Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

JaMama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez JaMama

  1. Kamelio - no wlasnie, Optymka zakręcona chyba jest :D Alcza, no to trafilas na krzeseleczko full wypas ;) , mozna przemontowac, wiec posluzy dziecku dluzej, no i za te pieniadze... naprawde fajnie. Jak slysze takie historie, jak opisuje Edi, ze nie dostala rozgrzeszenia, bo zyje z facetem bez slubu, to cholera mnie bierze! Co to, zabila kogos czy jak, ze nie daje sie jej prawa do przyjecia komunii??!! Przegiecie... Ja tez jeszcze bez okresu, i wcale nie tesknie, zawsze przechodzilam katusze; karmie non stop wiec moze jeszcze sie nie pojawi. Powiedzcie mi, co zrobic, zeby dziecko polubilo smak mleka modyf. ? Probuje wprowadzac powolutku butelke, ale za kazdym razem wylewam cala butle do zlewu, bo Rysko sie krzywi, pluje i prawie wymiotuje. Czy kazde mleko ma taki sam smak?
  2. Optymko, nasze dzieciaki koncza 5 miesiac a nie 6 ! :) czy to mnie sie pokrecilo? ;) ;)
  3. Nick ..........Imie dziecka ....Urodziny .....Akt.Waga ....Wzrost madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....6330g.......64cm .................Weronika.......27 kwiecień.... 7045g.......70cm Domi25........Zuzia............22 maj...........7600g........65cm .................Wiktoria........22 maj...........6200g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....8200g.......68cm elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....7200g.......68cm Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....6300g.......68cm renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......7790g.......68cm evka81........Olivier..........02 lipca...........6300g.......62cm agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm edi1978.......Karolek..........07 lipca..........8500g.......ok.70cm bumpy.........Lenka...........13 lipca............6700g.......55cm Kamelia........Zosia............13 lipca...........6400g.......68 cm alcza..........Dawidek.........13 lipca...........7650g ......68cm Anulka.........Kubuś...........15 lipca............7100g.......63cm Optymka......Piotrus.........15 lipca............6710g.......62cm JaMama.......Ryś..............15 lipca............6300g.......65cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........8200g.......72 cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g.......60cm Kolorcia........Amelia..........19 lipca............5500g......66cm mamuska1507.Krystian......21 lipca............7300g.......68cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............7400g ......68cm Janina..........Kamilek.........25 lipca...........7800g........ok.71cm Mojreczka.....Tymuś..........25 lipca............5360g.......62cm Gosiaczek26...Wiktoria......26 lipca............6830g........68cm Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............7300g.......70cm Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............6450g.......70cm nick............... imię dzidzi .......www. madziam..........Wiktoria .....................Weronika........ www.wiki.bobasy.pl domi25...........Zuzia ....................Wiktoria......... www.wiktorka.bobasy.pl asiek78...........Maks............. www.maks.bobasy.pl gumecka .........Karolcia ......... www.gumecka.bobasy.pl renia1 ............Oliwia ............ www.oliwka26.bobasy.pl alcza..............Dawidek.......... www.alicja78.bobasy.pl optymka .........Piotruś .......... www.piotrfryderyk.bobasy.pl Mama_Kasia..... Zosia............. www.zosiek.bobasy.pl ana 33 ...........Hubcio............ www.hubus.bobasy.pl gosiaczek26 ....Wiktoria ........ www.gosiaczek26.bobasy.pl Dora 77.......... Łukasz........... www.dora777.bobasy.pl Agulek............Rafałek.......... www.agulek.bobasy.pl Hepcia............Marta........... www.hepcia.bobasy.pl kasmo............Wiktor........... www.wiktory.bobasy.pl Anulka_krak.....Kubus........... www.kubulek.bobasy.pl ....................Tusia............ www.tusiecina.bobasy.pl sliwka............Alicja............. www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl edi1978..........Karolek........... www.karolek0707.bobasy.pl Kolorcia..........Amelka........... www.kmrozik.bobasy.pl Ja tylko na sekundke, zeby sie \"zaktualizowac\" z Ryskiem. pozdrawiam
  4. Asiek - masz racje z tym prezentem od babuni ;) wystarczylby przeciez drobiazg, dobrze jest chyba nauczyc dziecko cieszyc sie tez i z tych malutkich prezentow; nasza babcia, czyli moja tesciowa w ogole sie nie pojawila, coz... pogoda pod psem, nie wiem czy wykulac sie z maluchem na ten spacer czy nie.... Rysio nadal spi po pol godzinki, w nocy tez co chwile przy cycku, piersi mnie juz bolą i szczypią od tego nieustannego prawie ssania :( taki \"ciągnik\" z naszego synunia :) chcialabym jeszcze cos na temat postu Agapiszona i tym podobnych - dajmy sobie wszystkie luz i absolutna wolnosc slowa na tym forum, bo pewnie tylko tutaj mozemy sobie na taka wolnosc pozwolic.
