Ania_K23

dodałam nowe zdjęcia ..dzisiejsze ajj zbieram się na spacer i prababcie odwiedzimy ;) miłego dnia

Kurcze Pia świetne to nosidło, ale strasznie drogie :( Tak jeszcze do 200zł mogłabym ponegocjować z mężulkiem ( 50/50) . Będę musiała się jednak za innym rozejrzeć. oo takie znalazłam .. http://allegro.pl/item550750972_fisher_price_nosidlo_dla_niemowlat_chusta_tanio.html cena też umiarkowana Mamy !! co o nim sądzicie ??

Pia ja też myślałam o nosidle- super sprawa :) tylko w tym miesiącu mały dostanie karuzelkę- myślę że dziś lub jutro się pojawi http://www.fisher-price.com/pl/products/product.asp?id=37843 a w przyszłym myślę że właśnie nosidełko.

hej, Kasiu my też powoli uczymy Olka samodzielnego zasypiania, przedwczoraj to tragedia mały wył (WYŁ) 15 min potem zmęczony zasnął- zajęło mu to ok 30-40 min ( spał 6h), wczoraj mały to trochę popłakał to trochę pomarudził, był senny i ziewał, ale chciało mu się też trochę pogadać- w końcu zasnął- zajęło mu to TYLKO 20 min i spał 8h !!! od 22-6 rano. Jak zobaczyłam ile spał to zamiast się cieszyć zmartwiłam się czy może jest chory bo NIGDY tyle nie spał. Nie jest :) A ja spałam ostatni raz ciągiem 8 h przed ciążą!!! w ciąży to były nocne wypady do toalety a teraz do małego trzeba wstawać. Może to jednorazowy wyczyn- ale i tak dziękuję synowi :) A i cyce to miałam takie ciężkie i pełne , że jak poszłam do toalety siusiu to mi z nich tak mleko sikało, że nie wiedziałam czy to mleko czy to siusie pokonały grawitacje i mi nogi moczyły :) :) :) Na szczęście mały głodomorek opróżnił mi jedną i porządnie \"napoczął\" drugą pierś. Na dworze pięknie było ale się skończyło, u mnie spał śnieg :( A już tak fajnie było :( ooo słyszę, że małego czkawka złapała :) tak gadał do Żyrafki na macie :) No właśnie ciekawe co u innych mamuś?? MAMUSIE LISTA OBECNOŚCI :) Spowiadać się co i jak :)

a i wspominałyście coś o czkawce- ja zauważyłam że Oluś dostaje czkawki jak zaczyna "gadać", dziwne więc u nas czkawka jest na porządku dziennym. Czasem mu się od tego czkania ulewa, ale nie za dużo. Mój mały śpi różnie. Czasem śpi z główką zwróconą w którąś ze stron.

hej dzieweczki :) kurcze dużo ważą te wasze pociechy- ja ważyłam Olka na wadze domowej-Olek ma 2m 1t waga przy porodzie 3500g, teraz ok 5500g, ubranka 62-68, karmiony piersią zwłaszcza u twojego Wojtusia Kefirku- waga godna podziwu :) ładnie dogonił chłopaczyna ;) ale dziś był piękny dzień - idealny na spacer- słonko, nie za zimno nie za ciepło- w sam raz :) Olek od 13:30 jeszcze śpi po spacerze :) oo słyszę jak bąki puszcza, więc pewnie niedługo wstanie :) BAA a ile ja nowych mamuś poznałam :) Wózkowy szał. I wrzucam nowe fotki syna :) mam spory problem - małemu pojawiła się wysypka- takie jakieś plamki na brzuszku i na boku, biodrze. Wczoraj wieczorem \\ były takie 2-3 plamki nie do zauważenie a dziś sporo :(

ajj przysnęło nam się z synkiem :) i on mocno zasnął i ja odespałam.. te kołysanki można zamówić przez allegro lub na stronce http://spokojny-sen.pl/ Ja kupowałam płytkę za 24.99zł ale teraz widzę że podrożało o 10 zł i są po 34.99zł

kołysanki preneatalne- to takie aranżacje muzyczne z ciągłym biciem serca. Nic rewelacyjnego- ale mały wie że to "pora spania" bo tylko jak usypiam to puszczam :) Ale myślę że i te kołysanki co proponuje Meaaa też by były fajne. Ehh Aluś coś dziś strasznie niespokojny, co chwilę się wybudza :( A na spacer nie pójdę bo wieje ( a propos pytania) Bo mimo że -1 tylko to temp. odczuwalna -8 -9st.

