę też zrobiłam pt. sałatka Edyty, to z tego powodu bo od niej dostałam przepis. Jajka, brokuł, pomidor, papryka, feta, sos czosnkowy. Pycha. Wszystko kładzione na przemian lub warstwowo. Zapraszam do degustacji. :) Ciastka kupiłam w sklepie, bo już mi się nie chce nic robić. :D Był pan z Avivy. Długo rozmawialiśmy, bo byłam dociekliwa. Ubezpieczyłam gniazdo. :)

kurde pokazał się

Zimno, mokro :( Czyżby jesień nastała? :O Smaruję pismo do Ochrony środowiska. Od 1 maja zafundowali nam prze ulicę tor gokartowy. nie muszę tłumaczyć, że normy hałasu przekroczone i nie idzie mieszkać spokojnie. Ciszę szlag trafił. Wszędzie tylko kasa kasa ... a ludzie to już się nie liczą. Sąsiadka wpadła po pomoc, żebym jej pomogła skargę sklecić. Na brudno już gotowa. Potem ma zamiar trochę polatać po sąsiadach i zebrać podpisy. Ale grajdoł - z jednej strony hotel dla uchodźców, z drugiej gokarty. Tylko nam pozazdrościć. ;)

na szczęście za jakieś parę minut myknę do domu :)

W najchłodniejszym pomieszczeniu 27 stopni

http://www.kciuk.pl/Oryginalny-stanik-a16024 Fajny co?

Teraz jest tak, że licencjat robisz z prawa a na mgr idziesz na zarządzanie albo jakiś inny kierunek. Teraz już nie są studia mgr uzupełniające. Teraz nazywają się to studia II go stopnia U nas studiują ludzie po licencjacie politologii na studiach mgr z zarządzania. Jest jedna osoba co drugi raz robiła wcześniej mgr z informatyki a teraz robi innej specjalności (rachunkowość).

Możesz robić dwa kierunki jeżeli tylko uda ci się to pogodzić. Dziennie i zaocznie. Jak tylko dasz radę to czemu nie? jak się rozpędzisz to zrobisz doktorat :D

To tak podobnie jak ja. Był czas, że musiałam brać zwolnienie lekarskie z pracy na okres Dlatego zaczęłam brać tabsy

Jak zacznę się tu częściej pokazywać to może szybciej mnie dopadnie chęć rzucenia palenia Staram się przynajmniej do południa nie brać fajek do ust. Zaczynam po 13 tej jak kiedyś sprzedawali wódkę. Regres pewnie pamięta ? ;) Ja też pamiętam te czasy i pewexy. Najgorzej mam obawy, że za bardzo przytyję. Poprzednio trochę mi zeszło z wróceniem do swojej wagi i poniżej. Ale skoro już myślę, jak rzucić, to już mam pierwszy krok za sobą. Szukam kolejnego bodźca. Cera mi się zepsuła :( Miłego dnia wam wszystkim pachnącym życzę Na razie jeszcze śmierdziucha Kania

http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=273786 Kasiu poczytaj sobie

Herbatka z róży z porzeczką zalana :) Mrówka u mnie jak na razie to na chrzciny się nie zapowiada. Co najwyżej słyszę aluzje o pierścionku. Ja przyszedł do córki kawaler z kwiatami i życzeniami na urodziny, to przyniósł ze sobą takie małe pudełeczko. Ona patrzy i myśli, że ten uderzy na kolana, a on nic tylko jej daje ten prezent. W środku były kolczyki, fakt, bardzo ładne. :D Katarzynek przy tabletkach hormonalnych okresy powinny zelżeć, przynajmniej ja tak mam. Jak nie biorę hormonów to dosłownie umieram z bólu i mam takie skurcze, że jelita mi czyści. Dlatego je przyjmuję, żeby normalnie móc żyć i mój jajnik uspokoić. No ale na każdego inaczej te rzeczy działają. Wiadomo, nie ma co uogólniać. :) Belka a może u Julki tak samo jak i u nas. Cienko z konkretną pracą. Np w moim rejonie to tylko szukają kierowców na tiry, nianiek, fryzjerek i manicurzystek. NO I NA STAŻ, co by mieć pracowników za darmo. ;)

Jeszcze najdłuższe 15 minut ... i zmykam na chatę. ;) Miłego popołudnia Mnie jeszcze czeka wizyta u gina

Monamas masz rację Umacniam się w postanowieniu. w końcu dwa dni temu byłam u dentystki na scallingu. Szkoda by stracić efekt. :) Na razie pozdrawiam towarzystwo i zmykam. Z nadzieją, że do was wrócę z mocnym postanowieniem rzucenia fajek Buziaki

Dwa dni temu byłam na skallingu u dentystki. Odczuwam jedynkę po prawej stronie. A tak w ogóle to mam tyle miejsca między zębami, że rowerem by przejechał. :D

No tak... życzliwych wszędzie dużo, zwłaszcza kiedy nie trzeba. ;) Rzuć mi linka, roześlę między znajomych, może coś pomoże. moja córcia na allegro wrzuciła jakieś bluzeczki i na naszej klasie pokazała aukcje. Może ty spróbuj w ten sposób. Chyba, że już tak robiłaś. Zresztą Mrówka najlepiej się na tym zna, co i gdzie wystawić.

Przepraszam - Regres

Pamiętacie mnie jeszcze z poprzedniej części? :) Mam nadzieję zrobić kolejne podejście do rzucenia tych śmierdzieli. Ostatnim razem wytrzymałam prawie 6 miesięcy. Jak skończę to dam znać. Przyznam, że powód jest prosty. kończą mi się fajki, które przywiozłam z wyjazdu na UK. A szkoda mi kasy na te ze sklepu. Musiałabym wydać dychę za paczkę na dwa dni. A tego nie zdzierżę ;) Poprzednio pomogła mi grypa, teraz zdrowy rozsądek albo skąpstwo musi wystarczyć. Będziecie wiedzieć kiedy to nastąpi, bo będę tu regularnie gościć. Rewers gratulacje za staż pozdrowienia dla wytrzymałych Tymczasem :)

Kasiu córeczko ty moja :D To jakie teraz bierzesz???????? Ja z tego siedzenia w domu to skończyłam studium ekonomiczne, potem zaczęłam studia i tak znalazłam nową pracę. To jednak chyba warto coś robić. Ale pyzów to od tamtej pory już nie robię.