  5. O raju, jak ja bym chciala. zeby moje dziecko zasypialo o tej o i tej i np. na kilka godzin, albo zeby sie budzilo dwa razy w ciagu nocy. Asiek - wierz mi, ze Twoj Maksio przy moim Rysku to anioł! ;D Rysio uwielbia spac z cycusiem w buzi, wiec nawet jak sie naje, to go nie puszcza, a jesli zasnie i jakos cycus mu z buzi sie wysunie, to sie budzi zeby go zlapac ponownie. no i tak sie kulamy cala nocke. Po kapieli klade sie razem z nim w duzym łózku i wierzcie mi, nie pamietam juz co to takiego wieczorny film albo przytulenie sie w lozeczku do męża :( :( :( pozdrawiam zycze zdrowka wszystkim dzieciaczkom acha, jestem na spacerze w parku codziennie, teraz maksymalnie dwie godzinki, bo zimno, ale jedziemy spolem z Ryskiem; jest natomiast cos co mi zakloca ten spacerowy spokoj, pewna pani - babcia z wnuczką polroczną; pani ta jest niezwykle szczesliwa, ze poznala kogos w parku (czyli mnie) i ze moze ze mna pospacerowac. Jest niestety bardzo męczaca, nieustannie opowiada o swoich psach, mężu, synowej, synu, wnuczce, sąsiadkach, kolezankach, historii rodziny, i wreszcie o swoich chorobach. Nie mam sumienia jej pwoeidziec, ze nie chcę z nią spacerowac, ale juz powoli nie wytrzymuję i te moje przejazdzki z Rysiem po prostu są męczące, a mialo byc tak fajnie :(.
  6. czesc Burka, jak sie chowa Twoje malenstwo? dopisuj sie do tabelki
  7. Optymko, polkepuję Cię serdecznie po ramieniu i pleckach, nie łam się, Piotruś w koncu z tego wyrośnie, choc pewnie na razie żal na niego patrzec jak sie męczy. Z Ryśkiem naszym wszystko ok, czego bym nie zjadla - przyjmie pokornie wszystko, no, oprocz sosu pomidorowego ze sloika i kawy, po obu specyfikach szaleje po prostu. Nadal spi jak mrowka, po pol godziny, budzi sie niewypoczety, drazliwy, potem od razu chce na raczki i szuka cycusia. Nie wiem, co zrobic, zeby zasnal jeszcze po tej przebudzance. podrawiam
  8. Dora, mam \"Jezyk niemowlat\" w pdf - bedziesz potrzebowala Acrobat reader - darmowy program do sciagniecia z netu; przesle Ci, nie ma sprawy, jak tylko dorwe sie do swojego kompa, bo teraz wpadlam na forum z laptopa meza. :) pozdrawiam
  9. Rys dziekuje uslinioną buzią za zyczenia urodzinkowe, pozdrawia Piotrusia i Kubusia zasnąl po prawie pol godzinnym placzu w nieboglosy, pewnie znow na pol godziny, ne wiem co z nim jest. ale wreszccie mam poczucie, ze panuje nad tym wszystkim i ze moze jestesmy na drodze ku lepszemu; jak sie juz przyzwyczai do zasypiania bez cyca zaczne go uczyc spania w swoim lozeczku; pewnie bede wstawala co pol godziny, no ale trudno; wiecie, jakos metody zaklinaczki Tracy nie odnosza u Rysia skutku :(
  10. Agapiszonku, mam \"Pierwszy rok ...\", czytalam co tam piszą. Rysiek da rade sam zasnąć, tzn. kiedy wiem, ze jest zmeczony, klade go obok siebie, po prostu leze i czekam kiedy zasnie. Duzo placze wtedy, bo lubi zasypiac przy cycusiu. W koncu zasypia, ale tylko na pol godziny. Budzi sie marudny, bo niewyspany oczywiscie. Nie zasnie ponownie.Nie wiem naprwde co mu jest. Co do zabawek - moj chlopczyk bardzo lubi zabawe z butelka poltora litrowej wody mineralnej Zywca. Patrzy w te wielkie litery, skrobie paluszkami po butelce, a ja przelewam wode to w te, to w druga strone. Zapatrzony niesamowicie, no ale ta zabawa wymaga naszej obecnosci przy maluchu.
