Monia z wieczną depresją

A co do bóli placów. Bolą z dwóch powodów. Pierwsze, ze mozna leżeć tylko na plecach po operacji i to tak około miesiaca. Dwa, ze po takim zabiegu bóle pleców mogą sie okresowo nasilić jeszcze bardziej niż przed operacją. Jest to efekt "prostowania" i jest to przejsciowe. Tak może być ale możliwosc****informował mnie dr Mądry.

Załamana ja miałam ściagane u siebie w kielcach i zdejmowała mi pielęgniarka . Ififi nie mam pojecia czy mozna dopłacić za szwy rozpuszczalne, chyba żadna z nas się nie pytała o taką rzecz Ale ja Was pociesze z tym zdejmowaniem. dziewczyny zapewne dotykałyście się w okolicach szwów. Co czujecie? Bo ja nie czułam nic, miałam odrętwiałe ciało i zdejmowania też prawie nie czułam bo właśnie to odrętwienie jest naszym sprzymierzeńcem :). Naprawde. Tylko troche długo trwało bo mnie rozcinała i wyjmowała po kawałku właśnie po to aby nie bolało. Nic sie nie bójcie, najgorsze macie za sobą.

Madzia obejrzałam, bardzo fajny biustonosz i za bardzo przystępną cene. Ja już mam 3 kupione więc chyba zostane przy tej ilości :)

ja w szczególnośc***olecam Ci firmy panache, są rewelacyjnie uszyte, są na allegro

Madzik77 nie kupowałam na allegro, podjechałam do sklepu medycznego koło szpitala u siebie w mieście i zapytałam, kobietka nie miała na stanie więc zamówiłam, to było koło 17h a rano następnego dnia koło 10 już dzwoniła ze biustonosz przyszedł. Te sportowe to normalnie w galerii kupowałam.

Ryba zamów sobie w sklepie medycznym, dziś zamawiasz jutro jest. Koszt do 200 zł. Wybierz sobie z niemieckiej firmy, są chyba najlepsze, dobrze trzymają i obciskają biust i są nie tylko białe ale i czarne. Możesz tez kupić sobie sportowy z triumpha lub panache. ja mam takie i takie. Wszystkie się sprawdzają.

Madzia ja tez nie odczułam operacji i też od początku sama sobie robiłam opatrunki. Mam małe dziecko i ojca na wózku inwalidzkim. Więc nie mogłam sobie pozwolić na leżenie i pachnienie :) Od razu musiałam wszystko robić, sprzątać gotować, dźwigać dziecko itd. A do tego juz pare kopniaków od córci dostałam na cycuszki :) Ale co zrobić my kobiety tak mamy, nie mozemy sobie pozwolić na chorowanie. Ja powiem Ci szczerze odpoczełam jak leżałam w szpitalu. To paradoks żeby kobieta odpoczywała tam skąd każdy człowiek najchętniej by uciekł.

Ryba Niczym nie smarowałam tych pęcherzyków. Same się wchłonęły po kilku dniach i tak chyba najlepiej rozbić, zostawić zeby się wysuszyło i oddychało.

Madzia ja też nie miałam uczucia że deska jestem, jak spojrzałam po operacji to widziałam od razu spore D. Więc mamy podobne odczucie Ryba mnie tez odparzyły plastry ale ja je miałam zdjęte już następnego dnia a potem już mi nie zakładali plastrów tylko bandażowali.

Ryba gratulacje, no i kolejna z nas już po..........., fajnie :) Pisz kochana jak tam ci było i wrażenia no i pamiętaj o fotkach

akinom74 wysłałam Ci, zobacz co Cie byc może czeka :)

No rzeczywiście paskudnie wygląda ten bliznowiec. Nawet nie przypuszczałam. Ale cała reszta rewelacja. Miejscami to już nic nie masz. Jakbyś sie urodziła z takimi cycuszkami :)

Madzia jeszcze raz gratuluje bo jest czego :)

Madzia dlatego to co wcześniej pisałam do Żabki to sie Ciebie tyczy, ze takie buforki duze ale bardzo ładne a po operacji to już czyste mniam mniam :)

Żabka sorki pomyłka była bo Madzia mi wysłała swoje fotki ale w tytule było RE: Żabka i ja myślałam ze to od Ciebie zdjecia a to od Madzi.

Aguśka fotki nie doszły :( Żabka Ty to miałaś buforki, na pewno większe od moich, ale jak na tak ogromny biust to miałaś bardzo kształtny i ładny.....naprawde No ale po operacji to już rewelka :) :) mniam mniam :) GRATULUJE

Madzia super gratulacje :) bardzi sie ciesze wraz z Tobą :) dawaj pooglądać te piękne cycunie hi hi lubiekawe5@o2.pl Aguśka dziekuje Ci za pomoc stokrotnie

cześć dziewczyny powiem wam ze na własną odpowiedzialność przyłożyłam rywanolem w żelu na to miejsce i jest lepiej

Aguśka dzięki za wsparcie :) Panikowac nie zamierzam bo nie mam tego w swojej naturze. BA, nawet czasu na to nie mam hi hi.Na pewno wszystko będzie dobrze. Ciekawe jak tam RYBA i reszte dziewczyn po......

Żabka dawaj maila, bo ja wszystko wykasowuje i nie wiem jakie macie adresy mailowe.

No i przyznasz Aguśka, ze ta lewa wygląda rewelacyjnie? Miejscami już prawie nie widać cięć. No Ale prawa............... ale co tam, żrę codziennie czosnek i cebule dam rade :) To działa jak antybiotyk, zawsze pomagało na wszelkie problemy..............................tylko na depresje nie pomogło ha ha ha

Ja wiem, że tą "lepszą" lewą pierś robił dr Mądry. Pytałam. Więc prawa jest robotą pozostałych lekarzy. Nie to żebym miała pretensje, ale widać róznicę i to bardzo. Co doświadczenie to doświadczenie.

Aguśka wysłałam

I jeszcze zapomniałam powiedzieć, ze dziś delikatnie mierzyłam biustonosze w domu. I wychodzi że mam takie 70E, 75D. Wiec wcale nie takie malutkie. Chyba bedę miała takie D na E a nie jak przypuszczałam C na D, ale dla mnie to nie problem. Ważne ze ładne i że mniejszy ciężar.

Cześć dziewczyny Musze Wam napisać jedną rzecz, mianowicie mam sporą różnice w gojeniu pomiędzy jedną a drugą piersią. Wiadomo, w końcu operowały dwa zespoły. Jednak różnica jest tak znaczna, przynajmniej u mnie ze to niewiarygodne. Lewa mam już na tyle wygojoną ze moge smarować silikonem. A druga jest jakieś dwa tyg do tyłu z gojeniem, a wszystko przez szycie - wychodzą jakieś szwy, gdzieś się coś delikatnie sączy - bez tragedii, niby wszystko w normie ale w porównaniu do tej pierwszej to przepaść. Nawet przy zdejmowaniu szwów pielęgniarka zauważyła dużą róznicę w cieciu i szyciu. BYłam przygotowana na to, ale nie sądziłam że az tak bedzie sie to różnić. To dopiero 3 tyg od operacji, ale to niewiarygodne że miejscami na tej lewej piersi to prawienie nie widać cięcia. Nawet te łączenia potrójne już tak są zabliźnione ze trzeba sie przyjrzeć aby dokładnie zobaczyć jak wyglądało cięcie. Też tak miałyście? Zrobie zdjęcia, jak któraś bedzie chciała zobaczyć i porównać to wyśle. P.S. Trzymamy mocno kciuki za Rybe, dziś jej wielki dzień........