Justyska1234

Dzięki chimerka, wiem że ten mój pracoholizm nie jest zdrowy zwłaszcza, że teraz mam swój skarb bez którego nie mogę wytrzymać ani chwili, ale mam podpisane umowy i nie mam sumienia kogoś wystawić zwłaszcza że teraz brakuje wykładowców i na pewno nie znajdą kogoś na moje miejsce tak z dnia na dzień no i druga strona medalu pensje, bez których będzie ciężko.

Witam miłe mamuśki rzadko piszę i z reguły nie narzekam, ale muszę się poradzić, może któraś z Was mi powie jak przeżyła pierwsze rozstanie z dzieckiem, ja 9 lutego muszę wrócić do pracy na dobre i pęka mi serce, nie mogę już spać po nocy, jak patrzę na o moje maleństwo i wiem że już niedługo przez 8 godzin będzie z nianią. Dziewczyny ja mam poważne dylematy dlatego że pracuję 7 dni w tygodniu, uwielbiam swoją pracę, zresztą wróciłam już tydzień po porodzie w weekendy i takie wyjście na kilka godzin dobrze mi robiło, mam kontakt z ludźmi, muszę się ubrać, umalować, zmienić się z miotły w człowieka wracałam stęskniona do małego, ale jak pomyślę że nie bede widziec synka przez tyle czasu, o wyję, jak to przeżyć??, dziewczyny jeszcze jedno pytanie do mam doświadczonych jak karmić malucha, nie chce rezygnować z karmienia piersią i nie chce wprowadzać mleka modyfikowanego mam zamrożone swoje w olbrzymich ilościach mały je sprawnie jedzonko ze słoiczków, jak to zaplanować aby niania go karmiła, bedzie u niej od 8 to 14:30-15:0, o której co ma mu podać, ale mam doła :((((

Cześć dziewczynki tak Was dziś czytam i dopiero sobie uświadomiłam, że ja też się jeszcze nie ujawniłam, na naszego maila wysłałam Wam kilka zdjęć slubnych i zdjęcia mojego synusia Filipka, pozdrawiam Was, miłego dnia

Cześć dziewczyny, dawno nie pisałam bo nie mam czasu, ostro pracuje i każdą wolną chwilę poświęcam synkowi, ale od czasu do czasu Was podczytuję i oczywiście czerpie dużo w Waszych rad, mam pytanie do mam karmiących tylko piersią, czy wprowadziłyście swoim maluszkom jakieś inne jedzonko, bo ja już zgłupiałam, jedna lekarka każe czekać do 6 miesiąca a druga każe pomału wprowadzać, ponoć najpóźniej do 5 miesiąca trzeba podać dziecku gluten czyli zaserwować jakąś kaszkę np, a ile ważą Wasze maluszki, mój ostatnio zwolnił z tyciem, 29 skończył 4 miesiące waży 7,1 i ma 77 cm długości, wygląda jak \"wytrych\" chudy a długi, a je cały czas, ostatnio w nocy je co 2 godziny, kurcze myślę że może to moje mleko już nic nie warte jak myślicie mamuśki, pozdrawiam Was serdecznie

Cześć dziewczyny czytam o tych waszych maluszkach o wagach i długościach, i mój szkrab chyba pobił wszystkich co do długości bo skończył 2,5 miesiąca i urósł juz 23 cm, urodził się miał 50 cm a teraz 73, długi jest strasznie aż lekarka się dziwi, ale mówi że wszystko ok ( nie wiem po kim to ma bo ja mam 170 cm a mąż 185 wiec wielkoludami nie jesteśmy), od urodzenia przytył 3 kg w sumie podwoił wagę, bo urodził sie równe 3kg a teraz ma 6,pozdrawiam was serdecznie

dziewczyny ile waza wasze maluszki, moj wczoraj skonczyl 2 miesiace i juz wazy 5,8 kg, chyba bardzo duzo, karmie go tylko piersia, urodził sie rowne 3 kg, szybko przybiera chyba

