Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pyśka25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pyśka25

  1. witam wszystkich w ten upalny dzionek :) Pewnie wszystkie siedzicie gdzies z calymi rodzinami nad jeziorkami a ja z larwa w domu bo moj maz znowu jakies szkolenia prowadzi przez caly weekend daaaaleko od domu, ale dzisiaj wraca :) wczoraj bylysmy u moich rodzicow caly dzien, a ze dom polozony jest nad jeziorem to nawet bylo przyjemnie. Dzisiaj klima ratuje nam zycie ;) w czwartek larwa miala przetykany po raz drugi kanalik lzowy i tym razem chyba sie udalo :) plakala w wlasciwie krzyczala ale wolalam zeby teraz to \"naprawili\" niz pozniej pod narkoza jej maja cos robic - bo na tym by sie skonczylo... brrrr wole nie myslec. amadziu - co robisz ze Twoja Oliwka ma tak piekne i dlugie wloski??? Nasza larwa jeszcze swieci lysinka :( Pyszniaczek jest przeuroczy - jak wszystkie pociechy z naszego formum. Musze sie pochwalic ze Wiktoria pieknie zjada codziennie sloiczek jablka i wypija setke soku marchwiowego. Jutro wprowadzam gruszki williamsa - mam nadzieje ze bedzie bez niespodzianek ;) cieplutko pozdrawiamy
  2. czesc, dana - czekamy z mezem na czuprynke u malej na glowie a tu nic. Na poczatku to bylo takie urocze - taki maly lysolek ale teraz to juz nie jest fajne... nasza mala larwa obraca sie z pleckow na brzuszek, niestety w druga strone jeszcze nie zakumala jak to robic wiec nadal czekamy. w zezlym tygodniu dalam jej soczek marchwiowy i nic nie wyszlo wiec od dzisiaj soczek jablkowy poszedl w ruch. Jutro chce jej podac troche deserku jablkowego. Mam nadzieje ze nic nie wyjdzie jej i ze bedzie wszystko pieknie tolerowac :) Witaj illeli - pisz jak najwiecej i jak najczesciej. mami - kurde, to mozna przytyc az tyle?? szok!! ale super ze udalo Ci sie tak szybko to zrzucic. cieplutko pozdrawiamy
  3. hello, kurde amadzia Ty tak malej wszystko juz podajesz do jedzenia a ja sie pekam podac jej soczek!! ale koniec. od poniedzialku mala dostanie lyzeczke marchwiowego. zobaczymy co sie bedzie dzialo ;) a pozniej jablkowy i zaczne urozmaicac malej diete. mami - jak to robisz ze Twoja pociacha tak pieknie spi?? u mnie larwa budzi sie okolo 3. i wiem ze nie jest glodna tylko robi to z przyzwyczajenia. Bo jak podalam jej herbatke to spi pozniej jak po mleku. tylko jak ja tego odzwyczaic?? jakies propozycje?? u mnie mala tez jak sie obudzi to najczesciej juz w poprzek lozeczka - no i teraz sie przydaja ochraniacze ;) magda - to ze sadzam mala to nie znaczy ze siedzi jak na krzesle. Po prostu lezaczek ustawilam pod katem okolo 65 stopni a nie w pozycji zupelnie lezacej. mniej wiecej tak jak sa foteliki samochodowe. nota bene malej juz nie woze w gondoli (dostaje szalu) tylko wlasnie fotelik samochodowy wpinam w stelaz - no i dziecko usmiechniete :) a ja spokojna ze z syrena alarmowa nie ide na spacer ;) amadzia - piekna ta Twoja ksiezniczka i te sukienusie... a ja jakos nie moge sie przekonac zeby mala w kiecki ubierac. moze dlatego ze sama malo chetnie zakladam kiecki ;) dana - to straszne co opisalas. Najpierw dramat kolezanki ( tutaj 3mam kciuki zeby szybko udalo sie ponownie) a pozniej dramat kolegi. Rany a wydawaloby sie ze jak ktos ma bialy fartuch sluzby zdrowia to potrafi ratowac zycie... a my wlasnie wychodzi na probe do kosciola - jutro wielki dzien naszego dziecka. mam nadzieje ze nie zrobi nam awantury w kosciele... 3majcie za nas kciuki... cieplutko pozdrawiamy