No i moim zdanie lepszy smoczek niż później paluszki. Sama wciskałam smoka, no i niestety mały nie chce go. choć ciągle próbuję. Teraz to się boję by się nie przyzwyczaił do ssania paluszka bo już ssie piąstki i paluszki ( taki etap w rozwoju- potem będą stópki w buzi :D ), i nie chce by mu te paluszki w buzi pozostały.

Meaa czy to nie za duża przerwa w karmieniu ?? w końcu twoja Nadunia ma dopiero 2 miesiące! Przecież teraz takie małe istotki intensywnie rosną i rozwijają się- a prawie 10 h snu to chyba za dużo. Takie jest moje zdanie. Nie uważam że karmienie piersią jest jakaś IDEĄ. Przecież to jest podstawowy i odwieczny sposób karmienia małego dziecka. Jesteśmy ssakami. A to że tak jest teraz promowane \"karmienie piersią\" to tylko dlatego że po prostu w dzisiejszych czasach wiele kobiet decyduje się od razu na butlę- często bez wcześniejszych wskazań medycznych- bo tak wygodnie. Kimizi- z twoimi cycami to masz zmorę. Ale nie ma co rozpaczać. Powiem ci że mam znajomą która po cesarce ( również grudniowa mama) zdecydowała się karmić od razu butlą. PO 1,5 miesiąca ponownie walczy o laktacje ( !!!) Bo co się okazało? Mała jest uczulona ( miała robione testy) na białko mleka krowiego i soję i in. Ma AZS.A innych mieszanek nie chce pić. I co jej lekarze poradzili- walcz o laktację. Więc jak przez kilka dni nie pokarmisz to nie znaczy że stracisz pokarm- bo jak widać i po 1,5 mc można o niego powalczyć. Na męża nie krzycz bo to ty zadecydowałaś się smoka pozbyć.

Dzień dobry :) Misia do twarzy ci w tej fryzurce- strzał w 10 z tym kolorem.. Co do szczepienia to ja nie wiem.. :( Właśnie się dowiedziałam, że w wyniku nie naszych ! ale naszego urzędu miasta nieprawidłowych działań nie możemy się wybudować na naszej działce. ..aż brak mi słów ;\'(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( kurwa pierdolona biurokracja.. tylko tyle mi się ciśnie na usta. Aż mi się płakać chce. Będziemy walczyć- bo znając mojego męża on nie odpuści.. ale czego ciągle jest tak pod górę :( już 1,5 roku ehh Miłego dnia życzę.. lepszego niż mój!

