Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pyśka25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pyśka25

  1. Heeelllloooo kobietki :) To ja pysia!!! Kiedys tu pisalam... hihihihihi... Na poczatek spoznione ale sczere i gorace zyczonka dla naszych roczniakow. Zdrowka i wszystkie co sobie mozecie wymarzyc ;) U nas zycie toczy sie baaardzo intensywnie. Praca dom. Ale jestem szczesliwa. Larwa siedzi calymi dniami z niania, ktora nota bene jest rewelacyjna - lepiej nie moglam trafic. Dzieki niej jeszcze nasze mieszkanie nie zaroslo brudem ;) Ja jestem w pracy od 8.30 - 17 wiec malo mam czasu na domowe obowiazki - a wlasciwie szkoda mi go na tak przyziemne sprawy wole pobawic sie z Wiki :) My tez planujemy kolejne bobo - chcielismy juz zaszalec teraz ale ze wzgledu na moja nowa prace chcemy poczekac troche. Nie ukrywam ze zalezy mi na pracy w tej firmie. Co do budowy domku to my tez z tym walczymy. Z tym ze u nas to dopiero poczatki bo dopiero fundamenty stoja (z oszczednosci) a teraz musimy kredyt wziazc. I tu mam pytanko do osob ktore tez borykaja sie z kredytami: jak duze macie i jakie sa raty miesieczne? Bo kurde obawiamy sie ze mozemy nie podolac i dlatego pytam jak to u was wyglada i co polecacie?? Jak na zmarszczki polecam kosmetyki Thalgo - drogie ale naprawde warte swojej ceny ;) cieplutko pozdrawiam
  2. Czesc kobietki. Na poczatek spoznione ale bardzo gorace zyczonka kolejnym roczniaczkom. Dzieciaki rosnijcie zdrowo, zabkujcie bezbolesnie, szalejcie z malymi przyjaciolmi i nie dawajcie za mocno w kosc rodzicom. :) U mnie praca dom i tak do weekendu. Ale czuje sie wspaniale pomimo notorycznego braku snu i calego dnia poza domem. W nowej pracy czuje ze sie spelniam wiec jest cudownie. Mieszkanie mam zarosniete brudem ale juz nawet nie zwracam na to uwagi. Po powrocie z pracy kazda minute staram sie spedzic z larwa. Mala nota bene cudownie biega. Wygada to conajmniej komicznie :) Dzisja maz poszedl z kumplami na piffko a ja delektuje sie winkiem przed TV i wiecie co?? jest cudownie... takie male sprawy a ciesza :) cieplutko pozdrawiam
  3. Witam, Ja tylko bardzo szybciutko: kochane roczniaczki zycze Wam wszytkiego co najlepsze, gory zabawek, grona kumpli do zabawy, starych ktorzy nie beda za bardzo sie krzywyc na Wasze psoty.Rosnijcie zdrowo i 200 lat!!!! Wiki z rodzicami U nas wielkie zmiany. Zaproponowano mi nowa i prace i nie moglam sie oprzec zeby nie skorzystac z tej propozycji. Wiec Wiki siedzi z przemila pania Kasia. Studentka socjologii. Jakas daje sobie rade znaszym bablem. A i ja sie lepiej czuje pracujac poza domem. Zawsze jakas odmiana :) mrittko - myslimy o Was cieplutko i zyczymy aby wszystko Wam si pieknie ulozylo. Caluski. Cieplutko pozdrawiamy
  4. hello, Rany te marcowe bable to taka sama slodycz, normalnie dzieci na okladke pism :) male cudenka... zakochalam sie :) Ja juz wczesniej wklejalam aktualna strone larwy ale moze wkleje jeszcze raz http://www.latanowicz.pl/Wiktoria/Wiki_9/index.html ta jest najbardziej aktualna - wczesniej sa zdjecia juz archiwalne :) U nas Wiktoria biega po miszkaniu a ma z tego taka radoche ze az mmilo sluchac jak piszczy idac. Oczywiscie zdarzaja sie upadki ale widze ze juz sie tak nie zraza jak wczesniej to bylo. Za 2 godziny