  4. czesc dziewczynki :) zaczne od tego ze u mnie sie sprawdzila tajemnicza tabelka ;) u mnie mala tez pieknie chwyta zabawki jak jej sie wlozy do raczki... no i pakuje do pysia bo zabki nam wychodza... mala jeszcze sie nie przewraca, raczej dopiero na boczek ale jeszcze nie o pelne 180 stopni. Za to pieknie sie podciaga do pozycji siedzacej, przez to nie ma juz ochoty lezec i robi mi awanture, Ale znalazlam juz na nia sposob, ustawilam jej lezaczek w pozycji siedzacej i siedzi usmiechnieta. emi- chlopak jak marzenie - rosnie jak na drozdzach :) mami - u nas w domu gdyby nie klimatyzator ktory nabylismy w zeszlym roku to temperatura doszlaby do 30 stopni a tak mamy okolo 23 ale rowniez obawiam sie zeby przypadkiem malej nie przeziebic. No a my w niedziele mamy a wlasciwie Wiktoria bedzie miala swoj dzien. Czekaja nas chrzciny. Ciekawa jestem jak nam pojdzie i czy mala nie zrobi awantury w kosciele. Bo jak z nia chodzimy w niedziele to zostajemy na dworze i jakos daje rade. A teraz bedziemy siedziec w pierwszym rzedzie... dziewczyny - podajecie juz jakis soczek z marchewki albo jabluszka?? no i od ktorego zaczelyscie?? cieplutko pozdrawiamy ja i dzisiaj wybitnie marudna larwa ;)
  5. slonko - ja kupilam plasterki przeciw komarom i innym owadom. naklejasz to na wozek, ubranko, lozeczko - gdziekolwiek potrzebujesz.Ja naklejam malej na lozeczko i nie ma ugryzien - w przeciwienstwie do nas - bo raid w kontakcie odpada wiec cierpimy ;)
  6. czesc dziewczynki :) mamy lato za oknem!!!!! :) jaka radosc!!! My cala sobote spedzilismy w lesie na pikniku firmowym organizowanym przez firme mojego meza. Bylo super!! Jak juz zobaczylam dystrybutor z piffkiem i grilla to stwierdzilam ze moge zostac do konca ;) dla dzieci byly clowny ktore organizowaly im zabawy, byly konie i dorozki... rewelacja. Szkoda ze Wiki jest taka malutka bo nie skorzystala za wiele. Kazde dziecko dostalo prezent w zaleznosci od wieku. Wiki dostala jakies fajne pirdolitka do powieszenia. A najlepsze jest to ze mala caly dzien spedzila na lesie na swiezym powietrzu :) Dzisiaj dla odmiany spala ze 4 godziny na balkonie... mam nadzieje ze taka pogoda juz zostanie :) emi - fajny ten nasz fan pilki noznej, super chlopak :) dana - niezly numer z tym brakiem rekwizytow, i daltego ja stwierdzilam ze wszystko kupie. My mamy chrzest za 2 tygodnie. magda - mi pediatra powiedzial ostatnio na wizycie ze juz moge smialo podawac malej soczek marchwiowy, ale mi sie wydaje tak jakos wczesnie, bo wszedzie jest napisane ze dopiero po skonczonym 4 m-cu mozna eksperymentowac. i nie wiem co zrobic... slonko - odradzam johnsona bo wlasnie strasznie uczula, ale to juz przetestowalas na skorze malej... niunia- no wlasnie - jak tam koncercik?? no i ciekawe jak tam nasza illeli?? cieplutko pozdrawiamy
