kania2a

Mala może pora zmienić lekarza? Ja zmieniłam za późno i teraz mam tylko jeden jajnik i to w opałach.

U mnie akurat nie pada. Przez chwile nawet widać było słonko. Teraz nachodzą znowu chmury. Potrzebuje przepis na lody domowe. Najlepiej śmietankowe. Kto mnie poratuje. Małżonek marudzi od kilku dni, bo te z Kauflandu mu się znudziły. ;)

Ja na Wielkanoc obowiązkowo gotuję barszcz chrzanowy z jajeczkiem

Śnieg sypie. Humor mam pod psem. To od tej pogody. :O Pewnie mi ciśnienie spadło. Poranna kawa pomogła tylko na chwilę.

Te made in china to w każdym zakątku Polski. U mnie co ulica to dwa sklepy z wywieszką "wszystko po 2,50"

wpadam tylko na chwilkę. Może kliknę więcej z domu. Ale daje znać, że żyje jeszcze po weekendzie. Przyznam, że łatwo nie było. ;)

dzięki już sobie ściągam. Sylvik chętnie bym się zapisała na aqa aerobik, ale nie ma już miejsc. Zawsze jest tyle chetnych...

Normalnie też nie śpię. Macham z pracy. Julia zaraz ci wyślę. Kto jeszcze to proszę wołać. Na razie cisza i spokój. Ale myślę, że niedługo. ... ;) Tylko patrzeć jak bomba wybuchnie. Dziewczyny proszę o stronę na ten Calanetiks. Może ja też trochę poćwiczę. Nogi mi się nie mieszczą w nogawki. :O

Coś wam wysłałam. Same ocenicie na ile udało mi się spieprzyć życie mojemu kotu. ;)

No to się chwalę Nie palę już 64 dni (+ 01g20m20s). Ilość niewypalonych papierosów: 384. Będę żyć dłużej o 2 dni (+ 22g27m40s)! Zaoszczędzone pieniądze: 134,51 zł! Ale dzisiaj miałam ssanie ;) Nie zapaliłam

To Kinga chora Mnie diabli nie biorą jak na razie. Fotki kotki wam wyślę jak córcia zrobi jej sesje zdjęciową. A jest na co popatrzeć. Jak kot przechodzi koło Młodej, to ta mało nie parska ze śmiechu. :D Ale kicia się chyba na nas obraziła ,albo ma deprechę. Nawet rano się ze mną nie przywitała. No to zmykam. zabieram zabawki i do domu wreszcie odpocząć. siedzę tu już dostatecznie długo. Zwłaszcza, że jutro też do pracy idę. Pa na razie.

Ja niestety pracuję. I w sobotę i w niedzielę. Kot oskubany. Biedaczka marznie. Ubrałam ją w dziecięcy czerwony sweterek. Mamy domową wersję "Króla lwa". ;)

Zasiadam wieczorkiem. W pracy nie mogłam. Przepisy super, tylko chęci trzeba, żeby je wypróbować. Coś mi gg szwankuje. Nie wiem ile razy mnie wyrzuciło. Mam najnowszą wersję. Calanetics ? Fajnie, tylko mi brak zacięcia. Lubiłam zajecia z kobiety bezpiecznej. Najpierw intensywna rozgrzewka z ćwiczeniami rozciągającymi a potem... pyrganie się nawzajem po macie. ;) Chyba zacznę biegać razem z sunią. Kondycja tak mi spadła, że szok. Ten, który sika na stojąco, zasnął :D

Teraz masa: 25 dag cukru pudru 1 masło 1 jajko 1 budyń śmietankowy (ugotowany) Można posypać czekoladą lub polewą kakaową Polewa na ciasto: 6 łyżek cukru, 3 łyżki wody, 2 łyżki kakao, 1/4 kostki masła lub margaryny. Wymieszać, zagotować aż do połączenia składników

Metrowiec: Składniki na ciasto: 5 jaj 25 dag cukru 1/2 szkl. oliwy 3/4 szkl. mleka ciepłego 2 łyżki kakao proszek do pieczenia 3 szkl. mąki Żółtka utrzeć z cukrem na pulchną masę, dodawać stopniowo oliwę i ciepłe mleko. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i dodawać do tego po trochu. Ubić pianę i dodać. Dobrze wymieszać. Ciasto podzielic na 2 części, do jednej dodać kakao. Piec w struclówkach. Po upieczeniu kroić na kromki i przekładać masą.

