Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Justyska1234

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Justyska1234

    guz tarczycy3

    witam bardzo proszę o radę, bo ogarnia mnie lekka panika mam 33 lata do tej pory nie chorowalam okaz zdrowia, podczas kontrolnego badania ginekologicznego wykryto u mnie guza na piersi, jestem po biopsji czekam na wynik, ale podczas wizyty z piersią u onkologa wykrył mi guza na tarczycy, skierował natychmiast do endokrynologa, zrobiłam TSH ktore są w normie, endokrynolog zrobil USG i wykrył guza o wymiarze 60mmx90mm był zaskoczony ze taki duży lekko mnie wystraszył od razu dał mi skierowanie do szpitala z zaleceniem biopsji, nie wiem co dalej w badaniu mam rozpoznanie NODULUS LOBI DEXTR GLANDULAE THYROIDEAE , proszę napiszcie co o tym myslicie z góry dziekuje
  2. Czesc dziewczyny nie wiem czy mnie pamietacie byłam z wami przez cała ciążę,teraz tez czytam ale mam bardzo malo czasu aby pisać. Teraz to chyba tylko wy mi zostałyście liczą na wasze rady i doświadczenie. Moj mały od jakis 5 dni zmienił się o 180 stopni do tej pory był żywym dzieckiem wszystko go interesowało ale regaowal ze czegos nie wolno odchodził marudził i zapominał, teraz odstawia istna histerię kladzie sie na podłodze, tupie nogami, tak płacze ze aż brakuje mu powietrza nie reagujemy zostawiamy go i wychodzimy po jakims czasie przestaje. co radzicie czy to jest normalne pomocy kochane czy wasze maluchy tez tak robią jest na to jakis sposob
  3. szukam przyszłych mam i mam dzieciątek z wrodzonymi chorobami serca, moja siostra dowiedziała się w 22 tyg ze jej córeczka ma poważną wadę serca (artezja zastawki trójdzielnej), proszę jeżeli jest ktoś kto urodził dzieciatko z taka wadą dajcie znać jak przebiega leczenie, szukam mam w ciąży które zmagają sie z tym samym problemem. Siostra jest załamana musze jakoś jej pomóc, a dowiadując sie coraz więcej o tej wadzie ogarnia mnie coraz większe przerażenie
  4. okokoko amanat w garniaku i pod krawatem to moje ciacho, laski już podrywa, ostatnio bylismy na obiadku to złapał kelnerke za fartuszek ciągnął i sie śmiał do niej, Julka wyglądałaś bosko, suknia prześliczna, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życiem dużo miłości i szczęscia pozdrawiam serdecznie
  5. czesc kobitki wysłałam też kilka zdjęć na maila mojego synusia czytam was na bieżąco pozdrawiam serdecznie
  6. Czesc kobitki wysłałam na maila kilka zdjęć mojego facecika małego pozdrawiam Was i całuję wasze pociechy
  7. Czesc dziewczyny Mój mały miał pobieraną krew do morfologi dwa razy, z jakiego miejsca pobierają zależy od osoby która to robi, pierwszy raz pobrali mu z zewnętrznej strony dłoni, wbiła igłę i wyduszała trwało to ok 4 min masakra jakaś Filip krzyczał a ja płakałam, dziś pobierali mu kolejny raz krew i tym razem z paluszka, śmiał się do pielęgniarki aż zleciały się wszystkie i podziwiały co to za dziecko ktore sie śmieje a nie płacze przy pobieraniu krwi. Niestety mam juz wyniki tego dzisiejszego pobierania i synuś ma anemię, żelazo będzie musiał brać ale cóż tak bywa w szpitalu pobieraja krew z piętki aby wykluczyć fenyloketonurię, jak wynik jest zły to przesyłają pocztą jak dobry to nic nie przychodzi pozdrawiam was serdecznie
  8. cześć dziewczyny, podczytuję was na bieżąco, ale mało piszę bo nie mam kiedy pozdrawiam was i wasze maluszki uzupełniam tabele NASZE URODZONE MALUSZKI : NICK..............DP......WAGA.....DŁ.....IMIĘ....WAG A:6m....DŁ:6m Marzka............3.07.08......2840....50cm...Julka...6, 25kg...66cm naturalna blondynka..22.07.08..2300..48cm...Natalia...7,5kg...66cm Viola27............25.07.08.....3100....54cm...Vanessa.. .7kg...68cm Karusia1978......26.07.08.....4020....57cm...Michalinka. ..11kg...75cm anabanana198....29.07.08....3530...57cm....Martynka...8, 9kg...71cm Julka...............30.07.08.....3550.....?????....????? ??... okokokoko.......1.08.08.......3900....57cm...Mikołaj...o k 9,5kg...ok 76cm Magdulka_24.....7.08.08.......4000....57cm...Maja...9kg. ..75cm Kurde_no.........8.08.08.......3700....54cm...Martynka.. . mmała.............9.08.08....... 