  11. Alcza - mleko nastepne podaje sie od 5 miesiaca czyli od skonczenia 4 miesiecy. Tez mialam problem ze zrozumieniem co znaczy \"od 5 miesiaca\", pozagladalam na strony producentow mlek, no i juz wiem :) Kobiety kochane, Rys rozwija sie superancko, wlasciwie nie ma z nim wiekszych klopotow, ale nadal nie potrafi normalnie spac. Normalnie, tzn. dluzej niz pol godziny. Spi na spacerze 3 godz. z malymi przebudzankami, no ale buja go wozek, wiec latwo zasypia. W domu - po poludniu i w nocy (!!!!) spi po pol godzinki, po czym sie budzi i koniec :( W nocy rzecz jasna po przebudzeniu zasypia łapiąc dydusia, no bo sie w ten sposob uspokaja. Spi ze mna w lozku, nie mialabym sily tak czesto wstawac do lozeczka, a tak karmiac go moge tez przysnac. Przejrzalam ksiazki od Madziam i boje sie, czy to nie sa jakies zaburzenia snu. Co robic??
  12. Nick ..........Imie dziecka ....Urodziny .....Akt.Waga ....Wzrost madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....6000g.......64cm .................Weronika.......27 kwiecień.... 6900g.......70cm Domi25........Zuzia............22 maj...........5850g........60cm .................Wiktoria........22 maj...........4850g........60cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....7500g.......68cm elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....6350g.......60cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....5560g.......66cm renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......6200g.......63cm evka81........Olivier..........02 lipca...........6300g.......62cm agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm bumpy.........Lenka...........13 lipca...........6350g.......55cm Kamelia........Zosia............13 lipca...........5300g.......60 cm Anulka.........Kubuś...........15 lipca............6200g.......62cm Optymka......Piotrus.........15 lipca............6710g.......62cm JaMama.......Ryś..............15 lipca...........5200g.......62cm Hepcia ......Marta ..........16 lipca ...........6850g.......68 cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g......60cm mamuska1507.Krystian......21 lipca.............6550g......64cm ana 33.........Hubcio.........22 lipca.............6900g .....68cm Janina.........Kamilek.........25 lipca............6640g.......68cm Mojreczka....Tymuś..........25 lipca............4400g.......56cm Gosia25........Wiktoria......26 lipca............5900g........63cm Dora 77........Łukaszek.....27 lipca.............6300g.......69cm Iwka26........Adrianek.......30 lipca............4800g.......62cm hello, aktualizuje parametry Rysia; troche mu sie przytylo, ale nadal to drobinka w grupie :) gratuluje ząbkow!! nasz syncio na razie slini sie na potęgę, nie chce spac popoludniami, o nocach to juz nie wspomne, traktuje mamusię jak smoczek i tylko wtedy przysypia; rosnie i fika, kupa przy nim roboty :) pozdrawiam