zobacze mojego mezulka. Jedziemy w Wiki na dworzec przywitac tatusia i juz nie moge sie doczekac. Normalnie sie stesknilam za moja stara pierdola ;) Czy ktos wiec co slychac u Aurelki albo Mrittki?? Slonko jak Alunia?? My tu mocno o Was myslimy. Moja kolezanka z mezem starali sie o dziecko. Po dobrym roku ona poszla do gina co jest a ten ze z nia wszystko ok. Wiec maz poszedl na badania do centrum genetyki i... wyrok nie beda mic dzieci bo jego nasienie na to nie pozwala. Wiec juz byli w osrodku adopcyjnym zeby zaczac zalawiac formalnosci a tu wczoraj dostalam info ze dziewczyna jest w ciazy!!!!!!!! dopiero 7 tyg. ale na pewno bedzie wszystko ok. To historia na pokrzepienie kobiet ktore juz stradzily nadzieje ;) cieplutko pozdrawiam i papasiu
  5. hello kobietki, Kurde moni WIELKIE gratulacje!!!! No ja w przeciwienstwie do slonka glosno Ci zazdroszcze :) tez juz bym chciala ale mi sie marzy urodzic na poczatku roku tak jak teraz :) rosnij zdrowo :) slonko - ja tez wiele slyszalam kiepskich slow na temat tej szczepionki, ale sprawdzilam u zrodla w sanepidzie i tam nie maja potwierdzonych naukowo badan ze ta szczepionka szkodzi. A skoro jest obowiazkowa to larwie zafunduje kolejny gik ;) U nas powoli do przodu. Maz wyjechal na 3 dni wiec zalamka bo zostalysmy same. Larwa coraz chetniej puszcza sie i zaczyna chodzic sama. Z dnia na dzien idzie jej coraz lepiej :) a 10 marca wyprawiamy jej roczek no to bedzie imprezka mykam se, pozdrawiam i papasiu
  6. hello, Ja krotko: Slonko - super rewelacyjne informacje :) Duza buzka dla calej Waszej rodzinki. A teraz rewelacja z naszego ogrodka: Wiki sie puscila i chodzi... oczywiscie musi widziec w poblizu kogos ale juz jest super. Sama przejdzie i to niemaly odcinek drogi. Jestem z niej taka dumna :) Oczywiscie upadki jeszcze sa ale najtrudniejsze juz za nia - wkoncu sie przelamala i idzi sama :) Przespanych nocy
  7. Witam kobietki, Jestem zeszloroczna marcoweczka wiec wiem jak sie teraz czujecie. Zycze Wam szybkich, lekkich i bezbolesnych porodow. Agaif - mam taki sam wozek jak Ty nabylas. Tylko inny kolor. Jestem z niego nieziemsko zadowolona wiec mam nadzieje ze Ty tez bedziesz. Przednie kola 360 stopni to naprawde cudowne ulatwienie w prowadzeniu. Cieplutko pozdrawiam
  8. hello kobietki U nas znowu bialo i to jaka warstwa tego sniegu spadla przez jedna noc, normalnie zima jest za oknem. Wiki nadal nie chce sama chodzic, tylko za raczke albo przy meblach. Czasami sama idzie ale jak skuma ze niczego sie nie trzyma to automatycznie siada. Wiec nadal czekam az ruszy. Izka - prawda jest ze wkladaja igle w sam kacik oka. Samo przetykanie nie boli (opina osob doroslych ktore mialy to robione- tylko swiadomosc wkladanej do oka igly przeraza) a dziecko krzyczy i placze poniewaz jest mocno, nieruchomo trzymane przez asystentke. W takiej sytuacji kazde dziecko bedzie wylo. Zostaniecie wyproszeni z gabinetu na czas zabiegu. Przetykanie trwa okolo 5 min. Cieplutko pozdrawiamy
  9. Izka - strona dla Ciebie z namiarami na Pana Burdajewicz http://www.okulistyka.net.pl/index_html.php Babka ta zostala mi polecona przez moja polozna i rzeczywiscie jest dobra bo tam jest wiecznie full ludzi pomimo ze umawiasz sie na godzine. Mam nadzieje ze obejdzie sie bez narkozy.
