

Pszczolaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pszczolaa
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hanio, no ja właśnie kupiłam te gotowe zestawy, bo ja taka trochę lewa jestem w takich rzeczach, więc wolę mieć wszystko na tacy :-) Faktycznie, trochę to kosztuje, ale będzie fajna pamiątka :-) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, życzę wszystkim zdrowia :-) hanio, karenina dobrze pisze - bardzo dużo się mówi, ze seler lubi uczulać, więc ja bym stawiała na niego. U nas znowu piękna pogoda, więc idziemy na spacer. A potem muszę zrobić prezent dla babć - odlewy maksinkowych stópek :-) Będą zachwycone :-) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oczywiście w Makro miało być :-) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hanio, mój mąż kupował ostatnio deserki (pierwsze jabłka, marchewkę i dynię ze składników mało alergizujących) i wychodziło zdaje się niecałe trzy złote. Dokładnie nie pamiętam, ale na pewno więcej niż 2,50 -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Shamanka - dzięki :-) Ja też zamierzam baaaardzo ostrożnie rozszerzać dietę. Cieszę się zresztą, że czekałam do końca tego szóstego miesiąca. Mam nadzieję, że to wyjdzie dziecku na dobre. Miałam co prawda pokusę, żeby wieczorem podać mu jakąś kaszkę, bo chciałam się trochę w nocy wyspać, ale jednak się nie złamałam. Mam szczerą nadzieję, że czasy, kiedy to musiałam wstawać co godzinę juz minęły. Od kilku dni Maksio je o północy, o trzeciej i o piątej. A może będzie jeszcze lepiej? Adu, chętnie odkupię tę azalię. Na razie mam dwa opakowania, ale myślę, że mi się przyda, bo pewnie będę karmić małego do 9-10 miesiąca (do roku chyba nie...). Potem przejdę na zwykłe tabletki. Jednak się nie zdecyduję na mirenę. Napiszę do Ciebie na maila. Dzięki :-) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dasia, Peg - dzięki :-) tatonka, a co z tą azalią? Bo ostatnio nie mogłam nigdzie kupić, dopiero w czwartej aptece mieli i wszyscy mówili, że w hurtowniach nie ma. Już miałam wziąć cerazette w zamian, ale ostatecznie jednak znalazłam. Choć też mieli dwa ostatnie opakowania, a ja miałam receptę na trzy. Mam nadzieję, ze z tymi tabletkami wszystko w porządku. Pamiętam, że kilka lat temu była jakaś niefajna historia z Harmonetem. Aptekarze dzwonili do kobiet, żeby wróciły z tabletkami, bo jakaś wadliwa partia była. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, w większość z Was już to przerabiała, więc możecie mi fachowo doradzić - od czego zacząć rozszerzanie diety? Myślałam o jabłuszku, ale potem stwierdziłam, ze może jednak lepiej od warzyw. Z kolei okazuje się, że marchewka dość często uczula, a Maksio jest alergikiem, więc wolałabym mu oszczędzić na początek ostrych wrażeń. Jak to u Was przebiegało? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
fajnie byloby miec dużo dzieci. Jestem pewna, ze gdybym miała duży dom z ogromnym ogrodem i żyła z lokaty rentierskiej, to też miałabym czworo-pięcioro. Niestety rzeczywistość mnie trochę ogranicza :-) Jestem dzisiaj zadowolona, bo Maksio załapał picie z niekapka. Co prawda trochę trwa, zanim wypije te 100 ml, ale mam nadzieję, że dojdzie do większej wprawy. Wysłałam na naszego maila kilka fotek Maksymka -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciekawa jestem, jak moje dziecko będzie jadło. Niby te pół roku, to tylko data orientacyjna, ale ja pierwsze jedzenie podam jak Maksio skończy 6 miesięcy, czyli we wtorek :-) słoiczki są, krzesełko jest, śliniaki też. Mam nadzieję, że nie będzie się buntował. U nas sypie, więc wyjdę może na godzinę, półtorej. Zresztą zobaczę, jak będzie fajnie, to zostaniemy dłużej. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bunia, bardzo Ci współczuję. Kwiatuszku, jesteś rozgoryczona, tymczasem nikt tutaj nie napisał, że lekarze to bogowie mający zawsze rację. Nikt też nie napisał, że maści sterydowe to najwłaściwszy specyfik dla małego dziecka. Każda z nas kieruje się własnym rozumem i jak widzę, to żadna z dziewczyn tu piszących nie patrzy na lekarza jak na wszechwiedzącego i nieomylnego. Konsultujemy z innymi lekarzami, pytamy doświadczonych mam, czytamy książki. Nikt Ci niczego nie narzuca, pytałaś, to odpowiadamy. Ja postąpiłabym tak, Ty inaczej. Każda z nas ma do tego prawo. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kwiatuszku, ale o jakim powrocie do natury piszesz? Jeśli mama nie może wykarmić dziecka swoim mlekiem, to ma mu podać mleko krowie? Mleko kozie? Powtarzam się pewnie, ale mleko krowie jest dla cieląt. Mleko kozie dla kózek. Dla ludzi jest mleko \"ludzkie\". Jeśli kobieta z jakichś względów nie może karmić, to podaje dziecku mleko modyfikowane, czyli mleko krowie dostosowane do potrzeb człowieka. Jeśli to mleko wywołuje alergię, to podaje hydrolizat mleka krowiego. To bardzo fajnie, że Twojemu dziecku odpowiada mleko kozie, ale nie ma sensu generalizować. No jasne, że na mleku modyfikowanym zarabiają jego producenci, trudno, żeby produkowali je charytatywnie. Ale czy na mleku krowim lub kozim mleczarnie nie zarabiają? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dasia, ja kupiłam niekapek dr brown's. Nic się nie leje, nic nie kapie. Problem w tym, że Maksio pić z niego nie zamierza. W jego mniemaniu kubek najwyraźniej służy do walenia o podłogę. Kupię jeszcze jakiś inny i zobaczę, jak to będzie wyglądać. Cieszę się, ze Karolinka wraca do zdrowia :-) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hanio, fajnie masz... Ale ja też właściwie nie mogę w tej chwili narzekać, bo jest lepiej. Karmię małego po kąpieli ok 19.30, potem kiedy się kładę ok północy, o drugiej młody zaczyna się wiercić, karmię i śpi do ok piątej. W porównaniu z tym, co było do niedawna, jest super. A mam wielką nadzieję, że jak Maksio zacznie jeść inne rzeczy, to będzie jeszcze lepiej. No i jak dostanie sinlac przed snem, to chyba najedzony pośpi sobie bez przeszkód. No i po wczorajszej wizycie koleżanki stwierdziłam, ze mam naprawdę grzeczne dziecko. Bo ta mała ani na chwilę nie może stracić mamy z oczu. Ja mogę Maksia wsadzić do łóżeczka albo do bujaczka, jeśli muszę coś zrobić i on nie protestuje. Byle tylko miał jakieś zabawki. Maksio zresztą baaaardzo rzadko płacze, właściwie tylko wtedy, gdy jest zmęczony a nie może zasnąć. Odpukać - oby tak zostało :-) A jeszcze jeśli chodzi o wpływ wagi dziecka na jego sprawność, to na przykładzie mojego dziecka mogę powiedzieć, ze w tej chwili nie ma to znaczenia. Maksio jest dość tłuściutki (nieco ponad 9 kg), a rusza się sprawnie. Tak więc mamy dość dorodnych dzieci - nie ma się co martwić :-) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kwiatuszek, mój tata miał alergię na mleko krowie i moja babcia zdobywała jakoś dla niego mleko kozie. Ale to było dziesiątki lat temu. Teraz raczej chyba tego się nie poleca. Tak samo jak dzieci nie powinny do pewnego wieku pić mleka krowiego, tak pewnie i koziego. Ja bym się jednak zdecydowała na hydrolizat. Dzisiaj była u mnie koleżanka z majową córeczką. I ta dziewczynka jeszcze nie raczkuje. Koleżanka była zszokowana, kiedy zobaczyła, jak Maksio pełza po całym pokoju. A przecież ta mała też rozwija się całkiem prawidłowo. Tysiące razy już to tutaj napisano - każde dziecko ma własny rytm i nie ma co się niepokoić. Jeśli chodzi o wózek, to ja też jestem ogromnie zadowolona. Mam emmaljungę, cena masakryczna co prawda, ale to wózek naprawdę wart każdych pieniędzy. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
marusia, nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby pozwalać takiemu maluchowi oglądać bajki. Zresztą tak małym dzieciom chyba wszystko jedno, co leci, czy to bajka, czy to wiadomości i tak z pewnością byłyby wpatrzone w telewizor. Chciałabym małego jak najdłużej trzymać od tej rozrywki. Znam rodziców, którzy dwulatkom włączają bajki i mają spokój przez pół dnia. Ja jednak podzękuję za taki spokój. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadiya, zyczę całej rodzinie zdrowia! Olam, Nadiya tylko żartowała :-) Jak można spalić mleko w piersi? :-D Swoją drogą to niesamowite, że tyle matek wierzy jeszcze w zabobony. Kiedyś zauważyłam, że na wielu wózkach są zawiązane czerwone kokardki. W swojej naiwności pomyślałam, że to mamy dziewczynek zawiązują im takie wstążeczki. Po co? No o tym już nie pomyślałam. Aż któregoś dnia zostałam oświecona - ta kokardka ma zapobiegać jakimś urokom czy coś takiego! Może to wiązanie wstążeczek nie występuje masowo, ale wcale niemało takich wózków widziałam. