wesmar

motylek - nie sugeruj sie polozeniem dziecka i tym co mowi lekarz. Moje dziecko bylo od ponad miesiaca w kanale rodnym i wg lekarz (polki) mialo urodzic sie na 2 tyg przed terminem - wg irlandzkiego w terminie a urodzil sie 5 dni po. A ja czekalam, czekalam i niepotrzebnie sie denerwowalam. Mieszkasz blisko stacji Darta? w Ashtown? ja w Royal Canal Park

mag78 - gratuluje synka! coz to za radosc!!!!!!!!!!! Gosia .........8 Czerwca 07 ........synek Filipek...... Zabcia ........6 Lipca 07 ......... ...córcia Amelia...... Karola ........2 Sierpnia 07 ..........córcia Kasienka.... ]Melka ..... ..16 Wrzesnia 07 .......córcia Molly........ Kitek .........22 Wrzesnia ...........córcia Maja....... Aine ........ ..24 Wrzesnia ...........córcia Natalka... Magda ........20 Października.......córcia Lenka..... Bebolek ......12 Listopad............synek Fabian....... Aga 84.........18 Listopad...........synek Pawełek.... Ania_84....... 03 Grudnia ...........córcia Oleńka..... Karola416.....14 Grudnia.............córcia Oliwicia.... mamba9........15 Luty................córcia Viktoria Meggi1982.....4 marca...............synek Antoś....... Wesmar........5 marca............synek Maksymilian Oczekujace: Aaagcia ........37tydz ........1 Kwietnia ......coreczka. Agula ...........37tydz ........2 Kwietnia ........????...... themonic.......34 tydz.......15 Kwietnia........ ??????? Motylek_22.....35 tydz.......27 Kwietnia.......córeczka Lena Kathy100.......26tydz.........4 Maj...............?????..... Siobhane........31tydz.........17 Maj..............????..... Wiktorianka....30tydz.........3 czerwca......chłopiec. Kania82..........21tydz.........24Lipca..........chlopie c.... Violaa............17tydz.........4 Sierpnia.....????.......... Magda... .........7ydz.........10 sierpnia....?????......... Magda.............14 tydz......20 wrzesien.....??????/ Agnieszka........13tydz........22wrzesien......??????... ... Motylek JA TEZ MIESZKAM w ASHOWN, jak urodzisz moze bedziemy mogly jezdzic razem na spacery!!!!!!!!

Korzystam z chwili .. przed karmieniem oto moja relacja z porodu: Dzis już porod nie wydaje się taki straszny. A było to tak: ok. 22:30 4 marca poczulam pierwsze skurcze a raczej dziwny bol w kręgosłupie, dodam ze maz dzwonil godz wczesniej pytając czy nie rodze bo on ma dziwne przeczucie i bole (ha ha ha – on tak przezywal, ze zaczal rodzic przede mna). Pomyslam ze mam mnóstwo czasu, przeciez w poradnikach pisza żeby od momentu pierwszych skurczy isc na spacer, obejzec film… Za namowa brata zadzwoniłam po meza. Po polnocy ledwo dotarlam do samochodu (winda to genialny wynalazek), skurcze co 3 min! Droga do szpital zajela nam 9 min (normalnie min 20), przejechalismy wiekszosc skrzyzowan na czerwonym swietle. Po przyjeciu do szpitala i zbadaniu okazalo się ze NIE RODZE. Tylko ze względu na bole zgodzili się przyjąć mnie na godzine! Po godzinie (bardzo dlugiej godzinie) mialam centymetr rozwarcia. Wystarczylo żeby dostac epidural!!! (UFFF). Zanim zaczal działać poprsilam o gaz. Z opowiadan sasiadki wynikalo ze po gazie bedze „milo”, ale wg mnie wogle nie działał. Godzinke pozniej mialam już 8 cm! Nawet polozna była zdziwiona. O 6:10 bylam gotowa (bynajmniej wtedy tego nie wiedziałam) do najważniejszej czesci! Trwala 15 minut a potem już tylko sama radosc. Maksymilian dostal 9 pkt, wazyl 3600 przy wzroście 53 (wydaje mi się ze max 50). Maluszka dostalam natychmiast do trzymania – na prawie godzinke a może mniej. Opieka w szpitalu ok, sala dwosobowa, wypuscili mnie po 31 godz. Napiszcie kochane jakich sztucznych mlek uzywalyscie? ja do wczoraj walczylam z piersia (pol na pol) ale nie mam juz sil - maly krzyczy i wogle nie toleruje mojego mleka... :( Kupilam SMA - myslicie ze to ok? oj musze zmykac. pa pa

hej hej! 5 marca spotkalo mnie najwieksze szczescie, poznalam mojego synka! jest sliczny i taki kochany... oj budzi sie. niedlugo znajde wiecej sil i czasu i zdam relacje ... pozdrawiam

Bebolek - prezenty SUUUUUPER. I mata i krzeselko (fajnie ze mozna przerobic na stoliczek i krzeselko!) wogle pierwsza klasa! Gosia - najlepsze zyczenia!!!!!!!!!!

Witam!!!! Juz pisze co nowego. Wczoraj caly dzien przelezalam, fatalnie sie czulam, nawet w nocy musialm brac tabletki na glowe. Rano bylo lepiej i poszlam na umowiona wizyte do szpitala. Zaskoczenie mile bo po pierwsze nie czekalam, potem mialam badanie GINEKOLOGICZNE i usg. NO I pani doktor powiedziala \"ze zaczelo sie\" i ze daje mi max 3 dni!!!! mam nadzieje ze ma racje. Brzuch boli coraz bardziej, skurcze sa (za slabe i nieregularne) ale mam nadzieje. W sobote na tydzien przylatuje mama wiec chcialabym przedstawic jej wnuka i pomoglaby mi ...