  10. Witam kobietki... Ja krotko bo wlasnie uciekam zrobic sie na bostwo u kosmetyczki i fryzjera i mykamy na imprezke... A to se rodzice poszaleja dzisiaj :) U nas ok. Tylko larwa ma jakies problemy w nocy. Spi bardzo niespokojnie rzuca sie po calym lozeczku, czasami sobie poplakuje jakby cos zlego jej sie przysnilo. Przez to wszystko my tez nienajlepiej sypiamy. Izabela - moj pediatra (ktoremu ufam bezgranicznie) mowi ze rozwolnienie to katar jelit i nie nalezy na sile go zatrzymywac. Poprostu musi samo wyleciec. U nas poczwara tez to miala prze 5 dni srala mi zabarwiona woda do 6 razy dziennie - nie musze pisac ze pampers nie wytrzymywal presji. I jedyne co zrobilam to podawalam jej w herbacie lacidofil. Po pierwszej ampulce kupa juz byla prawie ok. Dodam ze do tego wszystkiego odmowila mi jedzenia. A jak juz cos zjadla to zwracala. Ale kuracja 5 dniowa przyniosla efekty i juz jest ok. Jedna ampulka na dobe uczynila cuda. dana - widze ze niezly horror przezylas. Dobrze ze wszystko skonczylo sie ok. Slonko udanej zabawy :) A reszcie mam przeuroczego weekendu :) cieplutko pozdrawiamy
  11. Witam, Amadzia - widze ze juz zaczynasz intensywnie myslec o roczku. My rowniez z tym ze my chcemy go zrobic w takiej malej przytulnej knajpce ze wzgledu a ograniczone miejsce w mieszkaniu :( Co do tego co sie kladzie zeby dziecko wybralo to na pewno kieliszek - bo nasza cora pewnie to wlasnie wybierze (po rodzicach hihihihihihi ;))) pieniazek, ksiazka, pioro albo dlugopis i chyba rozaniec. Ale nie wiem czy wszedzie jest tak samo... Co do jedzonka to absolutnie nie pomoge. My z nocniczka korzystamy i Wiki chetnie na nim siedzi. Ale jak juz zaczyna marudzic to szybciutko ja sciagam zeby sie nie zrazila. Ale sukcesy kupkowo - siusiowe odnosimy czesto :) manika - Majeczka cudna - na pocieszenie napisze ze nasza larwa jak slyszy muzyke robi dokladnie to samo i bioderka ida w ruch ;) niunia - super ze w pracy tak fajnie sie uklada :) smaczek - ja szczepilam larwe na pneumokoki - dwie dawki juz mamy za soba, jeszcze jedna mi zostala w drugim roku zycia. Pytaj jak cos chcesz :) Agutka - witaj w naszym gronie - super ze sie pojawilas :) czekamy na czeste wpisy ;) przeprowadziliscie sie do swojego domku czy mieszkanka?? Chwal sie ile wlezie :) Dana super ze tak juz zaawansowane plany macie :) oby szybko sie udalo zaskoczyc z nastepnym. Wlasciwie zycze tego wszystkim myslacym o nastepnym potomku :) No tak na koniec jak macie ochote zapraszam na kolejna strone nasze malej larwy. Jako ze dawno nic nie bylo uzupelniane to troche sie tego uzbieralo :) http://www.latanowicz.pl/Wiktoria/Wiki_9/index.html cieplutko pozdrawiamy
  12. slonko - fantastyczne wiadomosci na temat Aluni. Oby wszystko ulozylo sie cudownie bez operacji. Duza buzka :*
  13. czesc kobietki :) Witam cieplutko nowe mamunie!!! No i oczywiscie pozdrawiam stara i wytrwala kadre :) U nas dziecko tez wiecznie wyje... Jak wychodze z domu to tylko slyche krzyk i placz - ale wiem ze nie ma nic gorszego jak sie cofnac wiec zaciskam zeby i ide przed siebie. W domu kurczowo trzyma sie sie mojej nogawki, wiec zrobic cokolwiek graniczy z cudem. Wiki pieknie chodzi za reke przy meblach to wrecz biega, niestety ma jakis opor zeby sie puscic. Przejdzie 2 metry pod warunkiem ze widzi przed soba rece tatusia albo mamusi... ktore jakby co to ja zlapia. Mam nadzieje ze na swoje pierwsze urodzinki bedzie juz pieknie chodzic ;) Dzisiaj bylam na pieszczotach u zebologa. Po ciazy i po odstawieniu od piersi tak mi polecialy zeby ze masakra!!!! Tez na to cierpicie??? Dziewczyny, nadal podajecie dzieciom takie typowe mdle zarcie czy moze wasze dzieci jedza juz wszystko?! No i czy nadal wyparzacie butelki?? Ja w sumie od samego poczatku tylko polewam wrzatkiem (tak u mnie wyglada wyparzanie) i chcialam sie dowiedziec jak to wyglada u Was?? 17 lutego idziemy na taki bal karnawalowo- walentynkowy. Juz nie moge sie doczekac - bo Sylwestra spedzalismy w domu i z wielka przyjemnoscia wyjdziemy potanczyc ;) ok, nie zanudzam, zycze spokojnych i przespanych nocy cieplutko pozdrawiamy