Cześć dziewczyny Liczę na wasza pomoc, bo już brakuje mi pomysłów, mój maluszek od 3 dni ma potwornie odparzoną pupę, istny ogień, aż ma takie drobne krostki, jakby pęcherzyki. Nie wiem skąd takie coś, dbamy o tą jego pupę cały czas tak samo, niegdy nie chodzi z kupą w pieluszce, zmieniam od razu. Stosowałam już wszytko: bepanten, linomag, nawet mąkę ziemniaczaną a tu nic nie rusza. Może to jakieś uczulenie na pieluszki chusteczki ale takich samych używam od początku. Najdziwniejsze jest to że jemu nie przeszkadza to odparzenie, nie płacze, mogę te miejsca dotykać a on nic. Pomocy doświadczone mamusie, co to jest, co robić, może do lekarza powinnam pójść. pozdrawiam

CZeść dziewczyny Ile ważą wasze dzieciaczki, mój mały w piątek skończy 7 tygodni i waży już 5 kg i ma 72 cm długości, nie wiem czy nie za szybko przybiera, jak się urodził miał 3 kg i 50 cm długości, jak myślicie pozdrowienia

Cześć dziewczyny Nadal jestem z wami na topiku, chociaż częściej czytam niż piszę, dziś mam chwilkę wiec krótko. Filip jutro skończy 3 tygodnie czas leci strasznie, jest nadal grzeczny jak aniołek tylko je i śpi albo obserwuje nawet nie płacze, budzi się regularnie jak w zegarku co 2-3 godziny poskomli dostaje cycka i potrafi nad nim zasnąć, nawet nie czujemy że mamy dziecko w domu, mogę sobie wszystko zrobić, w weekend został z tatą, odciągnełam pokarm mąż karmił go butelką a ja miałam kilka godzin dla siebie. Maluszek rośnie w oczach, w ciagu 10 dni przybrał 490 g to chyba dużo, zwłaszcza ze był bardzo drobniutki, juak mąż przyjechał po nas do szpitala to najmniejsze ciuszki były duże na niego, musieiliśmy kupić kilka dla wcześniaków, ale teraz już pomału wyrasta z tych małych. Dziewczyny szczepicie swoje dzieciaczki na rotawirusy i pneumokoki bo właśnie my chyba będziemy wykupywać te wszystkie dodatkowe szczepienie, a to wydatek dosyć spory. Jeżeli chodzi o moją wagę, to ja mam problem w drugą stronę, przez ciążę przytyłam tylko 5 kg a dizeń po porodzie miałąm już 8 kg na minusie, a teraz karmię piersią i waga nadal mi leci, zwłaszcza że apetytu specjalnego nie mam, i nie mam co na siebie włożyć bo wszystkie ciuchy sprzed ciąży ze mnie lecą, muszę kupić coś mniejszego. Dziwne trochę, większość ma problem odwrotny, zwłaszcza że ja nigdy do chudzielców nie należałam zawsze przy wzroście 170 cm ważyłam 63 kg a teraz to już nie chce mi się na siebie patrzec Pozdrawiam Was serdecznie, buziaki

Cześć dziewczyny Melduję ze 29.08.08 urodziłam slicznego zdrowego synka. Filip przyszedł na świat o 16:50 po 4 godzinnym porodzie naturalnym miał 3 kg wagi 50 cm długości dostał 10 pkt. Ja czuję się znakomicie po 3 dniach wyszłam do domu maluszek tylko je i spi nie placze wcale. Wy nie mieścicie sie w ciuchy sprzed ciąży a ja mam problem odwrotny wszystko sprzed ze mnie leci po porodzie waże 4 kg mniej niż przed ciąża dzis musze cos kupic, pozdrawiam was serdecznie