  7. dziendoberek :) mam wrazenie ze za duzo gadam ostatnio na forum, ale to dlatego ze koniec nauki sprawil ze mam troche wiecej czasu :) Karolina - WIELKIE gratulacje!!! Kolejna dzielna mamusia :) obowoiazkowo wypij kieliszek czerwonego wina zeby literki dobrze trzymaly sie na dyplomie :) amadziu niestety zyj emy w kraju gdzie zeby dostac kredyy to musisz udowodnic bankowi ze go nie potrzebujesz. To jest chore!! Ale wierze ze znajdziecie jakas oferte godna uwagi. My tez musimy zaciagnac kredyt na budowe domu. Ale to dopiero w przyszlym roku, bo w tym to co chcemy zbudowac damy rade z oszczednosci. Ale jak piszesz ze szykuja sie jakies zmiany to nie jest to fajne... przyszla mamo - co wielkosci Twojego brzuszka w przyszlosci to wszystko uwarunowane jest od Twoejgo orgaznizmu. Moze sie okazac ze nic nie bedzie widaac albo ze wyskoczy Ci juz brzuszek. Ciezko jest jednoznacznie odpowiedziec na to pytanie. Wczoraj zapomnialam napisac ze pediatra wykryl u Wiktorii 4 zabki ktore juz sie przebijaja... a ja sie zastanawialam czemu moje dziecko sie tak potwornie slini od jakiegos czasu i czemu lapki ma caly czas w buzi... a teraz wszystko jasne... cieplutko pozdrawiamy
  8. czesc kobietki :) jaka cisza dzisiaj u nas... mritto kochana jak milo czytac ze uklada wam sie wszystko powoli :) co do kolejnej proby posiadania dzieci moge sobie tylko sprobowac wyobrazic jaki strach was moze paralizowac, ale musicie uwierzyc ze bedzie dobrze - limit tragedii i dramatow juz wykorzystaliscie w tym zyciu. Wierze ze za rok bedziecie trzymac w ramionach malego babla ktorego pokachacie nad zycie. A my dzisiaj mialysmy szczepienie - mala zaczela plakac dopiero jak bylo po wszystki - ciekawe... narazie nie mam skutkow ubocznych i mam nadzieje ze tak zostanie... a teraz szok!! Wiki wazy 7kg - kurde mam malego tucznika w domu!! mam nadzieje ze przestanie teraz tak szybko przybierac na wadze, bo zaczynam sie obawiac. mysz - sliczny, duzy babel z Twojego dziudziusia... zagladaj do nas czesciej i pisz co u Ciebie :) cieplutko pozdrawiamy
  9. hello, no to zalatwilam chrzest. jestesmy zapisani na 25 czerwca. emi- nie miej zlego nastroju z takiego powodu. Sa mamy ktore nie chca karmic bo jest to dla nich nienaturalne albo czuja jakies obrzydzenie. A mieszanki jakie nam proponuja firmy sa naprawde super. Ja juz odstawilam mala od cyca bo zaczelo mi przeszkadzac karmienie cycem i nie czuje sie jak wyrodna matka. Po prostu taka podjelam decyzje a mala ladnie przybiera na wadze, wiec nie mamy sie czy przejmowac. A teraz usmiechnij sie dla mnie :) dziewczyny!!! czekam na dzien w ktorym moje dziecko bedzie moglo jezdzic w spacerowce bo w gondoli dostaje szalu. I wcale jej sie nie dziwie: w domu lezy na macie albo w lezaczku - wszystko widzi dookola co sie dzieje a tu nagle matka wklada ja gdzies gdzie nic nie widzi... i ryk... dopoki nie usnie jakims cudem... ech... szkoda slow.. moj maz tez mi daje mi dni i wieczory wolne kidy moge isc do kosmetyczki albo na samotne zakupy - ojjj... poprawia to nastorj :) spokojnych i przespanych nocy :)
  10. hello, dzieki moni za ksiazeczke :) aurelko - powinnas teoretycznie skonsultowac to ze swoim pediatra, choc ja zapytalam swego czasu polozna. I poradzila mi nan1 ha czyli hipoalergiczne. To mi polecila poniewaz ladnie laczy sie z mlekiem matki. Co do butlki to ja mam avent. Co to smoczka to ja juz jestem na drugim smoku czyli dla dzieci 3+ ale Tobie radze smoka od 0+ skoro maly jeszcze nie pil z butli. a co do sporzadzania mieszanki to zawsze jest to dokladnie opisane na opakowaniu. Powodzonka na egzaminach :)
