Prohibicja

Rencik - a moze nic nie jesz i nie ma co pisac co? :):):)

Gosciu, zaczelam w zeszlym roku z 103.1 na liczniku, nie bylo latwo ale zawzeilam sie w sobie I przez 6 miesiecy stosowalam diete 1000 kcla ( jadlam 5 x dziennie male porcje ale nie przekraczajac 1000 kcal) procz tego 3x w tygodniu chodzilam an silownie - sama sobie an sprzetach skakalam. POtem okolo wrzesnia, zmienilam silownie..... juz nie chydlam wagowo ale kurczylam sie centymetrowo. W styczniu tego roku waga byla 82.9kg I postanowilam isc na montiniaka...nie lacze tluszczy z weglowodanami - jem do syta nie liczac kcal I waga sama spade. Dzis jest 77.6kg ale nadal chodze na silownie. Tym razem 4x w tyg. jak nie mam silowni - cwicze w domu z You Tube MelB czy Ewcia Chodakowska... Jedyne co moge poradzic to zawziecie i systematycznosc - nuuuda:)

No to w sumie podobna do mojego Montiniaka. ja pieczywo ( rzeczy maczne z ciemnej maki) moge jesc do 12.00.:)

Rencik - zaczynalam z prawie takiej samej wagi jak Ty:) Super Ci idzie - na jakiej diecie jestes! Wynik imponujacy...

Stopka uaktualniona - puchne z dumy!

Dzis 76.8kg! Jest moc! Dziekuje ze jestescie ze mna - ZART! :(

Stopka uaktualniona! Yeahhhh

Dzis (maly bo maly ale zawsze jakis) spadek wagi:) Woo Hoooo Chudne! 77.9kg an liczniku! Poezja

No ale opowiedz cos o sobie z jakeij wago startujesz na jekiej diecie jestes, jaki cel chcesz osiagnac?:)

he, he , he Prohibicja weekendowala:) Ale grzecznie - w miare...kac gigant w niedziele I dzis na silowni masakrycznie sie meczylam - pijam - mam za swoje:) Modle sie zeby organism szybkiej imprezki nie zauwazyl:) Moj maz schudl od 08.01 17 kg! Jestem z niego taaaaaka dumna! No I walczymy dalej...a co u Was Kochane?

No wezcie! Ja potrzebuje motywacji - zachety bo szybko sie demotywuje i zniechecam a tu mnie nikt nie zachecia i zagrzewa do dzialania.....

No co monciak - do siebie mam pisac? Zero reakcji tu - codziennie sprawdzam I cisza.....a ja potrzebuje motywacji, zagrzewania do walki a nie ciszy. Jak mam ochote na cisze - ide do biblioteki.

Stopka uaktualniona - kocham wujka Montiniaca

Dzien Dobry Widze ze tlok tu jakw McDonalds podczas ferii zimowych:) Monciaku - dzis przemaglowalam te Twoja Natalie gacka czy cos w tym stylu. 15 min cwiczenia na brzuch dla zaawansowanych! Oj - trzeba byc niezle zaawansowanym do nich - laska wymiata. Acha i znow schudlam! Yeahhhhh

gosciu - wbrew pozorom jem doslownie wszystko. Jem czekolade (70% kakao lub 85%), chleb ( pelnoziarnisty z maki pelnego przemialu), dzemy, jogurty, tluste sery, majonez, smietane, mieso, wedliny....warzywa...owoce.... bo na montinaku mozna jesc wszystko. monciak - wlasnie sobie uswiadomilam ze super pomysl na tytul ksiazki: "Monciak na montiniaku":) Yeahh!

monciaku masz 8 tyg na 10 kg! Dasz rade. Bez wiekszych wyrzeczen....spokojnie podejdz do tematu, jedz czesto ale malusko:) Dasz rade! Ja walcze o 75kg do swiat bo swiadkuje i musze byc piekna na wesele.... wiec jeszcze 4kg przede mna - ale juz nie jest wcale tak latwo:)

