Mała_Gosia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mała_Gosia
-
Tak Kathlin - agresji mówimy zdecydowanie NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny nie pozwólmy, by ktos nas ranił - fizycznie, psychicznie czy werbalnie. NIKT nie ma do tego prawa!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Aguś - no faktycznie przykra sprawa. Kiedyś miałam podobną sytaucję i powiem Ci, że ja niestety wybaczyłam albo raczej przyjęłam przeprosiny. Byłam młoda i głupia i wydawało mi się, że taka sytuacja już nigdy się nie powtórzy. Niestety, powtórzyła się i to szybko.... Awantura była jeszcze gorsza, może dlatego, iż więcej niż poprzednio alkoholu wypił, i usłyszałam wiele przykrych słów pod swoim adresem. Tylko ja, znów niestety, mieszkałam z tym facetem i trochę czasu mi zajęło wyprowadzenie się na dobre. Oczywiście, znów przepraszał, przyrzekał, zarzekał się itp. Nie uwierzyłam, a raczej gdzieś tam wśrodku uwierzyć chciałam, ale udało mi się być silną i wytrwać. I całe szczęście, bo z tego, co wiem, jeszcze gorsze piekło zafundował mojej następczyni... Musisz być silna, zresztą mówisz, że jesteś, więc będzie Ci łatwiej niż mnie - ja niestety należę do gatunku bardziej płaczliwego :P Przesyłam Ci wielkie i trzymaj się cieplutko
-
dla nowych panienek :D Witamy serdecznie - chyba mogę tak powiedzieć w imieniu wszystkich... :D Te moje i koleżanki babskie pogaduchu przeciągnęły się aż do dzisiejszego poranka. Nie mogłyśmy się rozstać :):) A ile pysznego jedzonka pochłonęłyśmy... Ale do tego chyba nie powinnam się publicznie przyznawać :P Kathlin - koniecznie opowiedz o wizycie u lekarza. Też się zastanawiam nad wybraniem do takiego specjalisty. A teraz idę kąpać moje stare, kochane psisko, które już się wcisnęło pod stół. Eh ci strachliwi mężczyźni :):):):)
-
Widzę, że wszystkie panienki imprezują, bo nikogo nie ma... Bawcie się dziewczęta, bawcie. Ja też wieczorkiem zmykam na takie babskie pogaduchy. Miłego weekendu dla wszystkich A teraz czas na sprzątanie, pranie i takie tam... Eh...
-
Witajcie Panienki Dominum - gratulacje!!!!!!! Na pewno wszystko będzie super. W liceum to już duże dzieciaki, mają więcej w głowie niż tacy, np. gimnazialiści (eh, tych to ja najgożej wspominam :P ) Kazia - na siłowni jest naprawdę miło. Też miałam dużo wątpliowści, przede wszystkim nie chciałam chodzić sama, bo wydawało mi się to jakieś ... dziwne. Niestety, nie znalazłam nikogo chętnego wśród znajomych i w końcu przełamałam się i poszłam. A teraz żałuję, iż nie zaczęłam chodzić wcześniej :):):):) Chodzę na siłownie właśnie taką tylko dla babeczek i powiem Wam, że średnia wieku oscyluje między 35 a 45 lat :):):) A ile kobitki mają werwy :):) Kathlin - pan trener jest rzeczywiście uroczy - brunet o brązowych oczach, czyli niby mój fizyczny ideał :) Ale mnie najbardziej \"uwodzi\" jego poczucie humoru :):) Śmieję się i śmieję przy nim... Aguś - też zawsze wybieram taką taktykę :) Tylko u mnie to ojciec jest tą osobą, z którą kłócę się najczęściej - oboje mamy zbyt silne osobowości :P A teraz kobitki kochane zapraszam Was na wirtualną kanapę. Proszę usiąść wygodnie, rozgościć się, najlepiej ściągnąć buciki :) A ja już podaję mnóstwo smakołyków (w tym chlebek kukurydziany i soczek śliwkowy :):) ) i dużo winka :):) Mam dziś imieninki, więc musimy to opić :):):):):):):)
-
Drogie Dziewczynki!!! Mam tak podły humor, iż postanowiłam Wam go nie psuć swoimi opowieściami. Postaram się, żeby szybko mi minął, ale jak będzie... okaże się w praktyce... Na razie trzymajcie się cieplutko i nie dawajcie smutkom
-
Nie mogłam już wczoraj nic napisać. Nie wiedziałam, że aż tak długo będzie ze mnie schodził stres.... Przerażają mnie takie dni, przerażają mnie takie tragedie. Już do końca życia chyba każdy z nas będzie pamiętał, co czuł 11 września, 11 marca i 7 lipca. Ja na pewno bedę pamiętała, tak jak nie zapomnę, co wtedy robiłam... dla wszystkich, którzy wciąż czekają na dobre wieści... Aga - Coelho nie należy do moich ulubionych pisarzy. Podobał mi się \"Alchemik\", ale reszta jakoś mi \"nie leży\". Dzis wreszcie idę do biblioteki, to może coś sympatycznego sobie wypatrzę :) Czy Wy też spędzacie tyle czasu wybierając książki? Czy tylko ja jestem taka powolna?:) Kathlin - szanuję Twoje słowa i nie będę pocieszać. Wysyłam Ci tylko Odezwij się... A gdzie się podziała reszta panienek??
-
Idę spać Kochane, więc karaluchy pod poduchy:):):)
-
Do listy wielkich pisarzy rosyjskich jeszcze dodałabym Dostojewskiego (\"Bracia Karamazow\" - cudo!!!!). Marzy mi się móc kiedyś przeczytać coś w oryginale. Może, może... Ja wczoraj skończyłam czytać \"Los powtórzony\" Wiśniewskiego i serdecznie odradzam, no chyba, że podobała się komuś \"Samotność w sieci\". Jak dla mnie za banalnie i za płytko. Jedno zdanie mi się w pamięć wryło :):) - \"Artykuł w Nature dla naukowca to tak, jak gdyby mieć własną ewangelię w Nowym Testamencie\"... S. Kinga kocham nadal, choć powoli drażni mnie jego ciągłe obdarzenie rakiem mózgu, któregoś z bohaterów. A już dla zupełnego relaksu sięgam po Christie (prawdziwa królowa kryminału!!!!) i kochaną, swojską Chmielewska - eeehhh chciałoby się pisać jak ta kobitka:):):):)
-
Ależ rośniemy w siłę :):):):) Witam wszystkie nowe kobitki - młode panny, piękne, atrakcyjne i szczuplutkie (adolfik :P) Jaka pogoda u Was? W centrum bardzo leje i zimno się strasznie zrobiło:(:(:( Pogoda na czytanie książki i gorącą kąpiel w pianie, z kieliszkiem czerwonego winka :):) Tak też właśnie będę czynić....
-
Stukam swoją wypowiedź, a w tym czasie pojawiają się nowe :):) Patrzę, czytam i oczą własnym nie wierzę... Ależ my jesteśmy do siebie podobne :):):):):):):):):)