  11. czesc dziewczynki :) nie uwierzycie ale u nas za oknem jest slonce!!!! moni - jakis czas temu pisalam o tym jak moja kumpela ma problem z 7 miesiecznym dzieckiem ktore pilo z butli pozniej karmila tylko cycem i teraz ma problem bo mala nie umie pic z butli a i z kubkiem niekapkiem sobie nie radzi - bo i zasada picia z tego taka sama. Dlatego ja jestem jak najbardziej za podawaniem dziecku od samego poczatku butelki chociaz z woda zeby tylko nie zatracilo umiejetnosci ssania z butli. Co moge Ci poradzic?? jezeli korzystasz z butelek avent to moze kup jedna butelke na probe z firmy nuk. Oni maja smoki przystosowane do podniebienia dziecka i do tego kauczukowe wiec moze bedzie latwiej sie pilo dziecku. powodzenia i wytrwalosci, na pewno uda Ci sie wrocic do butli :) czy ja tez moge prosic o te tajemnicza ksiazke?? moja mail: kokieteczka@wp.pl cieplutko pozdrawiamy
  12. karolina, slonko - dzieki za info. Juz mam jakis poglad jak, co i kiedy ;) u nas wlasnie jest burza... a mialam zalatwic chrzest u ksiedza, ale gdzie ja z dzieckiem w taka pogode pojde... poczekam do jutra... moze wkoncu bedzie slonce ;)
  13. Ja mam pytanko jeszcze odnosnie chrztu. my mamy ta impreze przewidziana na koniec czerwca. Kiedy dawalyscie ksiedzu kase?? Na jakims pierwszym spotkaniu czy w dniu chrztu czy moze po prostu na tace wrzucic wieksza kase?? jak rozwiazalyscie ten problem?? bo to takie dziwne dac ksiedzu lapowke...
  14. czesc dziewczynki :) Na poczatek serdecznie dzsiekuje za gratrulacje - to takie mile :) Co do krechy na brzuchu to ja ja w dalszym ciagu posiadam i tu mam pytanie: jak chodzicie na solarium to jakos przykrywacie?? bo chcialabym isc sie wygrzac i nie wiem jak z nia postepowac. Co do urlopu wychowawczego to ja go biore poniewaz tak jak dana25 rowniez za rok planujemy drugiego babla. A poza tym ja mam o tyle komfortowa systuacje ze prowadze swoja dzialalnosc gospodarcza wiec ubezpieczona bede tylko tyle ze zus bede musiala placic sama a tak to placil za mnie pracodawca. magda - cora jak marzenie - slicznakibitka z niej wyrosnie :) emi - niezly zarlok z tego Twojego chlopaka - moja Wiki zjada 150 ml i jest najedzona na jakiej 5 godzin a my w srode idziemy na kolejne szczepienie - mam nadzieje ze w mojej poradni nie strajkuja ;) amadzia - z racji ze Twoja Oliwka jest najstarsza na forum to mam do Ciebie pytanko: zastanawiasz sie powoli nad wprowadzeniem jakis soczkow do jej diety? bo niby po skonczonym 4 miesiacu mozna juz zaczac powoli praktykowac z nowymi produktami. czy u was tez w dalszym ciagu jest jesien za oknem?? bo ja juz nie moge na ta pogode?? zaczynam ubierac Wiki zeby wyjsc na spacer a tu zaczyna padac!! to jakis horror!! cieplutko pozdrawiamy
  15. hello dziewczynki :) ja tylko na momencik poinformowac ze obronilam prace podyplomowa na 5 :) pojawie sie w chwili wolnej a teraz biegne do mojego babla :)
