Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asega

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asega

  1. Ja jeszcze też nie myślę o zaproszeniach , ani o bukiecie.Zostawiam sobie to na następny rok.Wkurza mnie to nie że mogę znależć żadnego sensownego Dj, bo już ostatecznie zrezygnowaliśmy z zespołu.Fotografa mam upatrzonego , musze sie do niego wybrać w tym tyg.Resztę zostawiam na duuuużo póżniej.
  2. Można w innej , musisz tylko uzgodnic to z księdzem ze swojej parafii.
  3. U mnie ma być okolo 90 osób , podliczać tego wszystkiego nie mam narazie odwagi:) U mnie narazie zarezerwowana sala i nic poza tym.Nie czuje specjalnego ciśnienia żeby załatwiać resztę ,ale wiem że powoli powinnam sie wziąść za robotę:)
  4. Cześć Bella :) Witam także nowe koleżanki Extaze i Doroti:) Ja uważam Bello że jeśli chodzi o świadków to ze spokojnym sumieniem możesz wziąć małżeństwo.Generalnie przy samej genezie ślubu za dużo jest zabobonów.O tym że małżeństwo nie powinno świadkować też gdzieś słyszałam.Moim skromnym zdaniem -chrzanić to!!
  5. U mnie świadkować będzie moja bratowa.Nie dość że z rodziny to jeszcze moja najlepsza przyjaciółka( po wielu wzlotach i upadkach wyswatałam ją z moim bratem:) ) Natomiast świadkiem D. ma być jego szwagier.Z tym że jest pewien problem , gdyż jest on sycylijczykiem , i słowa nie wymówi po polsku. Dlatego też zasugerowałam żeby jeszcze raz to przemyślał bo mogą wyniknąć z tego nieprzewidziane sytuacje:)
  6. witam:) Ja menu dostalam przy wpłacaniu zaliczki za sale.Dania gorące mogę pozmieniać w wedle moich upodobań , ale po uzgodnieniu z D. doszlismy do wniosku ze zmienimy to \"niesmiertelne\" udo pieczone na coś smaczniejszego , bo reszta dań jest jak najbardziej ok.Takie własnie tradycyjne potrawy.Wieczorem wam napisze tylko znajdę tą listę.Acha , strogonoff też będzie;)
  7. WIOSNA-JA WŁAŚNIE SIĘGNĘŁAM PO RAZ JUŻ SETNY CHYBA PO CHMIELEWSKĄ BO MNIE TO NAJBARDZIEJ ROZLUZNIA,A TERAZ WŁASNIE NAPISALA DO MNIE BRATOWA NA GG I WYJE MI DOSŁOWNIE ŻE JEJ DUPA UROSŁA I ŻE ONA SIE ZARAZ ZABIJE ,BO SPODNIE NIE CHCĄ JEJ PRZEJSC PRZEZ UDA:) MAM PRZYNAJMNIEJ TROCHE ROZRYWKI W TEN SMUTNY WIECZÓR ,BO SIE AŻ SPŁAKAŁAM ZE ŚMIECHU:)
  8. SZUKAM JAKIŚ FAJNYCH FRYZUR ŚLUBNYCH ALE TAK MI SIĘ DZIS NET ŚLIMACZY ŻE ŻADNE ZDJĘCIA MI NIE WCHODZĄ:( ZARAZ TRAFI MNIE CHOLERA , BO MÓJ DROGI WYŁOŻYŁ SIĘ W DUŻYM POKOJU I OGLĄDA MECZ , TAK WIĘC JA POZBAWIONA JESTEM NA DZIS WIECZÓR ROZRYWKI W POSTACI FILMU. ZROBIŁ SOBIE CAŁY TALERZ TOSTÓW I TAK CHRUPIE ŻE AŻ TUTAJ GO SŁYSZE.CHYBA ZARAZ RZUCE W NIEGO CZYMŚ CIĘŻKIM,ŻEBY ZABOLAŁO. KSIĄZKĘ ZOSTAWIŁAM W PRACY , GAZETY WSZYSTKIE PRZECZYTAŁAM , JEDNYM SŁOWEM NUDZE SIE JAK PRZYSŁOWIOWA CHOLERA.