  13. MADZIAM- BLAGAM O OBIE KSIAZKI!!! justyna@eclipse.com.pl
  14. Agulku, na drugi dzien, no, powiedzmy 24h po. pozdrawiam, ale tylko na tyle miałm czas....
  15. Jeszcze nie zdazylam podziekowac Optymce i Reni za odpowiedzi - dzieki Kochane. Widac ze Rys tak juz chyba ma, ze zasnie albo w podskakujacym na wybojach wozku albo przy cycusiu. Inaczej nie da rady; myslalam ze dam rade zniesc jego placz pod tytulem \"zostawilas mnie samego w lozeczku!!!! łaaaa!!!!\", ale pewnie bede musiala poczekac. Moze jak podrosnie bedzie latwiej... Gumecko - Jelp ma plyn do plukania, duza biala butla (nie pamietam ile koszt. ale mniej niz duzy lenor) - Jelp Sensitive - pplucze synkowi ubranka od poczatku i nic sie nie dzieje. spadam, bo junior fika, pa
  16. To najswiezsze zdjecie Rysia - z moją wkladką laktacyjna na glowie - pomysł mojego E. oczywiście. Dowcipnis :) http://img379.imageshack.us/my.php?image=dsc67112qn.jpg
  17. Kochane, cud sie stal - Rys zasnal w domu bez bujania, lulania i takich tam !!!!!!! :D... no ale z cycusiem; po czym niepostrzezenie ucieklam na sniadanie jakowes i .... kawal szarlotki, bo mnie tez ciagnie do slodyczy potwornie, no i jem, a co tam. Pamietam, ze jakis czas temu pisalyscie o tym, ile Wasze bobasy spią, jak dlugo i ile jedzą. Powiedzcie mi w takim razie, dlaczego mój chłopczyk ma problemy z zasypianiem w domu. Spi w ciagu dnia tylko na spacerze - to jakies dwie, dwie i pol godziny - wozek sie buja, kolysze, pewnie to mu sie podoba. Potem po poludniu po karmieniu chętnie by sie zdrzemnął, ale ma wyraźny problem z tym. Przyśnie przy jedzonku, odkladam go a on sie budzi. No to staram sie ululac go na rekach, zasnie na chwilke doslownie i znoow sie wybudza. Oczywiscie mnostwo przy tym marudzenia, placzu, oczki czerwone, bardzo jest niespokojny, kopie, wykreca sie, ale nie umie zasnąc ponownie i męczy sie bidulek. Efekt jest taki, ze jest przemęczony; no bo jak ma mu wystarczyc ten dwugodzinny sen raz w ciagu dnia?? :( No i ciesze sie, ze teraz sobie spi, a ja moge sie umyc, zjesc normalnie, zajrzec do Was. Czy moge cos zrobic, zeby nauczyc go zasypiac? Czy to po prostu taka jego cecha osobnicza, wrodzona? Czy tez to moze kwestia wieku i w koncu sam sie tego nauczy - tylko ile to potrwa? pol roku, rok? pozdrawiam
  18. Dzieki kochane za wsparcie no i w ogole za wszystko. Zdecydowalismy, ze nie dokarmiamy. Trudno, niech pielegniarka, kt. doradzala butle mysli co chce; btw - to tez moja ciotka, przykre, ze to wlasnie ona doszukuje sie rzeczy, ktorych nie ma. Nie wiem, jak zareaguje, kiedy sie dowie, ze postanowilam robic po swojemu. Obraza majestatu. :( To porownywanie wagi dzieci dzieje sie jakos samo, mamy przeciez te tabelke i nie wierze, ze nie patrzycie jak inne bobaski rosna i ze nie porownujecie. Rzecz w tym, zeby pamietac, ze kazde dziecko jest inne. Rys sie usmiecha szeroko, wydaje dzwieki po swojemu, pieknie trzyma glowke lezac na brzuszku, i takie rozumne spojrzenie ma, fajny koles z niego. Tylko placze duzo, tzn. chyba duzo, ale to pewnie dlatego, ze przyzwyczailismy go do noszenia i przytulania prawie zawsze, kiedy zaplacze. Tak sobie mysle, ze chcialabym, zeby mial wszystko to, czego moi rodzice mi nie dali, no i przytulam, przytulam, przytulam :) :)