  14. No i witam po dluzszej nieobecnosci :) Zglaszam sie na stanowisku ;) Tydzien w gorach mial z predkoscia swiatla a szkoda bo bylo uroczo. Pogoda nas mile zaskoczyla, jak przyjechalismy na miejsce to patrzylismy jak trawa rosnie ale 2 dni pozniej bylo juz bialo. Na zmiane z mezem szalelismy na stokach. Bylo cudownie :) Grzance, oscypki, goralska muzyka po prostu super klimacik. Wiki marudzila jak jechalismy samochodem - ale wcale jej sie nie dziwie bo mnie tez juz dupsko bolalo. Jednak z Poznania to prawie caly dzien drogi :( Na miejscu szybko sie zaklimatyzowala choc noce miala takie jakies niespokojne i rzucala sie po calym lozku, ale sie nie budzila... Bedac na swiezym powietrzu caly czas spala az jej nie poznawalam. Ale co dobre szybko sie konczy :( Od niedzieli juz wracamy do szarej rzeczywistosci. To co mi zostalo po gorach to sterta brudow do prania ktora nie pozwala mi wejsc do lazienki ;P slonko - super info!!!! Oby ta cholerna operacja nie byla potrzebna 3mamy kciuki. Buziaki dla calej waszej rodzinki. amadzia - zuch dziewczynka z tej Oliwki juz na dwoch nozkach siama biega!!! Buziak i wielkie gratki ;) dana - widze ze juz powaznie myslicie nad powiekszeniem rodzinki. Super!! My tez juz myslimy. Ale ja chcialabym rodzic w podobnym terminie jak Wiki i dlatego czekamy do maja, moze czerwca. witam nowa mamusie - izabela - pisz czesto gesto, mam nadzieje ze zalicznie do przodu ;) Oki, jak cos mi sie jeszcze przypomni to dam znac. Cieplutko pozdrawiamy
  15. dziendobere kobietki :) Dzieki dziewczyny za rady. Jaczytala w schemacie zejogurty to oczywiscie bez konserwanto i jakze wielkie bylo moje zdziwienie jak sie okazalo ze wszystkie jogurty sa bez konserwantow. To w takim razie larwa dzisiaj bedzie miala debiut z odrobina jogurtu. Slonko baaaaardzo mocno 3mamy kciuki i goooooraco o Was myslimy :) DUZA buzka i czekamy na same dobre informacje inne nie moga byc ;) karolina - co roku jezdzimy do Bialki Tatrzanskiej niedaleko Zakopanego. Fantastyczne warunki dla maniakow bialego szalenstwa. Jak nie bylo jeszcze naszej larwy z nami to jezdzilismy w Alpy, ale z malym dzieckiem to zdecydowanie za dalego... Mam pytanko: czy ktoras z Was w Polsce wyrabiala paszport dla malucha?? Jesli tak to jak to wyglada?? Z dzieckiem do zdjecia? Kurde srodek zimy a u nas deszcz pada :( masakra.... Wczoraj wykorzystalam troche pogode i dziecko wystawilam na balkon na godzine bo tak caly czas w domu to nic dobrego :( cieplutko pozdrawiamy
  16. dana - od odajze 11 m-ca powinno sie podawac cale jajo 3-4 razy w tygodniu. Wiec bialko juz jak najbardziej sie wprowadza. To samo tyczy sie jogurtow i serkow - tylko tu akurat dopoki ktos nie poda mi konkretnej firmy co mam kupic to malej nie podam - bo ja taka niekumata jestem. Czy to zwykly jogurt np. jogobelli czy moze jakis specjalny... No i daj info czy to rzeczywiscie ospa?? i jak to sie objawilo? Tylko kropki czy jeszcze cos? Pozdrawiam
  17. Dziendoberek kobietki :) Ja jajecznice robie normalnie na patelni na maselku. Nawet larwa zaczela ja ostatnio chetnie jesc. Moze dlatego ze nie smaze jej na taki wior tylko zostaje taka bardziej wilgona. U malej jakies uczulenie wyszlo na szyjce z tylu i cholera nie mam bladego pojecia od czego to. Faktem jest ze pay razy z koszyczka ukradla nam czekolade i ja zjadla. Ale dyby to bylo od tego to chyba na calym ciele mialaby kropy... a moze to to jajo... Slonko - cala nasz rodzinka 3ma mocno kciuki za Was. PrzesylamyWam pozytywna energie. A my w sobote w gory jedziemy tylko cholera sniegu za bardzo nie ma... masakra!! A tak chcialam poszalec a tu nie ma na czym... W zeszlym roku z brzuchem a w tym roku nie ma zimy... Ktos mnie chyba nie lubi ;) cieplutko pozdrawiamy
  18. odnosnie sklepu dla dzieci polecam patiimaks na ul. polnej. doslownie na przeciwko szpitala. maja tam wszystko.