Stopka na wypasie - to moja najnizsza waga od 5 lat! Yeahhhh

Monciak - no zmieniaja sie priorytety, masz maluszka I to on jest najwazniejszy skup sie an nim a nie na jakies glupiej diecie:) Waga sama zleci:) Ja sie chwale bo dzis na wadze 78.9! Wiec spaaada.... zaraz stope uaktualnie. A co! Polecam montignaca - jem do syta, nie gloduje, jem wszystko, nie licze kcal, nie patrze na wielkosc posilku - wied dieta idealna dla mnie:)

dzein Dobrry U mnie nadal spade, moj maz zwalil juz 11kg wiec lecimy w dol! A jak reszta chudzinek??? Co sie dzieje? Nikt sie ze mna nie odchudza? Czyzbym zostala sama na polu walki? monciak - jak Jojtek? Lepiej juz kruszynce? XXX

Znow schudlam! Yeahh! Stopka uaktualniona!

No co??? Sama ze soba mam gadac:(

Hej Laseczki basiuuula - my z Niedzwiadkiem nadal ostra dieta. Postanowilismy wziac sie za siebie I w sumie milo jest jak oboje dietujemy. Przymajnmniej jedno motywuje drugie. Niedzwiedz schudl 9kg w 4tyg wiec jestem bardzo dumna.... ja jedyne 3 kg ale chyba nie amm czego oczekiwac wiecej. Cwicze 4x w tyg, cialo sie zmienia...moze to wiec miesnie. W sumie wysoka jestem wiec rozm jaki nosze to 38-40 nie jest wiec zle. I polecam Wam diete montiniaka. jemy zdrowo, duzo, do syta, nie liczymy kcal a waga spada. dzis zaliczylam 1h silki....chyba juz na serio sie uzaleznilam:) Lece na spotkanie, klikne pozniej.

bassssiual - krolowa wymowek jestem ja:) Powiedz mi a cwiczenia w domu? 30 min 4-5 x w tygodniu? Mix cwiczen cardio I silowe? 30 min to tyle ile trwa "Na Wspolnej":) Mozesz zamiast ogladania serial - zrobic 30 min cwiczen...zakwasy...owszem....ale trzeba je rozcwiczyc, Ja cwicze od roku I wczoraj tak przywalilam an brzuch - ze dzis ledwo sie smieje. zakwasy sa super....:) Czujesz ze zyjesz...hahaha...a pot to lzy tluszczu. ja tez nie lubie sie pocic, nie lubie sie meczyc, nie lubie meic czerwonej twarzy, mokrej podkoszulki etc. Ale widze roznice miedzy tym jak wygladalam nie cwiczac a teraz jak cwicze! Nie do opisania. Nie poddawaj sie....masz nas. To super motyacja.wlazc sobie Mel B na You Tube I cwicz z nia. Ona ma 10 min spoty, kazde cwiczenie 1 min. Nie uzywa ciezarkow, a puszek z groszkiem, wody mineralnej etc - tego co ma pod reka. Daj sobie 1 miesiac i cwicz przynajmniej 3-4x w tyg a zobaczysz roznice! Obiecuje!

STOPKA UAKTUALNIONA!

Dzien Dobry... Gosciu - monciak ma racje:) W zeszlym roku bylam na 1000kcal + 3-4x w tyg sulownia. Spadlo okolo 20kg.... Potem waga stanela, ja za bardzo nie pilnowalam diety ale na silownie chodzilam caly czas wiec waga utrzymywala sie an poziomie 84-85kg. Od stycznia jestem na montiniaku...taka dieta "nielaczenia" I od stycznia zrzucilam kolejne 3kg wiec waga w sobote pokazala 80.00kg! Oczywiscie potem byla mega imprezka I przyladowalam ossstrooo....ale zdis an silowni odrobilam straty. Wypocilam grzechy:) basiuuula - nie wstydz sie Kochana, kazda znas sie potyka! Wraaacaj - bedziemy Cie motywowac.