  19. Optymko, z karmieniem Rysia jest roznie, odstepy miedzy karmieniami od pół godziny do trzech godzin - ale tak dlugo bardzo rzadko sypia. Lubi dlugo ssać, godzine i dluzej; kiedy konczy sie mleko zaczyna wierzgać i śmiesznie sie denerwuje, wtedy drugi cycus i przy drugim dosc szybko zasypia. :) Tesciowa i ciotki klotki tez nie szczedzą mi dobrych rad w kwestii butelki i kurcze zamiast wspierac, to dołują. :( Ciagle słyszę, ze moze mam za \"chudy pokarm\", a przecież on się dostosowuje do potrzeb dziecka, prawda? No fakt, nie jest pomarańczowy (!), wygląda jak normalne mleko, synek się najada (choc chcialby wisiec na barku dlugo i czesto :) ), więc chyba nie robię mu krzywdy i nie głodzę. A w kwestii zaborczosci - tez to mam ! nie cierpię kiedy ktos (oprocz mojego męża) dotyka maluszka, zwlaszcza główki, buźki, no nie moge tego ścierpieć i nie wyleczę się z tego raczej, nie da rady. ;)
  20. Witam po dlugiej przerwie, to znowu ja, Wasza etatowa zrzęda; pojawilam sie zeby znowu troche ponarzekac ;) Rysiowi leci wlasnie szosty tydzien i jesli to prawda z tym skokiem rozwojowym miedzy 6 a 9 tyg. zycia to chyba sie wlasnie zaczelo. Maly je w nocy praktycznie non stop. W dzien sypia po godzince, za to przy barze potrafi wisiec nawet do 4 godzin. W tym czasie oczywiscie troche podrzemie, ale mnie wysiada kregoslup, bola rece. Dobrze, ze chociaz mleka jest dokladnie tyle, ile on potrzebuje. No i moje drogie, karmi na mnie osobiscie dziala ze hej! Czy mozna dziecko przekarmic (piersia) tak, zeby bolal je brzuszek?? Maly zaczyna bardzo bardzo plakac nam ostatnio. Uspokaja sie przy piersi - wiec to chyba nie kolka (??) ale tez po gripe water, no męczą go bardzo bączki, napręża sie biedny przy tym. o Raju, zmykam, bo juz sie obudzil. Pozdrawiam
  21. No wlasnie, tez bym chciala poznac opinie tych z Was, ktore mialy spiralke albo wiedza cos wiecej na ten temat. Ze mna to akurat taka historia, ze nie toleruje zadnych pigulek, wiec tez sie zastanawiam nad wkladką. Niestety, znam przypadek ciazy pozamacicznej u znajomej, ktora miala spirale. A naszemu Rysiowi przyplatala sie kolka, niech to jasny gwint. Podajemy gripe water, ale na razie nie widze efektu. (dostal 2 dawki) Kiedy przestanie go bolec? Czy ta woda eliminuje kolke, czy tylko ulatwia wydalanie gazow? Lekarka zapisala espumisan, ale go nie kupilam jeszcze. Poczekamy na dzialanie koperku. W ogole wsciekla jestem na tych lekarzy, cholera, bo ciagle trafiam na jakichs niedouczonych czy co. Bylismy u pediatry, chcialam sie dowiedziec paru rzeczy, a pani szanowna odpowiadala jakby nie miala o niczym pojecia - zdawkowo, jednym wyrazem albo \"no, tak juz dzieci mają\", no szlag mnie trafil! Aniolku Czarny do jakiego pediatry chodzisz?
