Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kania2a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kania2a

  1. Na razie zjadłam obiad, pozmywałam nastawiłam pralkę i nie w głowie mi nauka :O
  2. Zaraz spadam do domu :) Dalej zakuwać :(
  3. Cosik mi zimno. Mam nadzieję, że żadna zaraza mnie nie bierze. Weekend mam pracowity (czytać siedzę w robocie). ;)
  4. herbata malinowa na stole Zapraszam
  5. Ja już też optymistka Zaliczyłam 2 moduł ecdla :D Przed chwilą dostałam wiadomość Na moje chandry też pomagają ręczne robótki. To tak jakbym całą moją złość w nie pakowała. Odchodzi jak ręką odjąć ;)
  6. Czekam na wyniki wczorajszego egzaminu Julia trzymaj się Bling ty też Marny początek roku nie oznacza ciągłego pecha Jasa jeszcze coś znajdziesz. Nie przejmuj się Belissima jak maluszek? Już jest na świecie? Landrynka znalazłaś nowe hobby widzę. Moje krzyżyki jakoś znowu leżą. Mrówka chciałabym nauczyć się od ciebie takiego optymizmu. Co u Malej? MM wrócił. Lecę go nakarmić.
  7. Belissima powinnaś zaraz odebrać pocztę
  8. Też się witam wszystkiego najlepszego w nowym roku Obiecuję nie narzekać Bellisima do mnie nic nie dotarło. Czy może mi ktoś przesłać? ;) Zaraz postaram się wysłać fotki z Sylwestra
  9. witam się śnieżnie Kurczę ja to chyba jestem histeryczka. Znowu przeżywam, że nie przejdę przez kolejny moduł. Mrówka jak mały? Teraz odpocznij, bo padniesz o północy ;) Jasa na pewno sobie poradzisz. Wierzę w ciebie Mala jesteś "złota" kobieta z dużej litery :) Ola ja dlatego piszę krótkie posty, żeby mi za dużo nie wcięło. Parę razy tak się wkurzyłam... ;) Bling A gdzie Landrynka i reszta? Sylwik co u ciebie? Julia, Katarzynek, Belissima i reszta Życzę wam wszystkim SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU Miłego spędzenia wieczoru sylwestrowego Pomyślności na nowy rok
  10. Jasa jak rozmowa? W tym roku idziemy na bal sylwestrowy. Do miejscowej knajpy. Zebraliśmy grupkę znajomych. Mam nadzieję, że będzie dobra zabawa. Bling fajnie tak poszaleć na zakupach. U nas wiszą informacje o przecenach 15% a jak dochodzisz do kasy to ci normalnie liczą. Dziś się przekonałam jak kupowałam spódnicę. Landri masz dwa nicki? Pozdrówka dla reszty i spadam do książki
  11. Mala ty normalnie JESTEŚ WIELKA DUCHEM Podziwiam cię za twoją wielkoduszność. Zawsze potrafisz tak wyjść z sytuacji że szok. Normalnie brak mi słów. Niewielu jest takich ludzi na świecie.
  12. Też się witam z ambicjami sprzątania i prania :D Za oknem biało i cały czas sypie. Trochę spóźniona ta pogoda ;) Coś tam porobię i łapię się za książkę do ecdla. W końcu i tak mnie nie minie. A do 5tego coraz bliżej. Wczorajszy wieczór udany. Nie będę się rozpisywać na ten temat, ale mam mieszane uczucia. W końcu każdy sam sobie układa życie. Tylko po co kogoś raczyć sprzecznymi informacjami. Ja nie jestem dziecko :) Ale to nie mój cyrk i nie moje małpy. Będzie jeszcze okazja pogadać na ten temat bez facetów.