  19. aaaaa.... jeszcze jedno, czy solicie moze jajecznice jak robicie maluchom?? moje dziecko tak srednio lubi te potrawe i nie wiem co zrobic. Przeciez dziecko powinno dostawac cale jajo 3-4 razy w tygodniu. i co ja biedna cipa mam zrobic??
  20. dziendoberek kobietki Slonko - duzo sily i wytrwalosci. Niestety zyjac w takim kraju jak nasz musimy miec twarde dupy zeby przetrwac. To co napisalas ze lekarz zaszyl sie gdzies na miesiac i do tego zabral dokumentacje, brzmi jak jakis dramatyczny zart. Jednak wierze ze wszystko zakonczy sie pomyslnie. 3mamy kciuki A ja nie lubie miesiaca stycznia jak wiekszosc ludzi nie lubi poniedzialkow. Dziala na mnie jakos tak przygnebiajaco. Nie potrafie tego opisac. Echhh... 20 stycznia mamy jechac w gory ale kurde larwa kaszle jak stary gruzlik. Oklepuje ja dostaje syropki i niby jest lepiej ale obawiam sie ze w gorach jak bedzie cale dnie na swiezym powietrzu czy znowu sie cos nie przypaleta. Same uroki. A 17 lutego idziemy na bal Walentynkowo - karnawalowy :) juz sie ciesze :) cieplutko pozdrawiamy
  21. dziendoberek kobietki slonko - Wiki podobnie jak mala Hania, tylko toporna jest jesli chodzi o tata, mama ale jak sie uderzy to glosno krzyczy ała. Pilot i tel. kom. to najlepsze zabawki - pelna fascynacja ;) Rozumie jak mowi sie \"nie\". Nawet jest tak ze bierze cos czego nie moze i sama patrzac sie na mnie mowi \"ne\" ale i tak robi swoje. Ladnie opanowala juz kosi kosi i papa choc to idzie troche topornie zwlaszcza jak ma pomachac obcej osobie. Bardzo ladnie juz chodzi jak trzyma sie ja za rece no i schody w tym tez jest dobra. Bardzo ladnie sama je rekoma jak jej sie postawi talerzyk np. z kanapeczkami. Mam pytanie: bo teoretycznie od 11 m-ca mozna dzieciom podawac jogurty. twarozki itp. Czy wy podajecie takie np. jogobeli?? i jakie twarozki?? Czy podajecie juz moze takie zupy ktore gotujecie dla calej rodziny czy jeszcze nie?? i gotujecie osobno? Kurde bo ja taka jakas nie w temacie.... aaaaa.... i czy jajecznice smazycie na maselku czy jakiejs oliwie z oliwek?? bo w poniedzialek chcialam jej zrobic... Kurde ale serie pytan dalam... hmmm U nas chorobsko juz chyba daje za wygrana, jeszcze kaszel jest taki se ale co najwazniejsze znowu zaczela jesc :) nie sa to ilosci jak wczesniej ale zawsze cos :) halloooo, kobietki gdzie sie podziewacie??? cieplutko pozdrawiamy
  22. amadzia - frida jest skuteczniejsza i bezpieczniejsza - sprobuj warto. Choc u mnie jak zblizam sie z frida do dziecka to juz wyje ze sasiedzi z pobliskich domow zbiegaja mi sie pod okno. To samo tyczy sie podawania lekow. Wtedy to sa zapasy na kocu zeby cokolwiek podac - masakra. A z wiekiem jest coraz gorzej. Ja cocdziennie podaje: zyrtec, cebionmulti, vigantol a ostatnio doszedl cebion. A do tego nadal podaje przez tube leki wziewne i tu jest jazda... brrr...