hello Jak już jedna z mam wspomniała co dziecko i mama to inne zwyczaje ;) U mnie właśnie skarpetki, kaftaniki z dł. rękawkiem ( pod spód bodziak z krótkim rękawkiem) i spodenki ( ew. coś w rodzaju kalesoników) się sprawdzają :) Również ubranka w stylu \"duży chłopiec\" -ponieważ co niedzielę, ew. co drugą niedzielę jeździmy na \"obiadki u mamy\"( taki zwyczaj) i lubię go wtedy tak wystroić. Na początku małego ubierałam tylko w bodziak+śpioch, teraz tak ubieram tylko do spania. U mnie foczka się nie sprawdziła, natomiast wanienka czy wanna nie ma różnicy byle by było dużo wody :) Pieluch tetrowych nigdy za mało :) No i głupia rzecz a ułatwiająca życie- osobny kosz na bieliznę malucha do prania. Także koszyczki na kosmetyki malucha. Pojemnik na chusteczki nawilżane. Polecam kołysanki prenatalne. Leżacze- bujaczek z wibrą oraz mata edukacyjna z pozytywką i migającymi światełkami super sprawa! Z kosmetyków polecam oillatum na początek- teraz mam Oillan tańszy zamiennik oraz SUDOKREM i MAŚĆ BEPANTHEN, TAk poza tym to Oluś ma chyba pierwsze objawy alergii.. krostki na policzkach i bardzo sucha skóra w tym miejscu, nie wiem czy to nie robią się te tzw. lukrowane policzki :( dziś odstawiłam nabiał, zobaczymy. Jak to nie to to poszukamy gdzie indziej :) Zmykam bo syn już zaczyna się powoli nudzić :P aaa co do rozrywek syna to spacer (ostatnio rzadki :( ) zabawy na macie- wtedy różne wygibasy przy muzyce, częste i geste \"pogaduszki\" przy zmianie pieluchy i gdy siedzi sobie w bujaczku, kąpiel, zwiedzanie mieszkania, leniuchowanie na nogach mamy lub taty, hallo kto to jest w lustrze :), ogólnie jak mogę staram się by mały był przy mnie czy to na rączkach czy to w bujaczku chyba póki co to tyle, pozdrawiam

Dobry wieczór :) I ja wtrące swoje trzy grosze... już po raz któryś z rzędu... na problemy z zrobieniem kupki robię tak_ unoszę małemu nóżki tak jak przy zamianie pieluchy i masuję odbyt palcem wskazującym na oliwkę lub wazelinę (polecam zwykłą białą wazelinę), delikatnie lekko naciskając, ruchem okrężnym .. Ważne żeby dziecko uspokoić, "zagadać" przed takim "zabiegiem". NIE wsadzamy nigdzie palców- po prostu masujemy! Jak nie zrobi kupki to na bank ujdą z takiego maluszka gazy ! Sposób skuteczny i sprawdzony !!! Polecam.

boże Misia .. ja mam za to tak zorane cyce..

hej mÓJ mały taki grzeczny dziś był..do 18 a potem dupa zbita :( Dopadł go straszny ból brzuszka...spał sobie ładnie 3h i nagle budzi się z piskiem ..na cały regulator.. ja w panikę ..pierwszy raz mnie takie coś spotkało! I sobie myślę d*** wczoraj wprowadziłam do diety nieszczęsny pomidor i dziś też jadłam a może to szpinak, a może popcorn którego rano trochę zjadłam... a tu takie coś...i co robić !! próbowałam mu pomóc puścić bąki, nic, tylko mnie głowa od jego pisku rozbolała. Strach-Czym karmić - cycem czy butlą a nieszczęsne mleko z cyców ściągnąć i wylać ( bo jadłam ów szpinak z pomidorem w czasie jego 3 h drzemki) - mały sam zadecydował butli nie chciał , dałam cyca. Uspokoił się, puścił 6 bąków ( z tego wszystkiego nawet je liczyłam :P ) Postanowiłam zmienić pieluchę.. I tu cytuję smsa do męża :P Bo najlepiej oddaje POWAGĘ SYTUACJI \" ZROBIŁ KLEKSA WIĘC POSTANOWIŁAM ZMIENIĆ MU PIELUCHĘ, PRZY ZMIANIE PUŚCIŁ BĄCZKA, TO JA MYK ZA WAZELINĘ- JEDEN BĄK DRUGI TRZECI, CISZA, TO JA PRÓBUJĘ OSTATNI RAZ- JAK NIE STRZELI WIELKĄ KUPĄ, DOSŁOWNIE SYCZAŁO I BULGOTAŁO, NA KONIEC PUŚCIŁ BĄCZKA :) TAKA KROPKA NAD i :) OCZYWIŚCIE OBSRAŁ MNIE, SIEBIE I OKOLICĘ :) ALE JAKI TERAZ JEST SPOKOJNY :) \" teraz znowu zaczęło go coś ściskać.. to ja go do bujaczka myk i puszczam MOZARTA ( Pia dla ciebie - Aluś od razu się uspokoił). Teraz sobie przysypia i ciumka przez sen wyśnionego cyca :) ale i tak czeka nas ciężka noc-- czuję to w kościach ;( A i postanowiłam dziś zrobić porządek w magazynach dziecięcych.. nazbierało mi się trochę tego , zwłaszcza że prenunmeruję \"Mam dziecko\" Powycinałam przepisy dla malucha i inne rózne przydatne info. mały wstał idziemy się kąpać ;)