  13. NIE MOGę PATRZEĆ NA JEDZENIE :O A tu za godzinę idziemy do znajomych na flaszeczkę ślubnięcą. Pobrali się nawet nie wiem kiedy. Nikomu nie powiedzieli, że podjęli decyzję. W ogóle ciekawa z nich para :) Ale ich lubię Jutro pranie, sprzątanie itp. Do pracy idę dopiero w sylwestra. Na sylwestra też idę ;) Wybaczyłam MM ostatni wyskok. Nawet w te minione święta stronił od alkoholu. Należy mu się bonus. ;) Miłego wieczoru
  14. Też się witam Zaraz spadam do domu
  15. Jednym słowem Full wypas U mnie wigilia: barszcz z uszkami, postna kapusta, racuchy, karp smażony, kuskus z tuńczykiem, śledzie, ziemniaki, grzyby w cieście naleśnikowym lub panierowane, kompot z suszu. Na święta ciasto, wędlina, myślę o flakach, ze dwie sałatki może dziś wymyślę. Resztę w gościach popróbuję. :) Jasa nie łam się. Kiedyś mama zrozumie i przyjdzie do ciebie JAK MAMA.
  16. Żeby nie zasuwać za służącą wszystkich to dlatego wyprowadziłam się z rodzinnego domu i poszłam na swoje. Jak zrobię to mam, jak nie to też przeżyję. Mieszkanie z teściami i rodzicami ma swoje dobre i złe strony. Ja widzę więcej tych złych. A od czasu do czasu człowiek wytrzyma z każdym, byle nie za długo. ;)
  17. Mrówka Sto lat sto lat :D Lecę na tort przynajmniej sobie popatrzeć, bo mi cukru nie nada Ale kawę już zrobiłam. ;) Czujecie jej zapach?
  18. Mala Serce Ty Moje przepraszam, że mi gdzieś umkło Jasa wkuwam skróty klawiaturowe do ECDL -a. Jak zdam to dostane europejski certyfikat umiejętności komputerowych. Jak zdam ;) A teraz w natarciu herbata malinowa i farelka za plecami. Taki ziąb. Za oknem mamy -15 i jeszcze śnieg dosypuje. na szczęście nie wieje. No - do pracy pora się wziąć. papiery czekają :) Miłego dnia
  19. Mróz nadal trzyma. :O Wkuwam skróty :(
  20. Fotki obejrzałam. Mors niczego sobie choć trochę niewyraźny.
  21. Mrówka Rzeczywiście o Janie nawet nie wspomniałam. Ale reszta się zgadza. Pewnie za młody był... Belisima ja też tak mam, że jak mnie coś boli, to zawsze znajdzie się ktoś co przebije moje bolączki. Taka nasza uroda ;) Landri rzeczywiście draństwo. Te 5 stów to przegięcie. :( Zaraz 16 ta i do domu :)
  22. Mrówka Rzeczywiście o Janie nawet nie wspomniałam. Ale reszta się zgadza. Pewnie za młody był... Belisima ja też tak mam, że jak mnie coś boli, to zawsze znajdzie się ktoś co przebije moje bolączki. Taka nasza uroda ;) Landri rzeczywiście draństwo. Te 5 stów to przegięcie. :( Zaraz 16 ta i do domu :)
  23. Ja na zakupy to może w sobotę przed północą ruszę. Wczoraj miałam sprawy na mieście, to mnie mało co znowu nie podeptali. :D Ad niedzieli u nas rekolekcje to się trochę uduchowię. Przyznam, że potrzebuje tego skoro już w książkach o biznesie czytam o sprawach etycznych i duchowych. Kupiłam sobie taką pt. Dusza biznesu. Facet stworzył rodzinną firmę w Ameryce. Produkował naturalne produkty typu pasta do zębów itp. Potem z tego stała się firmą korporacyjną prawie. Ale chodzi mi o coś innego. Podjął studia teologiczne. I... właśnie ta etyka naprowadziła go na drogę właściwą. Z tej książki dowiedziałam się czegoś istotnego o czym w gruncie rzeczy całe życie wiedziałam. Kobiety zawsze były wierniejsze Jezusowi niż wszyscy razem wzięci faceci apostołowie. Gdzie oni byli, gdy Jezus kroczył swoja ostatnią drogą? Jeden go zdradził, drugi się wyparł a reszta rozpierzchła w popłochu. Tylko kobiety zostały wierne, całą drogę Mu towarzyszyły, przy krzyżu stały, do grobu złożyły. :( Wiecie, że czasami człowiek sobie nie uzmysławia tego. Mężczyźni wcale nie są tacy mocni. Czyżby dlatego zawsze kobietom ujmuje się prestiżu, żeby nie było, że jednak więcej znaczą? Ale dość filozofii ;)
×