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki dziewczyny. Chyba rzeczywiście będę musiała kupić inne pieluchy, skoro te się nie sprawdzają. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, macie jakieś doświadczenie z wózkami typu parasolka? Bo mnie za jakiś miesiąc-dwa potrzebny będzie wózek mały i lekki. Znalazłam coś takiego: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?manufacturers_id=&products_id=826 Piszą, że jest najmniejszy i najlżejszy na rynku, ale nie wiem, czy nie jest póki co za duży dla Maksia. To nie będzie wózek wykorzystywany na co dzień, potrzebuję wózka na wyjazdy. Najlepiej, żeby zabrać go do samolotu jako bagaż podręczny. Jeśli znacie jakieś inne lekkie wózki, to dajcie znać. I ponawiam pytanie o pampersy... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U Maksymka też póki co ząbków nie widać. Moje dziecko nie raczkuje, tylko pełza. Idzie mu coraz lepiej, ale i tak jest przy tym tak zabawny, ze wczoraj teściowej łzy ze śmiechu leciały. Nie potrafi też jeszcze sztywno siedzieć. Dziewczyny, mam problem z pieluchami. Nie wiem, o co chodzi, bo pieluchy są w odpowiednim rozmiarze, a niestety najczęściej kupa wychodzi górą. Używam pampersów active baby 4 (7-18 kg). Maksio waży w tej chwili równo 9 kg, więc jak najbardziej mieści się w tym przedziale. Jak już pisałam, jest narazie wyłącznie na piersi, więc ta kupka jest rzadka. Rzadka czy nie, jednak nie powinna się z pieluchy wydostawać. Macie jakieś pomysły? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tatonka, figi to cukier i owszem, ale też błonnik i wapń, a to przecież jest nam potrzebne :-) Ja też mam teraz etap suszonych owoców i wszelkich orzechów :-) Seiene, czytałam, że skoczki nie są zbyt dobre dla dziecięcych bioderek, ale myślę, że jeśli nie wsadza się w nie dziecka na pół dnia, to nie powinno być większych problemów. Wiadomo - wszystko z umiarem. Ja też zamierzam podawać małemu wieczorem kaszkę (sinlac, bo Maksio jest alergikiem niestety) i mam nadzieję, że to trochę pomoże w przesypianiu nocy. Na razie jest jeszcze tylko i wyłącznie na moim mleku. Jak skończy 6 miesięcy, to zacznę wprowadzać nowości. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, czy Wasze dzieci piją z niekapków? Ile czasu zajęła im nauka picia z takiego kubeczka? Dla mojego Maksia kubek to po prostu jedna zabawka więcej, pić nie chce się nauczyć :-( Butelki oczywiście nie tknie, więc myślałam, że od razu nauczę go picia z niekapka. A tu klops. Mam nadzieję, że w końcu załapie o co biega. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
karenina, no to współczuję. Na dworze to może by i na chwilę zasnął i potem wiadomo - humor lepszy. A cały dzień marudzenia i słonia może wykończyć. Ja już jestem umówiona z Magdą - 12.20 w parku :-) U nas dalej pogoda przecudna, więc wychodzimy. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bunia - no dokładnie jakbym o Maksiu czytała! I tez musi czegoś głowką dotykać! No nic, trzeba się z tym pogodzić, bo widać nie ma sensu walczyć ;-) Z tym basenem to czytałam, ze najlepiej zacząć chodzić z całkiem małymi niemowlakami. Do piątego miesiąca dzieci instynktownie wiedzą, jak się zachować w wodzie (chodzi o oddech), a potem ta umiejętność zanika i muszą się tego nauczyć. No ale trudno, teraz już po ptakach :-) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
adu, nie, w końcu nie byłam. Po tym, co napisałaś, jakos się wystraszyłam. Zresztą teraz zimą jakoś mi się nie chce. Ale na wiosnę zmobilizuję męża i na pewno będą chodzić. A może i ja się przemogę i też się wybiorę :-) Ale jednak poczekam na cieplejsze dni -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pszczolaa odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hanio, wydaje mi się, że na receptę są tylko hydrolizaty. Ale nie jestem pewna, bo dalej jedziemy na moim mleku :-) Fajnie się zorganizowałaś z tym karmieniem. Ja też po skończeniu przez Maksia 6 miesiąca muszę go poprzestawiać tak, zebym była choć trochę mobilna, a nie wszędzie z dzieckiem...