  16. czesc dziewczynki :) u nas pada i pada... za miesiac lato u mnie jesien za oknem :( mi - fajne te chlopaki Twoje, a ten mlodszy to na pewno jest z marca bo taki fajny duzy przystojniak z niego!! lena- ale masz fajnutkigo babelka w domku niunia - Maksio to caly tato kurde jak tak patrze na tych przystojniakow to ja tez chce takiego. mam nadzieje ze przy drugiej probie nam sie uda ;) amber - te krostki to albo beda potowki albo hormony - czyli pozostalosci po Tobie. A swoja droga to rzeczywiscie nie kladz dziecka w wasza posciel bo to rzeczywiscie moze uczulac. Jak chcesz zeby lezal z wami w lozku to poloz dziecko na jego kocyku. A do kapieli polecam Ci na poczatek kosmetyki oilatum. Ja to stosowalam przez pierwszy miesiac i sa super choc cena mniej super. non - nie wiem jaki bujaczek masz na mysli ale zdrowe dzieci ktorym nic nie dolega spokojnie moga w nim przebywac - rowniez rozmawialam na ten temat z ortopeda. A sama napisalas ze Towje dziecko ma slabe miesnie wiec moze dlatego zostalas opieprzona. Musze sie pochwalic ze Wiki pieknie glowke zaczela trzymac lezac na brzuszku no i od tego czasu przestala mi plakac w tej pozycji. Moze wkoncu sie do niej przekonala :) illeli - ja kladlam Wiki doslownie na minute albo do momentu jak zaczynala plakac no i juz mamy rezultaty mojego uporu :) moze tez tak rob??!! mam pytanko; Wiki jak spi to jej sie uszka odginaja i obawiam sie ze moga zrobic sie odstajace (a tego nie chce) w czapce nie lubi spac co moge jej zalozyc zeby nie bylo tego problemu?? tez macie takie dylematy?? cieplutko pozdrawiamy i zyczymy przespanych nocy
  17. czesc dziewczynki :) u nas wieje dzisiaj jak w piekle!!! az strach wychodzic z dzieckiem tym bardziej ze wczoraj dzwonila do mnie kolezanka ze jej bobo jest chore. a ja juz przerabialam przeziebienie i podawanie lekarstw i dziekuje nie chce tego powtarzac!! emi - nie denerwuj sie ze maly nie chce podnosic glowki. Wiki dostaje ataku ryku jak ja klade na brzuchu i tez z ta glowka baaadzo ciezko jej idzie. ale wzielam sie na sposob ze klade ja kilka, kilkanascie razy dziennie na brzuszek z tym ze tylko na doslownie minute ale do momentu az nie zaczyna ryczec i widze ze nawet zaczyna pracowac nad ta glowa. lekarz powiedzial ze mam sie nie martwic ze moje dziecko jeszcze nie opanowalo tez czynnosci. mowil ze lada dzien sama bedzie chciala lezec na brzuszku zeby ogladac cos innego niz tylko sufit. wiec emi nie panikujemy!!! co do figury to mam jak wy... niby wchodze w stare ciuchy ale fald brzuszny spedza mi sen z powiek... okropienstwo, zupelny brak miesni ale juz nad tym pracuje. musze powiedziec ze Wiktorii zostaly juz tylko 2 karmienia naturalne a tak caly dzionek na butelce, wiec wieczorami juz delektuje sie martini a i fajeczke juz zapalilam wiec sabcia imprezuj jak masz okazje :) karolina - powodzonka na obronie, kopniak na szczescie no i mocno bede 3mac kciuki. Wiem co czujesz ja 03.06 mam obrone pracy podyplomowej i tez juz zaczynaja mi sie stresujace dni... echh...jakos damy rade :) mi tez nie otwieraja sie zdjecia :( cieplutko pozdrawiamy