Reni jeżeli chodzi o artykuł o skokach to pokasuj spacje w linku

FAJNY KALKULATOR http://siatkicentylowe.pl/

aaaa i muszę się pochwalić.. bo my z mężem dopiero wczoraj to zauważyliśmy ..WIĘC nasz synio się NAM przygląda!! nie to że nas 'przeleci' wzrokiem...normalnie wczoraj oglądaliśmy serial ponad 30 min- ja na kanapie wcinam sobie danio, mąż w fotelu przy stole coś majstruje, syn pomiędzy nami w bujaczku sobie słodko leżał i się patrzy..raz na mnie raz na męża- nawet nie kwęknie że mu się nudzi czy coś... my do niego gugu ..a ten nam w swoim gugu odpowiada i się uśmiecha i dalej się nam przygląda.. PRZESŁODKA CHWILA ;)

kimizi ja mimo że karmię to zrobiłam sobie raz taki wieczór..ja+winko, po karmieniu przed dłuższym nocnym spaniu..wypiłam chyba 1/3 butli i spiłam się ja bąk.. mąż się tylko ze mnie śmiał bo już z rok mnie takiej nie widział z tym nabiałem to współczuję i gratuluję samozaparcia.. ja niestety bym chyba nie wytrzymała ;(

Żabciu Kessi zapożyczam stopkę :) Mam nadzieję że się nie obrazicie :) Dziś zaczynam walkę o formę sprzed ciąży.. tak sobie dziś postanowiłam. Poza tym widzę, że karmienie piersią robi swoje bo ostatnio bardzo dużo jem a nic nie tyję a nawet waga lekko po dekagramie schodzi w dół !! Zadziwiające !! Na początku muszę powstrzymać się przed atakami żarłoczności- od zawsze mój wielki problem.. np nie jem nic cały dzień a potem w ciągu 30 min wpierniczam wszystko :( Kimizi.. tak sobie przypomniałam, że twoja Lenka miała odparzoną psipsię.. nie wiem czy ktoś ci już coś tu poradził.. ale ja długo walczyłam z niezłym odparzeniem i na szczęście teraz nie jest źle. A im bardziej walczyłam tym było gorzej :( Po pierwsze odstawiłam chusteczki nawilżane na koszt mycia dziecka jak kurczaka pod kranem. Na szczęście mały to lubi :) Jeżeli używasz sudokremu lub zwykłego(!) linomagu rozrób go z kremem np Niva. Dla mojego syna okazał się za mocny. W sytuacji kryzysowej użyj mąki ziemniaczanej (ALE!!! bez przesady- tylko tyle by nią "posmarować" odparzenie)

http://kobieta.wp.pl/kat,26335,title,Niemowlece-skoki-rozwojowe,wid,9961487,wiadomosc.html?ticaid=17673 Artykuł o skokach rozwojowych

Ciepła Płomieniem.. może małej nie podoba się jednak jeszcze spanie samej w pokoju? ( wspominałaś wcześniej że już tam sypia) No i na 8 tydzień przypada kolejny skok rozwojowy.. okres ten właśnie poprzedza niepokój i marudzenie u maluchów.. może się nawet wydawać że się \"cofneły\", np spały ładnie w nocy a teraz co 1,5 h pobudka. A tak poza tym to wielkie CZEŚĆ dla wszystkich mamusiek :)