  9. Jak tylko będe miala zdjęcie od razu wyślę:) Slub będzie 26.05. w dzień matki:) Boje sie tylko że z tej sukni nic nie będzie ,bo ze zwężaniem sukien raaczej nie ma problemu , ale poszerzenie...hmm, trzeba bedzie trochę chyba pogłówkować i ewentualnie trochę zmienic fason doszywając jakieś kliny z tafty albo juz sama niewiem co.
  10. Witam dziewczyny! Chcialam się przywitać i napisać że nie zapomniałam o was, byłam jedynie na urlopie, a w domu nawala mi komputer,wiec nie mialam skąd pisać. Teraz zabieram się do pracy ale niedługo sę odezwę.
  11. Hej Hej! witam i od razu się odmeldowuję bo widze że nikogo nie ma.Miłego i slonecznego weekendu wszystkim zyczę:)
  12. Dzień Dobry:) Ja dziś tylko na chwilkę niestety , bo zaraz muszę uciekać.Moja mama dziś przyjeżdza , nie widzialam jej juz pół roku i już nie moge się doczekać.Tym bardziej że o ślubie została powiadomiona telefonicznie.Bedziemy mialy teraz mnóstwo do obgadania:) Ja chyba fotografa już mam wybranego , wieczorem wyśle wam linka , abyście jeszcze waszym obiektywnym i przyjaznym oczkiem utwierdziły mnie czy brać go czy nie;) Pozdrawiam was gorąco , życze wszystkim milego dnia.
  13. Dzień Dobry Wszystkim:) Dzis mam dzień bardzo pracowity i dopiero znalazłam chwilę. Agi , pod warunkiem że z kościoła do lokalu nie idziesz pieszo i boso ;) to odległość 12 km to zadna odległość. Broń Boże nie panikuj:)
  14. Ja mieszkam w niedużym w sumie mieście i najbardziej przeraża mnie to że mało kapel czy DJ się ogłasza w prasie czy w necie. Dlatego też dosyć ciężko mi jest szukać , a tym bardziej znależć kogoś kto spełni moje oczekiwania.
  15. Wiosna , dokładnie o to mi chodzi żeby wybrać takiego człowieka który zrozumie że to ja decyduje o muzyce a nie to co on ma akurat przygotowane.Słyszałam już opowiesci o takich opijmordach którzy grali 4 numery na krzyż. Tak więc z góry juz Ci zazdroszcze że masz odpowiednią kapelę:) Apropos \"ona temu winna\" , dobrze że mi przypomniałaś-TEGO w szczególności nie chcę. Znajomi mojego D. za każdym razem , na każdym weselu spiewają cos takiego ze para młoda ma wejśc na stoł i tam się calować. Ich też odpowiednio przygotuje żeby na dzień dobry to sobie z głowy wybili.Dla mnie jest to jednak zabawa delikatnie mówiąc średnich lotów.
  16. To ja może napiszę jak z ogólnych zarysach widze swoje wesele i mam nadzieje że zrobicie to samo. Podstawową dla mnie sprawą są oczepiny a raczej ich brak.Nie znoszę wprost weselnych zabaw towarzyszących oczepinom(taki mój bzik) Chcę aby było rzucanie welonem oraz krawatem i wspólny taniec tych co złapali oraz podziękowania dla rodziców i na tym koniec.Żadnego przeciągania jajka przez spodnie czy ściągania podwiązki zębami... Poza tym poszukuję DJ na wesele i liczę na to że muzyka będzie w takim klimacie jaki lubimy my oraz nasi znajomi , nie natomiast rubaszne przyśpiewki \"Hej bystra woda...\"itd. Na razie to tyle , piszcie proszę wasze uprzedzenia tudzież marzenia związane z weselem.