  18. czesc dziewczynki :) Na poczatek napisze ze dziciatka z naszego forum sa przurocze :) i jakie juz duuuze :) co do karmienia piersia dziewczyny nie zwracajcie uwagi na te osoby ktore maja jakies problemy. Ja osobiscie karmie piersia ale od 2 tygodni intensywnie wprowadzam butelke poniewaz juz chce odstawic Wiki od cyca. Wierze ze co najbardziej pozywny pokarm to juz dostala. A poza tym nie kazda mama czyje sie dobrze z karmieniem piersia - wrecz dla niektorych jest to cos nienaturalnego. A po co zmuszac sie do czegos do czego nie jestesmy przekonane??!! Moze troche jest mi dziwnie ze mala juz odstawiam ale wierze ze mieszanki sa dobre jak nie lepsze od mojego mleka robionego z wody. chleba i piersi kurczak - bo jak zjem cos innego to mala nosze z placzem na rekach prze pol dnia. A ja chce sie wkoncu najesc!!!! I nie czuje sie jak egoistka - wiec niech mnie nikt nie ocenia. Co do dopajania: to mala jak byla tylko na cycu to i tak dostawala ode mnie herbatki. dana- radze sprobowac podac butelke z jakims napojem i sprawdzic czy dziecko w ogole potrfi z niej pic. Bo pozniej jak bedziesz chciala odstawic to moze sie okazac ze nie mozesz bo dziecko nie potrafi z niej pic ( moja kolezanak tak obecnie ma z 7 miesieczna corka) no i ma problem. Kubek niekapek tez jej nie sluzy. Co do lezenia na brzuszku to Wiki dostaje ataku placzu w tej pozycji. Ale staram sie ja klasc choc po minucie pare razy dziennie. Bylysmy ostatnio na kontroli biderek i wszystko ok - juz nie musimy sie pojawiac :) a ja za rowno 2 tygonie (jak wszystko dobrze pojdzie) bede po koncowym egzaminie ma stdiach podyplomowych :) ale zem sie rozpisala ;) cieplutko pozdrawiamy
  19. witam kobietki mrittko - jak dobrze Cie czytac i to jeszcze takie optymistyczne slowa. Pamietaj po burzy zawsze swieci slonce i ja mocno wierze ze wam sie wszystko pieknie ulozy :) dziewczyny - co do solarium - to moja tesciwa jest prof. fizyki i dalaby wam niesamowity wyklad jak to ultrafiolet wytraca cos z krwi i zmienia sie cos tam wiec proponuje nie karmic dzieci przez jakis czas po przyjsciu z solarium bo nie wiadomo co robi z naszym mlekiem. Ja za miesiac juz prawdopodonie nie bede karmic wiec wtedy pojde. czekalam tyle miesiecy to poczekam jeszcze jeden :) karolina - dziwie sie tak sie meczylas z podaniem cyca... ja mojej malej podaje sztuczne mleko w nocy a w ciagu dnia pije duzo herbatki a jednak w ciagu dnia nie mam problemow i karmie ja cycem illeli - ja nie bede ukrywac ze od momentu jak karmie mala w nocy butelka to zaczelam delektowac sie wieczorami martini - taki czesciowy powrot do poprzedniego zycia... a z fajeczka to poczekam az skoncze karmic... a my w niedziele jedziemy na komunie do mojego chrzesniaka... ciekawa jak mala bedzie sie zachowywac ;) a jak wam minal dluuuugo weekend - bo ja cieszylam sie calodzienna obecnoscia meza w domku :) halo kiety gdzie sie podziewacie????? aurelko - Ciebie to juz tu wieki nie bylo... cieplutko pozdrawiamy
  20. hej slonko - ja te ciaze tez przechodzilam podrecznikowo. mialam tylko typowe dolegliwosci - ale do samego konca szyjka twarda scisnieta, zamknieta. Organizm tez szybko wrocil do formy. Przynajmniej tak wynika po wizycie u gina. Wiec mam nadzieje ze jak zajde w ciaze w czerwcu moze w lipcu przyszlego roku to chyba cholender nic mi sie nie powinno stac... przypadek Twojej siostry podniosl mnie na duchu :) i dal nadzieje ze mozna wczesniej... tym bardziej gdzie cos czytalam na ten temat to pisza o roku przerwy...