Mój maluch ma już: 8 tyg I pije mleczko z: piersi, raz na ruski rok zdarza się sztuczna mieszanka Jego ostatnie osiągnięcia to: śmiał się ciągiem, polubił noszenie na fasolkę oraz brzuszkiem i główka na przedramieniu Najbardziej lubi: jak tata z nim gada oraz czas kąpieli, w tym pluskanie na brzuszku A niecierpi: jak za długo czeka na cyca, lub trwa przebieranie Płacze najczęściej ponieważ: nie może zrobić kupki, nudzi się, boli brzuszek A uspokaja się gdy: jest na rękach lub przy piersi Śpi w dzień średnio: 1-4h z podobnymi przerwami miedzy drzemkami A w nocy: 3-7h ( puszczamy mu do spania kołysanki prenatalne) Kilka dodatkowych słów o moim maluszku : LUBI SŁUCHAĆ DO SPANIA KOŁYSANKI PRENATALNE, LUBI LEŻEĆ W LEŻACZKU- BUJACZKU TAM GDZIE COŚ AKURAT ROBIĘ, LUBI SIĘ BAWIĆ NA MACIE EDUKACYJNEJ ( na ok 20 min potrafi się wyłączyć) , lubi \"pogadać\" Więcej dopiszę innym razem Pozdrawiam I przepraszam że się mało udzielam ale mam sesje :( a ciężko połączyć naukę z wychowywaniem dziecka i prowadzeniem domu :( Podziwiam te którym się to udaje.

Hejka super nowe fotki w galerii, co tam nie zajrzę to jakieś śliczne dzieciątko swoją buźkę do mnie śmieje.. Cudowne te wasze szkrabiki :) Jeżeli chcecie więcej wiedzieć na temat zawijania dziecka jak \"naleśnik\" to podpowiem że to \"metoda\" opracowana przez dr Harveya Karpa . dziś byłam z małym na szczepieniu 2 kłucia ( 2 dawka WZW typu B,a drugie kłucie to szczepionka skojarzona przeciw BŁONICY, TĘŻCOWI, KRZTUŚCOWI -1-wsza dawka ) :) a mały tylko tak zamruczał smętnie, a myślałam że będzie o niebo gorzej, a tu takie miłe rozczarowanie. ktoś pisał o szczepionce 6 w 1 - co to za szczepionka?? i jestem bardzo happy bo mały przybrał standardowe 300g na 2 tyg :) i waży już 4600 czyli od wagi z dnia wyjścia ze szpitala (3230g) przytył w równe 6 tyg 1370g :) Wczoraj mały prężył się caaały dzień -tak go coś zgazawało ( za winnych ostawiam chleb sitkowy lub sok ananasowy, ew. babkę z bananem i rodzynkami- choć wątpię bo wcześniej już ją jadłam),i dopiero z moją pomocą strzelił- dosłownie strzelił taaakie 2 kupy że mnie obsrał równo :D Za pierwszym razem to tak strzelił że w pampersie nie wiele się znalazło wszystko na mnie poleciało... mąż nie wyrabiał ze śmiechu :) i jak mi robił fotkę na uwiecznienie tej chwili mały mnie obsikał :).. no rewelacja.. Jeszcze raz polecam sposób na bączki ew. kupkę przy okazji -a to taki że oliwką skrapiamy odbyt lub palec i masujemy \"tam\" delikatnie palcem, nóżki nosimy do góry.. Szybki i bezbolesny sposób na odgazowanie!!!!!!!!!! kończę bo królewicz wstał :) aha dodałam nowe fotki, trochę z samego początku trochę mnie i trochę obecnych .. mały wczoraj do tatusia powiedział \"a gaga\" i w ogóle cieszy do niego buzię - oczka w niego wpatrzone, usta w dziubek i na koniec wielki usmiech-- jestem zazdrosna :( Ja zostałam tylko łaskawie obdarzona przesłodkim uśmiechem :) i jakimiś tam o, aa, \"niiiee\" itp.