  22. Gumecko droga, ja mu daje jesc wlasnie wtedy, gdy odchyla glowke do tylu, ssie piastki, wyciaga jezorek, tylko ten jego apetyt taki chaotyczny. Niekiedy potrafi jesc dwie godziny i nadal sie wykłóca o jeszcze. Przyznaje tez, ze w kryzysowych sytuacjach ostrego placzu nie do utulenia dalam mu piersi na uspokojenie - no i teraz obawiam sie, ze czasem uda mu sie mnie oszukac i je rowniez wtedy kiedy nie specjalnie jest glodny. Wzielam sie na sposob i zapisuje godziny karmienia. Za pare dni z takimi notatkami pojdziemy do pediatry. Niech powie, jak to na lekarskie oko wyglada. Spi teraz z tatusiem i nawet jego chrapanie mu nie przeszkadza. Ale w naszym lozku oczywiscie, machnelam juz reka na jego niechec do swojego lozeczka. Pewnie mnie to jeszcze bedzie sporo kosztowalo :( ale sil juz nie mam. No i jeszcze moje trzy grosze: - bepanthen dziala absolutnie skutecznie - sudocrem tez dobry. Pisalyscie o Oilatum - denerwuje mnie cialko malucha po oliwce; moze oilatum to rozwiazanie. Tylko czy na pewno dobrze nawilzy? maly ma b. sucha skore. Aaa, no i pieluchy Huggies - dobrze dopasowane, ale czy tak samo chlonne jak Pampersy? Mojreczka, rece opadaja i mozg sie lasuje przy takich gosciach. Dobrze, ze pogonilas cholery ;) Mnie czesto nawiedza tesciowa. Zawsze sie zapowiada na chwilke, po czym siedzi dwie godziny i nic w tym czasie nie moge zrobic. Nie powiem jej \"idz sobie, babo\", bo uwazam ze to moj mąż powinien to zrobic. A on nic... ech Poza tym mam inny klopot. Moi rodzice... Mieszkaja w innym miescie. Poprosilam mame o dwa pierwsze tygodnie tylko dla nas, dla mnie i mojego synka, bez odwiedzin, zeby po prostu dali nam odetchnac i przyzwyczaic sie do siebie. A ona zrozumiala to tak, ze ja nie chce rodzicow w swoim domu widziec i teraz sie okazuje, ze czekaja na specjalne zaproszenie z mojej strony, czuja sie wielce urazeni, oczekuja przeprosin, sama nie wiem. Ryczec sie chce... Zeby jeszcze takie dodatkowe stresy mi fundowac! teraz!
  23. Witam w poludnie. A ja znowu jedna reka sie witam, bo druga podtrzymuje wiecznie glodnego klienta baru mlecznego. Kamelio, ja tez sie dalam sterroryzowac, niestety. Na raczkach dzidzius sie uspokaja, a po odlozeniu do lozeczka - to juz lepiej nie mowic. Jestem wykonczona. 3 tygodnie sporego napiecia, niewyspana, masakra. Ciesze sie jak maly zasnie na pol godznki. Najbardziej obawiam sie tego, ze zle rozpoznaje jego placz. Moze on nie zawsze oznacza glod i karmie dziecko wtedy, kiedy ono np. potrzebuje zeby go przytulic, albo musi cos possac, no ale wypluwa smoczek, cwaniak jeden. Przeciez nie moze byc glodny co pol, co godzine, prawda? Zazdroszcze mamusiom z intuicja, bo sama nie wiem co to takiego.
  24. Po pierwsze ciesze sie mimo wszystko, ze Wasze szkraby tez ciezko znosza upal. Juz myslalam, ze z Rysiem cos nie tak. Od szostej rano do drugiej po polud. czuwanie, placz, co chwile przy piersi. Pil tyle, ze w koncu zaczelo mu sie ulewac. Rozpacz. Potem zasnal, ale spi bardzo niespokojnie. Az strach pomyslec, jaka mnie dzis noc czeka. i te pieronskie komary!! Po drugie - calusy i gratulacje dla nowych Mamus Po trzecie - jesli chodzi o porod - tez mam i bede miala zle wspomnienia. To nieprawda, ze zapomina sie o tym bolu. Ja nie moge jakos, chociaz sie staram. Bolalo bardzo. Teraz mam cala fure roboty i mniej czasu na myslenie, ale kiedy siedze z synkiem w nocy po kilka godzin, karmie, a on nie zasypia, nie odbija mu sie, nie moze sie uspokoic a ja nie wiem jak mu pomoc, zaczynam sie łamac, przestaje widziec sens... i to mnie troche przeraza :( Pozdrawiam I uff, czekamy oboje na chlodek.
  25. Kas28 - dzieki, za sugestie; mysle wlasnie powaznie o tym smoczku. Tylko jaki powinien byc?
×