  21. czesc dziewczynki :) Chwila dla mnie... dziecko spi, chate troche odgruzowalam i teraz moge usiasc :) ufff.... w ciagu dnia coraz ciezej poszukac wolna chwile zeby cos zrobic... mala coraz wiecej czuwa i do tego jest baaaardzo towarzyska ;) moni271 - Wiki miala temperature 37.7 wiec na nic nie czekalam tylko polecialam do pediatry... slinienie tez moze byc objawem bolu gardelka bo Wiki tez puszcza babelki i slini sie. najgorzej bylo jak pojawil sie katar bo wtedy zwracala nam posilki - ale ponoc to jest powszechne w takim wypadku... ale takie mielismy na szczescie tylko 2 dni... dzisiaj byl u nas piekny dzien wiec spedzilysmy go na spacerku... tylko mam nieodparte wrazenie ze w spiworku ktorym ja woze jest jej za cieplo i boje sie ze ja przegrzeje... i mam dylemat jak ja ubierac :( weekend spedzam na szkoleniu wiec troche odreaguje od tej monotonii codziennego zycia :) amadzia - urlop trwa 112 dni nic sie nie zmienilo w tej kwestii - przynajmniej ja tak mialam napisane na zaswiadczeniu ze szpitala o urlop macierzynski moni78 - stosowalas sab simplex?? on naprawde dziala... jak nie zniweluje ich zupelnie to chociaz zmniejszy ich natezenie... tylko nalezy byc systematycznym... u nas odpukac od niedzieli mamy spokoj :) pomimo ze Wiki nocami jest na sztucznym mleku a w ciagu dnia na moim... Iwi - ja w szpitalu pierwsze 2 dni to krawilam okrutnie... pozniej z dnia na dzien bylo tego coraz mniej a po 5 tygodniach zrobilo sie wkoncu czysto. jednak skoro pojawila Ci sie czerwona krew to moze idz do lekarza niech Cie obejrzy... rana przestla mnie zupelnie bolec po 2 tygodniach a po 5 zaczelam juz cwiczyc brzuszki i jest wszystko ok. cebionmulti - i perdiatra i polozna powiedzialy aby nie podawac. w zupelnosci wystarcza dziecku te witaminy ktore wyciagaja z naszym mlekiem.. a jak jest za duzo witamin to tez jest nie zdrowe wiec podaje tylko d3. witaj illeli i zagladaj do nas jak najczesciej... zycze spokojnych i przespanych nocy
  22. czesc dziewczynki :) dzis wlasnie ostatni raz odwiedzila mnie polozna dajac ostatnie rady dalszego karmienia - jak wprowadzac nowe potrawy i na co zwracac uwage. powiedziala jak odstawic mala od cyca i rozgrzeszyla mnie za nocne sztuczne karmienie malej... ;) powiedziala ze jej to nie zaszkodzi. i stwierdzila ze pieknie przybiera. jak powiedzialam jej ze chce ja niedlugo odstawic od cyca - to nawet mnie zrozumiala i dala przyzwolenie :) niunia - kurka, troche szybko ten okres. ja jeszcze nie bede go miec przez 3 m-ce ze wzgledu na antykoncepcje ;) moni - u mnie Wiki byla rozpalona wiec zmierzylam temperaturke, a poza tym podejrzane wydalo mi sie to ze wytyka jezyk jakby chciala cos wypchnac z buzi - i okazalo sie ze ja gardlo boli... mala raczej na poczatku byla spiaca a nie placzaca - a jak puscila temperatura to wtedy zrobila sie marudna i placzaca... kochane - musze sie pochwalic ze ciezki sprzet wjechal na nasza dzialke i ze zaczynamy budowe domu :) :) :) cieplutko pozdrawiamy mamy dyzurujace i te troche bardziej zajete :)