  23. dziendoberek kobietki :) Niunia - ja linomag stosuje od samego poczatku na pupe, mowie tu o masci. Sprawdza sie rewelacyjnie. Brak odparzen. Wiec polecam. W ogole bardzo lubie firme ziolopek. Duzo kupuje na ich stronie w necie. Kosmetyki sa dobre i przede wszystkim tanie :) Slonko - super wiadomosci odnosnie diagnozy na przyszlosc. Z Aluni zuch dziewczynka wiec na pewno szybko wszystko nadgoni. A ja jeszcze wczoraj o 20.00 pojechalam do pediatry zeby sie uspokoic. I... oskrzela, pluca czyste. Katar - postepowac standardowo. Uszy ok. Tylko prawy migdal powiekszony. I dlatego prawdopodobnie nie ma ochoty jesc bo bol jest promieniujacy az do ucha - ponoc paskudnie bolesny. Dostala syropki i inne cuda na kiju i walcze. Lekarz kazal ja obserwowac bo jest ostatnio baaaardzo duza zachorowalnosc na pluca. Nawet bezobjawowa - ze lekarze bez zdjecia maja problem zeby to rozpoznac. Wiec kobiety patrzcie na swoje pociechy. A ja wczoraj w te pedy polecialam do stomatologa bo mi sie cos ukruszylo. Bol jak cholera. A po zrobieniu jeszcze gorszy bo wszytko podraznione, ale wzielam prochy przeciwbolowe i juz dzis jest ok. A w przyszlym tygoniu ide z jakims ubytkiem.... brrr.... cieplutko pozdrawiamy
  24. hello w Nowym Roku ;) U nas imprezka w towarzystwie przyjaciol zaliczona do udanych... Byly tance, alkohol i dobre jedzonko - wiec wszystko tak jak powinno byc ;) Wiki dzielnie spala nawet nie budzac sie o polnocy podczas wybuchow ;) Rano po 7 sie obudzila dostala herbate i poszla spac do 10.30 wiec wyspalismy sie troche :) Postanowienia: a i owszem posiadam takowe - u mnie to jak u niuni kilka kg w dol... mam nadzieje ze sie uda ;) A teraz mam problem: larwa od 4 dni nie chce ruszyc mleka. A inne pokarmy to tylko wezmie do buzi i wypluwa. Wlascie jej jedynym \"pokarmem\" jest herbata i ewentualnie soki. Co ja mam zrobic???? jak tak dalej pojdzie do larwa wyladuje w szpitalu pod kroplowka a ja razem z nia... Czemu z dziecka ktore jadlo wszystko chetnie w duzych ilosciach nagle nie chce jesc nic?! Echhh... cieplutko pozdrwiamy
  25. czesc kobitki :) W Nowym Roku zyczymy aby nie byl gorszy od poprzedniego, aby zdrowie nie szwankowalo, aby dzieciom zeby bezproblemowo wychodzily, aby konto bankowe zasze bylo wypelnione kasa, aby otaczali was wspaniali przyjaciele no i aby zawsze goscila milosc i pozytywne myslenie w waszych domach. Tego zyczy Pysia z rodzina. My mamy jazdy od dwoch nocy. Kolejne zeby lawinowo prawdopodobnie ida. Poprzednia noc z krzyczacym dzieckiem na rekach. Dzisiaj juz bylo lepiej ale tylko dlatego ze zaaplikowalam larwie czopek. Bez temperatury sie nie obylo no i proplemy z jedzeniem sa. A do tego to jest straszna maruda i placzka... ale trudno sie dziwic... Dzisiaj kupilam jej panadol w syropku wiec wieczorem dostanie... Bo tempka juz rosnie :( Do nas przychodza przyjaciele - moj maz wlsnie wiesza baloniki coby zrobic nastroj, ale jak to bedzie z marudnym dzieckiem to sama nie wiem... POZYTYWNE MYSLENIE :) cieplutko pozdrawiamy
×