Bebolek - to dobre wiesci przynosisz. Teraz trzymamy kciuki za testy!!! A ja wczoraj mialam skurcze co ok 14 minut a dzis patrze a tu mi sie brzuch obnizyl!!! Tak sie ciesze bo malymi kroczkami... Tak bardzo chcialabym urodzic w tym tygodniu bo mama przylatuje w sobote na tydzien... serdecznie pozdrawiam

Bebolek - nie znam ososbiscie zadnej mamy, ktora stracila pokarm. Slyszalam tylko zeby do karmienia podchodzic spokojnie bez nerwow bo mozna stracic pokarm. Oj wiele bym dala zeby juz wrocic z porodowki. Im blizej tym trudniej sie czeka. Najgorsze ze juz 2 tyg temu gin powiedziala ze mam byc gotowa, ze TO ma sie stac... a ty NIC pozdr

Szpital: National Maternity Hospital, Holles Street, Dublin2 Te bole jak okresowe - czytalam, ze tak wlasnie ma bolec przed - ja juz tez od tygodnie takie mam. Co do przesadow - wozek mam juz ponad miesiac, lozeczko tez i w nic nie wierze! tzn nie wierze w przesady!

witam, nie zagladalam na forum bo praktycznie caly czas moge spac... co robie jeszcze to JEM - maskakra. przekroczone mam juz 20kg na +, juz nie wchodze na wage do porodu! Wogle czuje sie tak zrezygnowana. Juz 10 dni temu lakarka powiedziala ze powinnam urodzic na dniach a tu nic! nie mam juz sil sie cieszyc... Bebolek bardzo mi przykro, mam nadzieje ze bardzo szybko zaswieci dla Was slonce! i szybko zapomniece o przejsciowych klopotach. Co do cesarki - najczesciej spotykam sie z opiniami ze lepszy porod naturalny - szybciej dochodzi sie do siebie, ponoc... Ja po obejrzeniu kilku filmow o porodzie naturalnym tez myslalam o cesarce... Pociesza mnie mysl o epiduralu i to ze po jakims okresie bolu zobacze synka! Pozdrawiam wszystkie mamy! te oczekujace tez.

Mamucie i Dzieci Gosia .........8 Czerwca 07 ........synos Filipek...... Zabcia .......6 Lipca 07 ......... ...córcia Amelia...... Karola ...... .2 Sierpnia 07 .........córcia Kasienka.... ]Melka ...... ..16 Wrzesnia 07 .....córcia Molly........ Kitek .........22 Wrzesnia ...........córcia Maja....... Aine ........ ..24 Wrzesnia ...........córcia Natalka... Magda ........20 Października.......córcia Lenka..... Bebolek ......12 Listopad............synos Fabian....... Aga 84.........18 Listopad...........synos Pawełek.... Ania_84....... 03 Grudnia ...........corcia Oleńka..... Karola416.....14 Grudnia............corcia Oliwicia.... Oczekujace: Wesmar......39tydz........29Luty........synek..... Megi ............38tydz ........3 Marca .........Antos..... Aaagcia ........30tydz ........1 Kwietnia ......coreczka. Agula ...........24tydz ........2 Kwietnia ........????...... Motylek_22....30 tydz........27 Kwietnia.......córeczka Lena. Kathy100.......26tydz.........4 Maj...............?????..... Siobhane........23tydz.........17 Maj..............????..... Wiktorianka....21tydz.........3 czerwca.........????..... Violaa............13tydz.........4 Sierpnia.....????.......... Magda... .........7ydz.........10 sierpnia....?????......... To sie dopisuje i od razu na czolowce mam oczekujacych! Po wizytach u pol. i irlandzkiego lekarza wyglada ze nie doczekam do terminu. Dzidzia sie spieszy... a ja zaczynam sie denerwowac. Najbardziej martwie sie zeby w pore pojechac do szpitala - ani za wczesniej ani za pozno. Cala noc mialam skurcze ale to pewnie przepowiadajace.. Wszystkim zycze Milego Dnia Zakochanych

Zabcia - dzieki za odpowiedz! Mam nadzieje ze nie doswiadcze ani cesarki ani pobytu w 9-cio osobowej sali... musial byc Tobie straszie ciezko! Zupelnie nie wiem co mogloby pomoc Twojej coreczce. Slyszalam ze mozna w aptece kupic speecjalna smoczki czy gryzaczki ale pewnie juz wszystkiego probowalas.

Zabcia83 - mialas cesarke wlasnie w NMH? Jezeli tak napisz mi prosze jak szybko po porodzie wyszlas do domu? czy mialas narkoze czy epidural? czy cesarke mials planowana czy wyszlo w trakcie? Ja nastawiam sie na porod naturalny (z epiduralem oczywiscie) ale nigdy nic nie wiadomo z gory dziekuje i pozdrawiam

Witam, ja tu pierwszy raz. probowalam juz kilka razy dopisac sie - dzis wreszcie sie udalo! mieszkam w Dublinie, jestem w 37 tyg, podobnie jak MROWA wybralam NMH. Rowniez slyszalam same pozytywne opinie o tym szpitalu. Mrowa, jezeli bedziesz miala pytania to pisz - ja juz jestem po tylu wizytach w tym szpitalu, po szkole rodzenia wiec moze moglabym podzielic sie z Toba moimi doswiadczeniami. Aine777 - gratulacje dla meza!!!!!!!!