Dziewczyny, wróciłam właśnie od lekarza i mam skierowanie na patologie ciąży jutro szpital, moj synek jest bardzo mały, lekarz nie wie dlaczego, wszystkie narzady ma bardzo dobrze wykształcone jest dobrze dotleniony ale mase a poniżej normy, w 38 tyg wazy 2300, jest długi w normie ale ma chudy brzuszek brzuszek na 33 tydz, boże ja oszaleje chyba siedze i wyje, powiedział mi ze mam sie nie martwic ze do tej pory wszystko bylo ok ze on nie wie dlaczego tak malo przybrał, wklejcie jeszcze raz te wagi dziecka,

Dzieki już sprawdzam, ja jeszcze w dwupaku wczoraj mialam KTG, skurczow przedporodowych jeszcze nie mam, serduszko maluszka pracuje bez zarzutów, położna powiedziała ze bardzo ładny obraz, we wtorek mam ostanie usg lekarz sprawdzi jak tam pepowina na szyjce czy nadal zawinieta, i zwazy mojego syneczka, chyba wielki nie bedzie w 32 tyg wazył tylko 1,5 kg, ja w sumie przytyłam 7 kg niecałe ale czuje sie jak mała słonica brzuszek niby malutki ale juz mi kregosłup siada w nocy musze meza budzic aby pomogl mi wstac do wc jak sie zależe, liczę dni do konca juz bym chciala sie rozpakowac pomalu mam dosc

CZesc dziewczyny Ja tez poprosze namiar na tego maila sierpniówek poogladam sobie wasze pociechy i jak bedzie na swiecie moj skarb to wrzuce wam swoje moj mail o justyska12344@wp.pl, z gory dziekuje

Cześć mamuśki Tyle tu sie dzieje ze nie wyrabiam z czytaniem ale staram sie byc na bieżaco, ciekawe co z okoko może to już, zawsze sie udzielała a tu cisza, cichaobserwatorko każda tyje inaczej, mam koleżanki ktore w ciązy przytyły 30 kg i urodziły zdrowe dzieciaczki ale teraz męcza się z zrzuceniem wagi, poproś ginekologa aby pokierował twoim odzywianiem i wszystko bedzie ok. Ja jestem w 37 tygodniu i mam 7 kg na plusie ponoć mało ale ja i tak zaczynam sie czuć wielka.... pozdrawiam was serdecznie

Ekino, Blanka cudowne imię ja z mężem ustaliłam ze jak bedzie dziewczynka to ja wymysle imie wiec na pewno byłaby Blaneczka ale jest chłopiec przynajmniej lekarz mowi ze na 100% wiec pole do popisu ma mój mężuś i chyba będzie Filipek chociaż mi bardzo podoba się imię Pascal ale mąż nie chce o tym słyszeć Julka nie przejmuj sie ze ruchy czujesz coraz słabsze, maluszki juz nie maja tyle miejsca a przeciez tez muszą odpoczywać i spać ja też tak panikowałam i co chwile dzownilam do lekarza ale wytłumaczył mi i troche mi przeszło. mój synuś też to ruchliwych nie należy mały leniwiec ma napady np wczoraj fikal cały dzień od rana do nocy a dzis od rana cisza kopnął mnie dwa razy delikatnie wypiął się pupą i poszedł spać ma mamę gdzieś obudzi sie ok 23 jak bede chciala spac i wtedy da koncert miłego dnia mamuśki

ananbanana, okokoko ja kupiłam ten pas nad którym sie zastanawia anabanana wzielam rozmiar s/m i powiem wam ze jest taki malutki małorozciągliwy normalnie nosze rozmiar 36/38 ale mam nadzieje ze po porodzie sie w niego wbiję jest całkiem fajny i na pewno sciagnie brzuszek ale te rozmiary nad nimi się zastanowcie

same Filipy nam się szykują- a Filipy to fajne chłopaki są :)

Bedzie nam łatwiej rodzić jak dziecko mniejsze, chociaż ja chyba na cesarkę się szykuję, bo moj maluszek ma owiniętą pępowinę wokół szyjki, ponoc lekarze w porę mogą ją zdjąć ale powiem wam ze się boję ze sie poddusi niedotleni, jak tu rodzić w myślą ze może z maluszkiem coś jest nei tak