witam Panienki :) Fajne zdjęcia trafiły do albumiku :) Dzieci rosną jak na drożdzach.. :) Baryłko_ jeżeli chodzi o sterylizatory ja polecam z czystym sercem taki http://allegro.pl/item526202231_sterylizator_parowy_avent_express_mikrofalowy.html jeżeli chodzi o mleczko w piersiach to polecam ciepłe okłady na piersi przed karmieniami oraz .. może to głupie ale.. drażnienie brodawek, najlepiej jak to zrobi mąż :D delikatnie i przyjemne.. tylko trzeba się odblokować psychicznie. Mnie wczoraj mąż wyręczył a dziś mam cyce jak balony, a już miałam od ok 2 tyg mięciutkie piersi, teraz pobudził i walczę z nadmiarem mleka :) AHA I PAMIĘTAJCIE MLEKO TO WYTWÓR GŁÓWNIE PSYCHIKI .. PATRZĄC SIĘ NA DZIECKO I CHCĄC JE NA KARMIĆ WYSYŁACIE SYGNAŁ DO MÓZGU ŻE JEST ZAPOTRZEBOWANIE NA aMCIU DLA MALUSZKA, A TEN PRZETWARZA GO I WYDZIELANA JEST OKSYTOCYNA.. A TA POBUDZA PIERSI do DZIAŁANIA :) ktoś się pytał o maty edukacyjne .. ja mam od wczoraj taką http://allegro.pl/item524635886_fisher_price_mata_edukacyjna_rainforest_s_k.html ..póki co jest świetna!!!! Mały się nią interesuje, podobają mu się melodie, światełka, wodzi oczkami za zabawkami ..no jak dla mnie super.. Ale na allegro widzę że jest ona nieziemsko droga. My odkupiliśmy od znajomych dużo, dużo taniej. Dodatkowo odkupiliśmy leżaczek bujaczek z wibrą od fisher price .. ten jest podobny http://allegro.pl/item523198852_fisher_price_lezaczek_bujaczek_z_wibracjami.html Mały też zadowolony, a ja mam ręce wolne i mogę coś w domciu zrobić jak mały ma okres czuwania :D Jak czytam to wasze maleństwa dużo jedzą.. ja karmię tylko piersią więc trudno mi ocenić ile mały zjada.. laktatorem ściągałam po 80-120ml czasem z jednej piersi tyle, czasem z obu, a czasem tylko 40 ml z obu :/ .. ale przybywa małemu na wadzę i to tylko się liczy. Ps zazdroszczę wam że tak wasze małe pociechy tyle wody koperkowej trąbią.. u mnie ani woda koperkowa ani gripe water nie wchodzi w grę ...mały jak się zaparł- tak tylko matczyny \"kompot\" preferuje.. na gazy więc został mi espumisan podawany łyżeczką :) Kasiu- na ulotce espumisaniu jest chyba podana informacja by podawać go w trakcie lub po karmieniu a nie przed karmieniem. Ja podaję w trakcie po 1-wszym odbiciu (bo odbijam min 2 razy .. w trakcie po ok 5-10 min i po karmieniu). To jest taki nasz rytuał.. najpierw mleczko potem odbicie i leki ( espumisan wit k i d ) na koniec mleczko i albo sen albo odbicie :) Wiem wiem głupia jestem ale ja tak lubię patrzeć jak mi syn zasypia na cycku.. a potem na śpiocha go odnosimy do łóżeczka. Zaraz mi cycki pękną ..a syn śpi już ponad 3 h :) Spacer go dobił :) Baryłko tak sobie myślę, że przydałaby ci się wizyta w poradni laktacyjnej. Piszesz że twoje dziecko wymiotuje ( bo nie ulewa, tak?) mlekiem .. może ma refluks?? i o tym warto pogadać z pediatrą. dobra zmykam ściągnąć trochę ręcznie pokarm ( tyle co by piersiom ulżyć ) bo mi cyce rozwali :) a mały niech śpi jak zgłodnieje to wstanie .. a tak niech śpi i rośnie zdrowo :)