Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jola007

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. jola007

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    no witam... w pracy jestem:) pani siedząca obok mnie wychodzi co po chwile na dynka, a ja siedze i pilnie pracuje:) A gdy Ona wraca ciagnie sie za nią nieprzyjemny zapach dymu papierosowego... natomiast ja pachne Dolce Gabana..... zapach ten czuje coraz bardziej intensywniej.... bo mój węch poprawia się z dnia na dzień:) JUż nie mówie o moich kubeczkach smakowych. Wszystko mi bardziej smakuje!!1 pozdrawiam WSZystkich
  2. jola007

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    i jeszcze jedno.... nie pale 4 dni, a już odczuwam zmiany.. oczywiście na lepsze. A oto one: 1) czuję, że oddycham pełną piersią (dawniej czułam jakbym miala bardzo małą powierzchnię płuc) - nawet ciężko mi się oddychało. Już nie wnikam w to, że jak wbiegałam na pierwsze piętro to miałam zadyszkę. 2) Co po chwilę jadłam hallsy, bo gardło mnie bolało , a spowodowane było to tym, że paliłam papierosy na chłodnym powietrzu..... Miałam co po chwilę chrypkę..... teraz się jej pozbyłam. 3) jak paliłam to co po chwilę żułam gumę, by pozbyć się nieprzyjemnego zapachu po papierosach, teraz nie żuje jej wcale (nie ma takiej potrzeby) 4) byłam na basenie i na saunie - po jej wyjściu czułam się jak nowo narodzona (nie wiem po co wcześniej chodziłam na saunę, skoro po wyjściu sięgałam po papierosa - tak więc po co oczyszczać ciało z toksyn, skoro po chwili zatruwam je znowu???) 5) W weekend byłam na imprezie. Wypiłam parę piw, a następnego dnia nic - żadnego kaca!!!! Następnego dnia po imprezie boli głowa??? - to wina papierosów..... Spróbujcie na własnej skórze. Poświęćcie jeden wieczór i pijąc alkohol nie palcie papierosów - następnego dnia czuć się będziecie o niebo lepiej!!!!(nie dowie sie ten, kto nie spróbuje):) 6) ...... dużo by wymieniać, a dostrzeżcie, ze to dopiero 4 dzień bez papierosa, a już takie zmiany..... później będzie już tylko lepiej!!!!!!!!
  3. jola007

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ja nie pale od soboty. Od dawna nosiłam sie z tym zamiarem, ale wytrzymywałam maksymalnie do 16 godziny i zapalałam papierosa. nie smakował mi, ale paliłam...:) W piątek byłam na imprezie troche piwek padlo, a następnego dnia głowa bolała, a na papierosy nie mogłam patrzec...... i tak to się zaczęlo. Dzisiaj kolejny dzien bez papierosa.....czyli.... sobota, niedziela, poniedzialek, wtorek.................. Też miałam taki dylemat jak osoba, która wypowiadała się na tym forum.... sama nie wiedzialam, czy chce palic... czy rzucic.... niby zdawalam sobie sprawe, ze to nic dobrego, ale wmawialam sobie , ze lubie sobie wypuścić dymek....:) Az w końcu spróbowałam..... na razie 4 dni bez papierosa - to nic pewnego, ze w tym wytzymamam. zobaczymy. Teraz napisze cos, co palaczą sie moze nie spodobać, ale.... osoby, które zamierzają rzucic i chca w tym wytrwac powinmny sobie wziąć kartkę i napisać wady palenia.... tak więc jak już wcześniej pisałyście.... 1) nieprzyjemny zapch z ust 2) żółte zęby 3) rzeczy \"pachnące\" papierosowym dymem 4) mnóstwo wydanej kasy (weźcie kartke i policzcie ile kasy przepaliłyście chociażby w ostatnim miesiącu - co to za kwota??? co by można w zamaian za te pieniądze kupic....) 5) .... 6) .... mnie to przemówiło do rozsądku. Kupiłam skarbonke i codziennie rzucam 10 złotych...tyle, co wydałąbym na papierosy... a gdy zbliżą się wakacje..... w skarbonce znajdę duuuuuuuuuuzo pieniędzy, które osoby palące.... puściłyby z dymem:) pozdrawiam i 3mam kciuki za rzucających!!!!
  4. jola007

    On zly, ze siedze w necie

    ja studiuje, a on poprzestal swoja edukacje na niezdanej maturze. przewanie przebywamy z taka para znajomych. nie chce sie przechwalac, ale na serio gdyby nie ja to ... np... w oczekiwaniu na jedzenie w restauracji siedzielibysmy w milczeniu, niooo...chyba, ze jest druga mozliwosc! - o pracy, ktora mnie w ogole nie interesuje, silnik samochodow mnie malo interesuje
  5. jola007

    On zly, ze siedze w necie

    chyba dobrzre ujete! wiesniak przykre, ale to moze byc prawda.... w zasadzie,to rzeczywiscie nic poza praca, jedzeniem i spaniem nie robi zadnego hobby! nic!!! przeciez nie dam soba maniopulowac i nie bede rezygnowala z korzystania z netu, bo bylby to absurd!
×