Okoko ten wózek ktory upatrzyłaś jest rewelacyjny, właśnie pomogłaś mi podjąć decyzje, już męża namówiłam na ten wózek, byliśmy zdecydowani na 3 teca, ale ten jest lepszy i z fotelikiem a przy tym tańszy. Pisałaś do gościa masz więcej informacji na temat tego wózka, jak wygląda fotelik, będę wdzięczna za info

Cześć mamuśki Wczoraj byłam na badaniach i usg, zaczynam 32 tydzień, mój maluszek waży 1,5 kg trochę mało chyba, lekarz powiedział że w normie ale patrzac na tą waszą tabele to wielki raczej nie jest. co mnie najbardziej martwi to ma owiniętą pępowinę wokół szyjki lekarz twierdzi ze w życiu płodowym to mu nie przeszkadza, ale przy porodzie to może być problem jak myślicie bo siedzę i szukam czegoś na ten temat na necie ale chyba wolę sie nie dołować zawczasu. A jak tam wasza waga bo moja praktycznie od 1,5 msc stoi w miejscu mam 6 kg na plusie ale ostatnio nic jeść nie mogę poza truskawkami i białym serem pozdrawiam was i wasze brzuszki

Czesc dziewczyny Dawno do was nie zaglądałam muszę nadrobić zaległości, zaraz bedę wszystko czytać jak tam wasze samopoczucie, brzuszki rosną a termin zbliża się wielkimi krokami eudaiomonia doczytalam że wymiotujesz, wiem coś o tym bo też czasami mam takie dni ze od rana do nocy wiszę nad toaleta a czasami nawet nie dolecę, czuję sie po takim dniu jak z krzyża zdjęta aż się martwię czy maluszkowi to nie zaszkodzi bo czasami mam wrażenie ze mi zołądek wyrywie. Dziewczyny kiedyś pisałyście ze miałyście problemy z grzybicą, jak to się u was objawiało, bo coś wydaje mi sie ze tez mnie to spotkało, wszystko mnie boli, piecze przy oddawaniu moczu, cały czas wydaje mi sie ze mam pelny pecherz a sikam po kilka kropli, wizyte u gina mam dopiero za tydzień ale już zaczełam sie martiwc czy nei isc szybciej pozdrawiam was serdecznie

Cześć dziewczyny co kupowałyście na allegro, ja pomału przymierzam się do zakupów ale za bardzo nie wiem od czego zacząć, mam jedynie ciuszki dla maluszka, co jest potrzebne do szpitala, jakie rzeczy higieniczne musze kupić, podzielcie się wiedzą bo ja zielona jestem pozdrawiam buziaki

anabanana1983 jak mozesz to podaj linka ja nadal jestem niezdecydowana szukamy z mężusiem wózka i na tym etapie jest 3 tec ale czy jestem do neigo tak do konca przekonana to nie, jak tam wasze maluszki ruchliwe, bo mój synuś ostatnio szaleje codziennie, jak tam wasze samopoczucie bo ja ostatnio łapie jakieś dziwne nastroje, czuję się mało atrakcyjna brzuszek niby mały przytyłam 6kg a kończy się 25 tydzień, ale czuję się jak wielki słoń masakra jakaś

Szylusia gratuluję synka, ciesz się chłopcom ponoć łatwiej w życiu :) a z imieniem to my tez mieliśmy problem i dalej sie droczymy z mężem ale chyba zostanie Filipek

Cześć Dziewczyny Właśnie wróciłam od lekarza, z maluszkiem wszystko dobrze o te ruchy mam sie nie przejmować mogą być dni ze mały jest spokojniejszy i się mniej rusza, w 24 tygodniu przytyłam 6 kg i wiecie co powiedział ten mój lekarz ze powinnam się kontrolować bo najlepiej jak w ciąży tyje się do 9 kg najlepiej, co wy na to trochę mnie zdziwił, jak tam wasze wagi buziaki