Ja zaczynałam od F85 i Carmenów ;)

Bo ja za często się nie pokazuję, żeby o mnie pamiętać :D Ale piszę tu od czasu do czasu od roku przy kolejnych próbach rzucania palenia. ;) Już nawet nie wiem, który raz próbuję.... Mam nadzieję z lepszym skutkiem

Ja mam teraz, jak na mnie, krótkie włosy. Nawet nie nadają się, żeby je złapać jakąś żabką. Długość troszkę za brodę, z grzywką. Jak ułożę to fajnie wygląda, ale dla kogoś, co musi codziennie myć włosy i układać, to ja zdecydowanie tęsknię do poprzedniej długości. Więcej możliwości zrobienia z nimi czegokolwiek. Ostatni raz popełniłam ten błąd. Ale Mrówko WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE. Też mnie dzisiaj głowa napier.... Wzięłam dwa apapy. Pomogło na godzinę. Mam zamiar poszukać pyralginu.

Witam się ciepło dla wszystkich niepalących Nie palę już 61 dni (+ 21g09m53s). Ilość niewypalonych papierosów: 371. Będę żyć dłużej o 2 dni (+ 20g04m12s)! Zaoszczędzone pieniądze: 129,95 zł!

http://nauka.wp.pl/title,Hormon-ktory-wyleczy-bezplodnosc,wid,10949961,wiadomosc.html?ticaid=17af8 T zobaczyłam na wirtualnej

Macham wszystkim trzymajmy sie :D Buziaczki

Kinga z tym kredytem to się wstrzymaj aż franek się ustabilizuje i dopiero podejmiesz decyzję. Na razie to nic się nie da przewidzieć. Śledzę na bieżąco i jak na razie to dolar się trzyma w cenie. Straszą, że euro jeszcze może nas zaskoczyć na 5 zł, ale jakoś nie mogę w to uwierzyć. Wstrzymaj się z decyzją do maja. Ja od jesieni jestem ze dwa tysiaki do tyłu i żeby więcej nie tracić, zainwestowałam w złotówki i obligacje, trochę w dolce, ale nie za dużo. Zbieram na emeryturę ;) Landrynka jak skończysz z tymi jajkami to koniecznie chcę zobaczyć te dzieła na fotkach. Jestem bardzo ciekawa efektu. Z tym spaniem to ja też coś mam nie tak. Dzisiaj całą noc przechodziłam. Jak zasnęłam to jak mysz pod miotłą. Słyszałam jak pies oddycha, małżonek chrapał jak parowóz. :D Wreszcie wymęczona wstałam o 5.30 Wzięłam psa na dwór no bo mocz miałam złowić. Niestety nie wyszło. Pies kucnął, ja do niej z naczyniem, pies w nogi z piskiem. I po sikaniu. Wkurwiona poszłam do domu. Młoda ma się tym zająć. Ciekawe z jakim efektem. :O

Nie palę już 59 dni (+ 00g04m56s). Ilość niewypalonych papierosów: 354. Będę żyć dłużej o 2 dni (+ 16g54m13s)! Zaoszczędzone pieniądze: 123,90 zł!

Ściągnęłam sobie licznik , wypełniłam i czekam co dalej ;)

Nadal nie palę :D Od 19 stycznia tylko jedna wpadka. Nie pomyślałam o liczniku Trzymam za was kciuki a wy trzymajcie za mnie. Jeszcze się odezwę.