  23. czesc dziewczynki na poczatku Asia - ogromne gratulacje!!! my swieta spedzilismy pod haslem: sproboj dac dziecku lekarstwa!! Moj maz zaradnie przytargal jakies wirusy i bakterie i Wiki polegla pierwsza. Dostalismy syropki i zawiesinki i walczylismy a wlasciwie nadal walczymy. Wczoraj Wiki miala miec szczepienie i nici - zostalo przelozone. Ja niestety tez poleglam i tu jest problem bo ja nic nie moge brac i cierpie - choc juz mniej niz 3 dni temu. amadzia -jak to robisz ze Oliwcia przesypia Ci prawie cala noc?? moja larwa jak jest na moim mleku to budzi sie co 1,5-2 h a jak dam jej sztuczne to spi 3-3,5h nie wiem od czego to zalezy... wiec najchetniej juz podawalabym jej sztuczne ale chyba jeszcze troche sie poswiece. Chcialam ja zaczac odstawiac od cyca tak od polowy maja (bo ponoc to zajmuje okolo 3-4 tygodni) ja do gina ide w najblizszy piatek i w ramach antykoncepcji dostane gik w tylek. taka ciekawostka - moi znajomi oswiadczyli ostatnio ze sa w ciazy - nie byloby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt ze maja 7 miesieczna corke... 100% wpadka. ona przestala karmic i nie zdarzyla wziazc tabletek ktore lekarz jej przepisal i w ten sposob w sierpniu urodzi im sie drugie dziecko... wiec dziewczyny - antykoncepcja jest wazna - zwlaszcza dla dziewczyn po cesarce... cieplutko pozdrawiamy
  24. czesc kobietki :) mi dzis nie jest do smiechu. moj maz zlapal jakies paskudztwo i zaradnie przytrgal do domu i efektu juz dzisiaj mialam - wizyta u pediatry bo mla rozpalona i temperaturka 37.7. po prostu uroczo - na swieta mielismy jechac do moich rodzicow a tu nici. jeszcze lepsze jest to ze nie przewidywalam spedzania siat w domu i w lodowce mam musztarde i swiatlo :P dostalismy jakies syropki i zawiesiny i pozostaje mi wierzyc ze do niedzieli jakos wydobrzeje... Wiki tez ma jakies cudaki na pysiu i kazali to przmywac roztworem nadmangananiu potasu i smarowac bepanthenem i wszystko schodzi jak reka odjal... moja mala caly czas spi nawet cyca musze jej wmuszac - nie wspomne juz o herbatkach. a ona nie jest dzieckiem ktoremu mozna cos przez sen dac... ech... szkoda slow... cieplutko pozdrawiamy
  25. hello... ale dzisiaj aktywna jestem :) slonko - ja mialam napisane w ksiazeczce o usg bioderek, ale bylismy prywatnie (koszt byl okolo 40 zl) wiec nawet nie probowalismy isc na kase... witaminy biore - polozna zalecila prenatal bo stwierdzila ze podczas operacji na pewno stracilam duzo krwi i nalezy uzupelnic niedobory. aurelko - co pisania pracy to powoli ale idzie - systematycznie po kilka zdan jak Wiki spi staram sie pisac - wkoncu termin mnie goni... wlasnie przeszlismy juz codzienny atak kolki - trwal rowno 12 min od delikatnego placzu poprzez totalny dramat... teraz juz jest spokoj wiec czas na kapiel i nyny... brrr... jak ja nie lubie takich momentow jak nie moge pomoc wlasnemu dziecku...
×