2800....56cm...Zosia... Malir..............11.08.08.......3400....54cm...Maks(?) ... Moniś-27.........12.08.08.......3570....55cm...Konrad... Pliszka............15.08.08.......3210....53cm...Michael a...7,8kg...74cm dwie_kreseczki...15.08.08....3250....55cm...Bartuś... Gimelka..........17.08.08.......3500....55cm...Gracjan.. . LadyMia..........18.08.08.......2920....52cm...Emilka... 7,6kg...70cm ewitap............18.08.08.......3400....50cm...Víctor.. . esab...............19.08.08.......3325....56cm...Filip.. . brombabomba....20.08.08.....3340....51cm...Ivo.....7,9kg ....72cm Szylusia...........24.08.08.......3680....55cm...Kornel. .. mama_dzidka....25.08.08.......3090....53cm...Liwia... 7 kg...66cm eudaiomonia.....26.08.08......4060....60cm...Mikołaj.... _chimerka_.......28.08.08.....3050.....54cm...Zuzanna... .8,2kg....72cm Justyśka.....29.08.08.....3050.........50cm.....Filip....8,1kg....80 cm Gunia222.........30.08.08.......3750....56cm...Bartuś... ekino...............3.09.2008....3880....58cm...Blanka.. widzę że ten mój synuś to bije rekordy długości, chyba koszykarz mi rośnie
  9. Julka nie słuchaj tych przechwalanek niech sobie tak myślą mój mały w niedziele skonczy 6 miesiecy i tez nie siedzi sam musze go podpierać, słabo sylabizuje jeszcze nie woła mama, tata i wcale sie tym nei przejmuje
  10. cześć dziewczyny mam problem, muszę się was poradzić, nadal karmię piersią i mam problem z jedną, od jakiegoś miesiąca w jednej piersi praktycznie zanikł mi pokarm natomiast w drugiej mam nawał więcej niż zwykle, ta pierś bez pokarmu jest 2-3 rozmiary mniejsza nawet jak mały sciągnie tą drugą, wyglądam komicznie jak ubieram cos obcisłego to muszę wypchać sobei stanik, kurcze czy mi to tak zostanie, czy powinnam moze isc do lekarza nie boli mnie ta pierś, coś tam jeszcze z niej cieknie ale to są takie małe ilości, mały się wścieka jak ma z niej ciągnąć bo to leń i nie chce sie wysilać, jak myślicie dziewczyny
  11. Jeszcze tylko pół godziny i jadę po małego, przydały mi się wasze rady wzięłam się za pracę i już mi zleciało nie myślałam tak, dzięki babeczki super ze to forum istnieje
  12. Cześć dziewczyny, witam Was pierwszy dzień z pracy, siedzę i prawie ryczę tak tęsknię za małym, dzwonię co chwile do niani na szczęście ciotki i pytam jak synuś, rano jak go mąż odwoził to miał taką minke jak kot ze Shreka, jakby mnie prosił mamusiu nie oddawaj mnie, pęka mi serce dziewczyny, ratunku
  13. Chimerka witaj w klubie ja też od poniedziałku zaczynam pracę, i chyba mam już nerwicę żołądka na samą myśl, najgorsze że pracuję 7 dni w tygodniu masakra jakaś. Z tym przewracaniem to sama nie wiem już jak ma być mój mały miesiąc temu przewrócił się kilka razy z brzucha na plecy jak się mocno wkurzył, a teraz przewraca się bez żadnego problemu z pleców na brzuch, robi to wszędzie jak tylko go położę, nawet w łóżeczku jak kładę go spać
  14. Witajcie mamuśki mój mały ma ciemiączko 1,5cmx1cm, glutenu jeszcze nie wprowadzam mały 29 skończył 5 msc, chyba jeszcze mam czas pozdrawiam Was, miłego dnia
  15. Dziewczyny ratujcie, bo ja już nie wiem co robić, ta moja mała glizda nie chce nic jeść poza cyckiem, z tydzień wracam do pracy na całego mały idzie do niani i nie wiem jak ona go bedzie karmić. Jeszcze do niedawna jak pracowałam w weekendy to odciągałam pokarm i mąż karmił go moim mlekiem przez smoczek i ciągnął, a 2 tygodni butelki nie bierze do ust zaciska usta, blokuje jezykiem wyrywa sie, nic nie wypije ani wody, mleka soku, herbatki. Kaszki ani z butli ani łyżeczką nie je, raz zrobiłam mu jak podpowiedziała okoko zmieszaną z owocami ze słoika w jeden dzień zjadł z apetytem w drugi już pluł. Czasami udaje mu się zjeść jakiegoś owoca albo marchew lub jarzynową ze słoiczka i to jest wszystko. Boję się że się ze ma mało płynów, bo w sumie dziś rano przed praca ok 8 dostał cyca, ok 12 zjadł słoiczek i o 17 jak wróciłam cyc, a cały dzień mąż walczył z butelką nic z niej nie chciał pić, on nawet nie płacze z głodu nie domaga sie, kurcze co ta moja niania bedzie robic jak ja wróce do pracy w tygodniu, macie jakiś pomysł bo ja już spać nie mogę przez to jego jedzenie
×