  17. Hej , dzwonie ja przed chwilą do mojego drogiego narzeczonego żeby spytać czy w domu posprzątane i zakupy zrobione a okazało się ze ten przycina sobie od rana na kompie w kolejną grę w wietnamskiej dżungli. Więc postanowiłam że przez cały bieżący rok oprócz ślubnych przygotowań , będę uczyć ukochanego obowiązków domowych coby mieć idealnego męża;) Ech...marzenie ściętej głowy.
  18. My właśnie się zastanawiamy ile zakupić tej wódki.Mój Darek mówi żeby asekuracyjnie przygotować się na 0,5 literka na osobę , tym bardziej że na drugi dzień robimy małe przyjęcie w formie poprawin. No i oczywiście parę butelek wina , dla nie pijących mocnych alkoholi.
  19. Ami, moja bratowa jest też bardzo niska i ma naprawde spory biust:) Miala faktycznie nieco problemów z suknią,zdecydowala sie wkońcu na gorset ze spódnicą , spódnice musieli jej skrócić. Ale generalnie wyszla na tym dobrze , bo sukina wypożyczana + poprawki wyniosła ją tylko 500 zł. A suknia była jeszcze nie używana:) My za sale wpłaciliśmy 500 zł , od osoby płacimy 85 zł , wódeczka we własnym zakresie , tak jak i owoce i ciasta. Podoba mi się menu , choć możemy w tej cenie pozmieniać potrawy gorące na własne życzenie. A u Ciebie?
  20. A oto \"moja\" sala:) http://www.roma.sns.pl/gallery.php Nic specjalnego , ale bardzo fajna atmosfera , byłam tam kilkakrotnie ,podoba mi się też profesjonalizm obsługi. Sala jest piwniczna co też dodaje jej uroku.
  21. Cześć dziewczyny! Ami, sala rzeczywiście bardzo orginalna.Gratuluje udanego wybou. Nie zgadzam się że topik opustoszał , przez weekend było spokojnie , bo pewnie każda z nas miala troche zajęć.Poza tym pogoda śliczna , aż żal w domu siedzieć:) Zaraz poszukam linka do mojej sali to wam z przyjemnością pokaże.
  22. Cześć Kaczka:) Witam cię serdecznie zapraszam do wymiany doświadczeń:) Apropos tego że jesteś młodziutka...no my raczej ogółem wszystkie chyba jeszcze przed 40;)
  23. A wiecie ze jak ja rezerwowałam sale , to pani powiedziala że zastrzegają sobie prawo do zmiany cen nawet do 12%!! Oczywiście uspokoiła nas że może nie być zmian , a to czy będą zależy od tego czu konkurencja podniesie ceny.A co MNIE to obchodzi????? Jaja sobie robią i tyle.A naprawdę dobrych lokali jest u mnie w mieście w sumie tylko ze trzy , bo reszta ma średni raczej poziom.Więc wybrzydzać za bardzo też nie mogłam.
  24. Czy któraś może miała by ochotę zasponsorować mi tą sukienkę?;) http://suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=7&gr=1&poz=0 jesli ktoś cierpi na nadmiar gotóweczki to ja chętnie przyjmę(żarcik) Szlag mnie trafi , ja chyba oglądam te kiecki z jakieś masochistycznej ochoty doprowadzania się do szału. Skończy sie na tym że zarzuce na siebie satynowe prześcieradło i zaszyje na sobie.zawsze to coś orginalnego i wydam tylko na nici i igłę. Prześcieradło mam:)
  25. Hej hej! Widze że grono się intensywnie powieksza:) Dobrze jest tak powalczyć ze zmaganiami przedślubnymi w grupie:) Ja narazie szukam DJ u mnie w mieście bo orkiestry chyba nie chcę. Tylko ogłoszeń zadnych nie widze ,a kupiłam dziś gazetę lokalną z ogłoszeniami.Hmm...chyba sama sie ogłoszę że szukam.Pozdrawiam Was gorąco,zmykam z pracy , ide wreszcie do domu.
×